• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: ułatwienia dla segregujących śmieci

Michał Sielski
23 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Dobre wieści dla gdynian: segregowane śmieci będą odbierane częściej. Dobre wieści dla gdynian: segregowane śmieci będą odbierane częściej.

Bonus dla mieszkańców domów jednorodzinnych w Gdyni, którzy posegregują śmieci na surowce wtórne: nie zapłacą za worki do segregowania odpadów. W całym mieście surowce wtórne będą też odbierane częściej.



Jak oceniasz wejście w życie nowej "ustawy śmieciowej"?

- Rozmowy z Saniporem na ten temat prowadzimy właściwie od momentu, gdy firma wygrała przetargi na odbiór odpadów na terenie Gdyni - przyznaje Bartosz Frankowski, naczelnik wydziału środowiska w gdyńskim magistracie.

Mimo że urzędnik nie chce nic więcej zdradzać, dotarliśmy do ustaleń pomiędzy miastem a Saniporem. Rozmowy już się praktycznie zakończyły. - Brakuje jedynie podpisów prezydenta i prezesa firmy - mówi nasz informator.

Ustalenia są bardzo korzystne dla tych gdynian, którzy mieszkają w domach jednorodzinnych i postanowili segregować śmieci. Jest już praktycznie pewne, że przez co najmniej pół roku nie zapłacą ani złotówki za worki do segregacji odpadów (do tej pory jeden worek kosztował kilka zł, a trzeba było mieć minimum trzy).

Zyskają też wszyscy inni mieszkańcy miasta. Odbiór posegregowanych odpadów będzie odbywał się częściej, niż wcześniej planowano.

Pierwotnie pojemniki na odbiór odpadów selektywnych miały być dzierżawione przez mieszkańców od dostawcy (plastikowe, stojące pojemniki) lub kupowane (foliowe worki). Zgodnie z Ustawą o utrzymaniu czystości i porządku w gminie właściciele nieruchomości musieli zatroszczyć się o nie sami. Teraz wiemy, że nie będą musieli, a do tego nic nie zapłacą za worki. Jeśli wybiorą plastikowe pojemniki - będą musieli je kupić lub dzierżawić.

Odbiór selekcjonowanych surowców ma być też częstszy, ale w tej kwestii jeszcze nie ma ostatecznej decyzji. Do tej pory np. szkło miało być odbierane zaledwie raz na miesiąc. Będzie jednak wywożone co najmniej dwa razy częściej - podobnie jak plastik i papier.

Dwa systemy segregacji

Przypomnijmy, że gdańszczanie będą sortować odpady inaczej niż ich sąsiedzi z Gdyni. Nad Motławą obowiązuje system dualny, który zakłada podział śmieci na mokre i suche. Z kolei w Sopocie obowiązywać będzie - podobnie jak w Gdyni - system pełnej segregacji surowców: podział na papier, szkło, tworzywa sztuczne.

Gdańsk swój system wprowadził cztery lata temu i urzędnicy twierdzą, że sprawdza się szczególnie w dzielnicach domków jednorodzinnych.

Skąd różnica w podejściu do segregacji? Gdańsk stawia na segregację na wysypisku w Szadółkach. Tam trafiają odpady mokre i suche, które potem są dzielone. Odpady mokre to m.in. resztki mięsa, owoców i warzyw, drewno, zabrudzony papier. Z kolei odpady suche to puszki, kartony po mleku i sokach, pojemniki z resztkami jedzenia, ale też fajans, pampersy czy tekstylia.

Sopot i Gdynia należą z kolei do Komunalnego Związku Gmin "Dolina Redy i Chylonki". Zrzesza on miasta, które swoich odpadów pozbywają się, wywożąc je do Eko Doliny w Łężycach. Tam już pod koniec lat 90. ubiegłego wieku zaczęto wprowadzać segregację odpadów na plastik, szkło i makulaturę.

Jakie stawki za śmieci w Gdańsku, Gdyni i Sopocie?

Gdańsk: 56 groszy od metra kwadratowego mieszkania za posegregowane i 72 groszy za niesegregowane odpady. Powyżej powierzchni 110 m kw., za każdy dodatkowy metr zapłacimy 7 groszy przy braku segregacji i 5 groszy, gdy to robimy.

Gdynia: 19 zł za mieszkanie do 40 m kw., (28 zł przy braku segregacji), 32 zł za mieszkanie do 80 m kw. (48 zł) i 39 zł - gdy lokal przekracza 80 m kw. (58 zł).

Sopot: za odpady segregowane: 0,52 zł miesięcznie za każdy rozpoczęty m kw. mieszkania lub domu, gdy jego powierzchnia nie przekracza 110 m kw., 0,10 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw. Dla odpadów zmieszanych: 0,78 zł miesięcznie za każdy rozpoczęty metr dla części nieprzekraczającej 110 m kw., 0,20 zł miesięcznie dla części powierzchni przekraczającej 110 m kw.

Miejsca

Opinie (178) 3 zablokowane

  • (11)

    Należy powołać Straż Śmieciową...

    • 71 2

    • Mieszkam w bardzo malutkiej kawalerce. Powiedzcie mi gdzie mam (10)

      trzymać te wszystkie worki z odpadami? W pokoju pod łóżkiem, w łazience pod prysznicem czy na klatce schodowej?

      • 12 1

      • (6)

        Jakoś z wniesieniem tych śmieci do mieszkania nie maiłeś problemów więc i w drugą stronę też dasz radę ;)
        wierzymy w ciebie !!!!!!

        • 5 12

        • (5)

          Slusznie. Wiec proponuje u ciebie kibel miejski zalozyc, wszak zadan roznica czy jesz, czy s****z.

          • 8 0

          • (1)

            A co ma to wspólnego z wyżej wymienionym przypadkiem jest jednak różnica miedzy prywatnym mieszkaniem a miejscem publicznym...

            • 1 0

            • Dla mnie twoje mieszkanie moze byc miejscem publicznym. Mi to zwisa.

              • 1 0

          • (2)

            Nie wiem czy śmiać się czy płakać też mi wielki problem wynieść śmieci za każdym razem jak się wychodzi z domu :)

            • 1 1

            • po co? (1)

              tak to nie problem, ale... ale wymagane są worki 30l haah i co, mam wynieść 2 opakowania po jogurcie w 30l worku bo inaczej nie można? czy mam je trzymać 3 miesiace aż zapłęnię ten worek?

              • 3 0

              • chciałbym mieć tylko takie problemy jak ty ;)

                • 0 0

      • To nie usprawiedliwia wyrzucania śmieci (1)

        przez okno. Ja papiery trzymam w lewej kieszeni a klucze w prawej. Plastikowe butelki po opróżnieniu odnoszę do kosza koło biedronki za darmo.
        ps.
        W Szwecji są automaty odbierające i zgniatające puszki i butelki plastikowe i jeszcze dają za to pieniążek.

        • 5 0

        • Tu nie jest mowa o wyrzucaniu smieci przez okno, a ordynarnym walkiem pomiedzy politykami ustalajacymi pseudoprawo, a biznesem w rodzaju Ekodoliny. Kosztem NASZYCH portfeli i konfortu NASZYCH mieszkan.

          Juz niedlugo wybory, oj bedzie sie dzialo. Co za duzo to niezdrowo.

          • 1 0

      • do gościa z kawalerki

        za oknem -najwyżej się urwie i spadnie komuś na łeb

        • 1 0

  • w Gdyni chyba im odwalilo (22)

    oplaty od m2 to kolejny debilizm wg UM Gdynia. Czas ich wyslac na smietnik historii bez segregacji.

    • 96 42

    • łatwiej sprawdzić na ilu metrach ktoś mieszka niż... (20)

      ... liczyć na uczciwość i to że ktoś zgłosi ile faktycznie osób mieszka w danym lokalu. To sie nazywa brak zaufania do mieszkańców i słusznie . Choć święta Gdynia sie do tego nie przyzna to tak jak z tą kampanią "Pies w Wielkim Mieście" za brakło im odwagi żeby zrobić kampanie "Posprzątaj Brudasie po swoim Psie " byle tylko nie obrazić mieszkańców :)

      • 18 3

      • A nie lepiej liczyć na podstawie ilości zużytej wody. Tu na pewno "uczciwi" mieszkańcy nie oszukają (13)

        • 11 6

        • (11)

          No już ta metoda wydaje się najlepsza ze złych jakie mamy do wyboru, ale to trzeba zrobić kolejne miejsca pracy dla inkasentów itp.

          • 1 2

          • (9)

            Wytłumacz mi jakie przełożenie ma ilość zużytej wody do liczby mieszkańców???
            Polacy mają wstręt do mydła i ciepłej wody, czuć w komunikacji miejskiej co w praktyce przełoży się na to że człowiek który lubi się umyć będzie płacił za wywóz śmieci jak 10osobowa rodzina brudasów....

            • 9 3

            • Jeśli ktoś jest tak czysty, że zużywa w pojedynkę tyle samo wody co (4)

              czteroosobowa rodzina, to pewnie też ma w domu zawsze posprzątane - czyli dużo i często wynosi śmieci:) Rodzina taka zużywa około 10m3 na m-c. Mycie się to nie wszystko, jest jeszcze gotowanie, pranie, zmywanie, podlewanie kwiatów i mycie podłóg. Czy sądzisz, że możliwe jest, że jedna osoba zużyje tyle samo wody co cztery osoby?

              • 4 5

              • (3)

                a co to za problem przelać tyle wody mając wannę i myjąc naczynia ręcznie ???

                • 0 0

              • W mojej rodzinie jest wanna 250l, 4 osoby, w tym dwie płci żeńskiej:) (2)

                mycie naczyń ręcznie i dokładnie 10-11m3 idzie miesięcznie...

                • 0 0

              • (1)

                10m3 to 40 twoich wanien liczmy że lejesz do polowy, wychodzi nam 80 kąpieli na 4 osoby wychodzi nam 20 kąpieli na miesiąc...
                a co z myciem naczyń i wodą ze spłuczki?.
                można wyciągnąć wnioski optymistyczne być może bierzecie prysznic w wannie
                i 2 pesymistyczne
                - ktoś się nie myje lub tylko podmywa
                - licznik jest "modyfikowany" ;)
                lub
                nie doliczyłeś zużycia ciepłej wody do ogólnego zużycia.

                oczywiście to tylko takie luźne przemyślenie ;)

                • 4 1

              • teoretycznie 1 os zużywa 3 m3 wody, tak liczy u mnie ABK, a w praktyce bywa to różnie, ja się mieszczę na styk w tych 3 m, czasem mniej czasem więcej, zalezy ile prania się zbierze ;)

                • 0 0

            • (3)

              metry produkuja smieci czy ludzie?

              • 5 0

              • (2)

                otóż to żaden metr czy to kwadratowy czy sześcienny ale niestety nie da się wprowadzić opłaty od osoby bo się nagle okaże że w Gdyni mieszka 30tys osób...

                • 3 1

              • (1)

                do tej pory było od osoby i było dobrze

                • 0 0

              • W blokach tak w domkach płaciło się od śmietnika

                • 0 0

          • Inkasenci już są (w wodociągach), jednak problem leży gdzie indziej...

            nie każdy ma licznik... No i jeszcze pojawiają się różnice na sumie zużyć wszystkich liczników danej nieruchomości z licznikiem głównym.

            • 4 0

        • taaa gorzej z takimi ktorzy maja albo male dzieci albo wieksza ilosc zwierzat albo po prostu sa wlascicielami ogrodka ktory trzeba podlewac i tej wody zuzywa sie wieceij !!!

          • 1 0

      • Szkoda tylko, żę większość standardowych mieszkań w blokach w Gdyni ma 47 m (3)

        a trzeba za nie płacić jak za 80metrowe. Dolna granica powinna być do 50 metrów. Dlaczego jak mieszkam z mężem sama na 40paru metrach mam płacić tyle co cała rodzina z 2 dzieci na 80?

        • 17 1

        • (1)

          A dlaczego ja sama mieszkająca na 140m2 mam płacić więcej niż 5-cio osobowa rodzina na 40m2?

          • 11 0

          • jak już się chwalicie to w moim ponad 400m2 domu będę płacił właściwie tyle samo co przed tą reformą śmieciową.
            śmietniki 3 już mam jedynie co się zmieni to brak umowy z jakimś operatorem wywożącym śmieci :)

            • 1 0

        • ja mam komunalną ruderę, 42m i jestem sama. Zamienić nie mogę choć chcę ale tutaj nikt nie chce przyjść mieszkać ze względu na stan techniczny. Obok mnie na 50m mieszka rodzina z 4 dzieci (3 robiące w pieluchy), śmieci walają się pod ich drzwiami. Śmieją się że oni nie będą segregować bo im wyjdzie znacznie taniej.
          I tak to właśnie będzie... pozostali mieszkańcy będą ponosić koszty takich wielodzietncyh rodzin, które produkują znacznie więcej śmieci. Zabawne że za te rodziny zapłaci miasto, bo te rodziny najczęściej korzystają z dotacji mieszkaniowych.
          Więc teraz wiecie skąd te ceny, miasto musi sobie odbić koszty!

          • 1 0

      • do janusz

        sam jestes brudas!!!

        • 0 1

      • skandaliczne

        jest coś takiego jak administracja czy wspólnota i każdy wie ile osób miejsza, a nie liczenie od metrów.W pomim budynku sąsiedzi kalblują nawet ile czasu ktoś nie mieszka w miekszaniu komunalnym albo czy ktos u kogoś pomieszkuje.

        • 0 0

    • Co wolno wojewodziew to nie tobie............

      Panie Prezydencie UM GDYNIA

      1 pytanie :

      Dlaczego tylko mieszkańcy mają płacić od m2

      a nie wszyscy ???????

      UM -posiada ponad 800 tys m2 w posiadanych biurach

      Policja ,szpitale ,centra handlowe itp.

      ustawa nikomu nic nie zmieniła tylko mieszkańcom pierniczneła gifta za 500 % podwyżki

      Pozdrawiam cwaniaków :

      Ps . Jak jest możliwe ze firmy do zmiany ustawy miały interes w wywożeniu śmieci na poziomie do 10 zł
      a po przejęciu pałeczki przez UM już 50 zł to mało !!! i mieszkańcy muszą kupić nawet kosze na śmieci bo rzekomo wygrała najtańszą firma na obsługę terenów miejskich po koneksjach rodzinnych z 500 % podwyżką

      Pozdrawiam w ........

      • 0 0

  • Dla wszystkich, którzy segregują śmieci wywóz powinien kosztować 40-50% mniej. (4)

    • 69 4

    • (3)

      czy nie jest tak ze teraz bede mogl oddac tyle smieci ile chce i musza je przyjac?
      jesli tak to zglaszamy jedna osobe jako niesortujaca smieci a reszte ludzi jako sortujacych.. nastepnie wszyscy wrzucamy smieci do worka tej jednej niesortujacej osoby.. profit do podzialu :)

      • 8 2

      • I najzwyczajniej będziesz z tego dumny. Walczysz z systemem rewolucjonisto ale oszustwo zawsze pozostanie oszustwem.

        • 4 10

      • (1)

        Borze ty to widzisz i nie grzmisz???

        • 0 1

        • Bór może zaszumieć,

          a zagrzmieć niebo burzową porą.

          • 3 1

  • A dla tych co segregują w blokach to juz nie łaska ? (8)

    Skoro już płacimy "od metra" - czytaj więcej. Sądzę, że ludzie chętniej segregowaliby śmieci, ale czego ja oczekuje, że komuś zależy by było lepiej... ehh

    • 42 6

    • (7)

      dokladnie.. ci z domkow zawsze kombinowali ze smieciami.. to przez nich ta syfna ustawa.. zaplaca ogolnie mniej a teraz jeszcze bonusy

      ja placilem 9zl a teraz zaplace 48zl :| ale co tam.. jestem z bloku

      • 25 4

      • (4)

        mogłeś płacić 9 zł bo domki dopłacały do twoich śmieci, więc nie wiem kto tu był pokrzywdzony ? A te bonusy to taki pic, czy zwróciliście uwagę na zapis"że przez co najmniej pół roku nie zapłacą ani złotówki" a potem dodatkowo będą płacić za worki o wynajmowany pojemnik. A czy wy w bloku płacicie dodatkowo za kubły śmieciowe??

        • 4 14

        • (3)

          No chyba logiczne, że koszt dojazdu do jednego domku, a do np.: kilkunastu mieszkać jest podobny. Tylko w bloku rozkłada się na x mieszkań, stąd domek płaci więcej. Chciałbyś na odwrót??

          • 7 1

          • (2)

            Piotr myśl domki i tak są po drodze do bloków...
            a tak na marginesie zebranie pojemników z 20 domków zajmuje firmie mniej czasu niż przebicie się przez wąskie, zapchane zaparkowanymi samochodami drogi do bloków...
            Nikt z mieszkańców doków nie kombinuje nic ze śmieciami, już od dawna zostaliśmy przymuszeni do posiadania 3 pojemników na odpady i ciągle jakieś kontrole straży miejskiej najczęściej w sobotę o 8...
            Te nowe opłaty są praktycznie identyczne w wysokości jak kwoty widniejące na fakturach od Saniporu
            Więc cieszy mnie fakt że w końcu za wywóz śmieci wszyscy będą płacić równo i skończy się głupie gadanie że śmieci ktoś komuś podrzuca (bo jak ktoś wstawia jeden 1200l pojemnik dla 50 mieszkań i wywozi go raz w tygodniu to nie dziwi mnie ze fakt ze śmieci się z niego wysypują)

            • 1 4

            • (1)

              Przy parkingu na ktorym wieczorami czekam odbierajac zone z pracy jest otwarty smietnik. Zadziwiajace jest jak czesto podjezdza ktos autem i z bagaznika wyciaga worek ze smieciami. Raczej nie jest to ktos z bloku bo po co...

              • 2 0

              • to może ja po skończonym bieganiu po lesie zdarz mi się wywieść i wyrzucić worki tam znalezione
                wielce przepraszam za urazę majestatu ;)

                • 0 0

      • (1)

        Masz rację, śmieci w lasach to w 95% śmieci z domków prywatnych, a nie mieszkań z bloków. I tylko rzetelnie od m2 płacenie ma minimalny sens, a Gdyni co? przedziały metrażowe. Ktoś napisze że m2 nie produkują śmieci i ma rację, ale jak już taka głupia metoda liczenia to czemu ją robić jeszcze bardziej niesprawiedliwą pytam się?

        • 6 2

        • Piotr śmieci w lasach to głównie odpady po remontach czyli gruz, pianki montażowe, kafelki itd
          a za to i tak płaci się oddzielnie...
          a drugim rodzajem śmieci w lesie są odpady po rożnego rodzaju spotkań towarzyskich bo przywieść produkty każdy potrafi ale worka ze śmieciami zabrać i wyrzucić już ciężko....

          Mieszkam sam w domu i te nowe opłaty będą nawet mniejsze niż te co płaciłem do tej pory...

          • 5 0

  • Wydaje mi się że : (5)

    Człowiek może się poślizgnąć na g.....e. Obecna władza poślizgnie się na śmieciach.

    • 67 2

    • (4)

      też mi wielkie halo się obruszyła "blokowa elita" że wywóz śmieci kosztuje ;)
      my ludzie mieszkający w domach wolnossących wiemy to już od dawna a te nowe opłaty są niższe od tego co musieliśmy płacić do tej pory więc ja osobiście jestem zadowolony ;)
      a że "blokowe elity" muszą płacić więcej cóż... mało mnie to obchodzi w końcu nie będę musiał do was dokładać ;)

      • 0 12

      • nie kłam, że dokładałeś bo to ty na pewno wywoziłeś śmieci do lasu albo (3)

        podrzucałeś do śmietników kamienic/bloków burku jeden. Przez was ta ustawa, mieszkańcy bloków nie mieli powodów wywozić śmieci do lasu bo tak czy siak w czynszu płacili. Jesteś dnem.

        • 4 1

        • (2)

          wywóz śmieci do tej pory kosztował mnie 70zł miesięcznie więc tak dokładałem do tego byś ty płacił 9zł za miesiąc...

          • 0 2

          • (1)

            to było od osoby te 9 zł, a nie od mieszkania, więc jak ktoś miał 3-4 os to opłata wzrastała...
            Do niczego nie dopłacałeś, do jednego "pomieszczenia" ze śmietnikami wrzucają śmieci minimum z jednego bloku czasem z 3 (zależy jaka ilość miekszańców). To są setki osób, i to jest firmie bardziej opłacalne niż z domków.
            Nie będę się z tobą spierać że ty masz domki po drodze do bloków, ja mieszkam w takim miejscu gdzie nie ma domków żadnych! Mieszkałem kiedyś w okolicy domków i śmieciara zatrzymywała się dosłownie co moje 20 kroków tracąc na paliwie. To firma ustalała koszty a nie miasto. Teraz to co robi miasto jest idiotyzmem.

            • 0 0

            • 70 zł za 4 wizyty w miesiącu to czysty interes na ulicy 20 domostw 1400zł za jedną ulicę domków
              to tyle co za 155 osób po 9zł 38 rodzin 4 osobowych w bloku wiec, nie pisz bzdur co im się opłaca bardziej czy mniej ;)

              • 0 0

  • brawo Gdynia, zdecydowanie najmniejsze stawki z całego Trójmiasta, a do tego teraz jeszcze ułatwienia z pojemnikami! (9)

    Wielu narzeka a ja po zmianie zapłacę zdecydowanie mniej za wywóz śmieci niż obecnie

    39 zł a płace teraz 55zł !!

    • 32 53

    • śmieci!!! (4)

      a ja płacę teraz 8,80 miesięcznie(1 osoba) a od lipca będę płaciła 32,00 przy segregacji więc ile procent więcej???? szlag mnie trafia za co mam płacić 32 złote miesięcznie

      • 24 2

      • (3)

        Co mnie to obchodzi też sam mieszkam w domu wolno stojącym i powiem ci że wywóz jednego pojemnika kosztował mnie więcej niż ciebie wywóz śmieci przez cały miesiąc...

        • 4 0

        • trzeba było przeprowadzić się do bloku, a jak panisko żyje sobie w domku (2)

          to niech przynajmniej będzie go na to stać, a nie zaśmieca lasy!

          • 5 3

          • (1)

            Chłopie obudź się bo żyjecie oderwani od realnych kosztów spółdzielnia wam dokłada do wszystkiego z zysków od wynajmu pomieszczeń reklam i innych rzeczy wiec płacicie śmieszne pieniądze za wywóz śmieci
            teraz będzie za to płacić gmina która wam nie dołoży
            ka za wywóz śmieci płace 70zł na miesiąc

            • 1 6

            • moja siostra mieksza w domku i płaciła do tej pory 50zł na 3 miesiace :D

              • 0 0

    • Ale obie poszalejesz za 50 gr dziennie więcej..

      Ale obie poszalejesz za 50 gr dziennie więcej..

      • 1 0

    • Ty umiesz liczyć?? Chyba najdrożej i do tego najmniej sprawiedliwie, bo po co robić jakieś przedziały???
      Mieszkanie 52m2: Sopot 27.04zł, Gdańsk 29.12zł, Gdynia 32zł. Ale co tu pisać cała władza mieszka w domkach Wiczlina i Chwarzna to se zapisała 39zł i niech mieszkańcy bloków na nich płacą, a co.

      • 16 0

    • A ja zapłacę więcej

      dwie osoby na 50 metrach - teraz płacę 25 zł, po zmianach będzie 32zł przy segregowaniu, a boję się, że przez moją wspólnotę mieszkaniową, w której mało kto się śmieciami przejmuje, będę zmuszona do stawki 48zł.

      I tyle, niektórzy będą mieli taniej, inni drożej, i nic z tego nie wynika.

      • 7 0

    • a dlaczego mielibysmy płacić za worki ??

      pytam sie ??

      • 5 0

  • aaaa! (1)

    Ja tu zamiast pisać magisterkę bo termin goni to o śmieciach czytam!!!

    • 19 4

    • aaaa2!

      to tak jak ja! cholerne śmieci!

      • 0 0

  • Będzie to obowiązywać tylko przez pół roku (2)

    Przecież logicznym jest, że surowiec wtórny jest segregowany i gromadzony, żeby przynieść przychód w dalszym procesie jego "życia". Tak więc po to się segreguje śmieci, żeby przedsięwzięcie to przynosiło przychody, między innymi te finansowe. W związku z tym, kosztem takiego przychodu powinny być bezpłatne worki na śmieci. Worek pełni tu funkcję kosztu uzyskania przychodu, mówić językiem finansowym. W związku z tym podmiot, który zbiera te surowce wtórne powinien ponosić koszt w postaci worków, do których będą zbierane i nie tylko przez pół roku ale zawsze.

    Może idąc tym tokiem rozumowania, że worki mają być płatne, straż miejska będzie krążyć po domach zbierając "czapkowe" na nowy fotoradar dla nas?

    • 59 2

    • zapomniałem zapytać czy na paliwo do śmieciarek, koszty zarządu i wszelkie inne wydatki kwalifikowane jako koszt uzyskania przychodu, też mamy się zrzucać?

      • 5 1

    • Jeżeli doliczyć koszty worków, których muszą podobno być co najmniej 3 lub dzierżawy pojemników, to okaże się, że różnica w cenie wywozu śmieci posegregowanych i nieposegregowanych to ledwie kilka-kilkanaście złotych. W takiej sytuacji sortowanie nie będzie już takie opłacalne.

      • 4 0

  • odwołać Adamowicza za śmieci

    to że wysłużył się Lisickim, to taktyka aby to on był tym dobrym wujkiem, a Lisicki rzucony jak mięso armatnie na pierwszą linię frontu

    • 47 6

  • Łaskawcy (1)

    bo i tak zarobią krocie na tym, że my im posegregujmy i dostarczymy surowce. Co tam woreczki.

    • 49 2

    • czy się stoi czy się leży...

      będą brać kasę za free bo oni będą mieć odwaloną robotę na segregacji, najlepiej jeszcze im wszystko umyjmy, wsysuszmy i wypracujmy by jak najmniej miejsca zajmowało. A oni wezmą kaskę do łapki.

      Zabawne, gdzie ta konkurencja? Ten sam Sanipor wygrał? Ojej ciekawe... miały byś różne firmy i różne oferty. To jest oszustwo i tyle

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane