Hiszpańscy nurkowie mieli działać w ramach przestępczej struktury, rozpracowywanej przez służby międzynarodowe - ustalili dziennikarze "Rzeczpospolitej". Taki charakter sprawy sugerują również nasze źródła w służbach.
2023-01-20 13:49
"Byli pod niejawną obserwacją"
Tak niejawną że jakby im się silnik nie zepsuł to nikt by o nich nie wiedział.
A potem "bardzo groźnych przestępców" spokojnie wypuszczono. a ci spokojnie zniknęli.
Pewnie im nadajniki GPS wsadzono "dorzyciowo", żeby dalej prowadzić niejawną obserwację.
2023-01-20 13:50
Każdy ruch był monitorowany no chyba nie
2023-01-20 13:50
skąd wiadomo ,że to hiszpanie skoro nie mieli dokumentów ,może to ruskie szpiedzy
2023-01-20 13:52
2023-01-20 13:59
w twojej lodowce na lewo od sera za majonezem jest putin! mniej tv, polecam spacerek.
2023-01-20 13:55
ChybA komediant morskiego oddziału straży granicznej z zastępcą powini odejść ze stanowisk!
2023-01-20 13:55
- Bursztyn.
- A dlaczego w proszku?
- Bo to na nalewkę.
- Acha.
2023-01-20 13:55
" polawiacze perel " zostawili na dnie w miejscu nurkowania.. Po cos to robili..
2023-01-20 14:01
a to dopiero poczatek.
2023-01-20 13:55
2023-01-20 13:56
2023-01-20 13:56
narkotyków, bowiem ustalił że krótko przed akcją Hiszpanów przepływał kolumbijski statek i prawdopodobnie ktoś z załogi wyrzucił celowo coś za burtę.
Hiszpanie wg Dziewulskiego kręcili się na torze podejściowym do portu.
2023-01-20 14:26
Takie cyrki to nie na tym akwenie.Tutaj obowiązuje inna metoda.Tak na patelni przy naftoporcie to ewentualnie z wymiany z erazmusa jakiś gang olsena by coś kombinowal.
Nie ten sposób,nie te ilości-z całym szacunkiem dla Dziewulskiego ale zatrzymał się gdzieś na etapie kręcenia ujęć do 07 zgłoś się na okęciu
2023-01-20 13:57
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
