• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdańsk oszczędzi 20 mln na śmieciach. Mieszkańcy także?

Katarzyna Moritz
25 marca 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Obecnie 67 proc. rynku śmieciowego w Gdańsku ma PRSP, ale w trwającym przetargu złożyła najtańszą ofertę tylko na dwie z sześciu stref, na jakie podzielono Gdańsk. Obecnie 67 proc. rynku śmieciowego w Gdańsku ma PRSP, ale w trwającym przetargu złożyła najtańszą ofertę tylko na dwie z sześciu stref, na jakie podzielono Gdańsk.

W poniedziałek w Zarządzie Dróg i Zieleni otwarto koperty z ofertami pięciu firm, które chcą odbierać i wywozić śmieci w Gdańsku. Oferty są tańsze o ok. 20 mln zł, niż zakładało miasto.



Ogłoszony w lutym przetarg na odbiór i transport odpadów od początku cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem. Zgłosiły się firmy z całej Polski, a nawet z Niemiec.

Firmy miały składać oferty do 8 marca, jednak z powodu odwołania jednej z nich termin ten przesunięto do 25 marca. Początkowe zainteresowanie przetargiem nie przełożyło się na ilość złożonych ofert. W sumie złożyło je pięć firm.

- Oferty są dużo niższe od zakładanych. Szacowaliśmy koszt odbioru odpadów na 71 mln zł, obecne oferty oscylują na poziomie 50 mln zł, czyli o jedną trzecią mniej niż zakładaliśmy - wyjaśnia Maciej Lisicki, zastępca prezydenta Gdańska ds. polityki komunalnej.

Gdańsk został podzielony na sześć sektorów po ok. 75 tys. mieszkańców każdy. Każda firma złożyła oddzielną ofertę na każdą ze stref. Aż na trzy sektory najkorzystniejszą ofertę złożyło konsorcjum firm Komunal ExpressCespa Compania Espanola de Servicios. Obecny lider rynku śmieci w Gdańsku, firma PRSP złożyła najniższe oferty na dwa sektory, na jeden firma Remondis z Warszawy.

Firma, która wygra przetarg, będzie też dostarczać zaczipowane pojemniki na odpady. Kiedy miasto planuje rozstrzygnąć przetarg, a także zweryfikować stawki podatku śmieciowego?

- Mamy na to 90 dni, ale myślę, że jeżeli nie będzie odwołań może to nastąpić w przyszłym tygodniu - zapowiada Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ.

- Wybrana oferta przełoży się na obniżkę, ale możemy rozmawiać o zmianach stawki za wywóz śmieci na przełomie roku. Patrzymy na to bardzo optymistycznie - zapowiada Lisicki.

Z nowymi odbiorcami odpadów zostanie zawarta umowa na dwa lata i trzy miesiące. Przy rozpatrywaniu ofert pod uwagę brane będą: cena ofertowa ogółem brutto: 60 proc. oraz cena jednostkowa netto za odbiór i transport 1 tony odpadów mokrych, suchych i nieposegregowanych - 40 proc.

Gdy w styczniu podobny przetarg rozstrzygnięto w Gdyni, proponowana stawka ryczałtu spadła z zakładanych 35 zł do 30 zł (później Gdynia zaproponowała swoim mieszkańcom jeszcze korzystniejsze stawki).

Sektor I: Wyspa Sobieszewska, Krakowiec - Górki Zachodnie, Rudniki, Olszynka, Orunia - Św. Wojciech - Lipce, Chełm, Wzgórze Mickiewicza (razem 7574 punktów adresowych, powierzchnia - 97,5647 km kw., 77 205 mieszkańców).

Najniższa oferta: konsorcjum Komunal Ekspress i Cespa Compania Espanola de Servicios - 9,5 mln zł.

Sektor II: Stogi, Przeróbka, Nowy Port, Letnica, Młyniska, Śródmieście (3799 punktów adresowych, powierzchnia - 34,1746 km kw., 60 802 mieszkańców).

Najniższa oferta: konsorcjum Komunal Ekspress i Cespa Compania Espanola de Servicios - 7,4 mln zł.

Sektor III: Brzeźno, Wrzeszcz Dolny, Wrzeszcz Górny, Aniołki, Strzyża (6698 punktów adresowych, powierzchnia - 16,1142 km kw., 74 050 mieszkańców).

Najniższa oferta: PRSP SA - 8,4 mln zł.

Sektor IV: Przymorze Wielkie, Przymorze Małe, Zaspa Młyniec, Zaspa Rozstaje (2807 punktów adresowych, powierzchnia - 8,7088 km kw., 71 526 mieszkańców).

Najniższa oferta: konsorcjum Komunal Ekspress i Cespa Compania Espanola de Servicios - 8,2 mln zł.

Sektor V: Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia, Oliwa, Osowa, Matarnia, Kokoszki, Jasień (9274 punktów adresowych, powierzchnia - 80,6219 km kw., 81 497 mieszkańców).

Najniższa oferta: Remondis - 9,6 mln zł.

Sektor VI: VII Dwór, Brętowo, Piecki - Migowo, Suchanino, Siedlce, Ujeścisko-Łostowice (6736 punktów adresowych, powierzchnia - 26,2508 km2, 79 211 mieszkańców).

Najniższa oferta: PRSP SA - 8,6 mln zł.


Gdańsk: od 1 lipca opłata będzie zależeć od metrażu lokalu i wyniesie 0,66 zł za 1 m kw. mieszkania i 0,05 zł za każdy dodatkowy 1 m kw. powyżej 110 m kw. w przypadku śmieci posegregowanych na mokre i suche. Przy braku segregacji odpadów stawki są wyższe i  wynoszą odpowiednio 0,88 zł i 0,07 zł.

Gdynia: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).

Sopot: będzie głosował stawki 5 kwietnia, proponowane są dwie wersje. Metrażowa: lokale o powierzchni do 110 m kw. opłata 1,14 zł od m kw. w wypadku śmieci zmieszanych i 0,57 zł od m kw. w wypadku odpadów posegregowanych. Za każdy kolejny m kw. zapłacić trzeba będzie 20 gr (w wypadku braku segregacji śmieci) i 10 gr (w wypadku segregowania odpadów).

Drugi wariant ryczałtowy zależny od powierzchni lokalu: do 45 m kw. powierzchni - 34 zł za śmieci nieposegregowane, bądź 17 zł za śmieci po segregacji. Od 45 do 90 m kw., odpowiednio: 82 zł lub 41 zł. Większe niż 90 m kw.: 124 zł lub 62 zł

Opinie (198) 9 zablokowanych

  • kanciarstwo (1)

    Podzieliłem sobie te 50 mln. na 444.000 mieszkańców Gdańska, wyszło ok. 113 zł na rok na mieszkańca. Czyli za moją 4 osobową rodzinę miasto zapłaci 450 zł na rok, co daje 37,50 na miesiąc.
    Wg. wyliczeń pana L. (normalnie kocham gościa!)zapłacę miastu 80,- zł na miesiąc.
    OK, mam duże lokum, ale na pewno nie produkujemy ponad 2 razy tyle śmieci co przeciętna rodzina.
    Niech mi pan L. uzasadni, że mnie nie skubie.....

    • 22 1

    • On nic nie uzasadni

      Przecież go kochasz

      • 2 0

  • Jak to oczipowane pojemniki? (2)

    Przecież będę płacił od powierzchni domu.Mogę "wyprodukować" na swoich metrach kw,np.2 tony śmieci w tydzień.Po pierwszym lipca wszystkie śmieci są własnością gminy.

    • 31 1

    • A tu jest taki mały hyc!

      Płacisz od metra (np. domki) ale wielkość i ilość zaczipowanych pojemników zależy już od ilości mieszkańców danej posesji. Tak, że z tą ilością śmieci już wyżej nie podskoczysz.

      • 3 0

    • możesz

      sęk w tym, żeby się nie okazało, że śmieciara po drodze skręca w pole i ładuje sobie śmieci z pruszcza na przykład. bo gdyby ładowała - to my byśmy musieli potem wspólnie za nie zapłacić...

      • 4 0

  • A czy Ty złozyłeś już swoją deklarację? (1)

    • 9 3

    • Ty podszywający się po tego pana

      Z tymi deklaracjami to będzie duży kłopot i wielkie dżadża. O ile właściciele domków je złoża to OK ale co ze spółdzielniami i wspólnotami?. W związku z ustawą o ochronie danych osobowych żaden normalny zarządca nie podpisze się za żadnego lokatora, bo grożą mu wysokie KARY. Wygląda na to, że Ustawa ŚMIECIOWA (jej twórcy) sami sobie strzelili w stopę. Pod swoimi danymi osobowymi może się podpisać tylko i wyłącznie ich właściciel a jak znam ludzi może to potrwać i rok.

      • 3 0

  • Że co...??? (3)

    Moment, moment !!!
    Lisicki mówi, że o zmianie stawki można mówić na przełomie roku????
    Czyli, że teraz będziemy płacić obecnie ustalone przez miasto stawki, mimo iż firma będzie wywozić taniej?
    Do kogo pójdzie w takim razie kasa wynikająca z różnicy stawek???

    • 66 1

    • Kasa

      Kasa pójdzie go magistratu a ty drugą połowę roku będziesz miał za darmo no o 30%

      • 1 1

    • Premie

      Premie dla budyniowców

      • 6 1

    • Spoko

      nie pozwolimy mu na to!
      Jeśli nie rozliczy się każdej złotówki, mieszkańcy obedrą go żywcem ze skóry...chyba, że planuje dać 1000% premii sobie i 40 rozb...przepraszam urzędnikom obsługującym ten chory system

      • 20 1

  • PROPOZYCJA

    Rozwiązać straż miejską -następne 20 milionów oszczedności

    • 3 1

  • Znowu Lisicki żle obliczył.

    • 6 0

  • i Niemiaszki będą zarabiać

    Smród jakich mało ...

    • 3 1

  • super

    Mieszkam sam na 45m i place obecni 9zl za wywoz smieci.Po podwyzce bede placil 30zl.To podwyzka ponad 300% w ciagu roku.Skoro jest 20mln nadwyzki to moze nalezy obnizyc stawki dla mieszkancow,ale perwnie tego nie zrobia,bo te 20mln przeznacza sobie na premie na odchodne.Nie wspomne o lapowkach od firm walczacych o kontrakty.Moge sie zalozyc,ze jest smarowanko.Brak slow i patologia.Robia z nami zlodzieje co chca.Jak sa tacy madrzy to niech nam wyplaty podniosa chociaz o 100%,a i tak bedziemy jeszcze 200% w plecy w porownaniu do podwyzek za wywoz smieci.czy ktos z nas bedzie placil mniej niz obecnie czy to tylko wymyslili nowa ustawe ,zeby podniesc stawki i sobie dorobic.

    • 3 0

  • Tytuł " Gdańsk oszczędzi 20 mln na śmieciach "
    jest dość dziwny. Raczej powinien brzmieć ?Urzędnicy (niekompetentni) pomyli się w oszacowaniu kosztów i to na sporą kwotę!
    Teraz jeszcze się dowiadujemy,że Lisicki nie ma zamiaru obniżać stawek za wywóz .Co za kretynizm i złodziejstwo w biały dzień! Ludzie czy my tak dalej będziemy dawać się kopać!

    • 14 0

  • chyba zły tytuł. Lepszy byłby: gmina oszuka (okradnie) mieszkańców na 20 mln.zł

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane