• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dzień pracujący, a komunikacja wzięła sobie wolne

Wioleta
27 maja 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
Piątek po Bożym Ciele to czas, kiedy urlop może wziąć wielu pracowników komunikacji miejskiej. Piątek po Bożym Ciele to czas, kiedy urlop może wziąć wielu pracowników komunikacji miejskiej.

Trwa majówka. Jak co roku w piątek po Bożym Ciele, komunikacja miejska w Gdańsku, jak i Gdyni, kursuje według sobotniego rozkładu. Nie podoba się to części naszych czytelników, w tym pani Wioletcie, która przekonuje, że piątek wciąż jest dniem roboczym i mnóstwo osób musi dotrzeć do pracy. Oto jej spostrzeżenia.



Czy piątek po Bożym Ciele komunikacja powinna kursować według sobotniego rozkładu?

Kiedyś były wolne dni, dziś mamy długie weekendy. Taka nowa polska tradycja. Rozumiem, że jakaś część pracującej części społeczeństwa wykorzystuje ten czas i bierze urlop np. w piątek po Bożym Ciele, ale... przecież nie wszyscy, zwłaszcza ci, którzy żyją z tego, że inni mają wolne.

Pracownicy hoteli, gastronomii, handlu. Linie produkcyjne, czy ruch w portowych terminalach lub stoczniach też nie staje. Nie rozumiem w takim razie, dlaczego przyjęło się, że w dni teoretycznie pracujące komunikacja kursuje jak w święta, soboty czy niedziele.

Wiele osób jedzie wtedy do pracy, jak w normalny dzień. Poza tym, przecież nie wszyscy siedzą na działce lub przed telewizorem. Może pojadą coś załatwić w urzędzie, na poczcie? Chyba, że urzędach też jak w sobotę?

Zresztą, skoro turystów w mieście jest więcej, bo mają przecież wolne, to dobrze gdyby korzystali właśnie z komunikacji miejskiej, a nie korkowali Trójmiasto swoimi samochodami.

Wprowadzamy ograniczenia w komunikacji, a potem się dziwimy, że wszyscy przyjeżdżają samochodami i korkują Trójmiasto.

Wioleta

Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.

Miejsca

Opinie (388) 5 zablokowanych

  • Nie mam nic przeciwko że chcieli mieć wolne ale do mnie autobusy chodziły jak w ferie i wakacje i zamiast godziny jechałam do domu prawie dwie i żeby nie było to właśnie z pracy.

    • 10 0

  • Proszę czekać.

    Rano sobie czekałam około 25 min. A miało być według sobotniego rozkładu,ale było raczej według jak kto chce.

    • 5 1

  • I jak wy chcecie zarabiać

    Jak co chwilę robicie sobie długie weekendy

    • 4 1

  • Bez sensu...

    Ja wczoraj jechałam do pracy pustą kolejką SKM o godz 7:22 z Przymorza, pomimo iż kolejki kursowały jak w święta co 15 min. Nie był to dla mnie problem, a prawda jest taka, że Urzędy, szkoły i większość firm miało wolne a inni mieli urlopy. Uważam, że nic się nie stało. Ludzie już dla zasady muszą się czepiać.

    • 3 8

  • podejscie do sprawy (1)

    Dni takie jak 1 stycznia 25,26 grudnia itd. Komunikacja miejska też jeździ a inni mają wolne więc nie ma co szukać problemu tam gdzie go nie ma . Pozdrawiam motorniczych i kierowców

    • 4 7

    • ale to z góry wiadomo tak? Jest święto i tyle. Zaś piątek 27 maja żadnym świętem nie jest.

      • 2 0

  • Jak dalej pisiory będą rządzić ,to w.g. kalendarza wszystkie dni są jakieś kleryckie święta więc będą wolne bardzo długieweekendyy

    • 4 1

  • Zwykły rachunek ekonomiczny (1)

    Skoro pasażerów mniej (a nie ukrywajmy, sporo osób miało wolne wymuszone bądź zaplanowane), to po co puszczać taboru tyle, co w "zwykłe" dni? Żeby powietrze wozić? Uważam, że byłoby to marnotrawstwo. Także naszych pieniędzy - wszak eksploatacja taboru to prąd, amortyzacja... Co w konsekwencji przekłada się na opłaty, które my - pasażerowie - ponosimy.
    Gdy pasażerów jest dużo, gdy są jakieś imprezy masowe, to oczekujemy od przewoźnika dodatkowych kursów. A tu mamy sytuację odwrotną.
    Nie demonizujcie więc. Czy komuś stała się krzywda? Zemdlał z POTWORNIE zatłoczonym tramwaju/autobusie, bo w piątek jeździły rzadziej? Jakoś nie widziałem tłumów na przystankach...
    A już pisanie, że "komunikacja wzięła sobie wolne" to przegięcie. Ja, gdy mam wolne, to WCALE nie pracuję. A komunikacja jednak działa.

    • 7 4

    • " to po co puszczać taboru tyle, co w "zwykłe" dni" - bo za to ludzie zaplacili, d*pku.

      • 2 3

  • mam bilet miesięczny i wczoraj spóźniłem się do pracy prawie pół godziny bo ktoś uznał że zwykły dzień roboczy czyli piątek 27 maja to jest sobota.
    Rzeczywiście potraficie zachęcić do korzystania z komunikacji miejskiej.

    • 5 2

  • kobito litośći (3)

    Proponuje rower i widać ze gdansk za dużo pozwolił ludziom by zkm traktować jak prywatny folwark i na zawolanie widać to w wigilię tez dzień powszedni a wozy puste jezdza.Artykuł godny pożałowania wstyd.

    • 3 6

    • (2)

      benuś, a co oznacza wyrażenie "komunikacja miejska" ? To nie są prywatne busiki które jeżdżą jak chcą. Jest rozkład są pasażerowie i należy jeździć zgodnie z tym rozkładem.
      Piątek 27 maja to nie jest święto ani dzień ustawowo wolny od pracy.

      • 4 2

      • zkm (1)

        pasazerowie ktorym w gdansku za duzo pozwolono kierowcy tez chca miec dlugi weekend a nie wozic powietrze bo ktos akurat musi isc do pracy nasuwa sie pytanie czy jezdzenie w rozkladzie dnia powszedniego cos by zmienilo nie przykladem jest wigilia i puste kursy tzn powietrze jezdzi

        • 1 2

        • Zmien sobie prace i nie placz w rekaw. Czas dorosnac.

          • 2 2

  • nie ma takiego stwora, jak "dzień pracujący" !

    dzień jako taki pracować przecież nie może ?! .. poprawnie mówi się i pisze: DZIEŃ ROBOCZY ;-)

    • 4 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane