W miniony weekend w Sopocie otwarty został sklep z dopalaczami, tzw. funshop. Według jego twórców, znajdujące się w nim używki mają charakter kolekcjonerski i nie powinno się ich zażywać. Wiadomo jednak, że tak nie będzie, a skład niektórych produktów jest niezwykle niebezpieczny.
2009-02-12 20:13
Wiecie co wam powiem ludzie moim zdaniem Polska jest za głupia żeby istniały dopalacze, fajna sprawa a tu ledwo otworzyli a już ustawę robią żeby zamknąc. To po jasną cholere to otwierali? Dwóch knypów w rządzie i myślą, że są fajni;/. Powinni dac temu spokój i zostawic jak jest tylko by mogli ceny trochę zmniejszyc :)) Pozdro.
2009-01-29 19:03
troche tansze i by bylo dobze
2009-01-28 18:38
Badzcie ostrozni, rozwazni, kulturalni, wyrozumiali, spokojni, zyczliwi. Nie robcie bledow ortograficznych. Pokazcie, ze, choc jestesmy mniejszoscia, jestesmy normalnymi ludzmi, wsrod ktorych - jak w kazdej grupie spolecznej - zdarzaja sie patologie i slabe jednostki. Wiekszosc jednak, to ludzie z dobra praca, dobrymi relacjami. Pokazcie, ze jestesmy na poziomie, a nie nacpanymi dzien-w-dzien idiotami, ktorzy rzucaja miesem, obelgami, piszac z bledami.
2009-01-28 18:34
BZP nie probowalem i nie mam raczej zamiaru. Wole nielegalna nieszkodliwa extasy (CZASEM). Zetknalem sie z niejedna substancja, zyje, mam sie dobrze, mam dobra prace, kontynuuje nauke w szkolach i prywatnie "nieprzymuszany". Co jakis czas (bardzo roznie - raz na miesiac, raz na dwa, czasem czesciej, ogolnie z umiarem) przyjmuje srodek psychedeliczny taki czy inny (mam tak naprawde tylko kilka ulubionych) - zawsze w celach autoleczniczych, autoanalitycznych lub szamanskich. Jestem nowoczesnym, miejskim szamanem. Mam prawo do takiego stylu zycia, bo nie szkodze ani komus ani sobie. Nie jestem katolikiem. Mam swoje doswiadczenia i mozna rzec swoja religie. Mam prawo do mojego stylu zycia. To, ze nie urodzilem sie Indianinem nie oznacza, ze mam mniejsze prawo do swietych substancji halucynogennych niz Indianie w USA (ktorzy jako jedyni moga legalnie zazywac ich swiete rosliny). Mam prawo do swojego stylu zycia, a dyskryminuje sie mnie jak gejow albo innowiercow.
Niech rzad zajmie sie lepiej opieka paliatywna ("zdrowotna" to zla nazwa), bo moj dziadek poszedl do szpitala na chwile, a miesiac pozniej zmarl tam. Moj ojciec obecnie tez cierpi w szpitalu i NIE UMIEJA mu pomoc.
Tzw. "panstwo" nie dba ani o mnie, ani o moja rodzine. Ja przynajmniej mam - rowniez dzieki substancjom psychoaktywnym - wieksza swiadomosc co do istoty tego swiata i mojego jestestwa.
I nikt nie ma prawa w to ingerowac.
2009-01-27 08:15
Że to niby do kolekcjonowania?!
"Kolekcjonerzy" uzależniają się dając jeszcze większe zyski sprzedawcom.
Widzieliście ile to kosztuje?
Biznes idelny.
Zysk murowany.
2009-01-25 20:06
Oni do mnie przyjdą z tamtąd i h..
2008-09-22 13:04
ktoś chce sie nabawić bezsenności, proszę bardzo - niech se pije / łyka .
2009-01-23 15:41
normalni ludzie maja gdzies co stanie sie z wami cpuny. chodzi o to zebyscie innym krzywdy nie wyrzadzili. wasi starzy na pewno byliby dumni czytajac na co wyrosly ich dzieci.
2008-09-22 13:06
no właśnie, czemu oni chcą wszystko zabraniać ? Traktują ludzi jak bydło hodowlane....
2008-09-22 13:37
bo tacy gówniarze jak wy nie potrafią logicznie myśleć i biorąc to ścierwo wyrządzają sobie szkodę oraz swoim zachowaniem mogą innych skrzywdzić!!
2008-09-22 18:04
okolicznemu sasiedztwu swoja obecnosc Wierzycie w ta swoja wiare przez wieki przerobiona na zyski kosciola.Wierzysz w boga ale jednoczesnie zaprzeczasz jemu bo skoro stworzyl swiat to rowniez i te roslinki ale teraz nazywasz je scierwem choc to dar bozy.Wszystko jest dla ludzi durniu chodzi tylko o to zebys to ty mial kontrole nad uzywkami a nie odwrotnie.Malo kto wie ze chmiel i maryska sa to kuzynowie,widac to nawet po lisciach ale jedno jest zakazane a drugie nie,rowneiz malo kto wie ze wieksza wiekszosc syropow dla dzieci jest ze zwiazkami thc zawartymi w marysce ktora lagodzi bol i sluzy jako srodek odkrztusny.Liscie koki takze sa naturalne,pejotl,datura,boabab,powoj,mak,newet palony banan wali w glowe,szalwia,galka muszkatalowa itd itd,mozna by tak wymieniac i wymieniac.i wszystkie te roslinki maja zastosowanie w medycynie co by cie ktorego dnia wyleczyly w razie potrzeby.Nawet w chlebie masz zwiazki takzwanego grzyba sporyszu ktory rosnie na naszych zbozach i z ktorego robi sie lsd,kilka rodzajow grzybow i to wszystko jest naturalne,znaczy stworzone przez tworce w ktorego wierzysz ale nazywasz to scierwem.Najpierw dowiedz sie czegos na dany temat a potem sie wypowiadaj
2008-12-02 14:23
Stek bzdur. Jdynie sensowne zdanie to ostatnie zdanie, odnosi się też do autora komentarza.
W chlebie nie ma zadnych alkaloidow sporyszu. To silna trucizna, dopiero po odpowiednim spreparowaniu powstaje substancja ktora jest psychoaktywna i bezpieczna dla zycia. Taka sama bzdura z syropem, bananem.
Jesli chodzi o Amanita Muscaria - muchomora czerwonego, nie tylko nie jest trujacy, ale tez nie jest raczej szkodliwy na watrobe przy sporadycznym uzywaniu. Jest za to silnie psychedeliczny.
2008-09-23 09:44
idź się pobawić z rekinem ludojadem, skoro tak bardzo lubisz wszystkie dzieła Boże...
2008-09-24 15:31
Dobre, ale i tak nie lubie katoli i pale trawe.
2008-09-23 15:01
2008-09-22 20:31
Mi sie wydaje, ze syropy na kaszel zawieraja efedryne, ktora ma wiecej wspolnego z adrenalina (obie to pochodne fenyloalaniny), niz z thc (kanabinoidy)
PS: Nie trzeba szukac przykladow w farmakologii. Zwiazki z z grupy thc produkowane sa przez mozg, np anandamid. Bog sam je tam umiescil:)
2008-09-22 22:51
Dajcie spokoj z tym bogiem juz, urojenie i tyle. Indoktrynacja dzieci za mlodu, w szkolach, na religii, w kosciele, etc i spoleczenstwo jest jakie jest. Na szczescie wielu ludzi, szczegolnie mlodych, wyksztalconych, zaczyna myslec racjonalnie i patrzy trzezwo na swiat, swiat w ktorym nie potrzeba sil nadprzyrodzonych by wyjasnic co i jak funkcjonuje, czy tez jak powstalo (czyt. wszechswiat, czlowiek, ewolucja i gatunki wyzsze). :-P
Wracac do tematu, efedryna to zwiazek podobny w budowie do amfetaminy. Ma podobne dzialanie, ale tez duzo roznic. W tusipektach jest chlorowodorek pseudoefedryny, a tej jeszcze troche do efedryny. Nie zmienia to faktu, ze dwie tabletki tusipektu z kawa, ze juz nie wspomne o Ibu...ie Zatoki ;-] daje niezlego kopa, a sprzedaja bez recepty. 2 galki muszkatolowe, pokruszone i zaparzone, a potem wypite...brak slow, trzyma dobe :-P
Nie chce mi sie juz pisac,
Pozdrawiam!
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-01-20 22:42
jak huligani grasują to sie boją w moim mieście co chwila jest jakaś ustawka i co udają rze tego nie wiedzą a dopalacze dzieki kturym moge zdać mature i miec dobrą prace zakarzą zakarzcie sexu niech ten debilny narud wyginie
2009-01-19 23:10
Dlamnie to otworzyli sklep dla lamusów którzy nie maja skad załtwic lepszego towaru :D
2009-01-19 17:41
czas najwyższy mam nadzieje że takie sklepiki będą niebawem na każdym rogu zamiast kiosków .z poważaniem dante
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
