Jeśli ktoś chciałby podszkolić się z jazdy samochodem po rondach powinien przyjechać do Gdańska. Oprócz zwykłych rond o przekroju jednej jezdni, kierowcy w Gdańsku korzystają z rond turbinowych, dwu- a nawet trzypasmowych. Jesienią pojawi się w mieście minirondo, a pod koniec roku otwarte zostanie jedno z największych rond w Polsce.
pod koniec 2009 r. Zaprojektowano je w taki sposób, że ruch samochodów na pasie wewnętrznym i zewnętrznym nie przecina się. Początkowo kierowcy mieli problem z pokonaniem skrzyżowania, bowiem na rondo wjeżdżali z niewłaściwego pasa i w efekcie opuszczali go w innym niż planowanym kierunku. . Kolejne zaprojektowano z użyciem wyłącznie znaków poziomych przy centrum handlowym na Karczemkach , a także na lotniskowym odcinku Trasy Słowackiego. 
Przez wiele lat obowiązywała tam (niepisana) zasada, że pierwszeństwo ma szybszy i większy. Wszystko za sprawą różnej szerokości jezdni. Ma ona bowiem od siedmiu do 14 metrów szerokości. . 
pojawi się minirondo. Na czym ono polega?.
powstaje jedno z największych rond w Polsce. Splot Trasy Słowackiego i ul. Marynarki Polskiej będzie miał 130 metrów średnicy i trzy poziomy. Najwyżej, czyli w poziomie terenu, znajdzie się rondo dla samochodów. Na poziom -1 będą musieli zejść piesi, którzy będą chcieli przejść na drugą stronę Trasy Słowackiego lub ul. Marynarki Polskiej, a także do przystanków tramwajowych. Najniżej, bo na poziomie -2, pobiegnie Trasa Słowackiego. Ulica Marynarki Polskiej i Trasa Słowackiego będą połączone bezkolizyjnymi zjazdami. 
2013-08-01 16:52
Może by tak zamiast niepotrzebnego ronda na Otomińskiej i Goplańskiej wyremontować chociaż kawałek ul. Goplańskiej??
2013-08-01 21:25
Niepotrzebne? Dzisiaj jakas lampucera o maly wlos nie wyje...a we mnie bo sie na Stopie nie zatrzymała!
2013-08-01 17:10
Ci co wymyślają te "ronda" oraz niektóre skrzyżowania powinni za kare od świtu do zmroku a nawet i 24h jeździć tymi drogami żeby zobaczyć jakie uciążliwe i mało praktyczne to jest. to że ładnie wygląda na satelicie czy mapie nie znaczy że jest dobre -,-
2013-08-01 17:21
Skoro pisze Pan, że wystarczy obserwować ruch przez ok. 10 minut, by stwierdzić, że wielu kierowców sobie nie radzi, proszę naszkicować jak powinno się jeździć po rondzie turbinowym w Kokoszkach.
2013-08-01 19:35
O sancta simplicitas!
2013-08-01 21:27
albo skręci w lewo, no to niech sobie jeździ po rondach turbinowych... aż się nauczy :)
2013-08-01 17:25
160 tyś za budowe mini ronda... buahahah... przyjedzcie do UK to zobaczycie jak wygladaja mini ronda. Biała duża kropka na środku jezdni i jest ok... oj polaki uczyc sie i jeszcze raz uczyć...
2013-08-01 19:33
Oksymoronie...
2013-08-01 17:39
Na rondzie przy ergo arenie, ktoś jedzie pod prąd!!!!???
Chyba, że rondo jest w trakcie budowy..
2013-08-01 18:07
Taka mała miejscowość jak Wodzisław Sląski posiada tylko takie ronda wiec względem czego ten poligon? Fakt, niektórzy kierowcy to matoły i robią cuda na rondach, ale jak ktoś ma prawko za gęsi to tak niestety jeździ....
2013-08-01 18:07
Pretensje możemy mieć do kierowców, do architektów, do urbanistów....
Moim zdaniem za fatalną jazdę kierowców odpowiadają ośrodki szkolenia kierowców a dokładnie Ośrodki Egzaminacyjne !!!. Uczą one bowiem zdać egzamin a nie jak się poruszać pojazdem po drogach.
Świeżo upieczony kierowca jeździ lewą jezdnią z Gdańska Głównego do Wrzeszcza, po obwodnicy i autostradzie jeździ 70 km/h i w dodatku lewym pasem. Po uliczkach osiedlowych pędzi ponad 60 km/h.
Ciekaw jestem jak by się jeden z drugim zachował na rondzie wokół Łuku Triumfalnego w Paryżu, gdzie nie mam wymalowanych pasów, jest około 6- 8 zjazdów i jedzie w godzinach szczytu koło siebie więcej niż 5 aut ... ???
To dopiero karuzela :-)
2013-08-01 19:22
co drugi samochód jest poobijany
2013-08-01 19:25
2013-08-02 08:36
2013-08-01 18:24
Mam siebie za dobrego kierowcę, ale to, to już przesada.
Teraz nam takie cud zafundują i postawia patrol drogowki na cala dobe.
2013-08-01 18:27
2013-08-01 19:13
:)
2013-08-01 20:24
w wersji polskiej dałoby "kochane" prawoskręty oraz możliwość jazdy "dużym" rondem w lewo.
2013-08-01 18:24
najlepiej wybudować na każdym skrzyżowaniu rondo i po sprawie he he
2013-08-01 19:01
ludzie proszę was nie włączajcie prawego kierunku jak wjeżdżacie na rondo ponieważ zawsze skręcicie w prawo tylko tuż przed opuszczeniem ronda to bardzo ułatwia wjazd innym kierowcom
2013-08-01 21:43
Dojeżdżając do ronda (skrzyżowania o ruchu okrężnym), przed wjazdem na skrzyżowanie, należy zasygnalizować kierunek jazdy po przejechaniu skrzyżowania (tak samo, jak na zwyczajnym skrzyżowaniu). Zatem:
a) jeżeli opuszcza się rondo pierwszym zjazdem - skręcając w prawo - dojeżdżając należy zasygnalizować prawym kierunkowskazem
b) jeżeli opuszcza się rondo drugim zjazdem - jadąc prosto - dojeżdżając nie należy sygnalizować kierunkowskazami
c) jeżeli opuszcza się rondo ostatnim zjazdem - skręcając w lewo - dojeżdżając należy zasygnalizować lewym kierunkowskazem
d) temat zawracania pozwolę sobie zmilczeć - co prawda według przepisów zawracając na skrzyżowaniu należy zasygnalizować lewym kierunkowskazem, jednak realnie rzecz ujmując, taki sygnał jest psu na budę - jadący z naprzeciwka i tak zwykle nie dojrzy zza wyspy, a mało prawdopodobne, by jadący za nami też zawracał ;)
Po wjechaniu na skrzyżowanie o ruchu okrężnym, czyli rondo, sygnalizujemy jego opuszczenie prawym kierunkowskazem, znajdując się na wysokości osi jezdni zjazdu poprzedzającego zjazd, którym opuszczamy rondo.
Brak tego sygnału wprowadza w błąd kierowców oczekujących na wjazd na rondo, którzy domniemują, iż będziemy kontynuować jazdę po rondzie, powstrzymują się od wjazdu, hamują - i w efekcie dezorganizują ruch, przez co wszyscy wracamy dłużej do domu, czy jedziemy do pracy, sklepu, lekarza, na wywczas...
Zatem słuszne jest sygnalizowanie skrętu w prawo podczas wjeżdżania na rondo - o ile opuszcza się rondo pierwszym zjazdem. Sygnał skrętu w prawo powinien być włączony cały czas, już od momentu dojeżdżania do ronda. Jeżeli kierunkowskaz "zejdzie" podczas wjeżdżania na rondo, poprawiamy.
Natomiast błędne jest sygnalizowanie przy pomocy lewego kierunkowskazu podczas jazdy po rondzie. Lewy kierunkowskaz włączony podczas dojeżdżania do ronda powinien sam "zejść" - jeżeli się tak nie stanie, wyłączamy go niezwłocznie po dojechaniu do ronda!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
