- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (20 opinii)
- 2 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (76 opinii)
- 3 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (235 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (133 opinie)
- 5 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (49 opinii)
- 6 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (35 opinii)
Ekshumacja radzieckiego czołgisty
Zapomniany grób radzieckiego czołgisty w Letnicy został w czwartek poddany ekshumacji. Szczątki żołnierza, który 60 lat temu zginął podczas walk o Gdańsk, trafią na cmentarz. Doszło do tego dzięki naszym publikacjom.
Trzy godziny trwała ekshumacja radzieckiego czołgisty w Gdańsku Letnicy.
Lekarz medycyny sądowej na podstawie kości nóg oszacował, że pochowany tu żołnierz był dość wysoki, mierzył ok. 1,8 m wzrostu. W najbliższym czasie szczątki przejdą szczegółowe badania w zakładzie medycyny sądowej. Na podstawie czaszki zostanie określony rejon świata, z którego pochodził żołnierz.
- Raczej nie uda się zidentyfikować kim był i jak się nazywał. Z relacji przyjmujemy, że to był radziecki żołnierz. Konsulowi Rosji zaproponowaliśmy dwa miejsca pochówku, w Żukowie i w Pruszczu Gdańskim - wyjaśnia Konstanty Rosener z Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku.
Poza urzędnikami, policją i prokuratorem, ekshumacji bacznie przyglądał się konsul Rosji. Zadecydował, że znalezione przy szczątkach rzeczy będą pochowane razem z żołnierzem.
- Bardzo dobrze się stało, że znajdzie nowy pochówek żołnierzowi radzieckiemu, który oddał życie za wyzwolenie Polski - podsumował Władimir Jefremow, konsul Rosji w Gdańsku.
O grobie dowiedzieliśmy się w czerwcu od Barbary Główczyńskiej, córki polskiego kolejarza Adolfa Węgrowskiego, który wraz z kolegami w marcu 1945 roku pochował żołnierza w Letnicy.
Kolejarze znaleźli jego ciało przewieszone przez wieżyczkę czołgu, pogrzebali i po jakimś czasie ustawili nagrobek, którym przez wiele lat się opiekowali. Węgrowski w latach 50. próbował dowiedzieć się czegoś o nieznanym żołnierzu w Ministerstwie Obrony Narodowej, oraz zainteresować sprawą grobu władze miasta. Bezskutecznie.
Po naszym artykule "Grób w cieniu Baltic Areny" sprawą zainteresował się zastępca prezydenta Gdańska Maciej Lisicki i konsul Rosji. To dzięki temu w czwartek doszło do ekshumacji.
Opinie (149) ponad 10 zablokowanych
-
2009-07-17 08:29
raz sierpem, raz młotem czerwoną chołotę !!!
- 3 15
-
2009-07-17 07:41
(1)
powinien z Zacharem leżeć obok Nikosia to w końcu "żołnierze" byli :)
- 18 38
-
2009-07-17 08:26
zachar się z majkelem dżeksonem ukrywa
- 4 1
-
2009-07-17 08:11
Brawo
Świetny i ciekawy artykuł p.Katarzyno , oby takich więcej.
- 10 0
-
2009-07-17 08:10
R.I.P.
- 4 2
-
2009-07-17 07:44
czyn godny cywilizowanego,rozgarniętego narodu
niestety to tylko wyjątek w naszym kraju,ale zawsze coś..
cześć jego pamięci- 51 5
-
2009-07-17 07:42
od czau budowy B A kwatera podrożała.
czyste intencje?
- 0 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.