Zakończenie problemów z fakturami za prąd, na które klienci czekali nawet od 2014 roku zapowiedzieli w poniedziałek w Gdańsku szefowie Grupy Energa.
tak, miałe(a)m przez pewien czas problem
56%
nie, ale słyszał(e)m o takich przypadkach wśród rodziny i znajomych
21%
nie, i nie słyszałem o takich przypadkach
23%
Część odbiorców prądu nie otrzymywała rachunków od kilkunastu miesięcy. Niektórzy czekali na nie od 2014 roku. Do jednych faktury nie docierały, u innych znajdowały się po pół roku, a kwoty na nich widniejące wydawały się dosyć przypadkowe. Nierzadko przekraczały one miesięczne dochody klientów energetycznego potentata.
Powodem tych nieprawidłowości był system informatyczny, na który spółka wydała dziesiątki milionów złotych, a który nie dość, że błędnie fakturował, to na dodatek nie miał modułu windykacji.
- Jeszcze w marcu tego roku około 80 tys. klientów wciąż było długotrwale niefakturowanych. Niektórzy z nich czekali przy tym na rachunki nawet od 2015 roku. Wszystko to było winą decyzji o migrowaniu danych klientów do niestabilnego systemu, przez co doszło do nieprawidłowości i problemów z fakturowaniem. Ten temat mamy już jednak za sobą - mówi Daniel Obajtek, prezes zarządu Grupy Energa. Czytaj też: Tysiące klientów z wysokimi rachunkami za prąd
Na zaległe faktury czeka jeszcze około 2 tysięcy odbiorców prądu. Rachunki mają otrzymać w sierpniu. Pisma informacyjne do klientów zostały już wysłane. Jak zapewniają przedstawiciele spółki, płatności można będzie rozłożyć na raty.
Prezes Energi zapowiedział powołanie rzecznika klienta, który w razie jakichkolwiek problemów ma prowadzić sprawę od początku do końca. Jeszcze w tym roku ma się też pojawić specjalny program dla seniorów.
- Wyszliśmy na prostą i pozbyliśmy się wszystkich zaległości. Zwracamy się bliżej klienta. Do końca roku wprowadzimy dwa produkty: specjalny program dla seniorów oferujący ułatwiony kontakt z opieką medyczną oraz program edukacyjny, dzięki któremu nasi klienci będą mogli dowiedzieć się nie tylko, jak kupować energię elektryczną, ale też jak wystrzegać się nieuczciwych firm - zapowiada Jarosław Dybowski, prezes zarządu Energa Obrót.