- 1 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (70 opinii)
- 2 Pościg między autami na trzypasmówce (48 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (287 opinii)
- 4 108. urodziny najstarszej gdańszczanki (123 opinie)
- 5 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (100 opinii)
- 6 Kto wygra wybory do Europarlamentu? (323 opinie)
Spalony IV Dwór Oliwski będzie zabezpieczony
21 lutego 2014 (artykuł sprzed 10 lat)
Najnowszy artykuł na ten temat
Pięć miesięcy po pożarze IV Dworu Oliwskiego. Kiedy zostanie zabezpieczony?
Zniszczony w wyniku pożaru na początku stycznia IV Dwór w Oliwie wkrótce zyska tymczasowy dach, detale jego architektury zostaną zrekonstruowane a wszystkie mury budynku zostaną odgrzybione.
Pomorski konserwator Dariusz Chmielewski, już następnego dnia zadeklarował, że dwór będzie ratowany.
Zdjęcia z pożaru IV Dworu Oliwskiego w Gdańsku
- Potwierdza to także wykonana ekspertyza techniczna, budynek absolutnie nie będzie rozebrany. Mimo pożaru i znacznego uszkodzenia, to budynek zachował wszystkie własności kulturowe i historyczne i nadaje się do dalszej adaptacji - zapewnia Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.
Zabytek wkrótce zyska tymczasowe zadaszenie, które zaprojektowano na okres 4 lat, zostaną też zabezpieczone odzyskane zabytkowe elementy. Ekspertyza mówi też o kompleksowym odgrzybieniu wszystkich murów zabytku.
- Prace zabezpieczające powinny rozpocząć się już niebawem. Mimo że zadaszenie ma być tymczasowe, liczymy jednak, że docelowa rewitalizacja rozpocznie się znaczniej szybciej - zapowiada rzecznik.
Dowiedz się więcej: o wszystkich Dworach Oliwskich przy ul. Polanki
Jednak jego stan już od kilkunastu lat niepokoił miłośników zabytków m.in. ze stowarzyszenia Gertruda, którzy wielokrotnie prosili o zabezpieczenie obiektu zarówno władze szpitala jak i urząd Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
Czytaj też: IV Dwór Oliwski czeka na ratunek
W 2010 roku pojawiły się plany, by w obiekcie powstał oddział rehabilitacyjny dla dzieci i młodzieży. Projekt rewitalizacji budynku nie został jednak zrealizowany przez Urząd Marszałkowski, do którego należy szpital przy ul. Polanki.
Tymczasem historia dworu sięga już XVIII wieku. To jedna z kilku powstałych tam rezydencji, jakie gdańscy patrycjusze i bogaci kupcy postanawiali stawiać na przedmieściach i w podgdańskich osadach. Obiekt był w późniejszych czasach przebudowywany. Pierwsza wzmianka o posesji z 1626 roku wymienia jako właściciela Jana Morgenrotha. Wtedy był to drewniany budynek, dopiero w późniejszym czasie zastąpiony murowaną rezydencją.
Pożar zabytkowego budynku przy szpitalu dziecięcym w Oliwie.
Opinie (40)
-
2014-02-21 15:21
"I do wiosny zgnije sobie na świeżym powietrzu"
jak to klasyk mawiał
- 19 0
-
2014-02-21 15:13
Jakie to polskie... zaczynamy się budzić kiedy "musztarda po obiedzie"
- 41 2
-
2014-02-21 15:11
Spalił sie ze wstydu jak w Polsce traktowane są zabytki...
- 86 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.