- 1 Pajęczyny pełne larw na Zaspie (57 opinii)
- 2 Jechaliśmy Obwodnicą Metropolitalną (226 opinii)
- 3 Andrzej Duda dziękował strażnikom granic (238 opinii)
- 4 Pełno usterek i pustostanów na dworcu (149 opinii)
- 5 Nowy, 20. punkt widokowy w Gdańsku (18 opinii)
- 6 Do czerwca skażona ziemia zniknie z Gdańska (107 opinii)
Jak dobrze urządzić dziecku miejsce do nauki?
Miejsce do nauki dla dziecka powinno być zaaranżowane zgodnie z jego upodobaniami, ale nie moda i kolory są tu najważniejsze... . Na pierwszym miejscu, w trosce o zdrowy kręgosłup dziecka, warto postawić ergonomię.
- Dobre biurko to takie, przy którym młodemu człowiekowi dobrze się siedzi i ma wszystko pod ręką, powinien więc zawsze uczestniczyć w zakupie - mówi Małgorzata Łempicka z Ikea.
Choć dla ceniących estetykę rodziców i ich pociech kolor i forma są bardzo ważne, warto uwzględnić też wygodę. Siedząca pozycja, w której dzieci przebywają przez większość dnia, sprzyja rozwojowi schorzeń kręgosłupa.
- Problem polega na tym, że po kilku godzinach siedzenia w szkole, dzieci wracają do domu i znów muszą znaleźć się w pozycji siedzącej. Każda pozycja, jeśli przebywa się w niej zbyt długo, jest męcząca - mówi Jacek Rafało, specjalista od chorób kręgosłupa, z Centrum Medyczno- Rehabilitacyjnego Revimed.
Dzieci najczęściej zgłaszają się do lekarza ze skoliozami i problemami z kręgosłupem szyjnym. Objawem tych drugich są częste bóle głowy. Ale problemom tym można zapobiec, zaczynając od prawidłowej pozycji siedzącej. Jak powinna wyglądać?
- Powinna być trochę taka, jaką mamy, siedząc na koniu. Tak, żebyśmy mogli spuścić kolana, wtedy mamy właściwie ustawione lędźwie - w fizjologicznej lordozie. Jeśli dziecko usiądzie na krześle, powinno mieć lekko zgięte kolana, a pięty powinny znaleźć się pod pośladkami, trochę tak jak w pozycji klęczącej. Wtedy nasze lędźwie się rozprostowują. Zwróćmy uwagę, czy dziecko nie ma nawyku podkładania jednej łydki pod pośladek w czasie siedzenia, to może być pierwszy sygnał o skrzywianiu się miednicy - wyjaśnia Jacek Rafało.
Czytaj także: Aranżacja pokoju z miejscami do nauki dla dwojga nastolatków
Dobrze zaprojektowane stanowisko do nauki jest zgodne z zasadami ergonomii.
- Wymiary mebli muszą odpowiadać wzrostowi dziecka. Mamy do wyboru biurka z regulowaną wysokością blatu oraz krzesła z regulowaną wysokością siedziska. Osoba siedząca powinna mieć łokcie mniej więcej na wysokości blatu. Daje to większy komfort pracy i wpływa na lepszą pozycję dziecka. Biurko powinno być możliwie duże i pozwalać na swobodne rozłożenie książek oraz pracę. Dziecko musi mieć możliwość swobodnego poruszania się na krześle w obrębie biurka. Nie może być zablokowane przez szafki. Rodzice często pomagają przy odrabianiu lekcji. Powinniśmy więc pamiętać o umożliwieniu im dostawienia krzesła lub o takim zaprojektowaniu mebli sąsiadujących, aby miały siedzisko obok biurka. Dodatkowym udogodnieniem jest umiejscowienie tablicy magnetycznej lub korkowej przy biurku, co pozwala na personalizację miejsca pracy. Często stosujemy farbę magnetyczną na ścianę przy biurku. Daje takie same możliwości, ale wizualnie nie wpływa na wygląd miejsca pracy - mówi Marta Raca, architekt z Raca Architekci.
Kupując krzesło warto pamiętać nie tylko o tym, żeby miało regulowaną wysokość.
- Rodzice bardzo często kupują krzesła z regulowaną wysokością, jednak należy zwrócić uwagę na poprawne ustawienie tej wysokości oraz kontrolowanie co jakiś czas czy ta wysokość nie uległa zmianie - zauważa architekt.
Zwróćmy również uwagę na oparcie dla rąk.
- Dla niższych uczniów wybierajmy krzesła bez podłokietników, by dziecko mogło się bliżej przysunąć do stołu, unikniemy w ten sposób garbienia się. Warto również pamiętać o podnóżku, tak by nogi miały stałe oparcie w czasie siedzenia. Polecamy również krzesła obrotowe z dziurkami lub siatkowanym oparciem, są bardziej przewiewne dla pleców dziecka - tłumaczy Małgorzata Łempicka.
Niektórzy rodzice decydują się np. na "meble do podstawówki" mniejsze, czy "meble do liceum", większych rozmiarów.
- Pamiętajmy, że meble dla dziecka kupujemy do wzrostu. Najlepszym rozwiązaniem będą meble z regulacją wysokości - potwierdza lekarz, specjalista od chorób kręgosłupa.
Czytaj także: Pokój z miejscem do nauki pod skosami
Zwróćmy również uwagę, żeby w czasie nauki dziecko nie przebywało cały czas w tej samej pozycji.
- Korzystniej dla kręgosłupa będzie, jeśli od czasu do czasu znajdzie się on w pozycji niestabilnej, wymuszającej pracę mięśni stabilizatorów. Dobrze jest trochę posiedzieć na piłce czy podkładce gumowej. To mobilizuje mięśnie do pracy. Budowa naszego kręgosłupa zależy od równowagi mięśni przeciwstawnych. Jeśli damy za dużą przewagę jednym, to drugie przegrywają. Dlatego długotrwale siedzenie wzmacnia mięśnie zginacze i utrwala garbienie się. Ważne jest też robienie przerw od siedzenia - tłumaczy Jacek Rafało.
Dobrze zorganizowane miejsce do nauki to element codziennego dbania o zdrowie. Jak jeszcze dbać o kręgosłup dziecka?
- Należy przypominać mu o porannym przeciąganiu. To pomaga ustawić kręgosłup w odpowiedniej pozycji. Ważny jest również ruch. Nie zwalniajmy dzieci z W-F-u - mówi Jacek Rafało.
Miejsca
Opinie (18) 4 zablokowane
-
2014-08-25 07:33
A może, skoro dziecko i tak siedzi w szkole, to w domu mogłoby przyjmować inną pozycję do nauki?
Czasem trzeba coś napisać, ale czemu nie w rozwaleniu na łóżku, czy na kanapie? Niech wygnie ten kręgosłup w jakąś głupią stronę, a nie od dziecka 12h na tyłku.
Poza tym komputer (przynajmniej w podstawówce/gimnazjum) powinien stać w dużym pokoju, na oku rodziców. Wyjdzie na zdrowie (psychiczne).- 29 2
-
2014-08-25 07:59
(6)
można meble i całą resztę wsadzić w tyłek jak ktoś z dzieckiem nie siądzie i nie pomoże mu w tych lekcjach, zainteresuj się swoim dzieckiem i wychowuj zamiast tresować , zbywać prezencikami , i sadzać przed TV lub komputer żeby mieć spokój.
- 23 3
-
2014-08-25 08:06
moje dzieci chodza do szkoly w Szwecji i mysmy nigdy nie pomagali (5)
moim dzieciom w lekcjach. lekcej odrabiaja w szkole!!! zadania domowe sa raz w tygodniu, do klas 0 -2 nie ma zadan domowych codziennie, nie ma klasowek, sparwdzianow, ocen, ksiazek , zeszytow cwiczen. jedynie co dziecko nosi w plecaku to jest owoc do szkoly!!!!religia jest poza szkola, jelsi dziecko chce chodzic na religiea nie jelsi rodzic chce aby dziecko szlo bo co powie rodzina.
- 18 10
-
2014-08-25 10:05
i jest pewnie rozwydrzone
krzyknąć na gówniarza nie można, bo państwo zaraz dziecko zabierze
- 13 4
-
2014-08-25 10:08
No tak w Szwecji luz ,ani krzyknąć ani pogrozić palcem,
zabrac kompa za karę tez nie,bo dziecko powie w szkole ze rodzic się znęca psychicznie,z tego co pamiętam w 1 i 2 giej klasie podstawowej też rzadko były zadania domowe.
- 11 2
-
2014-08-25 10:44
(1)
cud - nie musi się uczyć , nie musi robić zadań domowych ani ćwiczyć w domu , geniusze same w tej Szwecji nic dziwnego że kraj potomków drwali co handlując z Niemcami podczas II wojny światowej majątku się dorobił
- 11 2
-
2014-08-25 17:30
To spiepszaj tam dziadygo skonczony, zamiast sie szwedac po internecie i wypisywac głupoty.
Tacy jak ty dostają tam za samo dlubanie w nosie 1.500 euro.- 1 2
-
2014-08-25 12:26
czyli macie dużo czasu po południu , by spędzać czas razem
i dzięki temu zadbać o dobre, wartościowe wychowanie dziecka
- 7 0
-
2014-08-25 10:05
(1)
Najgorsze są dla mnie te wszystkie kable, od kompa, tv, lampki, itp.
Zróbcie artykuł jak sprytnie je ukryć.- 23 1
-
2014-08-25 23:30
ikea. wieszaki na kable pod biurko... leniu ;)
- 0 2
-
2014-08-25 10:09
trzeba pamiętać,
by na biurku i w zasięgu oczu dziecka było tylko i wyłącznie to, co jest w danej chwili potrzebne do nauki. Wszystkie te kolorowe gadżety i bajery utrudniają tylko koncentrację uwagi
- 17 0
-
2014-08-25 13:23
jak na koniu :)))) to sie siedzi na koniu !! (1)
Panie Rafało z Revimedu... dałeś Pan ciała z tymi podkurczonymi nogami :))) kąt ugięcia w stawach kolanowych powinien być min 90 stopni lub stopy powinny byś wysunięte do przodu a jeszcze lepiej kiedy są podparte na podnóżku.
- 10 2
-
2014-08-25 13:31
Pan Rafało niech sie troche podszkoli, pozycja siedząca ergonomiczna to 90 stopni między udami a podudziami a stopy oparte na podłożu lub podnóżku. Chyba, że dziecko siedziałoby na klekosiadzie( takie siedzisko) a nie na krześle.
- 9 0
-
2014-08-25 22:13
(4)
dzieci nie powinny się w ogóle uczyć. Tylko jak smerfy powinny pracować w lesie i uważać na Klakiera
- 8 1
-
2014-08-25 22:19
tak tak Papo Smerfie, pracuś
- 2 0
-
2014-08-25 22:19
Zgadza sie
- 2 0
-
2014-08-25 22:21
jak ja niecierpię smerfów
- 2 0
-
2014-08-25 22:23
uważam ,że nie macie racji
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.