- 1 Morze odsłoniło wrak okrętu podwodnego (19 opinii)
- 2 Marsz Równości. Będą utrudnienia w ruchu (504 opinie)
- 3 Tak powinien wyglądać remont każdej ulicy (86 opinii)
- 4 Kierowca prysnął gazem w radnego (334 opinie)
- 5 Kolejna kradzież z automatu paczkowego (199 opinii)
- 6 Będą zmiany na remontowanej ul. Unruga (73 opinie)
Erotyczne zabawki na wysokości wzroku dziecka
- Nie jestem pruderyjny, ale wibratory w drogerii umieszczone na półce dokładnie na wysokości wzroku kilkuletniego dziecka to jednak przesada - denerwuje się nasz czytelnik, pan Bartłomiej. I pyta, gdzie jest granica otwartości na seksualność. Oto jego list.
Drobne zakupy często robię z dzieckiem. Jak każdy normalny rodzic wszedłem też ostatnio do sieciowej drogerii na Chełmie. I oniemiałem, bo mniej więcej na wysokości metra, na trzeciej półce od dołu, jest piękna wystawa walentynkowa.
Święto zakochanych. I wyzwolonych
Wśród serduszek, świeczek i innych drobiazgów widnieją też jednak jeszcze inne gadżety. Kulki gejszy, kulki analne, wibratory klasyczne, podwójne itd. Byłem w szoku, bo córka zainteresowała się serduszkami, a ja gorączkowo się zastanawiałem, co powiem 8-letniemu dziecku, gdy spyta, co to jest wibrator.
Nie jestem jakimś pruderyjnym moherem, który pali na stosie za otwartość w kwestii seksualności. Nie o to jednak chodzi. Umieszczenie takich akcesoriów na wysokości wzroku dziecka jest po prostu przegięciem. Bo kilkuletnia dziewczynka czy chłopiec mają jeszcze na taką wiedzę czas.
Problem? Do rozwiązania w minutę
Zwróciłem się więc do instytucji, które mają za zadanie ochronę konsumentów. Tam wprawdzie spotkałem się ze zrozumieniem, ale dano mi do zrozumienia, że kontrola może być za 2-3 tygodnie... A wtedy już będzie po walentynkach i pewnie będzie zupełnie inna wystawa.
Szkoda, że musi to urastać do problemu, którym muszą zająć się urzędnicy. A wystarczyłoby, żeby "pani Kasia" ze sklepu przeniosła to wszystko trochę wyżej. I po temacie. Przecież to produkty dla dorosłych, więc mogą być na wysokości ich wzroku, a nie przyciągać uwagę dzieci, które naprawdę mają inne rzeczy na głowie.
Opinie (534) ponad 100 zablokowanych
-
2023-02-06 11:19
Wydumany problem.
Wystarczy odpowiedzieć dziecku - zgodnie z prawdą! - że to urządzenia do masażu i po temacie. Kulki? Breloczki.
Dziecka takie towary nie zainteresują, natomiast afera zrobiona przy nim w sklepie - z pewnością tak.- 50 19
-
2023-02-06 11:15
"Nie jestem jakimś pruderyjnym moherem" ...czy aby na pewno?
- 40 19
-
2023-02-06 11:11
Niemiecki sklep
U nich to normalne, technoparade! Nach Berlin!
- 33 25
-
2023-02-06 11:05
Dziecko i tak nie zrozumie na co patrzy.
- 31 18
-
2023-02-06 11:04
Pan Bartłomiej
niech sobie lepiej poszuka kobiety. Może nie będzie go to tak razić.
Druga sprawa - co takie dzieci wiedzą o tego typu rzeczach. Dla nich to kolorowe pudełko. Pewnie bardziej zaciekawiłby je płyn cocolino, który stoi zwykle na dole i po które chętniej sięgnęłoby niejedno dziecko widząc misia na opakowaniu...- 150 67
-
2023-02-06 11:01
to dobrze. dzieci mogą nawet wziąć do ręki, powabić się , zapoznać. Niech się kształcą. trzeba być nowoczesnym.
- 48 94
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.