• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak w dobie epidemii wygląda sytuacja w więzieniach?

Rafał Borowski
12 kwietnia 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Osadzeni ze spokojem przyjęli wprowadzenie obostrzeń. Niewątpliwie wpływ na to ma możliwość korzystania z dodatkowych rozmów telefonicznych i przez komunikatory internetowe, dodatkowe zajęcia oraz częstsze rozmowy indywidualne z wychowawcami i psychologami. Osadzeni ze spokojem przyjęli wprowadzenie obostrzeń. Niewątpliwie wpływ na to ma możliwość korzystania z dodatkowych rozmów telefonicznych i przez komunikatory internetowe, dodatkowe zajęcia oraz częstsze rozmowy indywidualne z wychowawcami i psychologami.

Wstrzymanie widzeń i pracy poza murami, mierzenie temperatury wszystkim wchodzącym na teren więzień, częsta dezynfekcja pomieszczeń czy nałożenie na strażników obowiązku chodzenia w maskach. Służba Więzienna wprowadziła szereg obostrzeń, które mają na celu niedopuszczenie do rozprzestrzeniania się koronawirusa w podległych im jednostkach. Ponadto wielu więźniów zostało zatrudnionych do produkcji odzieży ochronnej czy płynów dezynfekujących.



Czy znasz kogoś, kto ma za sobą pobyt w więzieniu?

Przypomnijmy, że w granicach Trójmiasta znajdują się dwie jednostki penitencjarne: Areszt Śledczy przy ul. Kurkowej 12 w centrum Gdańska oraz Zakład Karny przy ul. Siennickiej 23 na Przeróbce. Na szczęście w żadnej z nich nie wykryto dotychczas zakażenia koronawirusem ani wśród osadzonych, ani wśród strażników.

Uspokajające są także statystyki w skali całego kraju. We wszystkich jednostkach penitencjarnych w całym kraju znajduje się tylko jeden osadzony, który został przyjęty już ze zdiagnozowanym zakażeniem. Co ciekawe, mężczyzna trafił za kraty z powodu... złamania obowiązku przestrzegania kwarantanny.

Blisko 74 tys. osadzonych w całym kraju



- To jeden z dwóch tymczasowo aresztowanych, wobec których sąd zastosował areszt, gdyż nie stosowali się do zaleceń kwarantanny. Zgodnie z procedurami sanitarnymi przebywa on w specjalnie przygotowanym izolatorium, w oddzielnym budynku, gdzie ma kontakt wyłącznie z personelem medycznym. Jego stan zdrowia jest dobry i na bieżąco monitorowany. Drugi z tymczasowo aresztowanych został umieszczony w szpitalu zakaźnym, ponieważ zdiagnozowano u niego również inne choroby - informuje ppłk Elżbieta Krakowska, rzecznik prasowy dyrektora generalnego Służby Więziennej.
W tym miejscu warto uzmysłowić czytelnikom, jak ogromnej liczbie ludzi strażnicy muszą zapewnić bezpieczeństwo. Zgodnie z danymi opublikowanymi przez Służbę Więzienną, na początku marca we wszystkich aresztach śledczych i zakładach karnych w Polsce przebywało blisko 74 tys. osadzonych: skazanych, ukaranych i tymczasowo aresztowanych. Natomiast zaludnienie jednostek penitencjarnych oscylowało w granicach 90 proc.

Restrykcje wprowadzone na czas pandemii



Tymczasem do jednostek penitencjarnych wciąż trafiają osadzeni, którzy przebywali w krajach, gdzie szaleje pandemia lub mogli mieć kontakt z osobą zakażoną. Zgodnie z wytycznymi głównego inspektora sanitarnego, wszystkie takie osoby są poddawane profilaktycznej obserwacji medycznej w warunkach izolacji. Na chwilę obecną procedura dotyczy 52 więźniów. To tylko jedno z wielu działań, które mają na celu niedopuszczenie do rozprzestrzenienia się koronawirusa.

- Od 12 marca wszystkim wchodzącym na teren więzień mierzona jest temperatura, a osoby, które mają gorączkę, nie są wpuszczane. Od 19 marca wstrzymane są odwiedziny we wszystkich jednostkach penitencjarnych. Służba Więzienna do minimum ograniczyła transporty osadzonych i przemieszczanie się w ramach oddziałów. Od 6 kwietnia funkcjonariusze, którzy mają kontakt z więźniami, muszą nosić maski ochronne. Wprowadzono też całkowity zakaz wyjść więźniów na zewnątrz do pracy - tłumaczy ppłk Krakowska.
Wszystkie jednostki penitencjarne zostały zaopatrzone w zapasy wirusobójczych środków dezynfekujących, środków higienicznych i medycznych, w tym masek, kombinezonów czy rękawic ochronnych. Wprowadzono też obowiązek dokonywania kilka razy dziennie dezynfekcji wszystkich pomieszczeń, w tym najczęściej dotykanych przedmiotów, np. klamek drzwiowych czy aparatów telefonicznych.

Zatrudnienie więźniów przy produkcji środków ochronnych



Choć możliwość pracy poza więziennymi murami została wstrzymana, osadzeni nie mogą narzekać na brak zajęcia. W przywięziennych zakładach pracy została bowiem uruchomiona produkcja odzieży ochronnej i płynów dezynfekujących. Jakie są moce przerobowe tych zakładów? Miesięcznie udaje się wyprodukować ok. miliona masek, ok. 40 tys. fartuchów, ok. 10 tys. kombinezonów czy ok. 80 tys. litrów płynów dezynfekujących.

Aby uniknąć wszelkich nieporozumień, należy wyjaśnić jedną kwestię. W Polsce - podobnie jak w zdecydowanej większości krajów - nie istnieje możliwość skierowania więźniów do pracy przymusowej. Zatrudnienie jest przywilejem, z którego nie mogą skorzystać więźniowie np. sprawiający strażnikom poważne problemy. Jest nim także możliwość bezpłatnego przyuczenia do zawodu i tym samym zwiększenia szans na rynku pracy po opuszczeniu więziennych murów.

- Więźniowie z 45 aresztów śledczych i zakładów karnych szyją odzież ochronną. Dodatkowo w jednym z przywięziennych zakładów pracy ruszyła w tym tygodniu produkcja środków dezynfekujących. Służba Więzienna zaangażowała do produkcji skazanych także w ramach zajęć resocjalizacyjnych, terapii zajęciowej lub zajęć własnych. Więźniowie produkują dla Ministerstwa Sprawiedliwości, sądów, prokuratur, jednostek penitencjarnych, ale także dla szpitali i innych placówek medycznych oraz dla fundacji - wylicza ppłk Elżbieta Krakowska.

Osadzeni przyjęli zmiany ze spokojem



Choć z powodu przeciwdziałania pandemii prawa osadzonych zostały ograniczone, wprowadzone obostrzenia zostały przez nich przyjęte ze spokojem. W żadnej jednostce penitencjarnej w Polsce nie odnotowano z tego powodu głosu sprzeciwu ze strony więźniów. Na taką postawę niewątpliwie ma wpływ fakt, że Służba Więzienna zapewniła im swego rodzaju rekompensatę.

- Aby zapewnić osadzonym kontakt z bliskimi, zwiększono możliwość kontaktu telefonicznego, korespondencyjnego oraz za pośrednictwem komunikatorów internetowych. Osadzeni mają także szerszy dostęp do telewizji, radia i prasy. Wprowadzono dodatkowe zajęcia terapeutyczne, edukacyjne, kulturalno-oświatowe: indywidualnie i w małych grupach - uzupełnia ppłk Krakowska.

Miejsca

Opinie (103) ponad 10 zablokowanych

  • U nas na celi jest sztywno. Sami git ziomki. (8)

    Jedynie z internetem trzeba sie kryc. Siłka i prysznice sa spoko.

    Pozdro dla dobrych Chłopaków
    Karol

    • 3 23

    • Barczewo pozdrawia git ziomków (2)

      • 0 9

      • Nawet tych którzy mają firmy z psami ?

        • 0 0

      • Sztum na łączach. Pozdro dla Kafara.

        Radzio

        • 0 9

    • U nas też tylko (2)

      jeden z chłopaków od nas ma wspólnika, milicjanta ale już go puścili. Z.K. Wejherowo

      • 0 3

      • Też tak słyszałem

        w Z.K. Wejherowo gitem był milicyjny wspólnik. Tłumaczył że to nadmuchana afera i że KRS kłamie...

        • 0 0

      • Gruba afera. Zajmiemy sie tym.

        Karol

        • 1 4

    • Dałbym się

      • 1 0

    • Gdzie siedzisz ? U nas tez ciezko z netem.

      Zibi

      • 0 5

  • ciekawe? (4)

    To ile miesięcznie wynosi utrzymanie jednego więźnia?

    • 10 0

    • 2000 zl (2)

      2k

      • 1 1

      • Tyle to idzie na wypłatę dla gada (1)

        • 1 3

        • Gad

          Ja zarabiam 7200 na rękę

          • 0 0

    • 148 000 000 zł

      ciekawe ile z tego odpracują

      • 1 0

  • To my mamy więzienie domowe

    i to w sumie bez przyczyny. Zdrowie ludzie powinni chodzić do pracy i szkoły a chorzy, nieodporni niech siedzą w domu i zdrowieją.

    • 3 1

  • (1)

    Jak czytam te bzdury to wymiotowac mi się chcę ,a w chełmnie to co było ile więźniów odmówili przyjecia posiłków ,izolatorióm gdzie chyba tam gdzie izolatki były te informacje są takie jak z Korei północnej

    • 8 0

    • a mi się wymiotować chcę jak widzę kaleczenie języka, do szkoły nie chodziłeś, czy co ...

      • 3 1

  • Utrzymanie (3)

    Ile kosztuje nas miesięcznie więzień? Pewnie więcej niż emerytura mojego ojca, który pracował do 80 r.życia. Wìęźniowie nie robią łaski,że pracują. A tym niepracującym powinno się wystawić rachunek w dniu wyjścia.

    • 13 2

    • no to podam ci drobny przykład (1)

      masz 1000 osadzonych w zakładzie karnym, każdy z nich otrzymuje codziennie jednorazową maszynkę do golenia. niech ta golarka kosztuje 1 zł/sztukę. Dalej sobie policz sam i dodaj do tego kilkanaście innych czynności jakie są codziennie zapewniane kwiatuszkowi naszego społeczeństwa

      • 1 1

      • Po co bredzisz

        Jakie codziennie? 2 maszynki na miesiąc dostają. Większości tak ich nie bierze bo są tragiczne.

        • 1 0

    • Za który ty zapłacisz nie masz pojęcia co piszesz wszystko ładnie telewizji mają więcej tak napewno program toruński potem zdziwienie że wychodzi taki i ma głowę wybraną taka jest rzeczywistość

      • 1 0

  • Więzienie to nie wczasy (3)

    Ograniczenia i przymus pracy powinien być tam standardem

    • 69 12

    • Z niewolnika nie zrobisz pracownika (2)

      • 2 10

      • owszem (1)

        jak w usa w XIX wieku mozna było obejrzyj Django Mar Candy moj ulubiony oprawca

        • 0 1

        • Django

          to o czarnym szeryfie mścicielu ;)))))))))))))))))))))))))))))

          • 0 0

  • (3)

    Mam nadzieję, że będą ostre bunty i zadymy. Więźniowie nie mają wyboru i w każdej chwili mogą zostać zarażeni przez klawiszy.

    • 13 46

    • Wtedy pozywasz służbę więzienną z powództwa cywilnego (1)

      i odszkodowanko

      • 1 7

      • i to niemałe

        za samo wsadzenie do celi z palącymi - 5tys zł na rączkę - sądy z miejsca przyznają
        bo jak nie - to w TPC też dają 5tys odszkodowania ale EURO!

        • 2 2

    • Wtedy krótko-przeladowanie broni i seriami w złoczyńców pal.

      Więzień ma cierpieć,pokutować a nie wymagać i sie buntować.

      • 10 3

  • Zwiększono możliwości kontaktu

    Co to za więzienie skoro mogą ciągle spotykać się z rodziną, konkubiną na spotkania intymne. Teraz jeszcze większe możliwości kontaktu. I tak dzwonić mogą codziennie. Więzienie to kara a nie pitu pitu

    • 2 3

  • A może ich powypuszczamy (3)

    Kaczorowi zwiększy się elektorat

    • 16 37

    • Nagle sztywny elektoratu PO... (1)

      ... (w/g statystyk z kilku ostatnich kampanii) miałby "odpłynąć" do konkurencji? Żarty.

      • 16 7

      • dokładnie - więżniowie zobaczyli że jak jesteś zaPiSany to jesteś bezKARNY

        • 1 1

    • Sprawdź dane ostatnich lat. Więźniowie to elektorat Donalda i platformy. Wielu ich już siedzi.

      • 8 1

  • Taki mi sie wydaje ze na Covid żaden wiezien nie umrze (5)

    To samo menel.. siedzi takie menelstwo pod sklepem cały dzień i nic ich nie ruszy

    • 55 8

    • Co ci przeszkadza menel pod sklepem? (2)

      • 1 5

      • Zaczepia, bluźni.... (1)

        • 6 0

        • dokładnie - jakby stał i gęby do mnie nie otwierał... to mi ON dynda...

          a nie - "panie kierowniku złotóweczkę pan na chlebek pożyczy, bo jestem w potrzebie"

          • 6 0

    • O menelu (1)

      Być może ty jesteś większym menelem od tych których oceniasz.Tylko że ty to taki inteligent szpagatowy.Są święta i bądżmy dla siebie dobrzy.

      • 10 21

      • Zgadza się tak większość myśli.

        tylko jak władza coś powie to już wszyscy jak owieczki, potulne baranki.

        Populizm

        • 1 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane