- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (226 opinii)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (73 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (134 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (97 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (277 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (21 opinii)
Żeglarka odnaleziona na Atlantyku
Odnaleziono jacht Vagant, którym dwójka żeglarzy z Gdańska odbywała rejs przez Atlantyk. Kapitan wypadł za burtę, jego żonę uratowano.
Aktualizacja godz. 1:00 Jacht Vagant z żeglarką na pokładzie został odnaleziony przez M/V Orange Star. Żeglarka została podjęta na pokład statku, a jacht wciąż dryfuje.
Trwają poszukiwania kapitana, który wypadł za burtę. Jego żonie udało się rzucić mu koło ratunkowe i fragment żagla. Jak informuje Radio Gdańsk, żeglarz nie był przypięty szelkami zabezpieczającymi do relingów, nie miał też kamizelki pneumatycznej, która umożliwia unoszenie się na wodzie w razie wypadnięcia za burtę.
Aktualizacja, 17:38 Najnowsze informacje podane przez córkę żeglarzy:
Kapitan jachtu wypadł za burtę, na pokładzie pozostała jego żona, która nie jest w stanie kontrolować jachtu, który znajduje się ok. 180 mil na wschód od Barbadosu. Telefon satelitarny działa, ale z problemami.
O trwających poszukiwaniach poinformowała córka Stanisława i Elżbiety Dąbrownych. Żeglarze z Gdańska wypłynęli 2 listopada z Wysp Kanaryjskich i na jachcie s/y Vagant typu Bavaria 44 zamierzali przepłynąć Atlantyk, kierując się na Barbados.
Pani Agnieszka, córka zaginionych żeglarzy, ostatni kontakt z nimi miała w czwartek. Podczas krótkiej rozmowy usłyszała, że na Barbadosie powinni zameldować się w piątek, 24 listopada. Jak dotąd nie dopłynęli jednak do celu.
- Ostatni telefon, jaki odebrałam, był w czwartek. To było dziwne, moja mama wykrzykiwała moje imię, ale połączenie zostało przerwane. Od tej pory nie można się z nimi skontaktować - poinformowała pani Agnieszka.
Z ostatnich danych jakie wysłały urządzenia lokalizacyjne na jachcie wynikało, że znajdował się on ok. 450 mil morskich na wschód od Barbadosu.
W akację poszukiwawczą zaangażowały się morskie służby Barbadosu.
Stanisław Dąbrowny jest doświadczonym żeglarzem, w Gdańsku prowadzi niewielką firmę czarterową, oferując rejsy s/y Vagant.
Opinie (318) ponad 50 zablokowanych
-
2017-11-27 11:53
wymagania (2)
Czy komentarze to domena ludzi niedouczonych i chamskich?
- 4 11
-
2017-11-28 16:05
Skoro komentujesz,
to tak!
- 3 0
-
2017-11-28 04:51
Po tobie widać że tak
- 4 0
-
2017-11-28 14:00
Danziger
ryzyko na własnie życzenie
- 4 0
-
2017-11-26 10:42
takie wyprawy (14)
a nawet transponder AIS nie został zamontowany...
oby się znaleźli- 72 10
-
2017-11-26 11:16
A co da im AIS na środku atlantyku? Żadna stacja brzegowa ich nie sięga (10)
- 19 8
-
2017-11-28 13:56
Ais
A po co niby stacja Brzegowa? do Aisa potrzebny jest tylko inny odbiornik vhf i GPS. Jeżeli ktokolwiek byłby w zasięgu radia to by go zobaczył
- 0 0
-
2017-11-26 12:05
AIS odbierają satelity z każdego zakątka świata (2)
- 11 9
-
2017-11-28 00:58
Chyba miałeś LRIT na myśli
AIS jest drogą radiową. Provider telefonu satelitarnego też może określić pozycję ostatniego logowania, morskie tel sat maja wbudowane gpsy
- 0 0
-
2017-11-27 20:12
A to ciekawostka....
- 0 0
-
2017-11-26 11:27
AIS (4)
Żeby odebrać AIS nie jest potrzebna stacja brzegowa, wystarczy sąsiednia jednostka z AIS. Niestety, takie jednostki nie podlegają żadnym przepisom Solas...
- 20 0
-
2017-11-26 11:42
No dobra a radio (3)
i wlaczenie distress? Zakladajac, ze bedzie jakis statek w okolicy. Ew sygnal moglby isc z telefonu satelitarnego?
- 7 1
-
2017-11-26 15:13
Największe szanse dałby im EPIRB, ale nie jest obowiązkowy na takich jednostkach (1)
- 5 1
-
2017-11-26 17:50
Nawet gdyby był to kobieta przerażona, mąż za burtą, ona nie umie obsłużyć jachtu więc czy miałby głowę do EPIRB?
Są sytuacje i emocje, których nie zamkniesz przepisami. Przykład to Edek, który na zatoce z 2 osobami na pokładzie, jacht wyposażony w radio, komórki i niestety.
- 6 0
-
2017-11-26 12:16
UKF ma zasięg ok. 30 NM
Na morzu ktoś usłyszy. Na oceanie niekoniecznie.
- 14 0
-
2017-11-26 11:24
Jurek Ale inne statki ich zobaczą....
- 19 1
-
2017-11-26 12:20
(2)
Radioplawa EPIRB i nie bylo by problemu.
- 13 1
-
2017-11-26 14:30
(1)
skoro jej nie uruchomili, ani sama się nie uruchomiła to nic im nie jest
- 9 0
-
2017-11-26 15:14
o ile mieli
- 6 0
-
2017-11-27 11:27
Badania... (4)
lekarskie powinni przejść przed rejsem...
- 4 3
-
2017-11-27 13:08
(3)
Jakie konkretnie badania i co by one dały Twoim zdaniem?
- 3 1
-
2017-11-28 12:30
Powinni mieć świadectwo morskie. Basta!!!!!
- 0 0
-
2017-11-27 14:22
Niektórzy nie mogą latać samolotem więc patrząc na tuszę też pewnie lekarz zabronił by wypłynąć no i te emocje..
- 3 0
-
2017-11-27 13:16
Kolega myśli, że badania zapobiegną wypadaniu za burtę.
- 4 1
-
2017-11-28 10:03
Przepraszam ale mówienie i pisanie żeglarka, to raczej na wyrost jest. (1)
- 11 0
-
2017-11-28 10:22
Też tak myślę, pasażerka to była
- 7 0
-
2017-11-27 10:22
Napisałem wczoraj podobne przypuszczenia, że babka dryfuje na oceanie, bez męża któremu się coś stało (1)
to natychmiast skasowali mi ten komentarz!
- 17 1
-
2017-11-28 04:54
Ojej
- 0 1
-
2017-11-28 04:00
Doświadczony?
Doświadczony żeglarz bez asekuracji lub kamizelki ratunkowej na sobie pływa po oceanie?
- 11 1
-
2017-11-27 21:27
„Doświadczeni zeglarze”... a babka nie umie zawrócić łódki?!?
Jaja sobie robią chyba. Skoro we 2 udają się w taki rejs, w zaawansowanym wieku, a jedno nie ma podstawowych umiejętności żeglarskich to aż prosiło się o kłopoty. Nagroda Darwina by była, ale to jest jednak dla tych, którzy się jesCze nie rozmnożyli
- 14 0
-
2017-11-27 19:17
to jest duzy jacht.ma prawir 13 m dlugosci.michal
- 3 1
-
2017-11-26 19:50
Banalna historia co nieraz (2)
już się zdarzyła i wielokrotnie jeszcze zdarzy. Ale czy nie mamy prawa odchodzić kiedy i jak chcemy ?
- 22 2
-
2017-11-27 07:53
Bo dlaczego ktoś ma za nas zdecydować jaki ma być nasz (1)
koniec i dlaczego mamy czekać nań biernie, gdy możemy wypływać mu na spotkanie póki jeszcze możemy...
- 3 1
-
2017-11-27 18:49
a ubezpieczyciel to sfinansuje
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.