• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Do Sopotu przyjechał cyrk... i zrobił cyrk

Piotr Weltrowski
26 maja 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
  • Namiot został rozłożony praktycznie kilka metrów od najbliższego bloku.
  • Linki od namiotu uniemożliwiały chodzenie chodnikami przy blokach.
  • Z cyrkiem przyjechały zwierzęta - zdaniem mieszkańców często pozbawione nawet wody.
  • Część zwierząt była uwiązana.
  • Namiot zwinięto dopiero po interwencji policji i straży miejskiej.

W weekend przy ul. Cieszyńskiego zobacz na mapie Sopotu w Sopocie rozstawił się cyrk. Bez zezwolenia, tuż pod blokami, blokując mieszkańcom ścieżki i podłączając się do wspólnej sieci energetycznej. Co gorsza, część jego pracowników, zamiast pokazów urządziła sobie mocno zakrapianą imprezę. Dopiero po interwencji straży miejskiej i policji namiot we wtorek zwinięto.



Zdarza ci się pójść do cyrku?

O sprawie poinformował nas w poniedziałek jeden z naszych czytelników. - Bez pozwolenia spółdzielni rozłożył się nam cyrk na osiedlu, na środku osiedlowego deptaka, na trawniku. Odległość między namiotem a blokiem to trzy metry, a odciągi namiotu uniemożliwiają nam chodzenie chodnikiem - napisał.

Jak dodał, w nocy cyrkowcy wypuścili psy, które były tak głodne, że żebrały o jedzenie wśród mieszkańców okolicy. Przy namiocie stał też kucyk - był uwiązany, nie miał nawet podstawionej miski z wodą.

Jeszcze w poniedziałek wieczorem nasz fotoreporter pojawił się na miejscu - namiot, mimo interwencji zarządu spółdzielni, wciąż stał.

- Pomogła dopiero interwencja straży miejskiej i policji. Pojawili się oni na miejscu we wtorek, po naszej prośbie - mówi Maria Szawdyńska, prezes Nauczycielskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w Sopocie.

Wcześniej kierownik cyrku miał oznajmić przedstawicielom spółdzielni, że demontaż namiotu będzie możliwy dopiero w środę... gdyż zwolnił, za pijaństwo, pracowników, którzy wcześniej rozstawili namiot.

Co ciekawe, policja i straż miejska nie ukarały cyrkowców. - Rozstawili się na terenie spółdzielni, więc możliwe będzie tylko postępowanie cywilne, jeżeli na takie zdecydują się władze spółdzielni i np. pozwą cyrk za zniszczenie trawników - mówi Tomasz Dusza, komendant sopockiej straży.

Cyrk, który sprawił mieszkańcom Brodwina tyle kłopotów, nazywa się Arizona. Jak podkreślają zainteresowani, czyli straż, policja, mieszkańcy okolicy i przedstawiciele spółdzielni, nazwa to wyjątkowo adekwatna, bo zafundował wszystkim odrobinę "Dzikiego Zachodu".

Opinie (174) ponad 10 zablokowanych

  • W Kosakowo byli i gites :)

    Zwierzaki byly kupa humoru a arizona dobry winiacz :) luzaki i tyle

    • 5 3

  • to objazdowy Sejm

    nie zostali ukarani bo mają immunitety.

    • 17 0

  • wolnosc

    No i gitarrra :-) mają polot cyrkowcy.

    • 7 3

  • Mi jakoś namiot nie przeszkadzał nawet mimo iż miałam go tuż pod oknem.
    Niszczenie trawnika, pff. A jak robią piknik to też niszczą i co? I nic.

    • 13 8

  • Jakoś mnie te zwierzaki nie wyglądały na zagłodzone. A kucyk zadowolony z życia pasł się na trawniku. (2)

    Dzieciaki miałyby inną rozrywkę niż smartfony i komputerowe gry. Ale przez kilku malkontentów, którym wszystko przeszkadza cyrk się zawinął kilka godzin przed planowanym występem. A z niszczeniem trawnika i brakiem przejścia to już całkiem poupadali niektórzy na głowę.

    • 17 4

    • (1)

      to ZAJMIJ się swoim dzieckiem - idź z nim na spacer, do zoo, na plac zabaw, czy pograj z nim w gry planszowe a nie marudź :)

      Każdy zawsze mądry, kiedy to nie dzieje się u niego.

      • 1 1

      • Szkoda cyrku...

        Ależ to właśnie działo się u mnie! Mieszkam na Brodwinie, poszedłem z dzieciakami na przedstawienie, a tu smutne cyrkówki mówią, że im nagle zabroniono. Dzieci w płacz. Wszystko przez paru mędziarzy, którym nie podobał się kucyk.

        • 0 0

  • (1)

    wybory zrobily swoje zaczelo sie :):)

    • 2 5

    • No dokladnie cyrk sie zwija

      • 4 0

  • A co z kucykiem? (6)

    Tym to juz nikt się nie zainteresował. Zwinęli namiot i zabrali ze sobą biedne zwierzaki dalej je męczyć. Jestem ciekawa czy ktoś kontroluje to w jaki sposób traktowane są zwierzęta w cyrkach... Każdy cyrk powinien mieć nad sobą jakąś organizację, która kontrolowałaby jakość opieki nad zwierzętami wykorzystywanymi do pokazów. Być może tak jest, orientuje się ktoś?

    • 7 11

    • Załóż taką organizację Kasiu. (2)

      • 5 2

      • Złośliwość? (1)

        Tylko zapytałam. Ale przepraszam, że nie dostosowałam swojej opinii do 80% czytelników i nie wtrąciłam do niej wątku politycznego. Na pewno byłoby ciekawiej. Ale dziękuję Panu/Pani za jakże wyczerpującą odpowiedź.

        • 6 4

        • Wygoogluj sobie ten cyrk, na fb mają profil

          Zwierzątka najwyraźniej tam źle nie mają, więc możesz spać spokojnie :)

          • 4 3

    • Kasiu... (2)

      ...myślimy że jesteś tak g*upia, że powinnaś już piać spać. Dobranoc.

      • 4 7

      • (1)

        Januszu, myślę, że jesteś tak głupi, że powinno się odebrać Ci dostęp do Internetu.

        • 1 3

        • A ja myślę, ze twoja stara pije wodę po pierogach i też powinni ci zablokować net.

          • 2 4

  • to jest życie

    postawić namiot i dać w palnik...

    • 7 0

  • po sa sa jeszcze cyrki- wystarczy nam sejm !!!! okrągly cyrkowy !!!!

    w cyrku szkoda zwierzat...w dzisiejszych czasach powinno sie to zlikwidowac !!!

    • 2 2

  • Poinformował mieszkaniec - osiedlowy społecznik-donosiciel. (1)

    Zapewne bezrobotny baran, który codziennie wracając z biedry, tropi nowe afery osiedlowe. Tacy są najlepsi.

    • 12 9

    • Emeryt raczej. Byly ORMOwiec.

      • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane