• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk luzuje zasady parkowania w centrum

Maciej Korolczuk
23 września 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Urzędnicy chcą poluzowania niektórych zapisów w uchwale o utworzeniu w centrum Gdańska Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania. Urzędnicy chcą poluzowania niektórych zapisów w uchwale o utworzeniu w centrum Gdańska Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania.

Gdańsk chce poluzować zasady parkowania w Śródmiejskiej Strefie Płatnego Parkowania. Urzędnicy chcą zwiększyć z jednej do dwóch limit abonamentów dla mieszkańców oraz wydłużyć z 7 do 14 dni okres dla gapowiczów, by zdążyli zapłacić karę w wysokości 130 zł za brak opłaty za parking. Nowe przepisy umożliwią również wydanie identyfikatora N+ osobie niepełnosprawnej, która nie ukończyła 16 roku życia.



Wprowadzenie Śródmiejskiej Strefy Płatnego Parkowania:

Obowiązujące zasady parkowania w centrum Gdańska powstały wiosną i weszły w życie tuż przed wakacjami. Wprowadzona Śródmiejska Strefa Płatnego Parkowania okazała się - przynajmniej na razie - ruchem generującym spore wpływy do budżetu miasta. Tylko w wakacje dochód z nowego obszaru płatnego parkowania w Śródmieściu wyniósł 3,1 mln zł.

Nie oznacza to jednak, że urzędnicy uznali, że produkt jest skończony i nie wymaga dalszych zmian. Korekty mają nastąpić jeszcze jesienią, a ich zarys precyzuje uchwała, którą radni miasta zajmą się na czwartkowej sesji. I choć proponowane zmiany nie dotyczą wysokości ani czasu poboru opłat, to nieco poluzowują obecne przepisy i powinny spotkać się z przychylnością kierowców.

Urzędnicy chcą m.in. umożliwić wydanie identyfikatora N+ osobie niepełnosprawnej, która nie ukończyła 16 roku życia na podstawie orzeczenia o niepełnosprawności wydanego przez przewodniczącego zespołu ds. orzekania o niepełnosprawności.

Ponadto projekt uchwały zakłada zwiększenie z jednej do dwóch limit kart opłaty zryczałtowanej mieszkańca na jeden lokal mieszkalny w przypadku, gdy wydanie takich kart następuje na pojazdy będące we władaniu mieszkańca na podstawie umów użyczenia, najmu lub leasingu, a także wydłużenie okresu z 7 do 14 dni na uiszczenie opłaty dodatkowej w obniżonej wysokości 130 zł (zamiast 200 zł).

- Dotychczasowy okres siedmiu dni okazał się niewystarczający ze względu na liczbę odwołań, jakie spływają do urzędu. Często takie wnioski docierają po dwóch-trzech dniach od otrzymania wezwania. Zanim zostanie sporządzona odpowiedź, mijają kolejne dwa-trzy dni i czasem zdarza się, że termin siedmiu dni upływa. Stąd decyzja o wydłużeniu tego okresu. Mówiąc inaczej - 14 dni gwarantuje, że osoby odwołujące się zdążą zapłacić mniejszą kwotę. Warto też dodać, że ok. połowa składanych reklamacji rozpatrywana jest pozytywnie - wyjaśnia Magdalena Kiljan, rzecznik prasowy Gdańskiego Zarządu Dróg i Zieleni.
Jeśli na czwartkowej sesji Rady Miasta uchwała zostanie przegłosowana, wejdzie w życie po 14 dniach od ogłoszenia jej w Dzienniku Urzędowym Województwa Pomorskiego.

Opinie (307) ponad 10 zablokowanych

  • pytanie nr 4

    jeszcze nie byłem w centrum

    • 3 0

  • albo płacisz za parkowanie (1)

    albo tracisz czas i pieniądze (paliwo) na poszukiwanie wolnego miejsca do parkowania. (chyba że zrezygnowałeś z samochodu i wybrałeś inną opcję). Całe szczęście przychody ze strefy płatnego parkowania mają iść na poprawę warunków ruchu pieszych i jakość komunikacji publicznej. Czekam na przejście dla pieszych na poziomie jezdni przy dworcu PKP Gdańsk Główny i mam nadzieję się doczekać przed końcem remontu dworca.

    • 5 1

    • 3 opcja (moja) olewasz to miasto i centrum.

      • 1 0

  • Przecież te parkingi wybudowano za nasze pieniądze. A więc są nasze! (7)

    Czy to jest normalne, że muszę płacić za korzystanie ze swojej własności?! Może po prostu, urzędasom się we łbach pomieszało???

    • 7 2

    • (5)

      No dobrze, są nasze. Ale jest więcej chętnych niż miejsc, więc komu tak a komu nie?

      • 1 2

      • Puste!!!! (2)

        Puste stoją w godzinach SPP...
        Kto by chciał tyle bulić

        • 0 0

        • (1)

          Parkowałem dzisiaj na Nowych Ogrodach.

          Przed wprowadzeniem opłat nie dało się tam szpilki wcisnąć.
          Aktualnie wolnych miejsc jest zdecydowanie więcej niż zaparkowanych samochodów.

          Być może jednak opłata za pierwszą godzinę parkowania jest zbyt wysoka, skoro parking świeci pustkami. Wymuszenie rotacji to jedno, a niemal całkowite pozbycie się miejscowych kierowców to drugie. Intensywny sezon turystyczny jest krótki, a parkingi i system ich kontroli trzeba utrzymywać cały rok.

          Może warto wprowadzić jakąś sezonowość w śródmiejskiej strefie płatnego parkowania.

          • 1 0

          • Myślę, że masz rację. Jakoś trzeba sprawdzić gdzie jest granica tolerancji dla wysokości opłat i jeśli faktycznie miejsca stoją puste, to można próbować obniżać. Tak samo z sezonowością. Oczywiście można też likwidować miejsca parkingowe (nie chcę żeby ktoś dostał zawału czytając, po prostu to jedna z możliwości).

            • 1 0

      • No to jak jest więcej chętnych to jest zasada, kto pierwszy ten lepszy. Jest to o wiele zdrowsza (1)

        zasada niż ta, że ten kto ma kasiorę ten parkuje a ten kto nie ma - 'spadaj na drzewo'. Mimo, że ten co nie ma kasy też ze swoich podatków parkingi współfinansował. Nie muszę chyba dodawać, że rajcy tudzież prominentni urzędasy miasta nie płacą nic za parkowanie.

        • 2 0

        • Ok, to ja stawiam swoją kolekcję Lanosów blisko miejsca zamieszkania bo lubię je oglądać z okna.

          • 0 1

    • Mając własne mieszkanie też za nie płacisz.
      Użytkowanie kosztuje.

      Nie spodziewam się żebyś z własnej inicjatywy zamiatał miejskie parkingi, odmalowywał wyznaczone linie, czy konserwował parkometry.

      • 0 1

  • po ile teraz chodzą identyfikatory dla niepełnosprawnych? (1)

    może się opłaci

    • 4 1

    • Jeżeli chodzi o niesprawność intelektualną to ty spokojnie masz za darmo.

      • 1 1

  • jak zwykle wszystko postawione na glowie

    pisalem i powtorze raz jeszcze. rozdac lopaty miejskim pasozytom. zamiast zerowac na mieszkancach niech zbuduja parkingi

    • 3 0

  • Czemu miasto od kilkunatu lat nie robi parkingu na terenie zabranym palacowi mlodziezy na ogarnej (1)

    Kilkanascie lat temu miasto bezprawnie zabralo teren, na ktorym bylo miasteczko rowerowe przy palacu dzieci i mlodziezy. Chaszcze od lat sa doskonalym miejscem dla wielbicieli trunkow wysokoprocentowych.Prowizyroczna siatak nie spelnia swego zadania. Od zeszlego roku miasto zmienilo organizacje ruchu w poblizu w ten sposob, nie ze nie mozna wjechac na ogarna. Czy to nie celowe dzialanie miasta,zeby kosic mandaty od kierowcow w tej okolicy?

    • 6 2

    • bo plac i pałac sa juz obiecane.

      był szum i na razie odpuścili kombinacje z pałacem ale to nie koniec.

      • 0 0

  • Rotacja

    Urzędnicy i mieszkańcy powinni sobie pytanie czemu ma służyć system opłat w danej strefie. Jeśli priorytetem jest maksymalizacja dochodu to robimy opłaty progresywne obowiązujące non-stop. Jeśli zależy nam na rotacji pojazdów to można zrobić 15-30 minut gratis, potem kilka zł/h oraz maksymalny czas postoju max. 3 godziny. Taki system obowiązuje w centrach wielu dużych miast w Europie i wymusza poruszanie się komunikacja publiczna w drodze do pracy.

    • 4 0

  • Połowa reklamacji rozpatrywana pozytywnie

    Czy tylko mnie uderzyło to stwierdzenie? Ja rozumiem - 10, 15 %, ale połowa? Z czego to wynika? Błędy systemu, czy błędy ludzkie? Ile osób pracuje nad rozpatrywaniem reklamacji? Tak czy owak - taki poziom błędnych decyzji / błędów systemu fatalnie świadczy i o urzędnikach, i osobach system wprowadzających. Aż chce się przywołać Kisielowską definicję socjalizmu: socjalizm to taki ustrój, który zajmuje się rozwiązywaniem problemów, które wcześniej stworzył.
    Co się dzieje z tym miastem? Czy zawsze było tak fatalnie zarządzane, a komunikacja z mieszkańcami leżała, czy też zmieniło się to w ostatnich czasach?

    • 1 0

  • jak można zawłaszczyć miasto dla urzędników.

    mieszkańcy powinni mieć prawo do bezpłatnego parkowania, bo płacą tu podatek od nieruchomości, płaca podatek Pit. a tym czasem cała kasa za publiczna przestrzeń zawłaszczają urzedasy.

    • 4 0

  • Po tym wszystkim widać ,że tzw. "Władza"

    ma gdzieś mieszkańców , którym powinna służyć. A tak ich tylko doi jak niewolników. po prostu chamstwo

    • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane