• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dlaczego tramwaje w zajezdni nie są wyłączane na noc? Wyjaśniamy

Szymon Zięba
24 stycznia 2022 (artykuł sprzed 2 lat) 
Czytelnicy zwrócili uwagę na podniesione pantografy w tramwajach w zajezdni. Czytelnicy zwrócili uwagę na podniesione pantografy w tramwajach w zajezdni.

"Dlaczego tramwaje w nocy mają podniesione pantografy?", "Dlaczego pojazdów nie wyłącza się całkowicie, gdy zjadą do zajezdni?", "Czy to nie generuje niepotrzebnych kosztów i nie rodzi ryzyka wybuchu kolejnych pożarów?". To tylko niektóre z pytań, którymi zasypali nas czytelnicy po tym, jak opisaliśmy przyczynę pożaru w zajezdniNowym PorcieMapka. Poprosiliśmy więc o wyjaśnienia w Gdańskich Autobusach i Tramwajach.



Jak często zdarzyło ci się spóźnić przez awarię komunikacji miejskiej?

Przypomnijmy: awaria nagrzewnicy tramwaju doprowadziła do pożaru w zajezdni w Nowym Porcie, do którego doszło 13 grudnia 2021 r. To jeden z wniosków postępowania wyjaśniającego. Gdańskie Autobusy i Tramwaje przeprowadziły kontrolę systemów grzewczych we wszystkich tramwajach N8C, tzw. dortmundach.

Tuż po publikacji artykułu skontaktowali się z nami czytelnicy, którzy zwrócili uwagę m.in. na to, że tramwaje, po tym jak zjadą do zajezdni, nie mają opuszczonych pantografów. Zwracali również uwagę na to, że pojazdy nie są całkowicie wyłączane.

- Rano połowa wozów by nie wyjechała, byłyby problemy z ich uruchomieniem, stan akumulatorów jest tragiczny - zauważył jeden z naszych czytelników, podkreślając, że pojazdy są włączone całą dobę.

Tramwaje muszą "czuwać" w zajezdni. To konieczność



Poprosiliśmy więc o wyjaśnienia w Gdańskich Autobusach i Tramwajach. Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT, przyznaje, że tramwaje faktycznie stacjonują na terenie zajezdni w trybie czuwania i nie opuszcza się pantografów.

- W godzinach wieczornych i nocnych, czyli po zakończeniu kursów, prowadzone są bowiem prace związane z codzienną obsługą pojazdów. Pracownicy zaplecza technicznego przeprowadzają codzienne przeglądy techniczne i prace serwisowe, natomiast firma sprzątająca prowadzi prace porządkowe w pojazdach - mówi rzeczniczka GAiT.
Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT, przyznaje, że tramwaje faktycznie stacjonują na terenie zajezdni w trybie czuwania i nie opuszcza się pantografów. Anna Dobrowolska, rzeczniczka GAiT, przyznaje, że tramwaje faktycznie stacjonują na terenie zajezdni w trybie czuwania i nie opuszcza się pantografów.
Tłumaczy, że do prowadzenia tych codziennych czynności niezbędny jest pewien poziom aktywności pojazdów, dający m.in. możliwość otwierania i zamykania drzwi, a więc swobodnego wchodzenia i wychodzenia z pojazdów, uruchamiania oświetlenia według potrzeb czy też utrzymania temperatury w pojeździe odpowiedniej do pracy załogi serwisującej i sprzątającej.

- Wszystko to umożliwia sprawne i efektywne wykonywanie codziennych czynności - tłumaczy.
O codziennym życiu zajezdni w Nowym Porcie czytaj więcej w cyklu Nietypowe Budowle Trójmiasta

Przedstawicielka przewoźnika zwraca też uwagę na to, że przerwa pomiędzy ostatnimi zjazdami pojazdów do zajezdni a ich wyjazdami do obsługi porannych kursów wynosi zaledwie kilka godzin.

GAiT: pobór energii w stanie spoczynku jest niewielki



- Ostatnie tramwaje zjeżdżają do zajezdni po północy, natomiast pierwsze tramwaje do obsługi porannych kursów wyjeżdżają już po godz. 3. Pobór energii przez tramwaje w stanie spoczynku jest niewielki, natomiast utrzymanie wspomnianych funkcji ma ogromne znaczenie dla efektywności prac związanych z codzienną obsługą pojazdów - wyjaśnia.
Tak wyglądała zajezdnia w Nowym Porcie dzień po pożarze. Tak wyglądała zajezdnia w Nowym Porcie dzień po pożarze.
Dodaje, że pomimo potwierdzonego podczas kontroli prawidłowego działania systemów grzewczych we wszystkich pojazdach w związku z pożarem spółka podjęła decyzję o wprowadzeniu modyfikacji systemów prewencyjnych.

- Dodatkowe działania prewencyjne wprowadzone zostają, by całkowicie wyeliminować ryzyko wystąpienia sytuacji, która dotychczas nigdy wcześniej nie miała miejsca - mówi Anna Dobrowolska o pożarze w zajezdni Nowy Port.

Akumulatory w tramwajach wymieniane przynajmniej raz w roku



Co natomiast z uwagą naszego czytelnika dotyczącego stanu akumulatorów?

Rzeczniczka GAiT informuje, że "wymiana akumulatorów nie ma charakteru akcyjnego".

- Jest to proces ciągły. Akumulatory wymieniane są przynajmniej raz w roku. A w przypadku gdy podczas przeglądu akumulator wykazuje ponadnormatywny spadek napięcia lub pojemności, wymieniany jest niezwłocznie - podsumowuje.
Na koniec warto wspomnieć, że koszt pojedynczego akumulatora to 470 zł.

Miejsca

Opinie (160) ponad 10 zablokowanych

  • (1)

    A syf w tramwajach straszny firma sprzatajaca zony prezesa marnie sobie radzi ze sprzataniem. Widac 2 banki to za malo zeby utrzymac czystosc.

    • 5 0

    • racja tak sprzataja ze wygladaja jak by sprzatali je raz w miesiacu ,wazne by wygrac przetarg

      • 1 0

  • Akumulator (1)

    Jakieś małe te akumulatory.

    • 7 0

    • Paluszki A+++

      • 2 0

  • (4)

    Czy wy u siebie w domu np nocą albo jak was nie ma w domu wtedy kiedy nie używacie urządzeń wyciągacie wszystkie wtyczki z gniazdek ? Czy wyciągacie z gniazdek wtyczki ładowarek kiedy one nic nie ładują ? Więcej luzu.

    • 2 4

    • tak no ale jak ktoś jest inteligentny inaczej, to ma nawet śwaitło w nocy właczone (1)

      • 1 0

      • jeżeli sprzątam nocą .......to mam włączone

        • 1 1

    • więcej luzu to możesz mieć w gumce od gaci. (1)

      W takiej firmie jak GAiT powinny obowiązywac procedury. A dziennikarz mógłby poównać czy takie same procedury są w innych przedsiębiorstwach tramwajowych w kraju czy może nie. I wtedy wszyscy by mieli jasność.

      • 4 2

      • Myślę ze za duży luz "gumki w gaciach "mógłby się skończyć uciechą dla zebranych wokół ciebie . A co odpowiesz względem meritum sprawy które zawarłem w pytaniach? Pozdrawiam .

        • 1 2

  • (6)

    A za auto na chodzie grozi mandat...

    • 17 19

    • Ale na zajezdni a nie pod sklepem smrodzi przechodniom?

      • 0 0

    • Nie słyszałem by za włączony silnik w aucie (4)

      Elektrycznym można było dostać mandat

      • 11 8

      • A szkoda bo elektryki napedzane sa weglem z polskich elektrowni (2)

        • 12 3

        • Wolimy wydawać majątek na wegiel (1)

          Zamiast zielonej energii czy też atomu. Nie moja wina że w tym kraju tak jest.

          • 3 4

          • A czyja to jest wina, bo nikt sie nie przyznaje, ze glosowal na PiS.

            • 0 0

      • toć one sie palom

        • 0 0

  • Trochę śmieszą mnie ci śledczy czytelnicy,na tropie ,zgłaszają się do redakcji , wtf??

    • 0 2

  • Potrzeba więcej miejsca na zajezdni lub więcej zajezdni na miejsca dla tramwajów :)

    • 1 0

  • Bo w układzie chłodzenia nie ma borygo tylko woda. Gdyby były odłączone od sieci trzeba by na noc spuszczać wodę a rano zalewać wrzątkiem .

    • 1 3

  • Nie wymyślać głupich tłumaczeń

    tylko pozbyć się niemieckiego złomu jakiego nazwlekał POprzedni "prezydent" w POdzięce za walizkę z kosztownościami od bauera.

    • 5 0

  • maja prad za free a zreszta podatnik zaplaci :D (1)

    wiec maja to gdzies

    • 5 2

    • Stara zasada urzedników w spółkach miejskich pieniądze publiczne to pieniądze niczyje

      • 2 0

  • (2)

    Jeździmy złomem i trzeba się do tego przyzwyczaić...
    Niemiec Się radował jak sprzedawał.

    • 17 15

    • (1)

      Powiedział co wiedział i wsiadł do 10 letniego Golfa...

      • 5 5

      • ale to jego auto za jego kase

        • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane