2007-09-27 08:10
każdy ma prawo do własnej oceny sytuacji stosownie do doświadczenia zyciowego jak i tzw faktów ogólnie znanych
na razie jesteśmy na etapie domysłów i spekulacji
nieoficjalnie przyznał się do gwałtu, ale oficjalnie nikt nic nie wie...
wiele razy małolaty ze strachu przed konsekwencjami obwiniały bogu ducha winnych ludzi
nie ma sie co tak rozkręcać moja kasiu bo ty chyba również nie byłaś ofiarą gwałtu więc również nie wiesz jak to jest:-)
jest taki kawał - jak gwałcić to tylko od tyłu, bo w sądzie można rozkładając ręce powiedzieć - przecież mogła uciekać proszę wysokiego trybunału
2007-09-27 08:20
mówią same za siebie zwyrodnialcu zastanów sie co piszesz zakopleksiony mały człowieczku
2007-09-27 08:24
wasze komentarze świadczą o was samych, czy tego chcecie czy nie
was to chyba gwałcą co chwile, bo jakieś takie przeczulone jesteśta:-)
2007-09-27 11:07
"wasze komentarze świadczą o was samych, czy tego chcecie czy nie
was to chyba gwałcą co chwile, bo jakieś takie przeczulone jesteśta:-)"
wlasnie tak jest w Polsce gallux , wlasnie tak
i kiedys przestanie to byc dla ciebie takie smieszne jak twoja wlasna corke zgwalca
2007-09-27 08:27
została zgwałcona w okolicach poczty przy ul. Podwale Grodzkie w Gdańsku około godziny 21.
nie było tam nikogo kto by przyszedł jej z pomocą? o 21 ?nie krzyczała? nie wołała o pomoc?
gwałt to nie jest 2 minuty, 21 - o tej porze w okolicach dworca jest pełno ludzi.
dziwne to jakies,
2007-09-27 11:21
Czubku, winisz ją za to że w szoku nie wołała pomocy?! Gdzie Ty szukasz winnego ? chyba Ci się cos pomyliło, On ją zgwałcił i to On jest sprawcą a nie ona a Ty się czepiasz tego, że nie wołała pomocy ?! Ciekawe co Ty byś zrobił w takiej sytuacji ? Pewnie tak jak ona prosił byś abu nie zrobił Ci krzywdy... tępy polaku bez wyobraźni!
2007-09-27 16:00
o 6.00 rano i uwierz próbowałam krzyczeć, ale nie mogłam wydusić z siebie słowa, sparaliżował mnie strach, jakos udało sie uciec na szczęście
mam uraz pomimo że nic sie właściwie nie stało, a co dopiero zgwałona dziewczyna, współczuje jej i innym co to przeszły
a takim jak cz żmija czy gallux i im podobnio to gratuluje empatii
2007-09-27 20:20
Czytaj kobito ze zrozumieniem. Czy ja gdziekolwiek poparłam poglądy galluxa?
2007-09-27 08:45
publikowac zdjecia i wszelkie dane osobiste, zalozyc kartoteke, obciac genitalia, zakuc w dyby, wytauowac na czole napis "jestem gwalcicielem", a na koniec przeciagnac pod kilem najdluzszego statku jaki akurat cumuje w porcie i sie niewyzytym odechce, a jak sie znowu zachce to pomysli i pojdzie do rozi. wiezienie to raczej kiepski pomysl, choc tacy w wieziennej hierarchii na samym dole razem z pedofilami, pedalami i innymi zwyrodnialcami.
2007-09-27 08:47
nie rozumiem co ma gwałt do ilości posiadanych tel. komórkowych (czy jak ma sie czegoś więcej to sie jest od razu ruską mafią ???). Współczuje tej dziewczynie pewnie bedzie miała uraz do końca życia przechodząc obok dworca.
2007-09-27 08:51
jeżeli chodzi o dworzec gdański to i bez gwałtu mozna mieć uraz przechodząc obok niego
2007-09-27 08:53
Właśnie. I dlatego należałoby zamilknąć i pozwolić policji zbadać sprawę, a z osądami i spekulacjami poczekać, aż będzie wiadomo coś konkretnie.
Z ofiarami gwałtu wypadałoby po prostu delikatniej nieco, bo to dość traumatyczne przeżycie, zwłaszcza dla takiej młodziutkiej dziewczyny. Nie bez powodu zajmuje się nimi przeważnie także policyjny psycholog.
A już teksty "ty chyba nigdy nie byłaś zgwałcona, Kasiu" są zdeczko nie na miejscu. Nigdy nie wiesz z kim rozmawiasz, a ofiary gwałtu raczej się takimi przeżyciami nie chwalą.
Czasem bywam na tym parkingu, zdarzało się i późnym wieczorem, obok poczty jest przychodnia dla kobiet. Po 20.00 wcale nie kręci się tam dużo ludzi, a i krzyczenie pewnie nie na wiele by się zdało, bo wokół hałas z powodu ruchu samochodów. Jakoś nie pomyślałam, że można tam paść ofiarą gwałtu - ta dziewczyna pewnie też nie...
2021-08-31 22:54
Teraz jego w pierdlu będą dymać
2007-09-27 08:56
czyli powinni tam sie krecić sokiści, kiedys było ich duzo, moze warto zeby teraz tez było? generalnie teren dworca do przyjemnych i bezpiecznych nie nalezy, a więc albo sokisci albo więcej policji
2007-09-27 09:27
"Potem prawdopodobnie ją zgwałcił."
Nic nie rozumiem z tego artykułu, ani czemu nikt nie reagował na dworcu pełnym ludzi, ani co "prawdopodobnie" się stało.
2007-09-27 09:33
chyba nikogo nie powinno dziwić, bo nigdy nikt nie reaguje, w autobusie, na przystanu czy w biały dzień, czy to chodzi o kradziez o pobicie czy gwałt, nikt nigdy nic nie widzi, ludzie przemykaja i udają ze nic nie widza. Mogło to sieo dbyć o 16 i tez by nikt nic nie widział
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
