• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Furgonetka "anty-LGBT" na ulicach Trójmiasta. Doszło do szarpaniny

szym, piw
25 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 

Ciężarówka 'anty-LGBT' pojawiła się w Gdańsku, co wzbudziło kontrowersje.

Użyciem gazu pieprzowego zakończyć miała się awantura związana z pojawieniem się ciężarówki "anty-LGBT" w Gdańsku. Sprawa ma zostać zgłoszona na policję, z kolei właściciele furgonetki twierdzą, że owszem, użyto gazu, ale samochód został "napadnięty".



Czy treści prezentowane na ciężarówce "anty-LGBT" uważasz za obraźliwe?

O tym, że na ulicach gdańska pojawiła się ciężarówka oklejona treściami "anty-LGBT", poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta. Głos w sprawie zabrała także prezydent miasta Aleksandra Dulkiewicz.

- Na ulicach naszego miasta ponownie pojawiła się furgonetka, która propaguje treści obrażające mieszkanki i mieszkańców Gdańska, godzące w godność człowieka. Przejazd tej furgonetki został zgłoszony w trybie uproszczonym do urzędu miasta jako organizacja zgromadzenia. Chcę, żebyście wiedzieli, że zgłoszenie takiego przejazdu nie jest zgromadzeniem publicznym i mieliśmy w tym przypadku podstawę do odmówienia jego rejestracji, a o całej sytuacji powiadomiliśmy policję - napisała Aleksandra Dulkiewicz.
Podkreśliła, że ani ona, ani administracja miasta nie dysponuje żadnymi narzędziami do tego, żeby zabronić komukolwiek poruszania się po mieście prywatnym samochodem.

13:29 25 WRZEśNIA 20 (aktualizacjaakt. 18:12)

Ciężarówka anty LGBT we Wrzeszczu (78 opinii)

Czy jeżdżenie tej furgonetki po Gdańsku stało się w jakiś sposób legalne? Czy ja o czymś nie wiem?
Czy jeżdżenie tej furgonetki po Gdańsku stało się w jakiś sposób legalne? Czy ja o czymś nie wiem?


- Jedyne, co możemy zrobić, to tak jak każdy z nas - obywateli, ten, kogo obrażają hasła propagowane przez właścicieli tego pojazdu, może i powinien dzwonić na policję i zgłosić formalnie ten fakt - stwierdziła prezydent.
Co ciekawe, w innym tonie wypowiedziały się władze Sopotu, które stwierdziły, że straż miejska zatrzymała furgonetkę, gdy przejeżdżała przez miasto i sporządzi wniosek o ukaranie jej kierowcy za używanie w przestrzeni publicznej urządzeń nagłośniających.

Feministki: dziewczynę zaatakowano gazem



Jak się okazało, banery na ciężarówce to niejedyna kontrowersja, do której doszło w związku z pojawieniem się auta na gdańskich ulicach. Jak wynika z relacji administratorów facebookowego profilu Trójmiejskie Dziewuchy Dziewuchom, jedna z kobiet została zaatakowana gazem pieprzowym przez kierowcę furgonetki.

Wedle informacji z mediów społecznościowych miała ona zwrócić uwagę kierowcy, po czym zostać zaatakowana gazem pieprzowym. Próbowaliśmy z nią porozmawiać, ale była niedostępna - przechodziła badania lekarskie i obdukcję. Poinformowano nas, że zamierza sprawę zgłosić na policję.

Organizacja prolife: furgonetka została zaatakowana



Oświadczenie w tej sprawie wydali także przedstawiciele Fundacji Pro - Prawo do Życia. Z ich relacji, którą przedstawili na Facebooku, wynika, że furgonetka została "zaatakowana".

Na facebookowym profilu organizacji pojawiło się oświadczenie. Na facebookowym profilu organizacji pojawiło się oświadczenie.
- Wandale zatrzymali i zablokowali samochód, a jedna z kobiet zaczęła niszczyć go sprayem. Kierowca w obronie własnej użył gazu łzawiącego. Wezwaliśmy policję. Sprawcy napadu zbiegli z miejsca zdarzenia. Mamy nadzieję, że nagranie z zajścia umożliwi ujęcie agresorów - napisali administratorzy profilu.
Zamieścili też zdjęcie, na którym widać naderwaną plandekę ciężarówki i napis wykonany sprayem.

Policja: na razie nikt nie zgłosił formalnie zawiadomienia



O sprawę zapytaliśmy też policjantów.

- Tuż po godz. 12 policjanci odebrali zgłoszenie, że z jadącej w kierunku al. Zwycięstwa ciężarówki jest emitowany głos o obraźliwych treściach. Funkcjonariusze pojechali na miejsce i zastali tam kierowcę ciężarówki, który powiadomił ich o tym, że grupa osób pomalowała sprayem jego samochód, a on został zaatakowany i w obronie własnej użył gazu pieprzowego. Zniszczenie mienia jest przestępstwem wnioskowym. W tej sprawie dotychczas nikt nie złożył wniosku o ściganie sprawców - mówi Mariusz Chrzanowski z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
szym, piw

Opinie (1283) ponad 500 zablokowanych

  • (1)

    Widzę, że w Gdańsku na ulicach pełno terrorystów. Kiedy zrobią z nimi porządek?

    • 65 7

    • Jeżeli chodziło Tobie, że

      tzw. feministki, to terroryści, bo poniszczyły i pomalowały furgonetkę, gdyż nie zgadzały się z hasłami na niej napisanymi, to jak daje Tobie lajka:)

      • 16 3

  • Fajny news

    Lubię to

    • 17 3

  • (1)

    Gdzie ta szarpanina, bo chciałbym dołączyć?

    • 98 12

    • u ciebie w domu buraku

      • 3 12

  • Brawo dla kierowcy!

    Nie ma przyzwolenia na niszczenie cudzej własności, bandytyzm trzeba tępić!

    • 192 22

  • Jakby Dulkiewicz mogła

    to by zakazała wjazdu tej ciężarówki do miasta, ale, na szczęście, nie może. Może natomiast kupować 'dzieła sztuki' w rodzaju - rydwan, brać udział w marszach równości, nie zajmować się miastem (szadółkowy smród, nie koszone trawy....), podwyższać ucisk fiskalny dla mieszkańców (woda, śmieci i różnego rodzaju drożejące opłaty), utrudniać zmotoryzowanym przemieszczanie się (co chwila jakaś jezdnia wyłączona na poczet parkingu, albo budowa linii tramwajowych kosztem budowy dróg). Można by wyliczać i wyliczać. Natomiast ciężarówka z hasłami przeciw niebezpiecznej indoktrynacji maluczkich budzi taki gniew i złość.

    • 213 33

  • Czy w tym przypadku nie ma zastosowania art 156 ust 1 ustawy Prawo Ochrony Środowiska? (2)

    Zabrania używania instalacji lub urządzeń nagłaśniających na publicznie dostępnych terenach miast...

    • 59 143

    • (1)

      Ale reklama Biedronki nie przeszkadzała?

      • 25 8

      • a skąd pomysł, że reklama biedronki nie przeszkadzała?

        • 7 13

  • grrrrr

    tutaj jest chyba jakaś duża pomyłka...zamieńcie "lgbt" na każdą inną osobę/grupę osób i spojrzcie czy to faktycznie jest wyrażanie opinii czy wykrzykiwanie kłamliwych wyzwisk! można sie nie zgadzac co do rozwiazan ekonomicznych, poczucia estetyki...ale nie ma miejsca na dyskusje jesli chodzi o wzajemny szacunek. dyskurs nie przewiduje miejsca w debacie publicznej na cos takiego koniec i kropka....ale widać kośicółek wraz z rządzącymi łądnie już wam w głowach namieszali. Dzisiaj to oni, jutro to może być wasz syn lub córka - uważajcie na swoje sądy

    • 37 122

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane