• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Dziewczynka utonęła przy molo

piw
15 listopada 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
aktualizacja: godz. 21:41 (15 listopada 2011)
Sopockie molo Sopockie molo

We wtorek, przed godziną 9 rano, z morza przy sopockim molo zobacz na mapie Sopotu wyłowiono ciało małej dziewczynki. Na miejscu jest policja i prokuratorzy - ustalają, w jaki sposób dziecko się utopiło.



Aktualizacja godz. 21:41 Przeczytaj więcej o nowych ustaleniach prokuratury i policji

Aktualizacja. godz. 11:46 Policja i prokuratorzy przeglądają obecnie zapis monitoringu zainstalowanego na molo. - Na razie nie możemy wykluczyć żadnego scenariusza. Równie dobrze mogło dojść do nieszczęśliwego wypadku, jak i do przestępstwa - mówi Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie. Z wyłowioną z wody kobietą - głównie ze względu na jej stan - policji nie udało się na razie dłużej porozmawiać.

***


- Zgłoszenie otrzymaliśmy około godz. 8:30. Dziewczynkę w wodzie zauważyły osoby postronne. Nie wiemy na razie, w jaki sposób dziecko znalazło się w wodzie, ustalamy też jego tożsamość. Dziewczynka ma około 4-6 lat - mówi st. sierż. Karina Kamińska z Komendy Miejskiej Policji w Sopocie.

Już po wyciągnięciu ciała dziewczynki z wody wyłowiono też około 30-letnią kobietę - najprawdopodobniej matkę dziecka. Była wyziębiona, znajdowała się w ogromnym szoku i kontakt z nią był utrudniony. Zabrano ją od razu do szpitala.

Więcej szczegółów wkrótce.
piw

Opinie (405) ponad 50 zablokowanych

  • Na forum sa ataki np. na mnie bo potepiam osoba opiekująća się dzieckiem , wszyscy bronią matki , a skąd wiadomo ,że to matka (2)

    ??? Może to niania , a może mama , a może babcia???

    • 4 10

    • (1)

      30 letnia babcia????

      • 6 3

      • około 30 letnia , ale faktycznie chyba z babcia mogłam przesadzic

        • 3 2

  • re (1)

    Boże mogłeś zabrać mnie a nie 6 letnie dziecko jeszcze takie niewinne i zaczynające życie..

    • 4 10

    • Daniel 30: co Ty piszesz takie rzeczy. My nie znamy drog Boga. Twoje zycie jest b. wiele warte. Stalo sie straszne nieszczescie, ale Ty czlowieku nie watp w swoje jestestwo.

      • 1 1

  • Niebezpieczne te spacery szczególnie gdy deski robią się śliskie (1)

    Gdy chodzę z moimi dzieciakami po molo mocno trzymam za ręce, ale czasami poprostu jest to niemożliwe. Kto ma dzieci wie jak to jest.TRAGICZNA SPRAWA- gdzie rodzice ...może w wodzie lub pod..Podarujcie sobie durne komentarze.

    • 14 3

    • Racja. Kiedy moje dzieci były małe, miałam takie szelki-lejce, których używałam w miejscach niebezpiecznych lub szczególnie ruchliwych. Dziecko miało swobodę ruchu, nie musiałam kurczowo ściskać jego rączki ani co chwila histerycznie wrzeszczeć "nie podchodź do barierki/krawężnika/brzegu" , a jednocześnie miałam nad nim pełną kontrolę. Nasłuchałam się wprawdzie różnych komentarzy "patrz, dziecko jak psa na smyczy trzyma", "co za matka bez serca", "sama się tak uwiąż na sznurku" itp. Z czasem oczywiście, kiedy zaczął działać rozumek i instynkt samozachowawczy, "lejce" przestały być konieczne.

      • 4 0

  • tragedia

    zapewne tą kobietą jest matka, szok, brak słów, szkoda że nie widziałem tego zdarzenia, często biegam do mola, jestem morsem, nie pozwolił bym tej dziewczynce utonąć, sam mam córkę w tym wieku, kondolencja dla Rodziny. Mirek

    • 34 0

  • wczoraj wieczorem tam chodziłem po przystani z dzieciakiem

    4 lata strach sie bac , ale wez tu wytlumacz czym grozi wpadniecie do wody....Nie wiem gdzie ona wpadla , ale na przystaniach trzeba bardzo uwazac , bo jedno zachwianie i sie jest w wodzie....współczucie

    • 12 0

  • nie sądź innych

    matek patrząc przez pryzmat swojej.

    • 0 0

  • CZYTAM TO Z LZAMI W OCZACH JEST MI NAPRAWDE BARDZO PRZYKRO

    SPOCZYWAJ W SPOKOJU MALUSZKU-TO JEST STRASZNE I TAK BLISKO NAS DZIEJE SIE TAKA TRAGEDIA

    • 17 0

  • Czutać dokłądnie (4)

    Już po wyciągnięciu ciała dziewczynki z wody wyłowiono też około 30-letnią kobietę - najprawdopodobniej matkę dziecka. Była wyziębiona, znajdowała się w ogromnym szoku i kontakt z nią był utrudniony. Zabrano ją od razu do szpitala.Pewnie dziecko było z mama na spacerku , chwila nieuwagi dorosłego dziecko się wychyliło i wypadło , matka skoczyła za nia ale nie potrafi pływać - tak to widze , reszta napisana wyżej

    • 26 0

    • :)

      pisać też dokładnie !!!

      • 0 0

    • a wiesz co to jest aktualizacja głąbie z 2 klasami podstawówki?

      • 3 1

    • Mogła umieć pływać, ale w ciuchach, w nerwach i po lekkim szoku termicznym ciężko było cokolwiek zrobić...

      • 11 0

    • dokładnie

      nic dodać, nic ująć

      • 6 0

  • nieszczęsliwy wypadek i nierozwaga

    kobieta nawet pewnie nie zdawała sobie sprawy z zagrożenia, dzieciak szalał biegał, jak to bywa z maluchami od rana (moje potrafiły wstawać o 5 nad ranem) pośliznął się i wpadł, matka zamiast dzwonić po pomoc sama rzuciła się do wody a listopadowy Bałtyk zrobił swoje.powinny być oznaczenia na molo o zagrożeniach, więcej kół ratunkowych, budki alarmowe większość przyjeżdzających nie zdają sobie sprawy że morze to nie tylko mewy, łabędzie, piasek i piękne widoki to także grożna, zimna woda

    • 15 2

  • Biedny mały Aniołek

    Może tam na górze zazna jeszcze szczęśliwego i beztroskiego dzieciństwa..

    • 8 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane