• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gaz łupkowy - szansa czy dobry marketing?

Robert Kiewlicz
9 czerwca 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat W Gdańsku powstanie Urząd Górniczy. Po co?
Prace wiertnicze Łebień LE1, prowadzone przez spółkę Lane Energy Poland. Prace wiertnicze Łebień LE1, prowadzone przez spółkę Lane Energy Poland.

Na terenie naszego kraju może być nawet do 5 bln m sześc. gazu łupkowego. Pomorze zostało uznane za jeden najbardziej obiecujących regionów. Firmy, które zdobyły koncesje, twierdzą, że to ogromna szansa dla regionu i jeśli prognozy się potwierdzą, czeka nas boom gospodarczy, a Pomorze stanie się jednym z najbogatszych regionów w Polsce. - Stoimy przed dużą szansą. Jednak nie przesadzałbym z optymizmem - twierdzi prof. Henryk Ćwikliński, kierownik Katedry Polityki Gospodarczej Uniwersytetu Gdańskiego.



Mapa koncesji na poszukiwanie niekonwencjonalnego gazu ziemnego. Mapa koncesji na poszukiwanie niekonwencjonalnego gazu ziemnego.
Minister Środowiska udzielił dotychczas ok. 60 koncesji na poszukiwanie i rozpoznawanie niekonwencjonalnych złóż węglowodorów typu "shale gas" (tzw. gaz "z łupków"). Złoża wciąż jednak nie zostały potwierdzone i trudno w tej chwili o jakiekolwiek wiarygodne szacunki, dotyczące wielkości potencjalnych złóż oraz opłacalności ich eksploatacji.

Tematem pozyskiwania gazu łupkowego na Pomorzu zajmowała się Wojewódzka Rada ds. Bezpieczeństwa Energetycznego. W spotkaniu Rady uczestniczyli przedstawiciele wszystkich spółek, które uzyskały koncesje na terenie naszego województwa.

- Dwie trzecie województwa pomorskiego to tereny, na jakich można wydobywać gaz łupkowy - mówi Paweł Poprawa, kierownik Pracowni Geologii Naftowej Państwowego Instytutu Geologicznego. - Jak na razie koncesje posiada tutaj sześć firm. Skala inwestycji w tego typu przemysł jest jednak ogromna.

Czy wydobycie gazu łupkowego przyczyni się do rozwoju gospodarczego Pomorza?

Przykładowo - firma Encana w Kanadzie inwestuje rocznie w przeliczeniu na złotówki ok. 20 mld zł. - Dzięki rozwojowi tego sektora gospodarki w Kanadzie powstało 80 tys. nowych miejsc pracy - dodaje Poprawa. - W Polsce możemy czerpać zyski nie tylko z opłat za koncesje, ale także z opłat za użytkowanie środowiska naturalnego (60 proc. pieniędzy z tego tytułu pozostaje w gminie, na terenie której odbywa się eksploatacja złoża), zysk mogą czerpać także właściciele terenów, którzy udostępnią je pod wiertnie.

Do tego dochodzi transfer technologii. - Maszyny czy elementy potrzebne do wydobycia mogą być nie tylko importowane, ale także produkowane w Polsce - twierdzi Poprawa.

- Gaz łupkowy to wielkie wyzwanie i nowe szanse dla społeczności lokalnej, ale także zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju - twierdzi Katarzyna Kacperczyk, zastępca dyrektora departamentu polityki ekonomicznej w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. - Według prognoz Polska ma największy potencjał złóż gazu łupkowego w Europie.

Obecnie Polska jest głównie importerem gazu. 49,4 proc. importu tego surowca pochodzi z Rosji, 16,6 proc z Azji, 5,8 proc. z Niemiec. Źródła własne stanowią jedynie 28 proc. - Gaz łupkowy pozwoli nam to zmienić i być mniej podatnym na szantaż polityczny - dodaje Kacperczyk.

W podobnym tonie wypowiadają się także przedstawiciele spółek, które zdobyły koncesje na Pomorzu. - Rozpoczęcie wydobycia gazu łupkowego na Pomorzu to przychody z podatków i opłat eksploatacyjnych oraz dzierżawy. To szansa na rozruszanie rynku dodatkowych usług i na rozwój zawodowy dla mieszkańców społeczności lokalnych. To korzyści nie tylko ekonomiczne dla regionu, ale także szansa na znaczne obniżenie cen gazu - mówi Tomasz Gryżewski z Talisman Energy Polska. - Dodatkowo miejsca naszych koncesji są poza terenami Natura 2000 i są oddalone od osad ludzkich.

Ostrożniej do optymistycznych prognoz podchodzą ekonomiści. - Warto być świadomym potencjalnych szans, jakie przed nami stoją, ale w granicach rozsądku. Reakcja medialna na informacje o gazie łupkowym jest znacznie przesadzona - mówi prof. Henryk Ćwikliński, kierownik Katedry Polityki Gospodarczej Uniwersytetu Gdańskiego. - Jak na razie nie mamy potwierdzonych złóż na Pomorzu, nie znamy też kosztów ich wydobycia. Nie przesadzałbym z tym optymizmem. Na razie wygląda to tak, że zaczęliśmy dzielić Inflanty, których jeszcze nie zdobyliśmy.

Wydobycie gazu łupkowego.

Miejsca

Opinie (267) 9 zablokowanych

  • Jak faktycznie jest tyle gazu

    i da się go wydobywać to czemu mamy stać się jednym z najbogatszych regionów w Polsce? Znów jakiś przekręt? Przy takiej ilości gazu Pomorskie powinno stać się jednym z najbogatszych regionów Europy.

    • 5 0

  • Dziwne.

    "W Polsce możemy czerpać zyski nie tylko z opłat za koncesje, ale także z opłat za użytkowanie środowiska naturalnego (60 proc. pieniędzy z tego tytułu pozostaje w gminie, na terenie której odbywa się eksploatacja złoża), zysk mogą czerpać także właściciele terenów, którzy udostępnią je pod wiertnie."

    Nie ma słowa o tym, że można czerpać zyski ze sprzedaży gazu po prostu.

    • 4 0

  • To Cwikła jeszcze pracuje na UG?

    W sumie dobrze, 100 lat Panie Profesorze :)

    • 4 1

  • Niech wydobywają

    Ale nie na Pomorzu - niech się tym zajmą np. na Mazowszu. Mam gdzieś to "bogactwo", nie chcę żeby Pomorze stało się drugim Śląskiem

    • 10 4

  • już idzie kampania przekonująca społeczeństwo jaki gaz łupkowy dobry (1)

    tymczasem pomimo, że stanowi około 30% wydobycia gazu w stanach, koszt jest nieporównywalnie większy od wydobycia gazu ziemnego.

    A kwestia ważniejsza, to technologii jakiej używa się do tego celu, to szczelinowanie hydrauliczne, w którym pod wysokim ciśnieniem wtryskuje się słodką wodę z chemikaliami, żeby rozprężyć warstwy łupków i pozwolić na ujście gazu. Potem tą zanieczyszczona wodę się wydobywa. Trochę oczyszcza, trochę nie. Aktualnie w stanach ludzie chorują na potęgę w miastach, gdzie piją taką wodę.

    Jest przygotowywany raport oddziaływania na środowisko wydobywania gazu łupkowego na 2012 rok. Do tego czasu Polski rząd mógłby się dwa razy zastanowić przed wydawaniem koncesji, ale biznes to biznes.

    • 11 6

    • Tak, z chemikalniami

      konkretnie z płynem do mycia naczyń. Twoje tabletki do zmywarki są bardziej żrące, mój drogi.

      • 2 5

  • BYLE NIE ODDANO TEGO W RĘCE OBCEGO KAPITAŁU

    już firmy zagraniczne ostrzą sobie zęby, a ich wywiadownia gospodarcza utwierdza ich w przekonaniu, że Polska przypomina Afrykę, można wykiwać, np. załatać w zamian kilka dziur w jedni i będą szczęśliwi.

    • 5 1

  • Czemu ani slowa nie piszecie o zanieczyszeniu srodowiska. (6)

    TO jest potencjalnie niebezpieczna technologia, ktora wymaga pompowania tysiecy hektolitrow roznej masci chemikaliow pod ziemie, co moze doprowadzic do zanieczyszczenia wod gruntowych.
    Oczywiscie, dla niektorych ciasnych umyslow kazda krytyka to propaganda Gazpromu, ale prawda jest taka, ze chociazby doswiadczenia amerykanskie pokazuja, ze jak sie tym firmom nie patrzy na rece to zostaje sie ze zdewastowanym srodowiskiem i paroma drobniakami na otarcie łez.
    Jesli dojdzie do eksploatacji zloz to robmy to z glowa i liczmy sie z konsekwencjami w perspektywie wielu dekad!

    • 16 5

    • (2)

      Skąd te tysiące litrów wody?Można sobie to wyobrazić,że na poczatek wpompuje się pod ziemie wodę z kaszubskich jezior a co potem???????

      • 1 0

      • ??

        Chyba nadajemy na innych czestotliwosciach, bo kompletnie nie rozumiem pytania.

        • 0 0

      • potem źli amerykanie osuszą bałtyk,
        i będziemy musieli budować autostradę do szwecji

        • 0 1

    • moze doprowdzic? (2)

      Własnie o to chodzi ze doprowadza do tego i to bezsprzecznie.
      Czyli "zysk" w tym że gmina bedzie żaden bo nie będzie miała dostepu do czystej wody.

      • 1 0

      • ciekawe od kiedy to wydobywa się wodę z 4000 cz 5000 metrów? (1)

        puknij się w łeb a echo cię zabije

        • 0 4

        • a skad ta głebkosc

          miszczu? Poczytaj sobie nim zabierzesz udzial w merytorycznej dyskusji.
          Poza tym woda jest pompowana z powierchni ziemi a nie z drugiej strony matolku :)

          • 0 0

  • gaz głupkowy

    bo taka powinna być chyba jego nazwa. To tak jak z poszukiwaniem ropy przez Petrolinvest w Kazachstanie.
    Poza tym technologia wykorzystywana do wydobycia jest skrajnie niekorzystna dla ludzi bo doprowadza do skażenia wody. Troche warto poczytać o tym nim się zacznie pisać "przepisany" artykuł bez odrobiny własnej inwencji.

    • 9 1

  • WODA GAZOWANA

    No i świetnie, będziemy mieli wodę gazowaną z domowych saturatorów

    • 5 2

  • NORWEGIA

    Czy Norwegia sama wydobywa swoją ropę, czy pozwoliła, aby to czynił obcy kapitał? To pytanie zasadnicze, jeśli chcemy być zamożni jak Norwegowie.

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane