- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (123 opinie)
- 2 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (103 opinie)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (64 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (109 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (113 opinii)
- 6 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (43 opinie)
Dlaczego myśliwce tak nisko latały nad Trójmiastem?
Myśliwce krążyły nad Trójmiastem od wczesnych godzin porannych.
Myśliwce F-16 i F-22 od wczesnych godzin porannych w czwartek, 1.09.2022 r., krążyły nad Trójmiastem, wyrywając mieszkańców ze snu. Przelot samolotów wojskowych nad Westerplatte był elementem obchodów upamiętnienia rocznicy wybuchu II wojny światowej. Maszyny "krążyły", ponieważ piloci czekali, aż skończą się oficjalne przemówienia.
Wczorajsze przeloty były najpewniej przygotowaniem do uroczystości, związanej z porannym upamiętnieniem rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.
I o ile pierwsze kursy wojskowych maszyn mieszkańcy Trójmiasta potraktowali jako ciekawostkę, a nawet atrakcję, o tyle poranna wizyta polsko-amerykańskich maszyn niektórych zdziwiła, a innych oburzyła.
- Mogliby tak latać codziennie, najlepiej o 5:45. Miła pobudka działa lepiej niż budzik - to tylko jeden z wielu podobnych wpisów, jaki pojawił się 1 września rano w Raporcie z Trójmiasta.
Niskie przeloty myśliwców w związku z 1 września (243 opinie)
Pokaz siły, trening i oczekiwanie na polityków
Nasi czytelnicy zastanawiali się, dlaczego wojskowe samoloty krążyły nad miastem, zamiast polecieć prosto na Westerplatte.
- Może ma to związek z wizytą Władimira Putina w Kaliningradzie? - zastanawiał się inny z internautów.
W nieoficjalnych rozmowach żołnierze wskazali na dużo bardziej prozaiczną przyczynę: przedłużające się przemowy zaproszonych na Westerplatte gości.
- Piloci pewnie czekali, aż skończy przemawiać np. prezydent. A skoro myśliwce wystartowały, to musiały gdzieś krążyć, czekając na sygnał, by nadlecieć nad Westerplatte i nie zagłuszyć wypowiedzi - słyszymy od jednego z naszych rozmówców.
"Putin w Kaliningradzie? I co z tego? Rzuci w nas rakietą?"
Teorie o tym, by był to "pokaz dla Putina", wojskowi zbywają śmiechem.
- Kompletnie nie o to chodziło - mówi osoba znająca szczegóły organizacji wydarzenia na Westerplatte.
W podobnym tonie wypowiada się gen. Waldemar Skrzypczak, były wiceminister obrony narodowej. Jak podkreśla wojskowy, amerykańskie i polskie myśliwce na niebie to był pokaz siły sojuszu polsko-amerykańskiego.
- Wojskowi, żeby móc wykonać zadanie i przelecieć tam, gdzie chcieli politycy, muszą potrenować. I oni to robią. Czy pora jest właściwa? Tego nie wiem, ale pewnie wybrano ją tak, by przeloty nie kolidowały z kursami linii komercyjnych - mówi gen. Skrzypczak.
Pytany o wizytę prezydenta Rosji w Kaliningradzie, którą zaplanowano na 1 września, nasz rozmówca mówi wprost:
- Proponowałbym mieszkańcom Trójmiasta wcale się tym nie martwić. Media nakręcają atmosferę, że "Putin będzie w Kaliningradzie". No i co? Rzuci w nas rakietą? - podsumowuje gen. Skrzypczak.
Jakie myśliwce latały nad Trójmiastem?
Na koniec warto wspomnieć, że na swoich filmach i zdjęciach czytelnicy uwiecznili przelot wojskowych myśliwców F-16 i F-22.
Co to za maszyny?
Wielozadaniowe samoloty F-16 są trzonem lotnictwa bojowego Sił Powietrznych RP. Na polu bitwy do ich zadań należy nie tylko walka o powietrzną przewagę, ale też wsparcie innych rodzajów sił zbrojnych, a także prowadzenie rozpoznania. Posiadamy obecnie 48 samolotów F-16.
Z kolei myśliwce F-22, a konkretniej Lockheed Martin F-22 Raptor, to samoloty bojowe tzw. przewagi powietrznej. Nie ma ich w polskiej flocie powietrznej - są wykorzystywane wyłącznie przez Siły Powietrzne USA.
Faktycznie jednak Raptory są na terenie Polski: 12 z nich stacjonuje na co dzień w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku.
Są wykonane w technologii stealth, a zostały zaprojektowane przede wszystkim do walki z lotnictwem ZSRR.
Myśliwce posiadają także uzbrojenie pozwalające na atakowanie celów naziemnych, prowadzenie wojny elektronicznej i nasłuchu elektronicznego.
Miejsca
Opinie (490) ponad 50 zablokowanych
-
2022-09-01 12:34
Może skończyło im się paliwo
- 6 13
-
2022-09-01 12:33
Konkret. A januszki i grazyny nie kumaja nic.
- 16 13
-
2022-09-01 12:30
Gdy funkcjonowała Wojskowa Baza Lotnictwa na Babich Dołach. Tego typu "zjawiska" były na porządku dziennym. A społeczeństwo czuł
- 29 1
-
2022-09-01 12:19
Na siebie
Jakby latały wysoko to by ich nikt nie widział a nie o to chodzilo.Pan z nr4 poprosze
- 20 4
-
2022-09-01 12:15
F-22 nie są eksportowane, używa ich tylko lotnictwo USA.
- 60 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.