- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (156 opinii)
- 2 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (39 opinii)
- 3 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (237 opinii)
- 4 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (82 opinie)
- 5 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (168 opinii)
- 6 W sobotę półmaraton, zmiany od piątku (198 opinii)
Gdańszczanie wolą nowe drogi niż ECS
Gdańszczanie coraz bardziej interesują się polityką lokalną, a coraz mniej kulturą. Wielu nie akceptuje takich inwestycji jak ECS czy Teatr Szekspirowski oraz źle ocenia pracę Straży Miejskiej. Chwalą za to inwestycję drogowe, komunikacyjne oraz stadion PGE Arena.
Poza paroma wyjątkami, wyniki nie zaskoczyły badaczy.
- Podczas gdy w 1996 roku tylko 54 proc. mieszkańców było zainteresowanych polityką lokalną, obecnie już 70 proc. zdecydowanie odpowiedziało, że interesuje się działalnością władz - zaznacza dr Tomasz Tobis z UG.
Przeczytaj cały raport z badań gdańszczan.(pdf)
Skąd gdańszczanie czerpią swoją wiedzę o mieście? Na przestrzeni ostatnich 10 lat widać bardzo duży wzrost popularności Internetu: lokalnych portali (z 12 do 51 proc.) i oficjalnej strony miasta (z 4 do 21 proc. w 2011 r). Ale także - co może dziwić - biuletynu "Herold Gdański" (z 9 do 12 proc.).
"Zmalało natomiast znaczenie mediów masowych, takich jak lokalna telewizja, radio czy prasa. Generalnie zauważyć należy znaczny wzrost znaczenia Internetu jako środka komunikacji i pozyskiwania informacji o życiu miasta i polityce lokalnej" - piszą autorzy raportu.
Wysoka pozycja Herolda (którego wydawanie w tym roku zarzucono) zaskoczyła nawet rzecznika prezydenta Gdańska, Antoniego Pawlaka. Bo jeśli gdańszczanie rzeczywiście tak chętnie czytali Herolda, który najwięcej uwagi poświęcał pracy urzędu i radnych, to dlaczego aż 45 proc. gdańszczan nie zna żadnego nazwiska radnego? A najbardziej znaną radną jest debiutująca w RM Jolanta Banach z SLD?
Podobnie jak w poprzednich latach, mieszkańcy ocenili działalność prezydenta Gdańska na słabą czwórkę, a Rady Miasta - na trójkę.
Z zaplanowanych i realizowanych już inwestycji, mieszkańcom najbardziej podoba się ochrona przeciwpowodziowa, budowa Trasy Słowackiego, Sucharskiego i W-Z.
Za to wielu z nich ma do miasta pretensje o budowę Europejskiego Centrum Solidarności (Gdańsk wykłada ok. 100 mln zł), Teatru Szekspirowskiego (udział Gdańska to raptem 10 mln zł, czyli ciut więcej niż budowa strefy dla fanów na Euro 2012) czy Muzeum II Wojny Światowej (Gdańsk w ogóle nie finansuje jego budowy).
- Najsmutniejszy wynik z badań jest taki, że kultura jest najgorzej oceniania. Ale gdybyśmy się opierali wyłącznie na opiniach internautów, to bylibyśmy miastem analfabetów, poruszających się po dobrych drogach - skwitował Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta.
Ponad 86 proc. badanym podoba się stadion PGE Arena, a 66 proc. dobrze ocenia przygotowania Gdańska do Euro 2012.
Z drugiej strony 50 proc. mieszkańców źle ocenia pracę Straży Miejskiej, która według badanych głównie poluje na źle zaparkowane samochody. Mieszkańcy woleliby, aby bardziej zaangażowała się w przeciwdziałanie aktom wandalizmu i przestępczości.
W badaniu zapytano także o lokalne autorytety. W życiu publicznym nie dostrzega ich aż 48 proc. gdańszczan. Z kilkudziesięciu postaci, które typowali uczestnicy badania, trzy pierwsze miejsca zajęli abp. Tadeusz Gocłowski, ks. Krzysztof Niedałtowski oraz abp. Sławoj Leszek Głódź.
Jak miasto ma zamiar wykorzystać badania, których koszt wyniósł 51 tys. zł?
- Badania są wskazówką przy podejmowaniu decyzji co do zakresu inwestycyjnego, a także do polityki informacyjnej. W konsekwencji będziemy chcieli dotrzeć do większego grona mieszkańców, by ich przekonać choćby do tego, że ECS jest jednak potrzebny i że stanie się dobrem wykraczającym poza Gdańsk - podkreśla Wiesław Bielawski, zastępca prezydenta Gdańska.
Opinie (315) ponad 10 zablokowanych
-
2012-01-04 18:09
chwalą PGE Arena, obiekt nad którym od poczatku było wiadomo, że będzie czuwała OPATRZNOŚĆ
i gdańscy podatnicy którzy już powinni się trzymać za kieszenie. Ma racje autor wpisu,że Gdańszczanie to CHŁOPY którzy nie umieją liczyć pieniedzy i to w dodatku swoich.I pomyślec,że kiedyś Gdańsk był bankierem Rzeczpospolitej Obojga Narodów.
- 10 1
-
2012-01-04 18:05
po diabła to ECS
potrzebny nawiedzonej grupie nieudaczników ze styropianowym życiorysem.
Stosując gebelsowską propagandę budują sobie kolejny pomnik za życia i będą wpajać młodzieży swoje heroiczne czyny w ramach obowiązkowego zwiedzania.- 22 7
-
2012-01-04 18:00
Giniecie duchowo !!!!!!!!!
I kulturalnie kochani Gdanszczanie !
- 14 3
-
2012-01-04 17:48
Co z Słowackiego!!!!
Od trzech tygodni stoi budowa Słowackiego. Pogoda dla drogowców jak marzenie. Czyżby już koniec finansowania tej inwestycji. Kto wie niech się wypowie
- 20 4
-
2012-01-04 17:37
pomnikom władzy Gdańszczanie mowią NIE!
Władza dla ludzi a nie ludzie dla władzy!
- 22 6
-
2012-01-04 17:28
Flaszka - autorytet? ktoś tu chyba zupełnie oszalał
- 31 5
-
2012-01-04 17:28
A może by tak !
Dla upamietnienia Solidarności wybudować w stoczni fabrykę styropianu im.LW zamiast ECS
- 21 5
-
2012-01-04 17:26
Bo DUŻE jest piękne; spytaj swojej żony bądź dziewczyny, chłopaka...
- 3 10
-
2012-01-04 17:25
kpina
autorytet abp. Sławoj Leszek Głódź?
chyba w kwestii wódki i radia maryja!- 42 7
-
2012-01-04 17:23
to bzdury
by temu nieudacznikowi Adamowiczowi dawac czworke
- 28 10
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.