• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fala na Wiśle nam nie zagraża

Marzena Klimowicz-Sikorska
25 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wielka powódź z 1829 roku w Gdańsku
Podniesiony stan wody sprawił, że zawieszono działanie promu przez Przekop Wisły miedzy Świbnem a Mikoszewem. Wszystkie przeprawy mostowe przez Wisłę (Kiezmark i Tczew) działają bez przeszkód. Podniesiony stan wody sprawił, że zawieszono działanie promu przez Przekop Wisły miedzy Świbnem a Mikoszewem. Wszystkie przeprawy mostowe przez Wisłę (Kiezmark i Tczew) działają bez przeszkód.

Woda na śluzie w Przegalinie sięgała we wtorek po południu ok. 70 cm ponad poziom alarmowy, jednak nie stwarzała żadnego zagrożenia dla Gdańska i dla okolicznych terenów.



Wyższy stan wody w Wiśle na Żuławach to:

Fala powodziowa dotarła już do Tczewa i na Żuławy. Stan alarmowy utrzymuje się na Martwej Wiśle w Przegalinie. Tam woda wdarła się na ląd, nie wyrządzając jednak większych szkód. Mieszkańcy przyglądają się bardziej wzburzonej niż zwykle Wiśle z zainteresowaniem, ale bez obaw.

- W poniedziałek woda na Martwej Wiśle osiągnęła 802 cm. We wtorek jej poziom spadł do 790 cm - relacjonuje Tomasz Przanowski z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gdańsku, który pracuje na śluzie w Przegalinie.

Według komunikatu Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w ciągu najbliższych dni sytuacja hydrologiczno-meteorologiczna na Zatoce Gdańskie nie powinna spowodować utrudnień w odpływie wody z Wisły do morza. Nie mniej jednak specjaliści zalecają ostrożność i śledzenie informacji meteorologicznej i hydrologicznej.

Na szczęście prognoza pogody dla Trójmiasta na najbliższe jest optymistyczna.

Więcej informacji z Przegaliny i Sobieszewa w filmie.

Opinie (118) ponad 20 zablokowanych

  • biznes

    cena worka na piasek przed powodzią - 40 groszy
    teraz od 1,80 do 2,20 zeta - interes się kręci
    w każdej sytuacji

    • 7 1

  • Jak to dobrze, że za pruskie dojczemarki założono w 1990 roku KLD. Dzięki temu (4)

    dzisiaj przewodzi nam laureat nagrody szwabskiego cesarza JEGO EKSCELENCJA TUSEK WIELKI i bracia niemcowie przysłali nam dwie motopompy do usuwania skutków powodzi.

    • 4 8

    • dynamis, (3)

      gdybys lepiej znal historie, wiedzialbys zapewne, ze:
      Szwabskiego, tak zreszty jak pruskiego, czy bawarskiego cesarza nigdy nie bylo.
      Cesarz byl zwierzchnikiem nad cala Rzesza.

      • 5 0

      • Znaczy podobnie jak dzisiaj, cesarzowa enerdówka Aniela Wielka trzęsie Europą, (2)

        a tubylczy kacyk tusek zgodził się wczoraj na "przesunięcie" granicy morskiej w okolicy Szczecina, tak że do Polski od dzisiaj płyniemy po szwabskim morzu.

        • 3 5

        • dynamis, (1)

          widze Chlopie, ze Tobie wszystkie style i epoki mieszaja sie dokumentnie.
          Tytul cesarza Niemiec nie jest juz od dawna nadawany, a kacyk byl przywodca indian z Ameryki Poludniowej.
          Uwazasz Polakow za potomkow Inkow?
          Ksywke masz troche jakby grecka- moze w takim wypadku lepsza bylaby: Zlamana Strzala.

          • 4 0

          • dynamis

            ty już pijesz od rana
            chłopie - wyluzuj - to dopiero środa
            a ty już nawalony jak bela
            co to dopiero będzie w sobotę?
            oszczędzaj wątrobę!

            • 2 1

  • Pani Marzeno;jak to"fala na Wiśle nam nie zagraża"?

    Nie zagraża nam bezpośrednia powódz tu zgoda,ale fala na Wiśle przyniesie setki tysięcy ton odpadów popowodziowych na nasze plaże i to na pewno nie jest bezpieczne!Pozdrawiam

    • 8 1

  • Budyń to nawet gdy mu archiwum w urzędzie zalało uśmiechał sie że jest cacy

    • 6 1

  • phh, gdyby miała nam zagrażać..

    to chyba cała polska musiałaby się znaleźć pod wodą

    • 0 1

  • Dach naprawia się kiedy jest sucho a nie kiedy pada deszcz (7)

    Koszt powodzi to ponad 12 mld zł, przeciwdziałanie miało wynieść 2mld zł. Gdyby nie głupie oszczędzanie Tuska to dzisiaj koszty by były mniejsze.

    • 9 11

    • kosikm (6)

      Podobnie jest na calym świecie. Pamiętaj interes się opłaca wtedy gdy nie myśli się o przyszłości. Dotyczy to nie tylko powodzi, ale i efektu cieplarnianego i w ogóle niszczenia środowiska przez człowieka. Przyszłośc w czystym kapitaliźmie nie istnieje.

      • 0 3

      • (5)

        Przyszłość w czystym kapitalizmie to podstawa. Kapitalizm polega na tym by przewidzieć przyszłość i oszacować co się opłaca

        • 1 1

        • Kosikm (4)

          Co się opłaca w krótkim czasie kapitaliście.
          Gdyby tak było to by gospodarka kapitalistyczna nie niszczyła środowiska w takim tempie jak czyni to dziś. Kapitalizm niczym nie różni się od praw natury, czyli walka o byt i selekcja naturalna, silniejszy wygrywa, a po nas choćby potop. Bardzo proste. Gdyby było inaczej to by myślano o przyszłości matki ziemi, a myśli się tak jak myśli.

          • 1 3

          • Antypolirtyk (3)

            Kapitalizm myśli o przyszłości, kapitalizm to zarabianie pieniędzy i im dłużej to trwa tym lepiej. Dba nie tylko o siebie, (kapitalista zawsze myśli długoterminowo, nie mylić ze spekulantem) kapitalista dba o otoczenie, ponieważ to ma też wpływ w długim terminie na zysk kapitalisty. Porównaj sobie socjalistyczny PRL i Kapitalistyczne kraje zachodu jeśli chodzi o ochronę środowiska.
            Dzisiaj jedyny problem to korporacje rządowo-bankowo-międzynarodowe. One mają więcej wspólnego z socjalizmem niż z kapitalizmem. To jest odwrócenie kota ogonem. Korporacje które bazują podatnikach uważane są za kapitalistyczne. Historia zatacza koło, pod przykrywką kapitalizmu zmierzamy do komunizmu

            • 1 1

            • kosikm (2)

              Na zachodzie Europy, w tzw. kapitalistycznej Europie, poza Skandynawią gdzie jest mało ludzi, nie ma takiego środowiska jak w Polsce, Słowacji, Rumunii nie mówiąc o reszcie Bałkanów czy wschodniej Europie. Czy ktoś widział niedźwiedzia w Niemczech? Był taki w Alpach: 4 lata temu, ale go zastrzelili, bo stwarzał zagrożenie. Oni dawno już przyrodę zniszczyli i teraz fanatycznie dbają a o jej resztki. Tak włąśnie oni dbają o tę ochronę środowiska. My niedługo do nich dołączymy. Będziemy mieli folderową przyrodę z ogrodzonymi kompleksami hotelowymi na Mazurach i w Tatrach i oswojoną „przyrodą”. Taki jest właśnie kapitalizm. Przecież kapitalizm to prywatne lasy, a więc w polskim wydaniu ich wycięcie, a to co zostanie ogordzenie. Aczkolwiek pełęn szacun dla UE za wprowadzenie Natury 2000, gdyż w przeciwnym razie nasi rodzimi kapitaliści i technokracu najch ętniej by polską przyrodę uśmażyli na deweloperskim ogniu.
              Nie chwalę okresu tzw. komuny, bo to nie był żaden komunizm, tylko bandycki system który wykorzystał termin komunizm i socjalizm, do zaspokoajania potrzeb nileicznych przedstawicieli, tak samo zresztą jak kapitalizm, który zgodnie z prawami doboru naturalnego, czyni to samo, ale przynajmniej nie kłamie, jak za tzw. komuny, że dba o ludzi. Nie wierzę w kapitalizm, dla którego najważniejszy jest zysk, a nie środowisko naturalne. Jeszcze może bym uwierzył, ale wszyscy przedstawieciele i zwolennicy kapitalizmu uznają de facto ekologię jedynie za przeszkodę w rozwoju gopsodarczym, tzn. wykorzystują ekologię jedynie w celach medialno-marketingowo, ponieważ jest teraz taka moda, a de facto traktują orzyrodę jak dziwkę. Przepraszam za słowa, ale takie są fakty. Nie jestem naiwny.

              • 2 0

              • (1)

                Tam mniej dzikiej przyrody ponieważ są na innym etapie cywilizacyjnym, co nie przeszkadza im dbać o przyrodę i współistnieć z nią. Bardziej tylko ucywilizowaną. Mądry kapitalista dba o przyrodę tak samo jak mądry kapitalista dba bardziej o pracownika niż socjalista. Sztucznie nic nie stworzysz, a im więcej regulacji (natura 2000) tym więcej urzedników którzy tylko liczą jak przymknąć oko i jak swoich dopuścić. Błędne przekonanie że dla kapitalisty przyroda to przeszkoda. Poczytaj książki do zarządzania

                • 1 2

              • Kosikm

                „Tam mniej dzikiej przyrody ponieważ są na innym etapie cywilizacyjnym, co nie przeszkadza im dbać o przyrodę i współistnieć z nią.”

                No bo tę przyrodę przez 200 lat zniszczyli. Zauważyli to i stwierdzili, żeby inni jak np. Polacy nie popełnili tego błędu. Właśnie na takim są etapie cywilizacyjnym. Jeżeli byłeś na zachodzie Europy to powinienieś zauważyć, że ich dbanie o naturę ogranicza się do sterylnej czystości, zamykania kąpielisk na nocm ogroadzania lasów, zakazów ognisk itd, itp. Oczywiście 95% ludzi kocha właśnie taką folderową naturę: Podjechać samochodem pod las, napić się w restauracji piwka i poatrzeć na pasące się na soczystozielonej łęce krówki. Wyjątkiem jest, jak wspomniałem Skandynawia, ale tam, póki co, jest mało ludzi. I tam możesz rzeczywisćie współistnieć z naturą. W Holandii, Belgii czy Niemczech nie.

                „Mądry kapitalista dba o przyrodę tak samo jak mądry kapitalista dba bardziej o pracownika niż socjalista.”

                Wskaż mi w Polsce takiego. Słyszałem, że Ted Turner, szef CNN zakupił w Argentynie hektary lasów, by stworzyć tam... prywatny park narodowy i ohronić teren przed zabudową. Boże, gdybym miał tyle pieniędzy, to bym kupował ziemię w okolicach Trójmiasta celem ochrony przed deweloperami, po to by przyszłe pokolenia mogły chodzić po lasach i łąkach, a nie wśród betonowych yuppiegett, gdzie każdy mógłby wejśc sobie z nie śmiecąc z psem i napić się piwa na ławeczce.
                Ja znam tylko ogrodzone lasy na Kaszubach. Taki znam polskich kapitalistów. Dzięki Bogu są w Polsce jeszcze Lasy Państwowe.
                A o pracownika w Polsce nie dbał ani socjalista ani kapitalista. Gdyby Polska nie weszła do UE w 2004 roku, to do dziś bycie nieowlnikiem w Biedronce za 600 zł byłoby zaszczytem.

                „Sztucznie nic nie stworzysz, a im więcej regulacji (natura 2000) tym więcej urzedników którzy tylko liczą jak przymknąć oko i jak swoich dopuścić.”

                Natury 2000 nie tworzą urzędnicy, tzn, tworzą, ale na podstawie zgłoszeń z organizacji pozarządowych i naukowych. Natura 2000 nie ma nic wspólnego ze swoimi kolesiami. Chyba, że o czymś wiesz, a ja wiem w tej materii dużo. Gdyny nie Natura 2000 w Polsce, to niejeden Twój wspaniały polski kapitalista zamienił by ten obszar w beton.

                „Błędne przekonanie że dla kapitalisty przyroda to przeszkoda”

                Wskaż mi przykład, bo w książkach do zarządzania nic nie ma temat przyrody w kontekście jej ochrony.

                I przestań ulegać pseudoekologicznej modzie medialno-marketingowej, bo to nie ma nic wspólnego z ekologią.

                • 2 1

  • streetwaves (1)

    nie zagraża, nie zagraża, ale jak widać na filmie troche tam zalało

    • 14 3

    • hmm?

      Nie zagraza a na tamie w wloclawku znow sie stan podniosl na 790 i zrzucaja ogromne ilosc wody!!! Wedlug naocznego swiadka w Tczewiw nie widziano takiej wody i juz sa podyopiwone domy !!!

      • 0 0

  • Fala to może i nie zagraża, ale ten syf z całego kraju - tak!!! (2)

    No to chcąc nie chcąc, ale wszyscy jesteśmy zmuszeni do zagłosowania na Jarka, żeby do Egiptu latać na weekend....

    • 6 6

    • nieJarek (1)

      Nie chcę Egiptu, lepsze Kaszuby.

      • 4 2

      • anty

        A ja Kaszuby już nie. Kiedyś tak. W takim tempie to Kaszuby będą jednym wielkim betonowym miastem niedługo. Lepiej za granicę.

        • 0 2

  • (1)

    a stogi są bezpieczne??szczególnie te bloki przy Wiśle??

    • 1 2

    • tak, to martwa wisła zależna od stanu Bałtyku

      • 2 0

  • no i jak zawsze nuda na pomorzu

    • 5 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane