- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (120 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (76 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (177 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (116 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (166 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Czytelniejsze oznakowanie węzłów na obwodnicy
Zamiast "Stanisławie" będzie "Tczew", zamiast "Rusocina" - "Pruszcz Gdański", a zamiast "Kwiatkowskiego" - "Gdynia - Port". Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i autostrad zmienia nazw węzłów na trasach krajowych i autostradach, w tym na obwodnicy Trójmiasta. Wszystko po to, aby oznakowanie stało się bardziej czytelne.
Podobna sytuacja jest z węzłem "Kopytkowo", który będzie przemianowany na "Gniew", a "Swarożyn" na "Kociewie - Północ". Na obwodnicy Trójmiasta zamiast węzła "Matarnia" będzie "Gdańsk - Lotnisko", zamiast "Kwiatkowskiego" - "Gdynia - Port".
Wśród kierowców opinie są mieszane. - Bardzo dobry pomysł, bo każdy kojarzy te nazwy z miejscem do którego zmierza - komentuje gdański taksówkarz, pan Adam. Innego zdania jest pan Janusz, dla którego zmiana tych wszystkich nazw, to niepotrzebny wydatek.
- Koszty operacji wcale nie będą wysokie - przekonuje Piotr Michalski. Jak mówi, korzyści będą niewspółmierne. - Na naprawę uszkodzonego oznakowania wydajemy więcej pieniędzy - podkreśla rzecznik gdańskiego oddziału GDDKiA.
Oznakowanie trzeba będzie zmienić tylko na pięciu węzłach. Pozostałe nie posiadają jeszcze żadnych tablic. To samo dotyczy budowanych dopiero obwodnicy Słupska, Południowej Gdańska i drogi S7 między Koszwałami i Kazimierzowem.
Policja wspomniany projekt opiniuje pozytywnie. Młodszy inspektor Janusz Staniszewski, szef pomorskiej drogówki: - chodzi przede wszystkim o względy bezpieczeństwa, bo kierowcy nie będą gubić się na węzłach i w sposób niebezpieczny zmieniać w ostatniej chwili pasy ruchu.
- Czy to dobry pomysł okaże się wkrótce, ale w historii podobne rzeczy już się zdarzały - przypomina Bogdan Kwapisiewicz z Klubu Dżentelmena Szos. - Kiedyś dużo krzyku było o zmianę nazwy ulicy Jedności Robotniczej na Trakt Świętego Wojciecha. Z czasem zostało to zaakceptowane - podkreśla Bogdan Kwapisiewicz.
Projekt zmian musi jeszcze zaopiniować centrala generalnej dyrekcji w Warszawie. Decyzja zapadnie w tym roku.
Opinie (97) 7 zablokowanych
-
2009-07-10 15:55
Kociewie północ ?? nie wiem czy to dobry pomysł
- 1 0
-
2009-07-10 16:58
Lepiej oznaczac...
Nazwy i owszem - powinny pomoc... Lepiej gdyby jescze wprowadzono oznakowanie na wzor autobahnow - nr skrzyzowania i znak, ze takie bedzie odpowiednio wczesnie... A tak widze jak jada Slazaki czy warszawiaki i nagle z lewego na gwalt zjezdzaja na prawoskret... A co z rozbudowa obwodnicy o dodatkowe pasy??? One juz sa niezbedne. Szczegolnie teraz widac jak droga ekspresowa powoli staje sie ulica...
- 1 0
-
2009-07-10 17:30
duzo autostrad nie ma, wiec do wymiany tez duzo nie bedzie.
- 1 0
-
2009-07-10 19:01
(1)
A to , że na dwóch zjazdach na obwodnicy (Kowale, Straszyn) Tablica informuje , że to zjazd na Gdańsk Orunia ?
- 0 0
-
2009-07-10 21:32
oo za te dwa zjazdy to ktos powinien pojsc siedziec
te zjazdy to chyba znakowali w prima aprilis i potem zapomnieli pozmieniac... :/
- 1 0
-
2009-07-10 21:30
w końcu qfa...
w koncu cos rusza z tym chrzanionym oznakowaniem. dotąd to bzdura byla zeby sie mapą wspomagac zeby wiedziec gdzie jechac i qzwa jeszcze liczyc zjazdy zeby miec pewnosc ze ten co zjezdzam to ten wlasciwy... :/
- 0 0
-
2009-07-11 08:13
droga ekspresowa
Ja bym jeszcze zaproponował więcej i częściej usytuowanie znaków że obwodnica to (droga ekspresowa ) na której w warunkach dobrej widoczności i dobrych warunków atmosferycznych można poruszać się z prędkością 110 km.
A nie jedzie taki kierowca ze styropianem 70 km/h lub jakiś przyjezdny (turysta) a zanim dziesięć samochodów ciężarowych które nie mogą go wyprzedzić bo mają zakaz. I przez to tworzą się zatory , problemy z wjazdem na obwodnicę , i najazdy na tył auta jeden drugiemu .- 0 0
-
2009-07-11 09:47
(1)
Wielokrotnie o tym mowiono Panu Rogowiczowi, ale nic do tej pory nie zmienil.
A druga sprawa, nawet obsluga autosrady A1 zle informuje o zjazdach z autostrady. Aby zjechac do Smetowa Gorengo, proponowano mi zjechac na Tczew.Moze by ich przeszkolic w tym zakresie. Brak na tablicach na A1 nazw wezlow zgodnych i ulotka A1 . kier- 2 0
-
2009-07-11 21:40
zjechac do czego?
chyba mośku miałes na mysli smętowo graniczne? zresztą po pierwsze jak sam nie wiesz dokąd chcesz jechać to jak cie mają z obsługi pokierować. po drugie to otwórz mape i sam pomysl gdzie masz zjechac a nie zajmujesz czas obsłudze i wtedy na wyjeździe tworzą się korki ;/
- 1 0
-
2009-07-11 09:50
no tak korków nie mogą się pozbyć to znaczki zmieniają
gratuluję idiotyzmu
- 0 1
-
2009-07-11 12:58
(6)
"Kiedyś dużo krzyku było o zmianę nazwy ulicy Jedności Robotniczej na Trakt Świętego Wojciecha. Z czasem zostało to zaakceptowane - podkreśla Bogdan Kwapisiewicz."
Nie zostało to zaakceptowane panie Kwapisiewicz!
Rozumiem że komuś może przeszkadzać filozof i ekonomista Karol Marks (ul. K.Marksa - al. gen. Hallera) albo Czerwone Wierchy w Tatrach, ALE KOMU PRZESZKADZAŁA JEDNOŚĆ ROBOTNICZA?- 0 2
-
2009-07-11 13:02
Łeba (1)
Łeba: Hitlerstrasse (do roku 1945), ul. J. Stalina (1945-1955), ul. Wojska Polskiego (do dziś). Nowa władza, nowe prawdy do wierzenia, nowe ulice (nazwy, nie asfalt).
- 1 0
-
2009-07-11 16:15
to samo było z kaszubami
kiedyś to żaden na zabój nie przyznawał się, że jest kaszubem, a teraz co drugi przykleja sobie naklejkę na samochodzie kaszebe. Cóż taki naród.
- 1 0
-
2009-07-11 13:05
jednosci robotniczej
nowa klasa srednia nie chciała mieszkać przy ulicy z robotnikami w nazwie... robotnik w oko kole...
- 0 0
-
2009-07-11 13:11
nazwe (1)
zmienic nazwe ul. Jednosci Robotniczej na ul. Prawa Pracy albo al. Obrony Praw Pracownika
- 0 0
-
2009-07-11 18:24
I opodobnic numeracje budynkow do numeracji artykulow w Kodeksie Pracy. Wtedy bedzie wsolo.
- 1 0
-
2009-07-12 21:31
Czerwone Wierchy w Tatrach? Pogrzało Cię, koleś?! Dla twojej wiadomości wspólna nazwa Małołączniaka, Ciemniaka i Krzesanicy pochodzi od czerwonej roślinności, która tam występuje. Stąd Czerwone Wierchy. I gwarantuję Ci, że nazywały się one tak zanim w ogóle Marks czy też Engels się narodzili... A mi przeszkadzała Jedność Robotnicza i uważam, że powinien być Trakt Św. Wojciecha i dobrze że jest. A z Ciebie to jest niezły ignorant...
- 0 1
-
2009-07-11 18:22
ale...
cała dyskusja nie o tym, artykuł jest o oznakowaniu węzłów AUTOSTRADY a nie OBWODNICY. I trochę przez to dyskusja schodzi na tematy inne niż w artykule.
Zawinił tytuł artykułu, bo w jego treści wszystko dotyczy autostrady A1 - nie obwodnicy Trójmiasta, co sugeruje tytuł.- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.