• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jaką koleją będzie Pomorska Kolej Metropolitalna?

Krzysztof Koprowski
21 lutego 2015 (artykuł sprzed 9 lat) 
Czy przystanki PKM będą elementami spajającymi aglomerację czy wyłącznie przystankami kolejowymi o niewielkim znaczeniu? Nz. przystanek Gdańsk Niedźwiednik. Czy przystanki PKM będą elementami spajającymi aglomerację czy wyłącznie przystankami kolejowymi o niewielkim znaczeniu? Nz. przystanek Gdańsk Niedźwiednik.

Do uruchomienia Pomorskiej Kolei Metropolitalnej zostało zaledwie kilka miesięcy, a my wciąż nie wiemy, czym właściwie jest PKM. Hurraoptymizm towarzyszący jej budowie i świetny marketing sprawiają, że całkowicie odmiennie podchodzą do niej mieszkańcy, urzędnicy i deweloperzy. Czy czeka nas zatem miłe zaskoczenie czy jednak rozczarowanie? - zastanawia się Krzysztof Koprowski.



Gdy w Warszawie mieszkańcy nie mogą doczekać się wciąż odkładanego w czasie uruchomienia II linii stołecznego metra, mieszkańcy Trójmiasta i Kaszub wciąż zastanawiają się, jak bardzo odmieni ich codzienne podróże Pomorska Kolej Metropolitalna.

Warszawskie metro to bowiem produkt sprawdzony, w pełni zintegrowany z pozostałymi środkami transportu, a w dodatku utożsamiany z szybkością oraz wysoką częstotliwością. W przypadku PKM nie wiemy dzisiaj nic, więc każdy interpretuje zapowiedzi w odmienny sposób.

Wizualizacja możliwości zabudowy przy PKM Niedźwiednik w oparciu o nowy plan zagospodarowania. Wizualizacja możliwości zabudowy przy PKM Niedźwiednik w oparciu o nowy plan zagospodarowania.
Biuro Rozwoju Gdańska jako instytucja odpowiedzialna za planowanie przestrzenne, PKM postrzega jako kolejną i ulepszoną linię Szybkiej Kolei Miejskiej, świetnie zintegrowaną z autobusami i tramwajami, a w dodatku o wysokiej zdolności przewozowej. W ten właśnie sposób uzasadnia się lokalizacje gęstej zabudowy w pobliżu przystanków - ostatnio przy PKM Niedźwiednik.

Podobny przekaz płynie też z materiałów promocyjnych deweloperów, którzy zachęcają do zamieszkania na osiedlach w pobliżu PKM. Jednocześnie po zapadnięciu decyzji o budowie kolei wyrzucili do kosza swoje dotychczasowe koncepcje zabudowy, i w miejscu planowanych jeszcze niedawno domków jednorodzinnych dążą do realizacji zwartej zabudowy mieszkaniowej i handlowo-usługowej. PKM jest obecna na plakatach i każdej mapie z lokalizacją osiedla jako podstawowy środek transportu.

Czytaj też: Raport ekspertów od nieruchomości: PKM zmieni obraz Trójmiasta

Całkowicie inne podejście stosuje Zarząd Transportu Miejskiego, który swoją deklaracją zaskoczył mieszkańców i radnych podczas ostatniego posiedzenia komisji rady miasta, nazywając PKM koleją regionalną bez żadnego wpływu na funkcjonowanie miasta.

- My traktujemy PKM jako produkt regionalny. To nie jest kolej, która ma obsługiwać pasażerów wewnątrz miasta. To jest kolej, która ma służyć do przewozu z regionu i w region. Stąd płynie wniosek, że dla przejazdów wewnątrzmiejskich na dzisiaj nie musimy nic zmieniać, bo ten układ, który już funkcjonuje, doskonale radzi sobie ze skomunikowaniem rejonów miasta, gdzie będzie docierać PKM - przekonywał Sebastian Zomkowski, zastępca dyrektora ZTM ds. przewozów.

Wizualizacja PKM Jasień z parkingiem typu park&ride i nową pętlą autobusową. Wizualizacja PKM Jasień z parkingiem typu park&ride i nową pętlą autobusową.
Jednocześnie Gdańskie Inwestycje Komunalne budują węzły przesiadkowe przy kolei metropolitalnej, tak jakby PKM miała być rozwiązaniem zbliżonym do warszawskiego metra czy Poznańskiego Szybkiego Tramwaju, czyli modelu komunikacyjnego zwożenia pasażerów do przystanków przesiadkowych.

Do tego nakłada się jeszcze inna wizja samorządu województwa, czyli formalnie inwestora PKM, który traktuje PKM jako element strategiczny wielkiej siatki połączeń aż po najbardziej odległe miasta naszego regionu.

W październiku sporo zamieszania wywołała zapowiedź o zaledwie trzech pociągach z Wrzeszcza na lotnisko oraz zaledwie jednym w ciągu godziny do Gdyni (taka sama częstotliwość miała być do wielokrotnie mniejszych Kartuz i Kościerzyny). Potem wprawdzie z tych ustaleń się wycofano, ale pewien niesmak pozostał, szczególnie gdy przedstawiono planowany tabor PKM z zaledwie jedną parą drzwi na człon pociągu. To niesmak traktowania PKM jako kolei, która ma rozwiązać problemy województwa, a nie aglomeracji.

Niezależnie do wizji urzędników czy deweloperów, PKM jeszcze inaczej postrzegana jest wśród mieszkańców. I tu nie brakuje ogromnego poparcia dla jej budowy, będącego jeszcze pokłosiem radości towarzyszącej Euro 2012, które było przyczynkiem do myślenia o odbudowie tzw. kolei kokoszkowskiej.

Rozbiórka tzw. Mostku Weisera Dawidka była jedną z kilku akcji promujących realizację PKM.


Jaką funkcję powinna przede wszystkim pełnić PKM?


Spełnienie marzeń o nowoczesnym systemie kolejowym, którego tak bardzo zawsze zazdrościliśmy krajom Europy Zachodniej, wielka frekwencja na każdej imprezie towarzyszącej PKM, spora liczba fanów na Facebooku i w Internecie (kilka stron miłośniczych, częste fotorelacje na różnych forach) i perfekcyjny marketing połączony z nawiązaniem do historii (widowiskowa rozbiórka tzw. Motku Weisera Dawidka), sprawiają że już na starcie PKM ma ogromną szansę na sukces.

Należy się jednak zastanowić czy sukcesem będzie samo uruchomienie kolei czy frekwencja, która przekroczy szacunki spółki powołanej do jej realizacji? Czy miarą sukcesu będzie gęsta zabudowa wzdłuż kolei czy może przewidywania ZTM-u i brak likwidacji połączeń autobusowych?

I czy rozmawiając o PKM, mamy na myśli za każdym razem ten sam rodzaj kolei? Wydaje się, że prawie zakończona budowa oznacza jednocześnie dopiero początek rozmów o tym, jak wykorzystać tę infrastrukturę. A żeby to dobrze zrealizować niezbędna jest ścisła współpraca urzędników i deweloperów z mieszkańcami celem wypracowania jednego, wspólnego stanowiska oraz oczekiwań wobec nowej linii kolejowej.

Miejsca

Opinie (299)

  • pkmka

    Kasa wyrzucona w błoto. Kłapa i kompromitacją.

    • 1 0

  • Jaką? Drogą

    • 2 1

  • won z niedźwiednika

    piękna ta inscenizacja niedźwiednika nie ma co ! chyba kogoś poje... budować takie betony w tym miejscu !!!! zbudujcie u siebie cymbały takie potwory ! mieszkańcy niedźwiednika nie zgadzają się na te maszkary ! a może małpy z pobliża maja w tym interes ! won łapska z takimi inwestycjami od niedźwiednika już mieszkańcy o to się postarają ! osiedle dotąd niczym nie spiep... żadnej biedry żadnego lid... i innego chłamu a tu nagle bunkier i to jak w wilczym szańcu !! już o wiele lepsze te warsztaty i hurtownie ! a jak nie to mieszkania w niskiej zabudowie ! a wy z tymi wstrętnymi betomami na szadółki na łużycką !

    • 4 6

  • Mostek weisera (2)

    Byliśmy na spacerze w okolicach odbudowanego mostku Weisera. Patrząc na ilość rozbitych butelek po piwie, zastanawiam się co z tego mostku poleci na przejeżdżające szynobusy? Mając na względzie otoczenie tego wątpliwego "pomnika nie wiedzieć czego", ewentualnych "sprawców" nie da się złapać. Czy prześwietni pomysłodawcy tej budowli znają przypadki obrzucania samochodów z tego typu przejść nad obwodnica i na Zaspie?
    Jest jeszcze chwila na zabezpieczenie.

    • 2 3

    • (1)

      co postulujesz?

      zburzyć nowo-odbudowany mostek?
      nie wpuszczać na niego nikogo nigdy?
      na mosku zrobić siatki jak w zoo u małp?
      postawić tam na stałe policjanta? z bronią i psem?

      • 3 2

      • Z A B E Z P I E C Z Y Ć ! od pomysłów są inwestorzy! Lepiej pomyśleć przed niż po!

        • 0 0

  • pkm (2)

    problem polega na tym że Polak to taka gnida nie budują pyszczy że nic się nie robi ,budują pyszczy po co bo dla budynia dla jego kolegów.spójrzcie rano na dojazdówkach do gdańska czyli kartuska, słowackiego ,spacerowa same GKA GKS GST GKW są to ludzie którym też należy się życie i praca a kartuzy kościerzyna wszystkich nie nakarmią , część z nich to nowobogaccy co wyprowadzili śie z miasta Gdańska. ale problem polega na tym że w 75 % tych samochodów siedzi jedna osoba !!!! ludzie stoją w korkach ku,,rw ują na wszystko i wszystkich a gdy będą mieli okazję przesiąść się na pkm i w moment dojechać do centrum to im też nie pasuje , racja że szkoda ze pkm dojedzie tylko do wrzeszcza ale zwróccie uwagę gdzie buduje się najwiecej biurowców we wrzeszczu w oliwie nie w gdańsku szkoda że taka kolejka nie dojeżdża od strony pruszcza i tczewa bo na trakcie św wojciecha same GDA GTC , dojeżdżasz do miasta z daleka to dojedź do kolejki przesiądź sie poczytaj gazetę czy książkę i posłuchaj muzyki.,dojeżdżając samochodem zmarnujesz jeszcze czas na poszukiwaniu miejsca parkingowego .wszyscy stawiają za przykład zachód ok w londynie 99% z was dojeżdżających nie stać byłoby na zapłacenie za parking w centrum miasta , i tam ludzie dojeżdżają komunikacją , w monachium na wiazd do centrum green karta której 100% GKA I GKS nie dostałaby ze wzglądu na stan pojazdu ludzie przestancie ku,.rwa pyszczyć tylko spróbujcie wtym co sie dzieje znaleźc trochę pozytywów.wiem że ogólnie jest ch...jowo ale tym co się nie podobało to wyjechali a kto został niech mysli aby żyć jakoś normalnie dla uspokojenia niektórych pieniaczy sam dojeżdżam z pruszcza i mam GDA ale schęcią przesiadłbym się na taką pkm ale skm w strone pruszcza to porażka no iproblem z dojazdem do dworca w pruszczu

    • 2 5

    • ale żeby dotrzeć do PKM (1)

      trzeba mieć samochód. i kilka przesiadek niweczy wszystkie ewentualne plusy.
      Przystanek Banino jest w polu szczerym polu. nikt tam przejazdem nie trafi żaden autobus o niego nie zahaczy a dymaj w nocy w deszczu i wietrze 3km z buta.

      • 3 0

      • Przeczytaj kolesia którego komentujesz.
        Po samym sposobie pisania wszystkiego z małej litery (za wyjątkiem tablic rejestracyjnych) oraz że cały wpis jest właściwie jednym wielgachnym zdaniem, świadczy niewątpliwie o nie za wysokim poziomie rozumienia, tego co się robi.

        • 0 0

  • Ahahahahaaahahahaah...

    "A żeby to dobrze zrealizować niezbędna jest ścisła współpraca urzędników i deweloperów z mieszkańcami celem wypracowania jednego, wspólnego stanowiska"

    KOŃ BY SIĘ UŚMIAŁ...

    • 4 1

  • Euro 2012

    już było a PKM jeszcze nie ma?

    • 2 1

  • pożyjemy zobaczymy

    no chyba że NSA utrzyma werdykt o nieważności pozwolenia na budowę i nie będzie PKM.
    W obecnych czasach łatwo zrobić ankietę kto gdzie i o której jeździ i stosownie do tej wiedzy zaprojektować układ komunikacyjny, ale po co.
    Władza ma zawsze racje a jak niema to ma wyrąbane za swoich nie płaci.

    • 5 1

  • Arria,tylko ta firma zadba o PKMkę (7)

    Jeśli wygrają PRy albo SKM- tabor po 10 latach będzie rozklekotany a klienci już po roku będą olewani

    • 28 15

    • tylko skm (1)

      mimo, że ich nie lubię - nie chcę kolejnego biletu w 3mieście

      • 3 1

      • aglomeracja taka jak trojmiasto dba o wyrazny podzial miast (osobne urzedy, magistraty, dyrektorzy z kierownikami i kochankami o ktorych ktos pisal wyzej) no to i bilety musza byc przeciez rozne aby i kanar mial z czego wyzyc - na pewno sie ktos pomyli co ma za bilet w portfelu - autobus po gdansku, trolejbus Gdynski w Sopocie, skm, pkp, pkm??? Jeszcze troche to taxi beda zmieniac walute do oszukiwania klientow na przejazdach...

        • 2 0

    • Jak już.. (4)

      to Arriva której właścicielem jest DB AG

      • 9 3

      • czyli mamy oddać kolej którą dopiero wybudowaliśmy szwabom, tak?!? (3)

        • 2 7

        • niczego sie nie oddaje - operator moze byc nawet z Chin, byle dobrze jeździł (1)

          jak nie spełni oczekiwań, to nastepny przetarg wygra ktos inny

          • 10 1

          • nastepny przetarg bedzie po nastepnych wyborach :)

            • 0 0

        • A czemu stacje są czerwone?

          Zobacz kolory DB ;)

          • 9 1

  • bedzie klapa jak nic :) (25)

    Za duzo buzi do wykarmienia. ZTM Gdansk, ZKM Gdynia, SKM, Przewozy Regionalne, IC. Kazdy chce cos skubnac. Tu zarzad, tam administracja... i tak sie tworzy kolejne spolki, ktore maja za zadanie kroic z kasy.

    Taka kolej ma tylko sens gdy:

    - beda parkingi park&ride a bilet upowaznia do darmowego parkowania
    - bilety beda na normalnym poziomie - nie jak obecnie bilet metropolitalny!

    Jesli ktos dojezdza SKMa np do centrum Gdanska a pozniej jedzie tramwajem 2-3 przystanki to placi prawie 200zl za miesieczny. Jesli wybierze samo SKM to 100zl. To zdzierstwo. Przy obecnej dostepnosci i cenach aut taka kolej nie ma przyszlosci.

    • 158 9

    • Powinien być jeden nie za drogi bilet na wszystko w 3mieście (18)

      Bo po pierwsze cenowo wychodzi bardzo drogo, a po drugie - biegać po peronach i kupować bilet oddzielny dla PKM i SKM? Idiotyzm.

      Mieszkam 5 minut od przystanku PKM, ale jeśli częstotliwość będzie taka jaką zapowiedzieli (co 30/60 minut) i jeśli bilety będą oddzielnie to na mnie nie liczcie.

      • 28 0

      • co masz do częstotliwości? (17)

        Między Wrzeszczem i Osową co kwadrans,a co pół godziny Wrzeszcz - Gdynia (Gdynia chce częściej,to niech dosypie kasy). A bilet za to wszystko faktycznie powinien być tańszy niż metropolitalny,ale za stówę na pełną opcję też nie masz co liczyć.

        • 4 13

        • dobra czestotliwość to co 2,5 min (13)

          w godzinach szczytu, 5-7 min poza i wieczorami...tak jeżdżą metra w dużych aglomeracjach. i wtedy ma to sens, bo nieważne, o której wyjdę z domu, w ciągu paru minut będzie pociąg, który jest szybszy niż samochód

          • 8 5

          • bredzisz.... (12)

            SKM-ka co 6 minut się sprawdzała. To był strzał w dziesiątkę.
            Kolejki były zestawiane z 3 jednostek trakcyjnych, a gdy był niższa frekwencja, poza szczytem, z 2 jednostek. Więcej nie trzeba.

            • 11 2

            • tobie, tj. biurwie w skm (11)

              Wyjrzyj przez okno! Co widzisz, słyszysz czujesz? Samochody po horyzont, przez całą dobę. KAŻDY ma, lub może mieć, za psi grosz. Samochodami nie jeżdżą tylko wykluczeni, którzy za komunikację NIE PŁACĄ 100%, a często 0. Emeryci, kombatanci, uczniowie, starcy i dzieci.

              Komunikacja publiczna nie konkuruje z bajkami z urzędniczych papierów, tylko z taką rzeczywistością jak widzisz. Z takim urzędowym myśleniem, już przegrała, nim wystartowała!

              • 6 5

              • (5)

                Dobra odpowiedź, niestety trafia w pustkę, zwłaszcza w pustkę umysłową.
                Myślenie urzędnicze jest oderwane od czegokolwiek.
                Rozbudowa linii tramwajowych w Gdańsku, to też epopeja ograniczeń umysłowych. Z jednej strony tworzy się trasy na Chełm, teraz na Migowo i robi to za gigantyczna kasę. Z drugiej strony nie zagęśzcza się linii tramwajowych w miejscach gdzie ograniczyłyby ruch samochodów. Czemu nie ma np linii wzdłuż Słowackiego i dalej wzdłuż Kościuszki do Marynarki Polskiej (stadionu)?. Podobnie biegnąca linia łącząca Wita Stwosza poprzez Bażyńskiego i Kołobrzeską, w kierunku Brzeźna. Czemu nie przywraca się połączenia z Orunią?
                Robi się za to wszystko na odwrót, jak choćby totalną demolkę pt Nowa Politechniczna!!!

                • 8 2

              • Mam podobne wrażenie. W przeciągu ostatnich kilku lat wydane naprawdę gigantycznie pieniądze, na infrastrukturę tramwajową, trwają gigantyczne inwestycje, ale wszystkie te przedsięwzięcia nie powodują zwiększenia się liczby pasażerów, użytkowników komunikacji miejskiej. Rośnie za to lawino liczba zmotoryzowanych.

                • 0 0

              • Mnie zastanawia czemu nikt nie połączył Siedlec z Chełmem i Ujeściskiem przez Łostowicką. (3)

                Długie linie powyciągane w jedną stronę, bez połączeń poprzecznych, to gdańska specjalność. Trudno mówić o prawdziwej sieci.

                • 5 4

              • na polskich sieciach dopuszczalne nachylenie torów to 5%

                Łostowicka jest nieco bardziej stroma. Możnaby jedynie kombinować z estakadą z Nowolipia - ale wtedy z Emaus byś nie dojechał. Na świecie zdarzają się bardziej nachylone linie, ale nie w krajach o klimacie porównywalnym do polskiego.

                • 1 0

              • Łostowicka (1)

                Może nie zauważyłeś ale tam z jednej strony jest osiedle a z drugiej strony cmentarz. Chcesz robić ekshumacje?!!!

                • 0 1

              • a czemu nie? owszem!
                żywych można wysiedlać/przesiedlać to i nieżywych tym bardziej
                ich wkład w rozwój mógłby być równie cenny, jak nasz

                • 1 0

              • (1)

                Nie masz racji.

                • 0 0

              • ty teszzzzz niet. Moje u góry :P

                • 0 0

              • (2)

                I potem te auta za psi grosz świecą jedną lampą, sikają olejem, piszczą paskami klinowymi, serwis widzą od wielkiego dzwonu, a parkingu płatnego - nigdy! Ale co tam,przecież każdego stać...

                • 6 1

              • zapomniałeś dodać (1)

                że parkują na trawnikach i zakazach. Bo "się należy miejsce".

                • 1 0

              • a owszem, jeżdżą z jedną lampą, parkują jak buce, a jak im probowac to zabrac, a nie dac nic LEPSZEGO w zamian, myslisz ze nie beda protestowac?

                zobacz jak moto-trolle piszą na forum rowerowym trojmiasto.pl!
                Naziści o Żydach ani bolszewicy o kułakach i "panach"
                nie pisali z większą nienawiścią niż te trolle

                ja tylko opisuję, zwykle staram się nie przekazywać swej oceny, choć ją mam, tu masz probke:

                To, co zrobiono trojmiejskiej komunikacji publicznej,to jest kryminalny sabotaz wyzartych etyliną i otluszczonych bezruchem bezmózgów. Ta komunikacja to kpina i farsa, i faktycznie, uzywanie jej wymaga samozaparcia i przygotowania intelektualnego, uporu i ideologii graniczącej z hoplem. Tak jak bys nie wiedział.

                • 5 0

        • Nie masz pewności czy co kwadrans (1)

          Bo na razie to wszystko patykiem na wodzie pisane. Przed wyborami szybko odwołali że nie chodziło im o 30 minut tylko o 15 minut.

          Jak będzie naprawdę, czas pokaże. Może się okazać że faktycznie to będzie tylko kolejka dla Kaszubów.

          • 11 0

          • Będzie co 15 minut jak obiecali

            Po 15 min w jedna stronę po kolejnych 15 min w druga strone

            • 14 0

        • No i to jest za mało,bo z Wrzeszcza do Gdynii dojadę w 25 minut samochodem, podczas gdy na SKM bym jeszcze czekał na peronie.

          • 10 2

    • No dokładnie, dojazdy do pracy np do Sopotu (30km x 21dni = 630km) (5)

      przy spalaniu np 8l/100km i cenie paliwa 4.50zł/litr to koszt 226 zł.
      Parę zł więcej, ale niezrównana wygoda. Jak ktoś jeździ na LPG to komunikacja miejska nie ma żadnych szans konkurować z samochodem i mogą sobie swój piękny marketing w buty wsadzić.

      Marketing robiony od strony swojej ekonomii jest G wart, bo marketing to sprzedawanie korzyści klientowi, więc trzeba przekonać klienta że to dla niego korzystne i dokonać przy tym 2 rzeczy: zarobić na tym i nie zrobić z klienta idioty, bo on to wyczuje i nie kupi tego. Ludzie mają kalkulatory, naprawdę.

      • 3 0

      • a samochód to kupiłeś za 0 zł (4)

        Ubezpieczenie za darmo, przeglądy bezpłatne i jakiekolwiek naprawy są bezkosztowe...

        • 4 1

        • jak kupił to będzie nim jeździł (2)

          dopóki przy hamowaniu nie będzie tarł butami o asfalt. taka filozofia.

          • 2 0

          • (1)

            ale jak go już ma, kupił, zagazował, musial co rok oplacic ac oc nw, garaz
            to nie bedzie go trzymal w garazu!!

            jesli uzywanie komunikacji publ. to taka męka i to takie pogięte skomplikowane
            i nie jest nic taniej

            to musial by byc czubkiem, by nie wolec stac w korkach

            tymczasem w europejskich miastach ludzie ktorzy mają samochody
            nowe, dobre, drogie,
            jeżdżą metrem, bo łatwiej, taniej, szybciej i modniej

            • 4 0

            • to zalezy - jesli Twoja podroz to praca-dom to oczywiscie alternatywa w postaci komunikacji miejskiej moze byc interesujaca/oplacalna. Ale jesli po pracy jezdzisz "cos zalatwic" - a to zakupu, a to jedziesz na silownie, fitnes, basen - sporo ludzi ma karty wstepu w rozne miejsca i z tego korzysta. Ja jezdze autem z wlasnego wyboru - dostalem mandat majac bilet sieciowy "na wszystko". Niestety okazalo sie ze pani w okienku Gdynskiego ZKM inaczej zinterpretowala moja prosbe o zakup biletu. Ja nie sprawdzilem - dostalem mandat i wlasciwie to mam w nosie to cale ZKM Gdynia. Jezdze autem bo mi wygodniej i przynajmniej mi dzieciarnia nie pali "tylko para wodną" pod nosem. Na szczescie stac mnie jeszcze na paliwo, serwisy, oc, etc. Moze w przyszlosci się to zmieni.

              • 0 0

        • Jak samochód zadbany w zakresie wymian podstawowych elementów ekspl.

          to się nie psuje. Pytanie jeszcze jakiej marki to jest samochód. Toyoty są dość niezawodne. Nawet doliczając koszt OC z 60% zniżką, parking, opony letnie/zimowe, to do kilometra parę zł. dochodzi. Niech to podniesie koszt paliwa o 40% i będzie to nie 220 a 300 zł miesięcznie to i tak nie chodzi tylko o dojazdy do pracy, a też wyjazdy na wakacje, przewożenie rzeczy których autobusem nie da się przewieźć, więc samochód i tak potrzebny, i tak potrzebny. Gdyby stał w garażu i był ruszany od wielkiego dzwona, wtedy byłby stratą pieniędzy bo koszty i tak by generował. A tak po prostu dostarcza codziennej wygody poruszania się i jest wykorzystany.

          Niestety, komunikacja miejska jest za droga, żeby konkurować z samochodami. Albo raczej posiadanie samochodu i utrzymanie jest za tanie, żeby KM mogła z nim konkurować, bo ta za pewne kosztować musi, ale nie zapominajmy, że utrzymując własny samochód utrzymujemy swoje własne dobro, swój własny luksus i nic więcej, a korzystając z mniej wygodnej komunikacji miejskiej utrzymujemy jej prezesa, jego 10 kochanek, jego 20 dyrektorów i ich 50 kochanek i niezliczoną ilość lewych przetargów, na których ktoś się wzbogacił.

          • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane