• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Globalizacja z Bożą pomocą

ji
25 stycznia 2005 (artykuł sprzed 19 lat) 
- Toczę boje na Zachodzie, jeżdżę po uczelniach amerykańskich, prowokuję dyskusje na temat jaki system ekonomiczny potrzebny jest w XXI wieku - powiedział Lech Wałęsa podczas wykładu z cyklu "Od Solidarności do wolności", której gospodarzem był rektor Politechniki Gdańskiej Janusz Rachoń. - Minęła epoka ziemi i niskich potrzeb. Po wieku wilczych praw widzę nową epokę. XXI wiek to czasy intelektu i globalizacji. W nowej epoce człowiek jest człowiekowi potrzebny: każdy na każdym może zarobić.

Wałęsa objawił się również jako krytyk systemu globalnego:

- Nie do utrzymania jest podział na 90 proc. ludności utrzymujący pozostałe 10 proc.

Do młodych skierował wezwanie do udziału w dyskusji nad budową struktur ponadpaństwowych i kontynentalnych, których zadaniem byłoby rowiązanie globalnych problemów.

- Obecne struktury nie pasują do epoki świata bez granic. Do wielkich organizacji dołaczą Chiny zgłodniałe demokracji i będą proponować referenda w każdej sprawie. W jaki sposób my z Chinami te referenda wygramy? - pytał Wałesa.

Miejscem Polski, według Wałęsy, jest udział w globalnej wolnorynkowej filozofii solidarności, gdzie "każdy chce i może być wykorzystany". Wałęsa wyjaśnił mechanizm, który powoduje, że nasz interes staje się interesem całej Unii.
- Kiedy w Niemczech słyszę pretensje, że dopłacają do Polski, odpowiadam: jeśli jedną ręką dajecie 100 euro na program, który kontrolujecie, a my uruchamiamy za te pieniądze pracę u nas, to wy drugą ręką odbieracie 500 euro.

Były prezydent przypomniał też, że ekonomię buduje się od dołu, a nie od góry. Okazało się, że Polsce trafiło się za duże zwycięstwo, z którym sobie nie poradziliśmy:
- Wyłożyła nam się cała gospodarka. Straciliśmy rynki zbytu i kooperację w ramach RWPG. Minister Lewandowski wpadł wtedy na pomysł, żeby nawet dopłacać za pozbycie się państwowych przedsiębiorstw.

Z drugiej jednak strony za cud należy uznać, że w ogóle przeżyliśmy.

- Czy Niemcy i USA przeżyliby, gyby wyłożyła im się cała gospodarka? - pytał Wałęsa. - Łatwo jest z komunizmu zrobić kapitalizm, tak jak z akwarium łatwo zrobić zupę rybną. Ale odwrotnie? A my mamy już kilka rybek.

Wałęsa zakreślił też granice globalizacji:

- Nie pozwolę, żeby zglobalizowano mi żonę - zastrzegł.
Weźcie sprawy w swoje ręce
- Od naszych polityków bardzo niewiele zależy: wschód nie istnieje gospodarczo, nie mają programów, więc przenoszą walkę na polu ekonomii na walkę personalną.

Znane hasło "weźcie sprawy w swoje ręce", skierowane do nowego pokolenia, okazuje się mieć wiele wspólnego z budownaiem społeczeństwa obywatelskiego. Nowe pokolenie nie powinno uchylać się od głosowania w wyborach, bowiem demokracja w epoce, gdy nikną granice, to nie tylko prawa, ale i obowiązki:

- Czas ulicy minął. Dziś, w epoce intelektu, nie da się walczyć kamieniami. Trzeba wychować nowego człowieka, wyszkolić nowe kadry. Wam bezpieka nie przeszkadza, wybierajcie mądrych ludzi.

Zaangażowanie potrzebne jest na wszystkich poziomach: Polacy muszą się również wypowiadać w sprawach eurpejskich. Europejska konstytucja wymaga wprawdzie poprawy, ale od czegoś trzeba zacząć:

- Jeśli nie będziemy w Europie głosować, to stanie się tak, jak było na Ukrainie - władzę przejmie oligarchia - ostrzegł Wałęsa. - Przez 5 - 10 lat możemy to uporządkować i mądrością nadrobić braki. Weźmy się za działanie, a nie tylko Zachód dogonimy, ale i przegonimy. Mam nadzieję, że na tej drodze pobłogosławi nam Pan Bóg. - zakończył Wałęsa.

Wzyta byłego prezydenta na Politechnice Gdańskiej objęła również oficjalne otwarcie nowych dziedzińców politechnicznych, wyremontowanych z funduszy Ministerstwa Edukacji Narodowej i Sportu oraz Miasta Gdańska i uruchomienie wahadła Foucaulta
Głos Wybrzeżaji

Opinie (82)

  • Kylix

    ale na tym polega część wypowiedzi portalowiczów
    aby obrazić, aby powiedzieć, że czarne to białe, aby wszcząć pyskówe
    po prostu nie merytorycznie

    • 0 0

  • "ADOPTUJ POSŁA"

    Wszystkich zainteesowanych naszą akcja "adopcyjną" zapraszam do zabawy. SZczegóły http://adoptujposla.blox.pl
    Wysylajcie swoje propozycje na podany tam adres mailowy.

    Zapraszam

    • 0 0

  • MH1

    Ja mam po prostu stałe poglądy - co między innymi wynika z pisanych przeze mnie postów. Nie łopoczę - jak chorągiewka na wietrze. Nie odzywam się, gdy nie mam nic do powiedzenia. Nie uprawiam krytykanctwa, a tylko zdrową krytykę, więc pogódź się z tym i raczej popyskuj do tych, którzy tutaj zabierają głos, nie zawsze wiedząc, o czym mówią. Ja nie zmieniam kierunku myślenia, gdy uważam, że mój jest właściwy. I - przede wszystkim - NIE PRZYKLASKUJĘ INNYM - jeżeli nie zgadzam się z ich poglądami. Przemyśl to i może, miast na czyjeś, spojrzyj na własne posty. Pozdrawiam i wracam do pracy, która - wybacz - jest dużo ciekawsza, niż polemizowanie z Tobą o niczym. ;)

    • 0 0

  • kykliks:)

    zrób sobie statystykę swoich postów :).
    Uporządkuj wszystko wg. twoich fobii.
    Gallux to przy tobie mały pikuś.

    • 0 0

  • MH1

    Szkoda słów. Swój - zapewne stricte katolicki - język zostaw może na przemyślane i inteligentne komentarze, a nie na głupkowate zaczepianie ludzi.

    • 0 0

  • Jestem pod wrażeniem :). Kyliks nie napisała nic
    antyreligijnego lub antykościelnego.

    • 0 0

  • Globalizm i separatyzm to zjawiska przeciwstawne, ale to wcale nie znaczy, że się wykluczają. Jest przeciwnie: przeciwieństwa się przyciągają jak proton i elektron. Ruch antyglobalistyczny jest rozpowszechniony od paru lat - od kiedy istnieje globalizm. Przedtem w latach 80-tych istniał ruch pacyfistyczny - jako przeciwwaga dla wyścigu zbrojeń. Wygląda na to że u ludzi istnieje coś podobnego do prawa Faradaya w magnetyzmie: zmiana strumienia magnetycznego wywołuje napięcie przeciwdziałające zmianom tego strumienia. Czyli skutek przeciwstawia się swojej własnej przyczynie. W ten sposób powstaje mechanizm przywracania równowagi: układ nie zamierza poddać się tylko jednej tendencji. To bardzo pozytywne, bo w ten sposób zapobiega się ekstremizmom.

    • 0 0

  • Baja

    tylko jak znam życie, to będzie teczkowanie jak stąd do wieczności.
    cały naród buduje swoją stolicę - tak kiedyś było
    teraz:
    cały naród utrzymuje swoją stolicę
    a będzie:
    cały naród czyta teczki!
    Jak wynajdą że król Jagiełło donosił na Janosika - to nie będę się dziwił
    A ja już uroczyście się przyznaję że donosiłem na Galluxa, który z molo sikał do wody stojąc pod wiatr!
    za co z całego serca przepraszam i proszę o łagodny wymiar kary

    • 0 0

  • eee...baja... a co tam napisali? bo w sieci mogę odczytać tylko, że jakieś teczki na ulicy leżały...

    • 0 0

  • Bolo,

    A ja tam jestem optymistką. Jak otworzą teczuszki...to dopiero będzie balanga na 100 fajerek. Polecam artykuł w przedostatnim "Wprost", gdzie sporo na ten temat...ponoć nasze wyobrażenie o naszej historii czeka diametralna rewolucja. A te teczuszki już pękają w szwach i same wyłażą...pod drzwi redakcji DB jedna zawędrowała, hehehe (artykuł w dzisiejszym DB). Skończą się wizje, marzenia o pomnikach (dla niektórych), bo realia bywają okrutne.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane