• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Fundacja z Poznania ratuje gdańską szkołę

Marzena Klimowicz-Sikorska
26 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Fundacja przejęła gdańską szkołę
Szkoła Podstawowa nr 29 przy ul. Miałki Szlak uniknęła likwidacji dzięki temu, że znalazła się fundacja, która ją poprowadzi. Szkoła Podstawowa nr 29 przy ul. Miałki Szlak uniknęła likwidacji dzięki temu, że znalazła się fundacja, która ją poprowadzi.

Pozarządowa organizacja z Poznania poprowadzi publiczną szkołę podstawową przy ul. Miałki Szlak 74 zobacz na mapie Gdańska w Gdańsku, jedną z tych, które władze miasta chciały zamknąć. W Trójmieście to precedens, bo jeszcze żadna szkoła publiczna nie była prowadzona przez fundację. Jak to działa i czy w ogóle zadziała?



Czy organizacja non profit poradzi sobie z prowadzeniem szkoły?

Do niedawna szkoły publiczne prowadzone były jedynie przez gminy. To się jednak zmieniło, gdy kilka lat temu była już minister edukacji narodowej, Katarzyna Hall, rozszerzyła tę listę o fundacje pozarządowe. Jedną z nich jest fundacja Familijny Poznań, która zarządza kilkudziesięcioma niepublicznymi przedszkolami w całym kraju, prowadzi bezpłatnie biura porad prawnych (w tym w Gdyni i Gdańsku), a od kilku lat prowadzi publiczną szkołę podstawową w Poznaniu. I m.in. dlatego właśnie zdecydowała się na poprowadzenie placówki w Gdańsku - SP nr 29 przy ul. Miałki Szlak 74, która była przeznaczona do likwidacji.

- Te dwie szkoły są do siebie bardzo podobne. Obie mieszczą się z dala od centrum, obie borykały się z tymi samymi problemami - mówi Mateusz Krajewski, prezes zarządu fundacji Familijny Poznań. - W Poznaniu udało nam się w ciągu trzech lat przekonać do siebie rodziców i potroić liczbę uczniów. Mając już takie doświadczenie, wierzymy, że uda nam się to z gdańską placówką.

SP 29, mimo że będzie zarządzana przez fundację, wciąż będzie dostawała dotacje z miasta. Pieniądze na przyszły rok szkolny mają być jednak o połowę niższe niż dotąd - z dotychczasowego budżetu w wysokości 1,2 mln zł fundacja będzie gospodarować tylko kwotą w wysokości 600 tys. zł.

- Dotychczas blisko 900 tys. zł przeznaczane było na wynagrodzenia dla nauczycieli. Z nowym budżetem będziemy musieli szukać oszczędności i odbije się to na pensjach - przyznaje Mateusz Krajewski.

To właśnie pracownicy, a zwłaszcza 13 nauczycieli zatrudnionych na etatach, drżą o swój los najbardziej. Dyrektor szkoły, Hanna Dahms, już wysłała do dyrekcji zaprzyjaźnionych szkół pismo z pytaniem o pracę dla swoich podwładnych. Miejsca są, ale tylko dla pracowników administracji.

- Martwię się o moich nauczycieli. Dotychczas zatrudniani byliśmy przez miasto i obowiązywała nas Karta Nauczyciela [a więc i przywileje, tj. 13-ste pensje, dodatki za wysługę lat itp. - przyp. red] Teraz będziemy zatrudniani na podstawie kodeksu pracy. Do tego nie wykluczone, że przedstawione zostaną nam nowe warunki pracy, które nie każdemu mogą pasować - mówi dyrektor Dahms.

Fundacja zapowiada, że to głównie na nauczycielach będzie budować prestiż nowej placówki. - Jakość kształcenia jest dla nas najważniejsza. Dlatego wynagrodzenie nauczyciela będzie mniej zależało od tego, czy jest mianowany, czy nie, jaki ma staż pracy, ale od jego zaangażowania, sposobu prowadzenia zajęć, w końcu od tego, czy rodzice i uczniowie są z niego zadowoleni, a także od osiągnięć uczniów - dodaje Krajewski. - Początek będzie trudny, ale najlepsi nauczyciele będą doceniani.

Zmieni się także profil szkoły - z ogólnego na matematyczno-przyrodniczy.- Śledzimy różne badania, a te pokazują, że za mało w Polsce kształci się osób w tym profilu. Chcemy uczniów zainteresować właśnie takimi naukami - mówi Mateusz Krajewski.

Fundacja zapowiada inwestycje w sam budynek szkoły. Wyremontowane mają być klasy, pojawić się ma nowy sprzęt dydaktyczny. Wydatki wstępnie mają pochłonąć od 300 do 400 tys. zł. - Część z tych pieniędzy będzie pochodzić z kredytu, część z pieniędzy własnych fundacji, które pochodzą z naszej działalności własnej, w tym m.in. z czesnego za prowadzone przez nas prywatne przedszkola, darowizn od osób fizycznych i prywatnych i z jednego procenta podatku dochodowego - dodaje jej szef.

Dla rodziców dzieci uczęszczających do SP 29 nic się nie zmieni, bo placówka wciąż będzie miała status publicznej. O tym, czy SP 29 przejmie Familijny Poznań, zdecydują w czwartek radni podczas sesji Rady Miasta.

Miejsca

Opinie (97) 4 zablokowane

  • Nie podoba się Wam Adamowicz? (5)

    prezcież kochani gdańszczanie sami go wybraliscie. O co wam chodzi? Jesteście przygłupami?

    • 61 5

    • mi się podoba (1)

      i co?

      • 4 5

      • swój do swego ciągnie

        • 1 0

    • niestety, nie czarujmy się nie miał kontrkandydata

      ci co z nim konkurowali w tych wyborach mieli pomysły na poziomie wczesnej Samoobrony, kto sie choć trochę interesowal ten wie, że nasz prezio jest najlepszym z najgorszych

      • 0 0

    • nie

      Panie Kubo , ja na niego nie głosowałam:) pozdrawiam Anna

      • 6 2

    • jego bojkotowalem odkad pamietam

      a ze wiekszosc nie umie myslec to ich zmartwienie

      • 6 0

  • normalka - budyń (1)

    zamiat miasto Gdańsk ratowac, to trzeba żebrac u innych. Ale na ECS to Miasto ma kasy w NADMIARZE. "OPIEKUŃCZE MIASTO" ??????? kogo bierze pod ochrone to chyba widac. Jak zwykle układy, układziki i kolesie mogą dostac pomoc szara masa nie.

    • 53 14

    • Wstyd!!!!! wstyd dla Gdanska

      • 2 1

  • zlikwidować polski przemysł, podnieść ceny do poziomu UE a pensje zostawić na polskim poziomie

    utrzymać bezrobocie tak aby "rynek" dyktował warunki, wysłać miliony na emigrację, zlikwidowac szkoły bo "w bogatym kraju" jak wiadomo rodzi się mniej dzieci, wszystko okrasić medialną papką i mówić że zyjemy na "zielonej wyspie"

    • 4 1

  • wielki powrót Familijnego Poznania!!!!

    ostatni przetarg na prowadzenie 7 przedszkoli - kto chciał je prowadzić? Fundacja Familijny Poznań pod nieco zmienioną nazwą Familijny Gdańsk. Zrobiły się kwasy bo dotychczas prowadzący Przedszkola niepubliczne Dyrektorzy zaczęli wytykać błędy formalne. To zrobiono ponowny konkurs, tym razem żeby było ciszej na 2 przedszkola. I co? kto prowadzi przedszkole na Nieborowskiej? Jest taki program w necie "kto z kim" możecie wpisać nazwisko nowej Pani Dyrektor i zobaczyć z kim współptracuje... nagle niespodzianka - pojawia się Fundacja Familijny Poznań - oj czy to nie dziwne?????????? poszukajcie dalej kto jeszcze z władz Miasta, kto dysponuje gdańską oświatą jest związany z Familijnym Poznaniem....
    Lyudzie tu nie ma przypadków - prowadzenie przedszkola albo szkoły to super biznes - tym bardziej że całę wyposażenie zostaje w tych przedszkolach i szkołach. Spróbujcie wystąpić do Miasta o prowadzenie przedszkola, ale takiego które teraz jest miejskie - wyśmieją Was! możecie otworzyć swoje - jak macie milion i tysiące znajomości, w strażyu pożarnej, SANEPID-zie itp.

    • 8 0

  • miałam zapisać dziecko do punktu przedszkolnego otweranego przez Familijny Poznań (1)

    ale nigdy do tego nie doszło, dzwoniłam, pytałam nie mogłam się doprosić o informacje tak elementarne jak adres placówki. To dziwne bo przy pierwszym kontakcie powiedziano mi, że Trójmiście będzie działać sieć punktów przedszkolnych. Ciekawe gdzie one powstały i czy w ogóle. Prawda kiedyś wyjdzie na jaw.

    • 7 0

    • szkoda tylko, że za tę prawdę zapłacą najmłodsi- dzieci.
      Ktos pisał o dowozie- przeciez do tej szkoły dojeżdżają dzieci z Pleniewa!
      Iloma autobusami maja dojechac do szkoly?
      Na Przeróbkę? Z przesiadkami?
      To jest to wyrównywanie szans edukacyjnych i równy start?
      Parodia!

      • 3 1

  • nie udalo się zamieścić linków to wklejam fragment z sesji Rady Miasta Poznania

    dostępne na My-poznaniacy

    Kim jest ten Wybawca? Któż by inny, jak nie Fundacja FAMILIJNY POZNAŃ !
    Czy jakaś inna organizacja tego rodzaju wydeptała sobie tak skutecznie ścieżki do Wydziału Oświaty, uzyskała poparcie polityczne PO, PRO, Pana Prezydenta, zadbała o dobre stosunki z tymi, którzy w Poznaniu od lat rządzą oświatą? Powoli, ale skutecznie obejmowała kolejne placówki oświatowe, głównie przedszkola, przejmując od miasta w zarząd mienie miejskie, także przychodząc na gotowe? Może akurat w tym przypadku nie do końca na gotowe zadeklarowane 350 tys. zł na modernizację to zawsze coś, choć przecież trudno uwierzyć, że samego Miasta, gdyby chciało, nie stać na taki wydatek. Ani że w ciągu kilku ostatnich lat, w dobie rozbuchanych wydatków inwestycyjnych, Miasto Poznań nie mogło znaleźć żadnego innego sposobu polepszenia losu dzieci i wydobycia ich z podziemnego karceru w Domu Tramwajarza!

    • 5 1

  • w necie można znaleźć sporo inormacji o Familijnym Poznaniu

    proszę bardzo:

    trzeba się tej organizacji przyjrzeć, a szczegolnie powiązaniom Fundacji z naszym magistratem

    • 6 1

  • A ja mam pytania do tych co atakują nauczycieli ........................................... (3)

    ile czasu spędzasz ze swoim dzieckiem ?

    ile godzin się nim zajmujesz tj. zabawa,wyjście na spacer pomoc w nauce?

    ilemasze do niego siły i cierpiliwości ?

    i czy byś gościł w swoim domku przez[pięć dni w tygodniu 5 godz. jego kolegów i koleżanki z klasy , no taką ponad 20-stke ?

    • 15 2

    • Czy ktoś mi odpowie czemu zaznacza taki idiota "nie zgadzam się z opinią " jeżeli ja pytam , a nie opiniuję ??? (2)

      • 5 0

      • (1)

        Mam lepsze pytanie - po co zaznacza "popieram opinię" skoro pytasz :)

        • 1 0

        • Bo chce tak jak ja wiedzieć:)

          I popiera moje pytania, a ten co nie chce znac odpowiedzi jest pieniaczem , bo mógł zwyczajnie ominąć moje pytania:)

          • 1 0

  • przetarg

    A gdzie był ogłoszony ten przetarg bo na stronie miasta jakoś nie moge tego zobaczyć ?

    • 8 0

  • Fundacja Familijny Poznań zarządzana jest przez pisowców co znaczy że z całą ufnością można powierzyć jej prowadzenie szkoły

    • 1 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane