• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk kupił w Dortmundzie używane tramwaje

Michał Tusk
15 listopada 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Na Chełm będą wjeżdżały tramwaje N8C sprowadzone z Dortmundu... Na Chełm będą wjeżdżały tramwaje N8C sprowadzone z Dortmundu...

Szykuje się prawdziwa rewolucja na gdańskich torach. Do dwóch, sprowadzonych pół roku temu z Dortmundu tramwajów N8C dołączą aż 44 kolejne.


...kupione w Krakowie Bombardiery... ...kupione w Krakowie Bombardiery...
...oraz jeżdżące po Gdańsku od siedmiu lat Citadisy. ...oraz jeżdżące po Gdańsku od siedmiu lat Citadisy.
Gdańsk Zakład Komunikacji Miejskiej, który na zlecenie Zarządu Transportu Miejskiego odpowiada za przewozy tramwajowe w mieście negocjował przejęcie tramwajów ze swoim dortmundzkim odpowiednikiem już od ponad roku. N8C z Niemiec były łakomym kąskiem, ponieważ nie są wycofywane z eksploatacji z powodu stanu technicznego, a w związku z przebudową torowisk naziemnych na podziemne. Do tych drugich N8C nie są przystosowane.

- Na, można już powiedzieć, "nasze" tramwaje ogromną chrapkę miał m.in. Kraków - zdradza Izabela Kozicka-Prus, rzeczniczka ZKM. Dortmund wybrał jednak Gdańsk. Dlaczego? - Może zabrzmi to dziwnie, ale nasi partnerzy z Dortmundu chcieli, by ich tramwaje nie stały się "rezerwą" używaną na najgorszych liniach. W Gdańsku mieli gwarancję, że N8C będą ważnym elementem miejskiego transportu - wyjaśnia Kozicka-Prus.

Jeden wóz kosztował ZKM 31 tysięcy euro. To oznacza, że za całą partię 44 pojazdów Gdańsk mógłby sprawić sobie jeden fabrycznie nowy niskopodłogowy tramwaj. Co prawda wozy typu N8C niskopodłogowe nie są, ale w przyszłości wiele się może zmienić.

- Są w Niemczech firmy, które produkują niskopodłogowe człony środkowe dla tramwajów N8C. W takim przypadku istniejący człon jest "wyjmowany" ze środka tramwaju i zamiast niego wstawia się fragment z dodatkowymi drzwiami i niską podłogą. Rozważamy zakup takich członów - mówi Kozicka-Prus. Taki zabieg nie tylko ułatwiłby życie osobom niepełnosprawnym, ale także zlikwidował jedyną poważną wadę N8C - małą, jak na polskie warunki liczbę drzwi, która spowalnia wysiadanie i wsiadanie.

Jakie trasy mają obsługiwać nabytki z Dortmundu? Przede wszystkim na Chełm. Nowa linia tramwajowa, której budowa się właśnie kończy, jest bowiem najbardziej "górską" linią tramwajową w Polsce. Mogą tam wjeżdżać jedynie pojazdy wyposażone w piasecznice (urządzenie sypiące piasek na szynę podczas poślizgu kół), z odpowiednim układem hamulcowym. Obecnie w Gdańsku warunki te spełnia zaledwie sześć pojazdów - cztery Citadisy i dwa już dostarczone N8C. W grudniu, wraz otwarciem linii na Chełm, pojawią się jeszcze trzy fabrycznie nowe Bombardiery. To wszystko wystarczy zaledwię na obsługę linii "1" z Chełmu do Centrum, ale z pominięciem Dworca Głównego. Wiosną, gdy pojawią się kolejne "używane" pojazdy z Dortumdu oferta zostanie wzbogacona.

- Chcemy, by docelowo z Chełmu kursowały tramwaje dwóch linii - mówi Włodzimierz Popiołek, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego. - Pierwsza przez Wrzeszcz i Oliwę do Jelitkowa i druga do Brzeźna lub Nowego Portu. Ich uruchomienie zależy jednak od postępów w dostawie N8C - mówi Popiołek. W przyszłym roku zaplanowano dostawę dziewięciu sztuk. Wszystkie 44 tramwaje pojawią się w Gdańsku do 2011 roku.
Gazeta WyborczaMichał Tusk

Opinie (123) 5 zablokowanych

  • A ja zalecam malkontentom chodzić pieszo i po sprawie.

    Pieszo zdrowiej przecież, a tramwaje takie są be. Jednemu skrzypi, drugiemu za głośno i za wąsko itd.

    • 0 0

  • (1)

    a we Gdynii ani staroci co sie Ikarus zwie, no i duza wiekszosc to niskopodlogowce. Nie ma skrzypiacych i piszczacych tramwajow. No i do tego ekologiczne autobusy na CNG

    • 0 0

    • Ale jak gdynia ma korki to nigdzie nie dojedziesz! A w Gdańsku tramwajem smigasz az miło!

      • 0 0

  • Ludzie - na prawdę nie rozumię o co tak właściwie wam chodzil: Kupujemy to na co nas stać. Koniec i kropka. Jakoś większego oburzenia nie ma, że z tych samych Niemiec sprowadza się masowo kilku-kilkunastoletnie samochody. Myślicie, że ich właściciele nie chcieli by jeździć nowymi? Pewnie, że by chcieli - tylko ich nie stać więc kupują używkę i są zadowoleni, że w ogóle mają czym jeździć.

    Myślicie, że było by lepiej gdyby odkupiono od innych miast tramwaje typu "trumna"? (myśle, że wszyscy wiedzą, o który typ chodzi) Nie sądzę - tylko, że wtedy nie robiono by z tego powodu awantury gdyż tramwaje te są podstawą naszego taboru: mają nieszczelne okna, drzwi, czasami widać dziury w podłogach.

    Mam nadzieję, że funduszy starczy na wykonanie pełnego monitoringu we wszystkich jednostkach oraz że niektórzy wytrzepią sobie słomę z butów zanim wsiądą zarówno do SKM czy jakiegokolwiek pojazdu ZTM.

    • 0 0

  • A najlepiej jest kupić aż 88 nowych

    Jako znawca proponuję 88 szt nowiusieńkich tramwajów, z jednym małym ale... Bez napędów ;) Bo liczy się ilość... Napędy się wyremontowane ze starych przełoży i będzie git!

    • 0 0

  • (1)

    Bez sensu. Nie lepiej kupić zamiast 44 kilkanaście zupełnie nowych? Po co kupować taki złom?!

    • 0 0

    • ST

      Jeszcze lepiej zamiast jednego starego, kupic 44 nowe.
      Jedynym problemem jest roznica w cenie.

      • 0 0

  • ludzie...mercedesow sie wam zachciewa za 3tysiaki PLN za sztuke? te niemieckie są o niebo lepsze od tych naszych z chorzowa. nikt nie zaprzeczy.

    inwestycja dobra, ale mam nadzieję,że nie docelowa!

    • 0 0

  • te używane z niemiec są lepsze jakościowo niz nowe Polskie

    SKMka powinna sobie zakupić z niemiec używane składy a nie płacic za samo pomalowanie 18mlnzł!!!!

    • 0 0

  • (2)

    Frankfurt nad Menem uzyskal w roku 2006 ok. 1,47 mld € tytulem podatkow. Wydatki ksztaltuja sie na poziomie 1,49 mld €. W tym roku dochody maja przekroczyc 1,5 mld €, co oznacza, iz miasto nie bedzie mialo deficytu, a nawet maly plus.
    Mimo to na liniach metra kursuja Duewagi wyprodukowane w latach 1968-78. Poniewaz przechodza one szczegolowe badania techniczne, do tego wymieniono w nich sterowanie na nowe (Siemensa) - nikomu nie przychodzi do glowy, zeby je wymieniac. Po prostu nikt tu nie ma kompleksow z tego powodu, ze jezdzi starszymi pojazdami. Wsiadasz, jedziesz i wysiadasz, ot cala filozofia korzystania z miejskiej komunikacji.

    • 0 0

    • Piotrukas (1)

      N8C sa tez wyprodukowane przez dawny Duewag, obecnie Siemens.

      • 0 0

      • Rumun

        Stare Duewagi sa bardzo wygodne i ciche, naprawde nie ma powodow do narzekan. Maja bardzo fajne, miekkie zawieszenie. Jezeli te tramwaje tez takie sa, to super!
        A Siemens jak widze "lyka" jedna firme po drugiej, praktycznie na rynku niemieckim nie maja konkurencji.

        • 0 0

  • tramwaje na Chelm nie beda niskopodlogowe?? (1)

    Czy naprawde tramwaje na Chelm nie beda niskopodlogowe?? to po co robione sa windy na kazdym przystnku jak niepelnosprawni nie bede mogli wjechac spokojnie do tramwaju?? nie lepiej zamiast kilku czy kilkunastu z tych 44szt. kupic ze 2, 3 niskopodlogowe na te trase??

    • 0 1

    • Nie lepiej... bo windy są potrzebna choćby dla matki z wózkiem nie tylko dla niepełnosprawnych. Dwa czy trzy niskopodłogowe tramwaje zamiast 20 N8C nie rozwiążą problemu z wsiadaniem osobom niepełnosprawnym. Nie róbmy tragedii, są jeszcze autobusy w 80% niskopodłogowe

      • 0 0

  • A janwięcej tu krzykaczy co to...

    co to biletów prawie nigdy nie kasują - nie podoba się to won, na piechotę!

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane