Prace rewitalizacyjne dachu Wielkiego Młyna miały zakończyć się w sierpniu, ale potrwają na pewno do grudnia 2019 r. Dodatkowe trzy miesiące prac to wynik odnalezienia fundamentów XIX-wiecznych turbin. To też pokłosie potrzeby konsultacji z inżynierami, którzy wskazywali na konieczność wzmocnienia wykonanej w latach 60. XX w. więźby dachowej.
Rusza remont zabytkowego Wielkiego Młyna
2019-07-30 17:18
a już myślałem, że jakiś właściciel się znalazł w Izraelu ...
2019-07-30 23:21
2019-07-30 18:14
Myślałem, że rydwan odkryli a to tylko turbiny
2019-07-30 22:55
2019-07-30 23:22
2019-07-30 23:22
2019-07-31 06:28
rydwan walnął w czyj pusty łeb? Czyżby tego kto ma nim powozić?
2019-07-30 18:20
Opinię o Muzeum Gdańska na własne życzenie Zarząd tej firmy sam sobie wyrabia.
2019-07-30 21:15
To polityczny pas transmisyjny.
2019-07-30 18:21
A co ma wspólnego czas remontu dachu ze znaleziskami w fundamentach?
2019-07-30 19:05
2019-07-30 23:24
2019-07-30 19:36
2019-07-30 20:07
pamietam to dobrze. na poczatku 80-tych byl tam salon gier "video". chodzilismy tam z kumplami a przed mlynem byla zawsze grupa szczeniakow ktorzy probowali obcyckac pojedynczych z kasy. wychodze z mlyna, szukam kumpla, a on obstawiony przez grupe 10-15 szczeniakow. chce go ratowac ale najwiekszy z nich staje mi w drodze. proponuje honorowe 1 na 1, bo przeciez co im zalezy, i tak ich jest wiecej. najwiekszy mowi, ok. staje do walki arogancki chloptas, wiekszy odemnie. ja robie na wejscie smoka, pare krokow i min. chloptas smieje sie, odwraca glowe do kumpli i mowi "ale szpaner, wp... mu dobrze". w tym momencie udezam go piescia prosto w nos, lamiac mu go kompletnie. gosciu szok i fontanna krwi. leci na mnie, a ja go klinuje pod ramieniem. jego krew leje mi sie na spodnie. rezygnuje szybko. bardzo krotka walka.
reszta szczeniakow honorowo ustapila mi miejsca. kumpla wyratowalem.
gozej bylo z jazda tramwajem do domu i tlumaczeniem. ojciec myslal ze kogos zabilem.
stare czasy
2019-07-30 21:18
2019-07-31 01:03
pewex też był
2019-07-30 21:08
Co ma wspólnego remont dach z odkryciem fundamentów turbin wodnch? Popaprańcy wzięli się za remont i tyle.
2019-07-30 21:19
2019-07-31 00:21
Jak się restauryje obiekt i odkrywa elementy turbiny wodnej z 1836 roku to na pewno są zarchiwizowane w Niemczech historyczne rysunki i zdjęcia dawnych urządzeń młyna w tym obiekcie oraz tych turbin. Taka działająca ówczesna turbina wodna z dołączoną prądnicą byłaby nie lada atrakcją w Gdańsku i można to połączyć z muzeum bursztynu jako też historyczne zajęcie na Pomorzu. Restaurację można zrobić na zewnątrz lub galerii na piętrze.
2019-07-31 07:06
Udajecie praworządnych, a rządzi wami oszustka !? I układ co za miskę ryżu się sprzeda !!!!
2019-07-31 08:34
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
