- 1 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (146 opinii)
- 2 Po ośmiu godzinach otwarto obwodnicę (329 opinii)
- 3 Co się wydarzyło na lotnisku z piątku na sobotę (292 opinie)
- 4 Więcej pociągów z Gdyni na Hel (97 opinii)
- 5 Napad na bank miał być żartem (147 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (853 opinie)
Gdańsk: 200 tys. zł za reklamę w Encyklopedii Gdańska
Miasto Gdańsk po raz kolejny wspomoże finansowo wydawcę Gedanopedii - Fundację Gdańską. Po zakupach encyklopedii z budżetu miasta, teraz wyda 200 tys. zł tylko po to, by zostać do końca br. jej "partnerem głównym". Informacja o tym pojawi się w materiałach promocyjnych oraz na stronie internetowej encyklopedii.
Miasto wprawdzie nie finansowało bezpośrednio wydania encyklopedii, ale zamawiało jej egzemplarze, które wędrowały następnie do szkolnych bibliotek, radnych miasta, honorowych obywateli itd.
W 2012 roku zakupiono 1417 egzemplarzy encyklopedii za ponad 200 tys. zł, a rok później 1000 sztuk za prawie 90 tys. zł. W ub. r. przekazano Fundacji Gdańskiej 246 tys. zł na "realizację świadczeń promocyjnych Miasta Gdańska w Gedanopedii".
Dodajmy, że sponsorami i mecenasami Encyklopedii Gdańska (zgodnie z informacją w Gedanopedii) były spółki z przeważającym udziałem miasta - Gdańska Infrastruktura Wodno-Kanalizacyjna, Zakład Komunikacji Miejskiej w Gdańsku, Gdańskie Melioracje, InvestGda, Międzynarodowe Targi Gdańskie, a także wiele lokalnych firm.
W tym roku na konto wydawcy encyklopedii powędruje kolejne 200 tys. zł. W zamian za to miasto Gdańsk zostanie partnerem głównym Gedanopedii i będzie mogło zamieścić na jej stronie internetowej oraz Fundacji Gdańskiej swój logotyp.
Na stronie encyklopedii pojawiać się ma dodatkowo także baner reklamowy, a podczas wszystkich akcji promocyjnych wymagana jest na nośnikach reklamowych informacja o partnerze głównym. Przedstawiciele fundacji muszą także w oficjalnych i publicznych wypowiedziach "podkreślać rolę zamawiającego, jako partnera głównego Gedanopedii".
Umowa obowiązywać ma tylko do końca 2016 r. Dlaczego jednak miasto musi płacić fundacji za bycie głównym partnerem, skoro po części samo ją powołało do życia? Odpowiedzią na to pytanie ma być oświadczenie, które otrzymaliśmy z Referatu Prasowego Urzędu Miejskiego:
- Promocja miasta jako partnera głównego Gedanopedii - internetowej encyklopedii Gdańska jest kolejnym działaniem mającym potwierdzić jego uznany wizerunek jako polskiej stolicy Internetu. Takie działania zyskują mu uznanie i coraz szerszą grupę internetowych ambasadorów, popularyzują miasto w tym tak ważnym środowisku. Kojarzony z wolnością i budujący na niej swoją tożsamość, Gdańsk doskonale odnajduje się w przestrzeni, która jest jej synonimem - Internecie. Wolność i ciągły rozwój są wpisane naturalnie w środowisko Internetu: blogosferę i social media. Dzięki konsekwentnej pracy Gdańsk zyskał nieoficjalny tytuł "stolicy blogerów" za sprawą organizacji największego ogólnopolskiego święta dla tego środowiska, cyklicznej konferencji Blog Forum Gdańsk, organizacji tematycznych wizyt studyjnych dla blogerów i ciągłego kontaktu z tą coraz ważniejszą grupą liderów opinii. Miasto wspiera również tak ważne inicjatywy, jak InfoShare czy Social Media Convent. Prowadzi także szeroką, przemyślaną komunikację w mediach społecznościowych zgodnie ze strategią Obamy - napisała Emilia Salach z kierownik Referatu Prasowego.
Miejsca
Opinie (123) 3 zablokowane
-
2016-04-26 17:39
przecież
to korupcja i marnotrawstwo publicznych piniendzy
- 6 0
-
2016-04-26 18:00
Byłem subskrybentem
tej encyklopedii. Nazwa mojej firmy znalazła się na ostatnich stronach jako sponsorska. Skłoniły mnie do tego nazwiska doktorów i profesorów: Śliwiński, Kizik, Możejko... niestety encyklopedia to w połowie profesjonalne hasła, a w połowie platformerska propaganda. A ao samym Budyniu jest tyle co o ZSRS w kompendium PRLu.
- 7 0
-
2016-04-26 21:02
i bardzo dobrze
nie można wszystkiego pchać ...klerowi...Obywatele dostali piękny tunel pod Martwą Wisłą......a '' chytry ksiądz '' piękną działkę za 1%
- 0 2
-
2016-04-26 21:07
pis-iory szczekają (2)
a PO karawana jedzie dalej.....GDAŃSK....to Wolne Miasto bez .. pis
- 1 5
-
2016-04-26 22:38
(1)
" pis-iory szczekają " ? " emeryt ", chyba grabarze czekają na ciebie . Co to za debilny język , to jakiś gryps więzienny ?
- 1 2
-
2016-04-26 22:56
na ciebie też
czekają....nie bój żaby...
- 0 1
-
2016-04-28 11:36
Pani Salach musi chyba ostro popijać
Na trzeźwo tak bełkotać nie można
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.