• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fotel poselski do wzięcia

Jacek Grąziewicz
17 czerwca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 
Posłowie, którzy w minioną niedzielę uzyskali nominacje do parlamentu Europejskiego, odebrali wczoraj od marszałka Sejmu, Józefa Oleksego, zaświadczenia o wygaśnięciu ich mandatów. Zgodnie z zapisami ordynacji wyborczej ich miejsce w Sejmie powinny zająć osoby z tej samej listy, które w wyborach uzyskały kolejno największą liczbę głosów. Proste? Otóż niekoniecznie.

Do objęcia mandatu posła nie można bowiem nikogo zmusić. W województwie pomorskim eurodeputowanym został poseł Platformy Obywatelskiej, Janusz Lewandowski. Jego miejsce w Sejmie powinien zająć Aleksander Hall. Ten jednak wczoraj oświadczył, że nie skorzysta z możliwości zasiadania w Sejmie.

- Działalność polityczną pojmowałem zawsze jako powołanie i misję publiczną - czytamy w oświadczeniu przesłanym PAP. - Obserwując stan obecnego Sejmu, stopień jego politycznego rozkładu uważam, że powinien on możliwie szybko zakończyć swą działalność. Zapewne stanie się inaczej i większość sejmowa wybierze dalsze trwanie. Jednak nie wierzę, abym mógł w obecnym parlamencie zrobić coś istotnie dobrego dla Polski, dla dobra wspólnego. A nie chcę zasiadać w Sejmie wyłącznie dla splendoru i apanaży.

Aleksandra Halla do zmiany decyzji starał się wczoraj przekonać Janusz Lewandowski. Okazało się bowiem, że kolejni kandydaci do objęcia sejmowego fotela nie są nim zainteresowani.

- Piastują oni funkcje samorządowe i nie chcą z nich rezygnować - powiedział "Głosowi" Janusz Lewandowski.

Aleksander Hall nie zmienił jednak stanowiska.
- Byłbym śmieszny, gdybym to zrobił - powiedział w rozmowie z "Głosem". - W czwartek rano podpiszę oświadczenie o zrzeczeniu się prawa do mandatu posła. I jest to moja ostateczna decyzja.

Kto zatem zajmie miejsce Janusza Lewandowskiego? Na pewno nie kolejny na liście uprawnionych - po Aleksandrze Hallu - Leszek Czarnobaj, który piastuje obecnie funkcję starosty kwidzyńskiego.

- Nie jestem zainteresowany mandatem posła - powiedział "Głosowi". - Rozpocząłem parę rzeczy, które chciałbym skończyć. A poza tym zasiadanie w tym parlamencie nie byłoby dla mnie zaszczytem.

Zgodnie zapisami ordynacji wyborczej w przypadku, gdy nikt z uprawnionych osób nie zgadza się objąć mandatu posła, marszałek Sejmu w drodze postanowienia stwierdza, że mandat ten do końca kadencji pozostaje nieobsadzony. Wydaje się więc, że Sejm do końca obecnej kadencji będzie liczył 459 posłów. Chyba że ktoś zdecyduje się jednak przyjąć odpowiedzialność i zgodzić się na trudy i znoje związane z pełnieniem poselskich obowiązków. Do zamknięcia numeru "Głosu" chętny się nie znalazł.
Głos WybrzeżaJacek Grąziewicz

Opinie (26)

  • lepsze ciągoty do władzy niż do zwierząt misiu

    • 0 0

  • gallux

    może ty byś poszedł do tego burdelu.? masz przecież ciągoty do władzy!!

    • 0 0

  • taka fucha z perspektywą rychłego końca co to się nikomu nie uśmiecha :P

    • 0 0

  • ja tez chce na posla

    • 0 0

  • Porciaku:)

    no przeciez wygrali 2:0, brawo dla Portugalii!!!!

    • 0 0

  • Czyzby ktos powyzej cieszyl sie z golu Portugalii ??????

    O Portugal marece.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane