• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Gdynia: zapomnijcie o wywożeniu śniegu z osiedli

Michał Sielski
1 grudnia 2010 (artykuł sprzed 13 lat) 
Jeśli tegoroczna zima będzie tak sroga, jak poprzednia, to piesi i kierowcy muszą uzbroić się nie tylko w ciepłe ubrania, ale i cierpliwość. Jeśli tegoroczna zima będzie tak sroga, jak poprzednia, to piesi i kierowcy muszą uzbroić się nie tylko w ciepłe ubrania, ale i cierpliwość.

Miasto ma więcej dróg do odśnieżania, ale też więcej pieniędzy na "akcję zima". Nie oznacza to jednak, że śnieg zniknie z osiedli mieszkaniowych. Wywożenia śniegu można spodziewać się głównie w centrum Gdyni - i to też nie zawsze.



Czy śnieg powinien być wywożony czy np. pryzmowany na trawnikach, by sam stopniał?

Gdynia ma obecnie 366 km dróg, czyli o 19 proc. więcej niż przed rokiem. Na odśnieżanie jest jednak teraz większy budżet i więcej sprzętu.

- Od 1 grudnia mamy centrum dyspozycyjne czynne całodobowo. Jednak prace już trwają, w ostatni weekend listopada po mieście jeździły już 22 pługopiaskarki - mówi Roman Witowski, dyrektor gdyńskiego Zarządu Dróg i Zieleni.

Gdynię będzie odśnieżało pięć firm, ulice będą posypywane mieszanką chlorku z solanką, a przy dużych mrozach także piaskiem. Najszybszej reakcji można się spodziewać na drogach, po których jeździ komunikacja miejska i głównych drogach w dzielnicach.

Tradycyjnie najtrudniej będzie w dzielnicach. Mieszkańcy nie mają większych szans na to, że śnieg zostanie wywieziony. Jeśli spadnie go tyle, co w ubiegłym roku, nie tylko będzie niebezpiecznie, ale zmniejszy się też ilość miejsc parkingowych.

- Śniegu generalnie nie będziemy wywozić, chyba że z głównych ciągów pieszych w centrum miasta, ewentualnie istotnych skrzyżowań. Spółdzielnie i wspólnoty mieszkaniowe na osiedlach muszą radzić sobie same - rozwiewa wątpliwości Roman Witowski.

Tylko że wywożenie śniegu to kosztowna sprawa. Nie można go - jak przed laty - wysypać na Bulwar Nadmorski zobacz na mapie Gdyni i zepchnąć do morza, bo zawiera wiele chemicznych zanieczyszczeń i byłaby to ekologiczna bomba dla Bałtyku. Śnieg trafi więc na nieużytki, pod którymi nie ma cieków wodnych. Pod warunkiem, że ktoś go tam zawiezie.

- Godzina pracy zestawu ładowarki i ciężarówki to koszt ok. 200 zł. A w takim czasie udaje się wywieźć ze trzy przyczepy śniegu. W poprzednim roku musieliśmy to jednak robić, wręcz wyręczając miasto w odśnieżaniu ulic osiedlowych - mówi Ireneusz Bekisz, prezes Młodzieżowej Spółdzielni Mieszkaniowej w Gdyni.

Młodzieżowa Spółdzielnia Mieszkaniowa wydała na wywożenie śniegu 13 tys. zł, nawet małe wspólnoty szacowały koszty w wysokości przekraczającej 1 tys. zł.

- Wewnętrzne drogi osiedlowe są w trzeciej kategorii odśnieżania. W praktyce oznacza to, że jeśli nie odśnieżymy ich sami, to nie odśnieży ich nikt. Duży sprzęt tam po prostu nie wjedzie, bo jest za wąsko. Poza tym hałdy śniegu nie tylko zmniejszają liczbę miejsc parkingowych, ale również zasłaniają widoczność. Pozostaje więc zacisnąć zęby i płacić, ale nie każdą spółdzielnię na to stać. Niech już lepiej zima będzie mroźna - choć to też odbija się na czynszach - niż tak śnieżna, jak przed rokiem - kończy Ireneusz Bekisz.

Gdzie zgłaszać zaśnieżone drogi i chodniki?

Odśnieżanie miasta nadzoruje Zarząd Dróg i Zieleni. Wszelkie informacje można uzyskać pod nr tel.:
58 76 12 083, 58 76 12 073, 58 76 12 071 (chodniki),
58 76 12 071, 58 76 12 072 (jezdnie).

Zgłoszenia o nieprawidłowościach i zagrożeniach przyjmuje też Straż Miejska (tel. całodobowy 986).

Miejsca

Opinie (96) 2 zablokowane

  • ...czyli życie w Śródmieściu jest najwygodniejsze :) (1)

    I śnieg wywiozą i chlorku z solanką sypną. I to nie zawsze!

    • 4 1

    • sól

      chlorek sodu NaCl

      • 0 0

  • Jasne

    Niech się nie wygłupiają, co z tego że to tyle kosztuje, płacimy to niech odśnieżają. Na Karwinach jest fatalny zarząd, potrafią się tylko rzucać ale nic od siebie nie dają. W zeszłym roku były codziennie skargi i tylko raz łaskawie wywieźli śnieg a tej zimy sądzę, że się sytuacja powtórzy.

    • 3 1

  • w końcu już po wyborach,więc o co Wam chodzi?;)

    • 5 1

  • gdynia, ul. parkowa (2)

    sugerowałabym posypanie sola, piaskiem ul. parkowej, jest cała oblodzona, co chwile jakiś samochód się na niej ślizga....

    • 3 0

    • to po prostu nie możliwe, że to w gdyni! (1)

      sądziłem, że tam podgrzewane ulice

      • 2 1

      • a ja sądziłem że ci się mózg grzeje - niestety, trzeba go jeszcze mieć

        • 0 0

  • ??

    a gdzie te nieużytki i to bez cieków?

    • 3 0

  • a to zę niszczą czyjeś mienie tzn. chemikalia wrzeraja się w

    skórę w obuwiu, w opony samochodów, niszczą po tylu miesiącach sypania nawierzchnie i na końcu, ale nie mniej ważne zatruwają środowisko, tych kosztów nikt nie widzi, bo na bierząco ich nie płaci. Może gdyby poszkodowani zgłaszali swoje roszczenia z tytułu poniesionych szkód wówczas zwykłe, ale solidne odśnieżanie i sypanie piaskiem byłoby bardziej skuteczne, niż dotychczasowe działanie firm, które mogliśmy zaobserować w poprzednią zimę. Ponadto należałoby zaznaczyć i przypomnieć iż miasto płacąc tak duże kwoty z pieniędzy publicznych za usługi odśnieżania ma wręcz obowiązek nadzorować czy są one odpowiednio i solidnie wykonywane, bo chyba dotychczas tak nie było.

    • 5 0

  • Panie Bekisz !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Posyp pan te nasze osiedlowe uliczki, mamy tu lodowiska. Będą stłuczki i połamane nogi.

    • 5 0

  • bzdury bzdury bzdury.... (2)

    co to za chlorki (chyba te zapite), solanka to roztwór wodny soli kuchennej czyli chlorku sodu NaCl, woda morska w Bałtyku w Zatoce Gdańskiej ma zasolenie na poziomie ok. 7‰ czyli słabo słonawa więc trochę soli z pługo-piaskarek nie zaszkodzi. Chyba że by to były chlorki ołowiu, rtęci, kadmu czy innego cholerstwa z rodziny metali ciężkich. Zdaje sie że te tzw. chlorki to chlorek wapnia CaCl całkowicie obojętny dla wody morskiej(też go sporo w składzie wody morskiej). A to co spływa kanałami burzowymi podczas roztopów do morza to sie nie liczy???? Bzdury, bzdury........
    Ustawili przetargi na odsniezanie, szczur i jego mafia zgarneli łapówki i się nic nie opłaca
    Gdynia tu sie żyje.......

    • 8 7

    • ogarnij się człowieku (1)

      Przetargi na utrzymanie ulic robi ZDiZ w Gdyni a nie UM. Solanka to 23% roztwór technicznego chlorku sodu czyli nie tak jak piszesz sól kuchenna. Zresztą śnieg pługowany na ulicach po za środkami chemicznymi zawiera też duże ilości środków uszorstniających oraz ropo-pochodnych. Odpowiednie przepisy regulują warunki jakim muszą odpowiadać miejsca do których można wywozić śnieg z terenu miasta.
      Najpierw pomyśl później pisz

      • 3 2

      • kolejny niedouczony baran????

        techniczny chlorek sodu wzór chemiczny NaCL- sól kuchenna to chlorek sodu NaCl, gdzie różnica???? co robiłeś na chemii w szkole podstawowej, a może ty z wychowu debilaków gimnazjalnych?
        środki uszorstniające???? piach ze żwirowni lub inne kruszywo mineralne obojetne chemicznie a na plazy to mało piachu leży??????? więc o co chodzi????
        "ropo-pochodne"- można sie zgodzić ale kanałami bużowymi i tak spływają do morza bez oczyszczenia- patrz bulwar nadmorski właśnie i kolektory burzowe dobrze widoczne.
        Z nieużytków też muszą gdzies spłynąc.(zasolając cała okolice niszcząc cała roślinność, chyba że halofilne tam rosną roślinki)
        A ZDiZ aby pod UM nie podlega?????? co???
        Gdynia z .... błota pośniegowego

        • 1 0

  • "czyli o 19 proc. więcej niż przed rokiem"

    oby tak sprawnie rząd działał jak Władze Gdyni to z W-wy do Trójmiasta nie musiałbym jechać 6 godz. i jeszcze pociąg miał opóźnienie ponad godz., a kolej płaciła mi odszkodowania. A drogami szybkiego ruchu mógłbym śmiało jechać do W-wy czy A-1 do Łodzi, Krakowa itd.

    • 3 2

  • śnieg ma to do siebie że pada, leży, topnieje i splywa do bałtyku

    • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane