- 1 Zabójstwo 69-latki we Wrzeszczu (133 opinie)
- 2 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (95 opinii)
- 3 Kasa samoobsługowa to okazja do kradzieży (150 opinii)
- 4 Przystanki tramwaju wodnego w dzierżawie (44 opinie)
- 5 Podrzucanie śmieci to nie wykroczenie? (117 opinii)
- 6 Wypadek galeonu i motorówki. Jest raport (62 opinie)
Gdynia: zapłać mandat, ale komu?
Nasz czytelnik nie zapłacił za parkowanie w centrum Gdyni. Chciał szybko uregulować nałożoną karę, by skorzystać z bonifikaty i zamiast 50 zł wydać 20 zł. Ale na druku był... błędny numer konta.
Pan Maciej przyjechał samochodem do swojej firmy, która mieści się przy ul. Świętojańskiej w centrum Gdyni, zaparkował tuż obok - przy ul. Traugutta. Przyznaje, że tym razem nie zapłacił za postój i spodziewał się mandatu.
- Zgodnie z oczekiwaniem po powrocie do samochodu znalazłem mandat w wysokości 50 zł. Zapoznałem się z wydrukiem, na którym widnieje informacja, że opłatę można uiścić do godz. 15 kolejnego dnia i wtedy wynosi ona jedynie 20 zł. Niestety, bank nie chciał przyjąć przelewu - system informował o błędzie. Po bliższej inspekcji mandatu okazało się, że podany jest tam nieprawidłowy numer konta! Zawiera jedynie 25 cyfr, zamiast standardowych 26 - opowiada pan Maciej.
Okazało się, że błędny numer konta jest tylko na tym wezwaniu do zapłaty. Pozostałe, jak zapewniają pracownicy strefy płatnego parkowania, błędu nie zawierają.
- Mam przed sobą ok. dwudziestu odwołań i na wszystkich jest pełny, prawidłowy numer. To musiał być jakiś chwilowy błąd drukarki czy brak tuszu, na pewno nie pomyłka w oprogramowaniu drukarki - podkreśla kierownik biura strefy płatnego parkowania w Gdyni Tomasz Wojaczek.
Nasz czytelnik domyślił się, że na wezwaniu brakuje jednego z zer i tego samego dnia zlecił przelew. Ale gdyby nie to, musiałby zapłacić 50 zł - czyli kwotę bez bonifikaty za szybkie uregulowanie należności.
- W podobnych wypadkach - choć nie jest ich wiele - zawsze można się odwołać. Czasem np. zdarza się, że najbliższy parkomat jest nieczynny, wtedy pięciominutowy czas na wniesienie opłaty dwukrotnie się wydłuża. Wystawiony w tym czasie mandat można anulować - podkreśla Tomasz Wojaczek.
Opinie (112) 6 zablokowanych
-
2009-10-09 10:35
a podpis straznika jaki ladny, taki czytelny, zal
- 1 0
-
2009-10-09 13:41
"Czasem np. zdarza się, że najbliższy parkomat jest nieczynny..."
to wtedy olewam płacenie, bo nie mam czasu na bieganie i szukanie, no chyba, że mam drugi automat w zasięgu wzroku to sie raczej pofatyguje, bo takie sytuacje się mszczą;)
- 0 1
-
2009-10-09 15:41
chciałęm się zapytać..
czy Wy co tu piszecie płacicie? bo ja płacę, zazwyczaj 2 zeta i starcza na załatwienie spraw w Gdyni, miejsca wolne są - to cieszy. tylko jak do domu wracam o 16.30 to nie mam gdzie zaparkować bo wszyscy zafajdani przyjezdni frajerzy robią sobie parking żeby nie płacić. więc urząd miasta obwieszcza sukces, a ja i inni mieszkańcy cierpimy z powodu buractwa polskiego. w gdyni na przeciwko batorego był fajny park, zamienił się w dziki parking osiedlowy gdzie chyba nikt nie płaci.
- 1 1
-
2009-10-09 20:12
23.09.2009r - Skwer Kościuszki
W w/w dniu i wymienionym miejscu otrzymałem mandat który zapłaciłem na konto.Mandat mi wystawiono mimo że mam oznakowanie /b.widoczne/ osoby niepełnosprawnej a miejsc oznakowanych dla takich pojazdów niema.HAŃBA !!
- 0 1
-
2009-10-22 07:44
Ale postawcie się też na miejscu innych!!!
Nie jestem mieszkanką Gdyni i wczoraj 21.10 ,spotkało mnie to samo co pana z artykułu wyżej,nie znam Gdyni,nie wiedziałam że są jakieś strefy parkowania,szukałam parkometru ,stałam koło Batorego,dziwnym zbiegiem okoliczności jest fakt iż wezwanie do zapłaty wystawił ten sam kontroler co w/w nr 11!! dziwne że tylko u tego kontrolera braknie tuszu bo i ja nie mam ostatniej cyfry numeru konta,numer kończy się na 917...,a mądrale które piszą że są podane 3 numery telefonów niech spróbują sobie podzwonić pod wskazane numery !!od godz 16 do 18 próbowałam dzwonić na wszystkie numery,,i co mam zrobić jechać jeszcze raz w zajefajne strefy pięknej Gdyni!!!
Wstyd i skandal,wiem że są cwaniaczki którzy to wykorzystują ,zajmują miejsca parkingowe,,ale są też osoby nie świadomie robiące to,patrzałam na znaki ,a gdy chcę zrobić opłatę to dziwnie brakuje jednej cyferki i tuszu brawo!!!- 2 0
-
2010-01-31 09:09
Spryciarz
Podchodzę do parkomatu, mam na karcie 50 zł. Jest dzisiaj, 31.01.2010, godz. 09.00. Automat pisze na wydrukowanym bilecie, że mam czas do 05.02.2010, godz. 09.00. Wkładam ponownie kartę i kończę parkowanie, parkomat z karty bierze tylko 5 groszy (za każdą rozpoczętą minutę), tymczasem do samochodu wkładam bilet rozpoczęcia parkowania ważny do... 05.02. I teraz mogę sobie stać! Nikt mi nic nie zrobi! he he he :)
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.