- 1 Od soboty spore utrudnienia na A1 (37 opinii)
- 2 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (246 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (208 opinii)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (158 opinii)
- 5 Szukają szczątków legionisty na Westerplatte (44 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (61 opinii)
Grass: Waffen-SS to hańba
- Poszedłem tam bez mojej woli. To było i tak dostatecznie straszne. Dopiero po wojnie zbrodnie Waffen-SS stały się dla mnie jasne i z roku na rok, przez dziesięciolecia, wzrastała ta moja wiedza. To jest hańba, którą będę nosił przez całe swoje życie. Nawet jeżeli ja sam nie byłem uwikłany w zbrodnicze działania wojenne bo czas służby był za krótki - mówił w Gdańsku Günter Grass.
Dodał, że nie wierzy, aby usprawiedliwianie się, czy przepraszanie za ukrywanie swej przynależności do Waffen-SS, przyniosło jakikolwiek skutek. - Ważne jest, aby moje pokolenie wyciągnęło konsekwencje z tej lekcji, jakiej udzieliło mu życie w młodości - powiedział.
Grass, tak jak zawsze, gdy przyjeżdża do Gdańska, odwiedził swoich krewnych, dzieci rozstrzelanego przez hitlerowców wujka, który w 1939 roku był urzędnikiem Poczty Polskiej w Gdańsku. - Wspomnienie tego wujka jest przechowywanie w rodzinie - zaznaczył pisarz.
Obchody 80 urodzin pochodzącego z Gdańska noblisty z dziedziny literatury trwały od czwartku. Grass przyznał, że jest pod wrażeniem uroczystości.
- To były trzy bogate w zdarzenia dni, z bogatym programem, pełnym różnych aspektów i zaskoczeń, być może niektóre rzeczy dotrą do mnie dopiero po powrocie - ocenił pisarz.
Zdaniem prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, urodziny Grassa są wielkim wydarzeniem kulturalnym i społecznym. Przeciwnicy organizacji urodzin Grassa wskazywali, że ich program jest zbyt rozbudowany.
W ramach obchodów rocznicy urodzin odbyła się m.in. konferencja pt. "Günter Grass. Literatura - Sztuka - Polityka", a także debata nt. przyszłości Europy z udziałem Lecha Wałęsy, Richarda von Weizsackera, Stefana Mellera i samego Grassa.
W piątek pisarz wziął m.in. udział w spotkaniu szabatowym w synagodze oraz dedykowanym mu koncercie w kościele św. Jana. W sobotę wieczorem obejrzał w Teatrze Wybrzeże premierę sztuki na podstawie swojej powieści "Blaszany bębenek" w reżyserii Adama Nalepy.
Günter Grass urodził się 16 października 1927 r. w Wolnym Mieście Gdańsk. Jego ojciec był kupcem niemieckim, matka natomiast Kaszubką. Światową sławę przyniosła mu tzw. trylogia gdańska, złożona z dzieł "Blaszany bębenek", "Kot i mysz" oraz "Psie lata".. "Blaszany bębenek" doczekał się ekranizacji w 1979 r. w reżyserii Volkera Schlöndorffa. W 1999 r. pisarz otrzymał Nagrodę Nobla w dziedzinie literatury.
Wydarzenia
Opinie (59) 5 zablokowanych
-
2007-10-08 09:26
zapraszam do lektury "wspomnien gdanskiego bowki" tom 4 i 5 autorstwa Brunona Zwarry, jest tam duzo na temat G. Grassa i tego jak przeinaczał historię Gdańska. W gdańsku powinno się z taką pompą obchodzić urodziny Zwarry a nie Grassa
- 0 0
-
2007-10-08 09:05
Ci co nie wiwatowali...
Ci co nie wiwatowali szybko skończyli w obozie koncentracyjnym. A w pochodach 1-szo majowych w latach Stalina to chodzili sami ochotnicy??
Oba systemy działały tak samo.Kto nie wiwatował ten wróg a kto wróg tego zlikwidować.- 0 0
-
2007-10-08 08:48
Szkop jeden ss-man jeszcze mu urodzinki zrobili bo napisał 2 książki hańba i nic więcej szkop zawsze bedzie szkopem
- 1 0
-
2007-10-08 08:02
Oskarek
Uważasz, że wszyscy tacy jesteśmy. A może wszyscy oprócz ciebie. Nie rozumiem po co takie uproszczenia. Myślisz, że tylko wśród Polaków są osoby o ograniczonych możliwościach intelektualnych?
- 1 0
-
2007-10-08 07:58
Oskarek
Podaj argumenty a nie - epitety. Bo chyba dobrze zrozumiałem, że nie lubisz krzykaczy
- 1 0
-
2007-10-08 07:54
Oskarek (1)
Dobrze, że znasz Grassa szkoda, że Polaków nie.
- 1 0
-
2007-10-08 07:58
znam, znam
Nawet za dobrze, przykład? Post o 01:07. Typowo polskie podejście do sprawy, tolerancja i merytoryczna dyskusja. Pozdrawiam.
- 0 0
-
2007-10-08 07:51
oczywiście najgłośniej krzyczą Ci
którzy nie znają Grassa, ba nie znają w ogóle jego twórczości. Jako Gdańszczanie dziękujemy panie Grass i zapraszamy częściej. Małe polaczki niech siedzą w domach i oglądają TV Trwam.
- 0 1
-
2007-10-08 07:46
Do jakich wartości odwołuje się Grass kiedy krytykuje Polaków czy kogokolwiek
Moralista który sam nie stosuje się do własnych postulatów. Współuczestnictwo w SS to hańba ukrywanie tego przez kilkadziesiąt lat to nikczemność, krytykowanie tych którzy tak rozumują to brak przyzwoitości.
- 2 0
-
2007-10-08 07:45
Hańba to Grass
Grass niech wraca do swojej III Rzeszy albo niech przeprosi poprostu Polaków. Niestety Niemcy nie wiedzą co to wstyd. Niedługo winę za II Wojnę Swiatową zwala na Polaków.
- 1 0
-
2007-10-08 00:36
Gdańsk chce Grassa
a Kurskiego nie potrzebuje, jak Polska chce to niech sobie go zabiera. Ot, co
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.