• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fontanna to nie basen ani wodopój

Rafał Borowski
30 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Wzrosła liczba turystów w Gdańsku
Państwowa Inspekcja Sanitrana ostrzega, że wchodzenie do miejskich fontann może mieć fatalne skutki dla zdrowia. Jednym z nich może być zachorowanie na legionellozę, zwaną również chorobą legionistów. Państwowa Inspekcja Sanitrana ostrzega, że wchodzenie do miejskich fontann może mieć fatalne skutki dla zdrowia. Jednym z nich może być zachorowanie na legionellozę, zwaną również chorobą legionistów.

Wydaje się to oczywiste, ale nietrudno spotkać ludzi, którzy ignorują głos zdrowego rozsądku. Pracownicy pomorskiego sanepidu przypominają, że wchodzenie do miejskich fontann lub - co gorsza - napicie się z nich wody może być szkodliwe dla zdrowia. Tym bardziej, że utrzymujące się w ostatnich tygodniach wysokie temperatury sprzyjają namnażaniu się bakterii, które mogą prowadzić m.in. do zapalenia płuc.



Choć kalendarzowe lato zaczęło się niedawno, to letnie temperatury towarzyszą nam już od kilku tygodni. Jedną z niewątpliwych oznak najcieplejszej pory roku są ludzie, którzy szukają ochłody w miejskich fontannach - przemywają w nich dłonie i twarze, a najmłodsi pluskają się w nich w najlepsze.

I trudno się temu dziwić. Woda wypełniająca wodotryski charakteryzuje się zwykle względną przezroczystością, co prowadzi wielu do przekonania, że "kąpiel" jest całkowicie bezpieczna. Niestety, to całkowicie mylne rozumowanie.

Woda w fontannie płynie w tzw. obiegu zamkniętym, czyli krąży w połączonych ze sobą rurach. Ponadto nie jest wymieniana i oczyszczana, a Państwowa Inspekcja Sanitarna nie prowadzi żadnego nadzoru nad jej jakością.

Woda w fontannach jest zwykle zanieczyszczona przez zwierzęta będące nieodłącznym elementem miejskiego krajobrazu: koty, gołębie, a nawet szczury. Nierzadko również zdarza się, że wodotryski przy ulicach i placach są traktowane przez bezdomnych jako łaźnie.

Mapa pokazująca, gdzie w Gdańsku znajdują się zdroje, z których można napić się dobrej wody. Mapa pokazująca, gdzie w Gdańsku znajdują się zdroje, z których można napić się dobrej wody.
W tym miejscu warto wspomnieć, że w Gdańsku znajduje się 26 miejsc, gdzie możemy napić się dobrej jakości wody ze zdrojów.

Wracając do wody płynącej w fontannach. Należy uświadomić sobie, że przezroczysta woda jest czysta tylko z pozoru, a tak naprawdę może stanowić siedlisko drobnoustrojów chorobotwórczych, np. gronkowców, salmonelli czy bakterii coli. Państwowa Inspekcja Sanitarna przypomina jednak o kolejnym zagrożeniu dla zdrowia, które wynika z utrzymujących się w ostatnich dniach wysokich temperatur. Chodzi o bakterie legionella, które mogą wywołać ciężką, zakaźną chorobę dróg oddechowych.

- Istotnym zagrożeniem może być również przebywanie w pobliżu wytwarzanego przez fontannę aerozolu. Wysoka temperatura wody, tj. od 25 do 45 stopni Celsjusza, sprzyja kolonizacji instalacji wodnej fontanny przez bakterie legionella. Przebywanie w pobliżu wytwarzanego aerozolu może prowadzić do zachorowań na legionellozę, przebiegającej jako zapalenie płuc lub gorączka Pontiac - głosi komunikat Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.
Gorączka Pontiac to łagodniejsza postać zakażenia, której przebieg jest zbliżony do grypy i nie towarzyszy mu zapalenie płuc. Choć to marne pocieszenie, objawy tego rodzaju gorączki ustępują zazwyczaj samoistnie po upływie kilku dni, nie pozostawiając trwałych następstw. Warto o tym pamiętać, zanim zdecydujemy się na potraktowanie miejskiej fontanny jako basenu lub - co gorsza - wodopoju.

Opinie (289) ponad 10 zablokowanych

  • rano w fontannach obmywają swoje ropiejące rany menele

    a od 12 mamunie ze swoimi dzieciątkami przychodzą żeby się dzieci popluskały.
    Widywałem też ludzi napełniających butelki :)

    • 4 2

  • (25)

    Ojej a co z artykułem "gdzie schłodzić się w upalne dni". Wychwalaliście tam kąpiele w fontannie. Co z wami nie halo

    • 165 13

    • Tam było coś o kąpielach w fontannach ? (21)

      Przeczytaj tamten artykuł za zrozumieniem

      • 17 26

      • (18)

        Niby nie było, ale zdjęcia mówiły same za siebie i ani słowa o tym, by absolutnie sie w nich nie taplać :)

        • 25 7

        • (7)

          O co chodzi z tą modą na słowo "absolutnie"???

          • 9 1

          • U mnie "epicko" naduzywne przez moje dzieciaki w co drugim zdaniu

            • 0 0

          • (3)

            To samo co ze słowem " masakra"

            • 6 1

            • a najgorzej mnie wkurza słowo: ,,mega"! (2)

              • 10 1

              • A mnie: patrz to.

                • 0 0

              • Mnie też.

                Na maxa.

                • 8 0

          • odzwierciedlenie radykalnej polaryzacji społeczeństwa (1)

            we wszystkich dziedzinach: jest czarne i białe, nie ma szarego. jesteś z nami albo przeciwko nam, nie możesz stać z boku. jest 'absolutnie' wszystko albo nic. nie ma nic pośredniego. media (tradycyjne i social), politycy, pr-owcy, reklamy, wszyscy nam to wmawiają...

            • 7 1

            • socjolog jak z koziej

              d.. saksofon

              • 1 4

        • Zdjęcie obrazowało stan rzeczywisty (9)

          i pokazywało ludzką bezmyślność. A Ty masz swój mózg, więc użyj go czasem, przynajmniej wtedy, gdy chodzi o Twoje bezpieczeństwo. To, że obieg wody w fontannie jest zamknięty i że kąpiel w niej jest niebezpieczna wiadomo od dawna.

          • 13 16

          • Nie zgodzę się z tobą (6)

            Jeśli artykuł o tym gdzie się schłodzić jest opatrzony zdjęciem osób chłodzących się w fontannie to przekaz jest jasny. I jakieś pisanie teraz,czy to był stan obecny czy przeszły to jakieś dyrdymały i odwracanie kota ogonem

            • 30 8

            • Więc jakby w artykulie "co pić dla ochłody podczas prowadzenia pojazdu" (3)

              na głównym zdjęciu byłaby butelka wódki, znaczyłoby że przekaz jest jasny i bezmyślnie należy łoić wódę wsiadając za kółko, zamiast przeczytać, co jest w artykule napisane?
              Wracamy do czasów starożytnych i pisma obrazkowego. Smutne.

              • 7 12

              • Trochę kiepskie porównanie (2)

                Przede wszystkim, nikt takiego artykułu takim zdjęciem nie opatrzy więc po co na siłę szukasz skrajnego przykładu. Trójmiasto pl to portal informacyjny, odwiedza go mnóstwo osób. Osoby bystre, mniej bystre, dzieciaki. Jeden posiada wiedzę, myśli, nie wlezie do fontanny. Drugi rzuci okiem na obrazek,nie będzie czytał,zasugeruje się. Myślę że dobór zdjęcia jest ważny.

                • 14 2

              • Ja opatrze.

                • 0 0

              • Nie wierzę, że ktoś może wysnuc takie wnioski.

                • 1 3

            • Jaki przekaz?

              Zlituj się nad nami i przerzuć się na jakiegoś Pudelka albo Kozaczka. Nie komentuj artykułów, to przekracza twoje możliwości intelektualne.

              • 2 2

            • Jak się ogląda obrazki

              zamiast czytać artykuł, to jak można się wypowiadać o sensie artykułu?

              • 10 18

          • dlatego sam sprawdze czy kapiel w fontannie jest ok i bezpieczna, dorotko.

            • 3 3

          • wiadomo dla ludzi, którzy mają na tyle inteligencji i doświadczenia,

            by zainteresować się tematem zanim wejdą/wpuszczą tam dzieci. przecież dla 99% ludzi do 25 roku życia 'obieg zamknięty wody' jest nie tylko abstrakcją, w którą nie mogą uwierzyć, ale też tematem zupełnie nieinteresującym...bezmyślność nie ma tu nic do rzeczy. to tak jak ktoś by Ciebie wypytywał o nowoczesną sztukę peruwiańską...jakieś tam szanse zapewne są, że Ciebie to interesuje...ale wątpię :D

            • 5 5

      • tak było jełopie by korzystac z faontan i sie nimi schładzac! (1)

        • 6 5

        • właśnie widac kto jest jełopem

          i tylko obrazki oglądał, zamiast artykuł przeczytać.

          • 11 4

    • Dokładnie

      To samo sobie dziś pomyślałam jak tylko zobaczyłam ten artykuł , odpowiedź na niefart sprzed tygodnia ?

      • 1 0

    • przyznaj się, że twoje czytanie to tylko spodglądanie na obrazki, bo całą podstawówkę kiblowałeś.

      • 5 5

    • raczej co z toba nie tak ze nie wiesz co z nimi....to zwykłe parobki muszące pisac to co im każą, i tak każdego dnia......ty to własnie czytasz, te brednie każdego dnia

      • 8 0

  • Ostatnio jak szedlem rano do pracy to widzialem dwoch bezdomnych kapiacych sie w fontannie. (8)

    Normalnie sie namydlili i wzieli prysznic. Nawet swojego psa wykąpali. Zadzwonilem na 112 ale chyba nikt nie podjechał. Powinny byc miejskie prysznice dla takich celow.

    • 19 8

    • Trzeba było im umyć plecy

      • 1 1

    • prysznice (4)

      Są laznie dla bezdomnych,jest darmowy fryzjer dla bezdomnych,skarpetki czyste jeszcze z metkami i ciuchy też ale jak ktoś nie chce korzystać to nie korzysta

      • 9 2

      • Gdzie darmowy fryzjer bo ostatnio strzyglem sie w Madisonie ale drogo wyszlo. (3)

        • 6 2

        • napisałam (2)

          Dla bezdomnych w Caritasie w Sopocie jezeli wygląda pan jak bezdomny to nie bedzie problemu

          • 4 0

          • A jak to jest wygladac jak bezdomny ? (1)

            • 3 2

            • jak wyglądać

              wyglądać tak jak oni,brudny,śmierdzacy w sztywnych od brudu ciuchach

              • 4 0

    • Mamy jeszcze płacić za miejski prysznic dla bezdomnych nierobów? (1)

      PRL i socjalizm już jakiś czas temu się skończyły...

      • 0 7

      • A gdzie maja sie umyc ?

        To sa biedni ludzie. Nie maja domow. Z zebractwa maja dwie, czasami trzy stowki dziennie...

        • 5 2

  • Miejskie poidełka

    Co stało się z poidełkami wody w Gdyni? Szukałem ich w dawnych miejscach w rejonie Skweru Kościuszki, bulwaru i nic - w tym roku nie ma ani jednego :-(

    • 0 2

  • (6)

    Nie przesadzajcie z tymi bakteriami ....kiedys wode z kaluzy sie pilo i zyjemy

    • 37 64

    • Chyba ty pilas z kałuży (3)

      Moich rodziców było stać na wodę nie musieliśmy pić z kałuży

      • 24 12

      • (2)

        Moich rodziców tez było stać, ale miałem super dzieciństwo, piłem wodę z kałuży, jadłem piasek z piaskownicy i żyje.

        • 19 18

        • Wspaniale! Ja też i żyję! Tak, to my mieliśmy wspaniałe dzieciństwo

          • 2 1

        • i dalej popijasz jak nikt nie patrzy

          • 6 1

    • Pragnę zaznaczyć

      Że woda w kałuż jest czystsza od tej z fontanny. Przynajmniej jest częściej wymieniana (kałuża wyschnie w 2-3 dni, w fontannie tylko dolewają wody miesiącami zamiast wymieniać) i nie myją się w niej inni ludzie. Czasem jakiś piesek wdepnie, ale to i tak w porównaniu z fontannami gdzie pieski się pluskają radośnie to jest pestka.

      • 16 1

    • sprawdź średnią długość życia człowieka na przestrzeni wieków

      • 9 2

  • (8)

    Przestańcie bzdury pisac. Dzieci kiedyś też w fontannach skakały, na podwórku się brudziły i nikt się nie czepiał a teraz co rusz coś nowego wymyślają. paranoja.

    • 8 23

    • skakały

      zapomniałem dodać- nie skakały, a sikały i żem zdrowy był!

      • 0 0

    • racja

      od tego mają teraz zwolnienia z WFu, dyslekcje, dysortografię, adhd, ogólnie dysfunkcje życia, jakoś my nie chorowaliśmy jedząc to i owo z piaskownicy bo spadło...

      • 0 1

    • Kasiu

      Kap się w fontannie Kasiu, wodę śmiało pij. Na zdrówko! Skoro ci nie przeszkadza, że to ściek to śmiało... Brudasku

      • 2 0

    • Chyba nie kąpali.

      Nie przypominam sobie kąpieli w fontannach, może ktoś zamoczył dłonie, ale to by było na tyle. Wodę się piło ze źródełek poidełek. W Sopocie były dwa takie, nie wiem czy bezpieczne, ale nikt nie zachorował chyba. Jak czytam tu na forach o tym piciu wody we włoskich fontannach, to pukam się w czoło. We włoskich fontannach jest woda w tzw zamkniętym obiegu, korzysta się tylko ze źródełek, które nie zawsze są przy fontannach. W fontannach to można się natknąć na padnięte gołębie co najwyżej lub za chlapanie się w nich dostać mandat.

      • 2 0

    • Wtedy menele w fontannach się nie kąpały bo posiadały resztki wstydu (3)

      Ostatnio koleś z opuszczonymi porami na monciaku o 3 w nocy robił co chciał.

      • 6 1

      • (2)

        Kąpali się kąpali

        • 0 3

        • No dobrze, przepraszam, ja się mylę, ty masz rację (1)

          Zatem kąp się jak oni.

          • 3 0

          • A kto powiedział że ja się kąpię w fontannach, ale masz rację ty się mylisz w tym przypadku, ja nie

            • 0 6

  • Dykta

    Denaturat plus fontanianka i nic cię nie rusza. Jakie bakterie? Tak ten "temat" znam.

    • 4 0

  • (1)

    Niech sie kąpią i piją... Wolność mamy podobno.

    • 29 2

    • W kierunku gdyni uciekales sledziku? Nie pierwszy i nie ostatni raz ... Buahaha

      • 1 0

  • O moze teraz Radny z Nowego Portu zmadrzeje (6)

    Jak poczyta czy kompanie się dzieci w fontannie jest takie super jak twierdzi.

    • 44 9

    • O!

      To to! Ten radny co kąpiele poleca!

      • 3 0

    • Kąpanie

      Kąpanie ośle!

      • 5 0

    • Co to jest "kompanie"? (3)

      • 14 2

      • Kompan w wolaczu.

        • 8 0

      • Czynności ablucyjne "bombelka".

        • 5 0

      • To chyba wirtualna fontanna w laptopie...?

        • 4 0

  • We Włoszech piłem wodę z wielu fontann (7)

    zresztą za przykładem znajomych Włochów. Smaczna, orzeźwiająca woda i oczywiście poza ugaszonym pragnieniem nic się nikomu nie stało. No... ale to nie Włochy i to nie Zachód, chociaż w rękach Zachodu...

    • 18 27

    • (4)

      Chyba pomyliłeś fontanny ze źródełkami wody pitnej, choć przy fontannach często takowe są

      • 13 0

      • Nie, nie pomyliłem się (3)

        zwłaszcza że trochę Włochy znam

        • 2 11

        • Ja też znam Włochy i piję wodę ze źródełek.

          Czasem źródełka są przy fontannach, ale to nie jest woda z fontanny. Włosi tego nie robią.

          • 2 0

        • To chyba znamy różne Włochy

          • 9 0

        • W takim razie przykro mi to mówić

          Ale zarówno ty jak i Twoi Włoscy koledzy jesteście niespełna rozumu. Idź, pociągnij se do kubeczka wody z Bałtyku, powinna być jeszcze smaczniejsza.

          • 12 2

    • Rzymianie mieli system wodociągowy zasilany z akweduktów,

      na zasadzie ciągłego przepływu. Jeśli te fontanny są jego pozostałością, to luz.

      Albo prawie - bo ołowiane rury.

      • 3 1

    • w której części Włoch tak się robi, bo będąc kilkukrotnie w Rzymie nie widziałam, żeby ktokolwiek chłeptał z fontanny.

      • 11 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane