- 1 Węzeł Południe nie będzie zamknięty latem (98 opinii)
- 2 Zaparkował BMW na plaży. Sezon ruszył (152 opinie)
- 3 W kajdankach na masce, w aucie "feta" (50 opinii)
- 4 Z parku Centralnego na 25 dni do celi (38 opinii)
- 5 Stanowcze "nie", dla psów na plaży? (706 opinii)
- 6 Dużo atrakcji w Sopocie na Dniach Kurortu (62 opinie)
Dwie słynne córki „Solidarności”
Krzysztof Kasprzyk słowa "Piosenki dla córki" napisał 25 lat temu w Stoczni Gdańskiej.
- Byłem dziennikarzem bez macierzystej redakcji i kiedy wybuchł strajk, zgłosiłem się do pomocy przy robieniu biuletynu strajkowego - opowiada pan Krzysztof. - Byłem bardzo poruszony tym, co się wtedy w Gdańsku działo. Tę piosenkę napisałem pod wpływem emocji i przyniosłem do stoczni.
27 sierpnia 1980 r. "Piosenka dla córki" została wydrukowana - bez podpisu - w Strajkowym Biuletynie Informacyjnym "Solidarność" i od razu zdobyła popularność. Już pierwszego dnia zgromadzeni przy bramie zakładu ludzie głośno ją deklamowali. Dzień później - kiedy w stoczni pojawili się aktorzy teatru Wybrzeże - słowa piosenki przeczytał jeden z późniejszych bardów "Solidarności" Maciej Pietrzyk - z marszu ułożył do nich melodię i ją zaśpiewał. To premierowe wykonanie zostało uwiecznione w filmie dokumentalnym "Robotnicy "80".
- Jakaś dziewczyna przyniosła mi niepodpisany tekst i powiedziała, że muszę to zaśpiewać - mówi Pietrzyk. - Ta piosenka, dzięki swej prostocie, szybko zrobiła karierę. Zarówno tekst, jak i melodia nie były skomplikowane, a poza tym nie było w tym wątków politycznych, tylko ludzkie. Prawdziwy wyciskacz łez. Jej fragment słychać nawet w "Człowieku z żelaza" Andrzeja Wajdy.
Pietrzyk zaprezentował "Piosenkę dla córki" na festiwalu w Opolu w 1981 r. Reżimowa telewizja nie chciała, żeby utwór został wyemitowany na antenie. - Zrobiła się awantura, bo działająca w TVP "Solidarność" zażądała, aby nie zmieniać repertuaru - opowiada Pietrzyk. - Transmisja z Opola opóźniła się o 40 minut. W końcu, chyba po konsultacji z wojewodą, pozwolili mi ją zagrać.
Wkrótce po tych wydarzeniach Pietrzyk i Kasprzyk spotkali się i postanowili zarejestrować piosenkę w ZAIKS-sie. Następnie Kasprzyk wyjechał do Berlina Zachodniego, gdzie zastał go stan wojenny. Ze względu na działalność w opozycji nie mógł wrócić do kraju i wyemigrował do Kanady. W Polsce została trzyletnia wówczas córka, dla której napisał słowa piosenki.
- Towarzyszyła mi przez całe dzieciństwo - wspomina Klementyna Kasprzyk. - Taty nie było, ale był obecny przez tę piosenkę. Mój ojciec chrzestny - Jerzy Janiszewski, twórca logo "Solidarności" - często mi o tym przypominał.
Mimo rejestracji w ZAIKS-ie, piosenka przez lata pozostawała anonimowa - przede wszystkim ze względu na brak nazwiska autora w biuletynie strajkowym i jego wyjazd za granicę (wciąż tam mieszka, a do Gdańska przyjechał na wakacje i rocznicę Porozumień Sierpniowych). Tak pisano o niej w gazetach i tomikach poezji strajkowej. Często mylono ją również z wierszem "Ewie - mojej 12-letniej córce", napisanym przez Jadwigę Piątkowską, maszynistkę Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego.
- Jadwiga napisała ten wiersz zainspirowana piosenką Krzyśka - uważa Pietrzyk. - Później oba teksty funkcjonowały pod tytułami "Piosenka dla córki".
- Ja sam przez wiele lat byłem przekonany, że autorem "Piosenki dla córki" jest Jadwiga - przyznaje Jerzy Borowczak, działacz pierwszej "S", dyrektor Fundacji Centrum "Solidarności".
|
Opinie (14)
-
2005-08-10 00:08
:)
- 0 0
-
2005-08-10 00:18
Smutne. Zwlaszcza w dzisiejszych realiach. Nie mam ani sil, ani ochoty pisac elaboratu. Powiem krotko - czesto, gesto powraca sie do stanu przed. Do mlodosci, do dziecinstwa, do pragnien, do niezrealizowanych (mimo wszystko) obietnic. Hmmmm...
- 0 0
-
2005-08-10 05:49
no proszę F.
pamiętam, że za komuny moje roczniki pamięcią wracały do okresu pobytu w woju, a już nie daj Panie Boże jak się takich dwóch przypadkiem spotkało po latach.....w Polske idziemy drodzy panowie w Polske idziemy, nim pierwsza seta zaszumi w głowie drugą pijemy....
a teraz widze nawet nie trzeba sie spotkać:) i wspominać te strajki, te nocne Polaków rozmowy jak Polak z Polakiem, i wymieniać sie tymi teczkami kto na kogo ma haka kto widział jak skakał a kto widział jak płyną jedno jest pewne że nie zginął a i tak jest hohaterem i temu podobne DUPERELE:)....- 0 0
-
2005-08-10 10:56
miedzy wierszami czuje się walke o kasiore, za słowa za muzyke za logo.
- 1 4
-
2005-08-10 15:26
Ładna piosenka, nie powiem :-)
- 0 0
-
2005-08-10 20:26
Dobrze....
że przed głównymi obchodami "S-25" odnajdują się cisi
bohaterowie "tamtych dni" o którym nie można! zapomnieć...- 0 0
-
2005-08-10 20:42
i po co??
rąsia klapa medalik buzi i poszli won
obchody odchody i po odchodach, a życie płynie wartko jak woda w klozecie, kto nie z mieciem tego zmieciem:)- 0 0
-
2005-08-10 21:38
BEZ TYTULU
PROMIEMIEM CIEPLYM WYCIAGA RECE
WSROD LAK ZASPANYCH DIAMENTOWA ROSA
ODBICIA TRAWY NAOSTRZONA KOSA
PODBIEGA NOCA i ZOSTAJE
LETNIM POWIEWEM WIATRU
LETNIM ODDECHEM ZYCIA
I TYM WSZYSTKIM SWA PIEKNOSC ODDAJE.......- 0 0
-
2005-08-10 21:40
W radzieckim stylu (1)
Uroczystości,wspomnienia,zasługi,medale,przywileje...
A gdzie prawdziwi bohaterowie-stoczniowcy?Kto mieszka w pałacu z monitoringiem i ochroną?Pokarzcie swoje konta bankowe-bohaterowie tamtych dni."S" nie żyje od 1989r.
Falsyfikat "S"-wyprowadź sztandar.- 1 0
-
2013-12-12 19:53
Faktycznie w radzieckim stylu
"Bohater Związku Radzieckiego" rzeczywiście jakiś obcy, bo pisze "pokarzcie" zamiast "pokażcie". A mieć konto to dobrze, czy źle? Ucz się, chłopie, polskiego języka, zamiast wymyślać durne pretensje o zamożność. Pozdrawiam.
- 0 0
-
2005-08-10 21:49
z tym papieżem z polskim obywatelstwem doznałem załamki czegoś na kształt stuporu traumy i szoku
argumentacja, że w 95% katolicki naród polski da papieżowi fundament nie taki jak ten niemiecki co ma widadomo he he he dobrze im tak ma zaledwie 30%
jak papież bedzie miał polskie obywatelstwo wsparte 95 razy 40 mln podzielone przez 100 to jakby automatycznie zostanie POlakiem
a wtedy:) no wteeeeedy, to bedziemy mieli dwóch papieży Polaków i kto nam wtedy podskoczy??- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.