• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Janosikowe z Trójmiasta będzie jeszcze większe

Katarzyna Moritz
6 października 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Przedszkole modułowe, jak to przy ul. Nieborowskiej, to koszt 3,5 mln zł. Za 36 mln zł "janosikowego" powstałoby ich w Gdańsku aż 10. Przedszkole modułowe, jak to przy ul. Nieborowskiej, to koszt 3,5 mln zł. Za 36 mln zł "janosikowego" powstałoby ich w Gdańsku aż 10.

Trójmiasto w tym roku zapłaci w sumie ponad 61 mln zł "janosikowego". Najwięcej Gdańsk - 32 mln zł. Jednak w przyszłym roku wyda na ten cel o 4 mln zł więcej. Podobnie będzie w innych bogatych samorządach. Projekt budżetu państwa na 2012 rok zakłada, że wysokość wpłat z tego tytułu wzrośnie o 22 mln zł.



Czy janosikowe do dobra forma pomocy biedniejszym samorządom?

"Janosikowe" obowiązuje od ośmiu lat. Jest to efekt zapisów w ustawie o dochodach jednostek samorządu terytorialnego, w wyniku której bogatsze gminy muszą oddawać część wypracowanego dochodu z podatku PIT i CIT. Jest on potem przekazywany z budżetu państwa biedniejszym gminom.

Jednak od lat kontrowersje wzbudza skomplikowany sposób naliczania "janosikowego". Dyskusyjne jest też to, że biedniejsze gminy, do których potem trafiają te pieniądze, nie zawsze przeznaczają je na swoje inwestycje, a często na bieżące wydatki - nawet pensje dla urzędników czy paliwo.

W tym roku Gdańsk przekaże 32 mln zł "janosikowego", Gdynia - 20,3 mln zł, Sopot - ok. 9,1 mln zł. Razem Trójmiasto wyda ponad 61 mln zł.

- Rezerwujemy na przyszły rok kwotę w wysokości 36 mln zł. Podstawą do jej wyliczenia jest dochód sprzed dwóch lat. Jednak do tej pory nie dostaliśmy z Warszawy żadnych wytycznych. Zapewne nastąpi to po wyborach - wyjaśnia Antoni Pawlak, rzecznik prezydenta Gdańska. - Za tę kwotę moglibyśmy zbudować 10 przedszkoli. Jednak zdajemy sobie sprawę z trudnej sytuacji biedniejszych samorządów i w ten sposób solidaryzujemy się z nimi. Choć, niestety, nie wiemy, do kogo potem nasze pieniądze trafiają i jak są wydatkowane - dodaje.

Gdynia i Sopot jeszcze nie znają kwoty "janosikowego" na przyszły rok. Właśnie pracują nad budżetem, jednak nie ma co liczyć, że będą to kwoty mniejsze niż obecnie. Z założeń budżetu państwa na 2012 rok wynika, że wpłynie do niego z tytułu "janosikowego" 2,40 mld zł, w 2011 roku była to suma 2,38 mld zł.

Porównując wpłaty na rok obecny i przyszły, do biednych samorządów trafi o 22 mln zł więcej. Łącznie gminy przeznaczą na tę pomoc 651,5 mln zł (w 2011 r. - 619 mln zł), powiaty - 1,068 mld zł (w 2011 r. - 1,13 mld zł), a województwa ponad 687 mln zł (w 2011 r. - 627 mln zł). Jedynie powiaty wpłacą mniej niż w tym roku (o 62 mln zł).

Jednym z samorządów, które będą musiały przekazać najwięcej potrzebującym, będzie Mazowsze. Będzie to suma o 30 mln zł większa niż w roku obecnym, czyli w sumie 658 mln zł.

Co ciekawe, zmiany w konstrukcji "janosikowego" już nie raz zapowiadało Ministerstwo Finansów. Powstał nawet plan sześciu wariantowych zmian, jednak do dziś resort nie przedstawił żadnych propozycji.

Trójmiasto płaci rocznie ponad 61 mln zł "janosikowego". Co za to można zrobić?
- całkowicie zmodernizować 9 składów SKM (6,5 mln za sztukę);
- kupić 60 przegubowych Mercedesów Conecto LF, zabierających 145 pasażerów (995 tys. za sztukę);
- wybudować ok. 20-30 niewielkich przedszkoli (koszt od 2 do 3 mln zł za jedno);
- wybudować marinę żeglarską (sopocka kosztowała 71 mln zł, ale 25 mln zł dała Unia Europejska).

Opinie (125) ponad 10 zablokowanych

  • JANOSIKOWE JEST KONIECZNE. (1)

    Są gminy, w których nie ma ani jednej firmy zatrudniającej więcej niż 20 pracowników (oprócz urzędu gminy), a mieszkańcy nie mają w domach bieżącej wody - i to nie jest wina mieszkańców, ani lokalnych władz, po prostu bystrzejsi ludzie wyjechali za pracą za granicę lub tam gdzie są duże przedsiębiorstwa (do Gdańska). NIE MOŻNA POZWOLIĆ BY TAKA GMINA PRZESTAŁA ISTNIEĆ, A LUDZIE UMIERALI Z GŁODU BEZ ZASIŁKÓW I NIE MIELI NIC, CO FINANSOWANE Z BUDŻETU: SZKOŁY, POLICJI, OŚRODKA ZDROWIA ITD.

    • 0 1

    • Klakierstwo z warszawki ma pewnie dyrektywy pisania, tak jak im wierchuszka każe i to jeszcze za gratyfikacje finansową. Do Oświęcimia, gnido !

      • 0 0

  • Niepodległość Pomorza (2)

    Jeżeli Warszawa nie zlikwiduje tego kuriozum, jedynym słusznym rozwiązaniem będzie proklamowanie przez Pomorze niepodległości. Inna sprawa, jakby to państwo miało się nazywać (obojętnie czy kaszubskie coś tam, czy pomorskie coś tam lub jeszcze inaczej), ale najważniejszą kwestią jest tutaj niepodległość. NASZE pieniądze byłyby wówczas U NAS a nie jak w latach tak znienawidzonego przez obecny establishment okresu PRL-u (i wszystko z nim związanego wraz z centralnym planowaniem), wędrowałyby wpierw do Warszawy, gdzie to oni niby decydują co njest dobre a co złe a także, gdzie mają iść NASZE pieniądze. My, pomorzanie nie możemy na to dłużej pozwalać. Decydujmy o sobie SAMI - ogłośmy niepodległość. Sami będziemy wiedzieli o wiele lepiej, jak te pieniądze zagospodarować aniżeli oddawać je w ręce złodzei i niegospodarnych kacyków ze ściany wschodniej.Jednakże nim uczyniłoby się to, trzeba ustalić, gdzie będzie mieścić się stolica (a sprawa ta jest dość paląca z tego względu, że i nawet teraz widać wyraźnie tarcia pomiędzy Gdynią a Gdańskiem - dwoma największymi miastami w województwie). Jednak, jeżeli dałoby się to przezwyciężyć, to nie byłoby już potem problemu i nawet dałoby się odtworzyć przemysł stoczniowy, tak namiętnie likwidowany przez wspominaną już "warszawkę".Sugerowany obręb granic - aktualne województwo pomorskie + powiaty i gminy sąsiednich województw, które wyraziłiby chęć akcesji do nowego państwa.

    • 1 1

    • ogłoś sobie 1-osobowe państwo

      Twoje pieniądze będą wówczas u Ciebie - za to będziesz odcięty od darmowej szkoły, lekarza, policja, straż pożarna na Twoje wezwanie nie przyjedzie,chyba, że im zapłacisz, za korzystanie z dróg, chodników na terytorium obcego państwa też poprosimy opłatę...

      • 0 1

    • Możesz napisać o tym rozprawkę w gimnazjum.

      • 0 1

  • trojmiasto czyli ten wasz portal czy co?

    nima czegos takiego jak trojmiasto a tzw dziennikarze szczególnie etatowi z gazety wyborczej lansują taką tezę :-) odmóżdżanie totalne.no ale błEndUF nie robią za to :-)

    • 0 1

  • (3)

    "...nie zawsze przeznaczają je na swoje inwestycje, a często na bieżące wydatki - nawet pensje dla urzędników czy paliwo..." I to jest słuszna koncepcja, niech żyje klasa urzędnicza!

    • 72 10

    • a ile kościoła można wybudować?

      Przestańcie z tymi przedszkolami, żłobkami itp. Kilka wieków temu radzono sobie z dziecmi bez tych przybytków. Ale bez kościoła? NIGDY. Więc im więcej kościołów tym więcej ludzi wierzących i miłujących się. Stawiajmy kościoły. Nie przedszkola.

      • 0 1

    • ojtam, ojtam. można gdybać, że za tę kasę powstałoby 10 mostó w sobieszewie czy 35 żłobków. Równie dobrze mogłoby powstać 10m^2 pozłacanego chodnika przy ecs. a tak przynajmniej jakiś sołtys czy wójt dostanie trochę kasy, zbuduje plac zabaw dla dzieci i ktoś będzie się z tego autentycznie cieszył - dzieci, które śa przyszłością!

      • 0 0

    • wystawiaja kija do opluwania a reszta z naszych podatkow rozchodzi się "umiejętnie" po cichu

      najgorsze to że wszystko jest skierowane przeciwko najbiedniejszym winni tego maja sie świetnie

      • 2 1

  • (27)

    System bez sensu. Z naszych podatków, wypracowanych w Trójmieście, zasilać musimy np: zacofane Podkarpacie, w którym mieszkańcy głosują przeciwko rozwojowi, przeciwko dotacjom unijnym. Jestem za tym aby były w dużej mierze samofinansujące się makroregiony.

    • 69 25

    • idiotyczne myslenie... (11)

      bez redystrybucji kasy powstana enklawy gdzie sie dac zyc i polacie biedoty...chyba nie chodzi o to zebys bal sie wyjechac na prowincje bo Cie wyciagna z samochodu...spuszcza wpdl i ukradna samochod? Kapitalizm to niestety taki niedoskonaly system ktory prowadzi do koncentracji kapiatlu w coraz wiekszym i wiekszym stopniu...i takie reczne sterowanie jest niezbedne. Przyklad...teraz mowimy o dzieleniu sie kasy z innymi gminami...odwrocimy sie od tych biedniejszych to potem zacznie sie dyskusja dlaczego w ogole ludzie z Wrzeszcza maja sie skladac na jakies tam Lipce czy Orunie...a potem dlaczego ludzie z Dmowskiego maja klasc kase na tych z Wajdeloty skoro tam same nieroby itd itd. Oczywiscie nie zmienia to faktu, ze kontrola wydatkow powinna byc to czesto w gminach na stanowiskach siedza zwykle braki majace gdzies miejscowa spolecznosc

      • 16 2

      • Zły podział.... (7)

        Jeśli SLD nie spartoliło by podziału administracyjnego to byłoby całkiem OK. Niestety poddali się naciskom wewnątrz partyjnym (Opolskie) oraz innych partii przez co powstały za małe i zbyt słabe jednostki - Lubuskie, Świętokrzyskie czy nawet Kujawsko-Pomorskie. A tak powstałoby parę dużych regionów typu Pomorze, Śląsk, Wielkopolska Ziemia Lubuska i każdy z tych regionów posiadałby "lokomotywę" najczęściej stolica regionu oraz rejony ogarnięte bezrobociem strukturalnym i ogólną biedą np. Region Śląsk ciągnie Wrocław+GOP ale zachód regionu Wałbrzych, Lubań to jedne z najbiedniejszych terenów w całej Polsce. Janosikowe i tak by istniało ale kasa z Wrocławia trafiała by do nieopodal leżącego Wałbrzycha bo kasę dzieliłby władze regionu a nie centrala. A tak się płaci miliony a one idą do gminy Kozia Wólka na Podlasiu czy innego Hrubieszowa....

        • 2 2

        • Bzdury piszesz. (3)

          Niezależnie od tego, jakbyś kraj pokroił, to sama Bydgoszcz (nawet bez Torunia) będzie bogatsza od Białegostoku. A poza tym - Opolskie jest lepiej zarządzane niż beznadziejny Śląsk.Co do Dolnego Śląska - Wrocław też daje niezłą popisówę, właśnie dzielac kasę na turystykę. Dostaje ją bowiem bogaty Karpacz - nie okoliczne ubogie gminy..

          • 0 0

          • (2)

            potencjał Białegostoku jest podobny do potencjału Bydgoszczy. Wschód ma deficyt dużych ośrodków miejskich które mogłyby ciągnąc ten region i to widać. Dawne główne ośrodki miejskie na wschodzie zostały po 1945 zagranica - Wilno, Lwów. I tu jest szansa dla Białegostoku i Lublina - bo to one powinny wypełnić tą lukę. Ten pierwszy w ostatnich paru latach zrobił naprawdę spory postęp natomiast Lublin niestety trochę stoi w miejscu....Gdyby Białystok był stolicą Podlasia+Warmia i Mazury jego rola znacznie by się zwiększyła.

            • 0 0

            • wiesz, obejrzyj sobie rocznik statystyczny i potem pisz (1)

              Równie dobrze możesz walić tezę, że podobne potencjały mają Gdańsk i Gdynia.A co do Mazur - jakoś łatwo piszesz o Wilnie i Lwowie, ale o tym, że Olsztyn wypełnia podobną dziurę po Królewcu (podobnie Zielona Góra/Gorzów - po Berlinie) - to już pisać nie łaska? Poza tym: Mazury ciążą raczej ku Gdańskowi czy Warszawie, a nie ku Białemustokowi, z którym nic ich nie wiąże.

              • 0 0

              • Mazury nie ciągną do Gdańska, z którym ich nic nie wiąże, tylko do Warszawy.

                • 0 0

        • nie do konca sie zgadzam... (2)

          Troche zaprzeczasz sam sobie. Piszesz, ze jest zle gdy kasa idzie z centrali jednoczesnie oczekujac zmniejszenia liczby wojewodztw czyli centalizacji. Rownomierny rozwoj kraju lezy w gestii cenrali wiec chyba dobrze ze w ten sposob kasa jest rozdzielana, w przeciwnym wypadku poglebialy by sie roznice miedzy wojewodztwami nawet gdyby byllo ich tylko 5. Co do opolskiego to zgadzam sie w zupelnosci, ze to jakis twor polityczny nie pasujacy do calej reszty. Pozostale natomiast w mojej opinii sa ok. Po 20 latach widzimy jaki kapitalizm jest niedoskonaly (choc wydaje sie byc obecnie najlepszym system) i to jak 'niewidzialna reka rynku' to mit, ktorym posluguja sie niedouczeni ekonomisci, ktorym zabraklo czasu na lekcje historii. Sukces daje zachowanie rownowagi i niestety dawanie tym biedniejszym w dluzszym okresie czasu przeniesie korzysci wszystkim stronom bo zrobimy razem jeden krok naprzod czyli razem 2..w innym wypadku my zrobimy 2 kroki do przodu a inni 2 krok wtecz...bilans jest oczywisty

          • 0 0

          • teraz nie mamy kapitalizmu tylko SOCJALIZM!

            odsyłam do encyklopedii. Polacy wolnego rynku jeszcze nie posmakowali. A szkoda...

            • 0 0

          • Większe regiony - bardziej niezależne od centrali. Popatrz jak było za PRLu dużo małych jednostek co powoduje że były całkowicie zależne od Warszawy.

            • 0 1

      • Zacznijmy od pojęć... (1)

        Obecny ustrój to nie kapitalizm tylko SOCJALIZM. Co ciekawe jakoś nie mogę sobie przypomnieć, żeby którekolwiek państwo socjalistyczne prężnie się rozwijało. Za to tam gdzie rządził kapitalizm ludziom żyło się dobrze i dostatnie, przykłady - USA, Hiszpania za Franco, Chile Pinocheta itp... Ręczne sterowania jest zbędne - to zwykła przykrywka dla grabieży pracowitych i uczciwych na rzecz pasożytów. Najlepsze "sterowanie" to WOLNY RYNEK

        • 2 1

        • gdzie to wyczytales???

          podaj literature kolego...takich glupot dawno nie czytalem...

          • 1 2

      • no i wreszcie ktoś z głową się wypowiedział

        pozdrawiam myślących spokojnie, a nie krzykaczy :)

        • 8 0

    • (9)

      Puknij się w głowę - a niby jak działa UE? Dokładnie tak samo - bogatsze kraje mają większe składki tak by biedniejsze (w tym Polska) mogły dostać dotację. Ale przecież ten system jest cacy - prawda. Zgodnie z Twoim postulatem UE powinna działać tak, że każdy kraj pracuje na siebie i walić tam Polskę, Grecję czy innych biedaków - niech sobie radzą sami.

      • 12 8

      • (4)

        Te makroregiony miałby funkcjonować podobnie jak landy w RFN. To działa. Zmusiłoby to lokalne rządy do efektywnego gospodarowania finansami. A nie jak teraz "centrala da" i o nic się nie martwimy. Założę się, że w wielu regionach od razu władze lokalne zlikwidowałyby KRUS, bo inaczej splajtowałyby na wypłatach zasiłków i emerytur. Teraz mamy kołchoz i komunę. A w łeb sam się puknij, kołku.

        • 12 1

        • natychmiastowa likwidacja KRUSu NIC NIE DA... (2)

          ...a nawet pogorszy sprawe. Spiesze z odpowiedzia tym, ktorzy juz klikaja mnie na minus. Natychmiastowa llkwidacja KRUSu spowoduje bardzo duzy odplyw ludzi ubiegajacych sie o zasilki i pomoc spoleczna tak wiec pieniadze, ktore sa dokladane do emerytur KRUSowskich w jeszcze wiekszej skali zostana wydane na wymienione aspekty (i trzeba wziasc pod uwage, ze wyplata swiadczen w krotkim okresie wzrosnie o kilkaset procent). Ponadto politycy powinni poslugiwac sie % doplat jakie sa kierowane do KRUS a jaki do ZUS...do ZUSowsich tez kasa jest doplacana. Problemem sa rolnicy, ktorzy maja gospodarstwa od 50ha wzwyz (wliczamy tutaj tez ziemie ktora jest dzierzawiona), ktorych stac na placenie ZUSu. Stawka KRUSowska powinna byc stopnowo zwiekszana dla mniejszych gospodarstw powodujac w dlugim okresie ich konsolidacje (20-30 lat). Poza tym problemem jest to w jaki sposob zmarnotrawiono kase na aktywizacje ludzi bezrobotnych mieszkajacych na wsi. Przypadek z zycia wziety: laska 30 lat, bezrobotna, brak gospodarstwa, dorabia na plantacjach pomidorow, brokulow itp sezonowo - oczywiscie na lewo (dlaczego na lewo? a co powiecie na ceny warzyw i owocow wyzsze o 50%...plantator musialby oplacic zusy i inne prdly dla 100-200 ludzi i tak powinno byc ale brak kontroli spowoduje nieuczciwa konkurecje lub import skad sie tylko da), na wiosne wyjazd do Niemiec....musiala stawic sie na szkoleniu w ktorym uczono ja jak robic paczki...oczywiscie na tym szkoleniu bylo ze 30 osob. No coz...kaska z unii leci a firmy szkoleniowe ciagna ile sie tylko da - I TO MOZE TU JEST PROBLEM. Podsumowujac likwidacja KRUSu nie uleczy nagle naszego kraju bo to jest bzdura, ktora z latwoscia przechodzi do glow tym ktorych wyjazd na wies konczy sie na 2tyg nad jeziorem a nie znaja realiow tam panujacych. Opisany przypadek tyczy sie woj. wielkopolskiego (czyli jednego z bogatszych) natomiast przypuszczam, ze na 'scianie wschodniej' jest to bardziej spotegowane.

          • 2 3

          • Zlikwidować KRUS i w ogóle cały socjal (1)

            Czemu pracujący mają dokładać się do bezrobotnych? Toż to jawna kradzież. Kara za to, że pracujesz. Nic tak nie mobilizuje do pracy jak strach przed głodem i ubóstwem.

            • 2 1

            • likwidujac caly socjal wywolasz zamieszki w kraju..

              wez to pod uwage strategu...

              • 1 0

        • Jakbyś nie wiedział: W RFN też jest janosikowe

          Najwięcej płaci ponoć Bawaria

          • 2 1

      • Niektórzy uważają, że UE więcej nam zabiera niż daje (3)

        ja nie wiem na jakim świecie żyją, ale też mają prawo wyboracze. Smutne.

        • 13 3

        • (2)

          To nie jest smutne - to demokracja. Pamiętaj tylko, że na członkowstwie w UE będziemy do przodu tylko do pewnego momentu. Po osiągnięciu pewnego poziomu rozwoju zaczniemy, podobnie jak Niemcy czy Francja dopłacać do UE

          • 8 4

          • Cóż za argument.

            Pewnie myślisz, że gdybyśmy do UE nie przystąpili to przegonilibyśmy i Francję i Niemcy.

            • 0 0

          • zanim to nastąpi to będziemy już wąchać kwiatki od dołu ;)

            Bo niby kiedy ich dogonimy? A jak dogonimy za X lat, to iosiągniemy ch obecny poziom, a oni będą znów te X lat do przodu.

            • 7 0

    • (4)

      a ja za demokracją gdzie mędrki z internetu nie marzą o systemie totalitarnym wypominając kto jak i na co głosuje uważając że zjedli wszystkie rozumy

      • 5 18

      • (3)

        Teraz mamy totalitaryzm i dyktaturę nieudaczników i nierobów, których MUSIMY utrzymywać i opłacać. Ludzie pracujący są niewolnikami meneli spod budki z piwem, którym jest wypłacana pomoc socjalna.

        • 26 5

        • (2)

          młody i wykształcony z kredytem mieszkaniowym?

          • 4 14

          • (1)

            urzędas, który żre z moje?

            • 17 0

            • marchewkę sprzedajesz, całkiem własną?

              • 3 1

  • OJEJ !!!! TO CUDOWNA WIADOMOŚĆ!!!!

    CIESZE SIE!!!

    • 0 0

  • cały system podatkowy to wielkie janosikowe (3)

    kto zarabia -płaci; kto nie zarabia - dostajei tyle w temacie

    • 137 5

    • szkoda ze tak wielu obywateli KRECI , zamiast placic podatki

      • 1 0

    • (1)

      dobre...Janosikowe - Tak, ale połowa kwoty niech zostaje dla biednych gmin w danym województwie

      • 3 1

      • podpięli by te biedne gminy pod bogatsze i problem z głowy...

        • 0 0

  • Polskie Stocznie byly zawsze "sola w oku" partyjnych organow,oczywiscie komus zalezalo zeby one padly eknomicznie....dlaczego

    niemieckie stocznie nie padly chodz byly w tym samym kryzysie? Odpowiedz jest prosta polityka ,konkurencja i zarzadzanie.Przeciez to nie od prostego robotnika zalezy jak firma jest zorganizowana czy jak zarzadzana.Na gorze nie bylo madrego kierownictwa ,ktore nie mogla zrozumiec mechanizmow nowczesnej kalkulacji!Wystarczylo wprowadzic dynamiczny system zamowien i dokladnie materialy i czesci na budowe statkow powinny przychodzic kiedy sa potrzebne w kazdym etapie budowy.To wymyslili japonczycy,a niemcy wporwadzili w swoich stoczniach.System pozwala uniknac zadluzania firmy ,w tym wypadku stoczni i obciazania jej plynnosci ekonomicznej dlugami za niszczejace w magazynach czy na placu materialami,ktore tez moga byc po jakims czasie tansze u producenta lub nowoczesniejsze.Nastepna sprawa to podpisywanie umow z parafkami wiazacymi odnosnie rosnacych cen czy spadajacych kusow walut oraz kroaczacych cen zaawansowanego wyposazenia statku (w fazie wykonczeniowej)...chidzi o to ze finalny produkt nie moze byc tanszy niz jego wyprodukowanie!Ktos kto swoja nieudolnoscia czy polityka zniszczyl przemysl stoczniowy powoduje tez ze inne galezie przemyslu ciezkiego rowniez padly bo nie bylo zbytu na ich produkty.Stad Polska Marynarka Wojenna pozostala wlasciwie z nazwy ,a tak naprawde ma wiecej admiralow niz okretow!Podobnie ma sie sprawa z flota handlowa,ktora za komuny byla faktycznie duma calego kraju.Moza madrze odbudowac choc czesc tego prxzemyslu,ale to bedzie bardz otrudne ,bo wiekszosc kooperujacych ze stoczniami firm rowniez zostalo polikwidowanych lub z musu zmienilo profil produkcji.To daje naprawde powazny powod do zastanowienia sie jak ta Polska jest rzadzona?

    • 2 0

  • Ktos mi odpowie na pytanie,dlaczego w Polsce gdzie jest nadprodukcja zywnosci,gdzie setki ton wyrzuca sie do smietnika ze

    sklepow...chodza glodni ludzie? Dlaczego wazne spolecznie i panstwowo inwestycje nei sa realizowane ponadpartyjnie?Konczy sie kadencja jakiejs partii i inwestycje stoja,nie ma jakiejs madrej kontynuacji(nie zawsze ,ale bardz oczesto ,jako zaslona dymna motywacja jest brak pieniedzy).Nikt nie liczy ze dokonczenie jakiegos projektu bedzie tansze?Gdzie sie podzialy drogi ,ktore mialy powstac na Euro 2012?Od lat mowi sie o elektrowniiach ekologicznych o bio paliwach i w sumie nie robi sie zbyt wiele.Polska siedzi na ropie naftowej,ktora jest o wiele plyciej niz gaz lupkowy,dlaczego nie wydobywa sie ropy polskiej na przemyslowa skale?Madra polityka gospodarcza uwzgledniajaca rope polska i biopaliwa moglaby zrownowazyc bilans platniczy Polski... komu wiec zalezy aby Polska byla tak potwornei zadluzona?Ja upatruje w tym celowe dzialanie!Czy naprawde nie ma w Polsce ludzi madrych ktorzy mogliby choc w tych kewstiach ktore poruszylem dokonac przelomu i sprawic "cud"?Wtedy znajda sie pieniadze i na drogi i na przedszkola i nawet na samoloty i okrety dla wojska,i nikt w Polsce nie bedzie chodzil glodny!Spytam sie ile przez ostatnie 8-10 lat zbudowano zbiornikow retencyjnych i ile ellktrowni wodnych,sloneczynch,wiatrowych?Kiedy z tych zbiornikow poplynie woda do kranow w Warszawie ,woda zdatna do picia bez przegotowania ,bez przyjkrego "zapachu"?Jezeli rolnik polski nie dostaje nawet polowy doplat co rolnik niemiecki czy holenderski to powinien miec prawo do nieograniczonej produkcji,dlaczego wiec w kraju gdzie chodza glodne dzieci i starcy polityka zywnosciowa postawiona jest na glowie?Dlaczego jedzenie jezdzi ciezarowkami po calej Unii,czy naprawde sami kretyni i zlodzieje tam siedza w radach nadzorczych?

    • 6 0

  • JAK W KOMUNIE - WSZYSTKO DO JEDNEGO GARA! (10)

    • 61 4

    • (8)

      Przecież od 1989 roku wszystkie budżety sa konstruowane jakby były przedłużeniem tych za komuny. Ale cały czas rządzi SLD(PZPR) albo KLD/UD/UW/PO - dawna koncesjonowana przez komunistów opozycja. 2 lata PiSu to przerywnik

      • 5 8

      • 2 lata pisu (7)

        to przerwa którą będziemy nadrabiać latami - obrażający się jak dzieci ministrowie w trakcie waznych negocjacji europejsklich, tropienie spisków na użytek polityczny (i publiczny), rozdmuchany aparat państwowo-urzedniczo-policyjny zarabiający krocie ze jeżdzenie drogimi samochodami i namawianie do spisku (CBA), upolityczniona prokuratura i sądy... teraz jest świety spokój budujemy drogi i stadiony i czekamy na Euro2012

        • 5 3

        • O ! Peowska hasbara się odezwała. (2)

          Tak się składa, że to za Donalda s**** Na Wasze Emerytury Tuska o parę ładnych procent urusł ten twój aparat państwowo-urzedniczo-policyjny. A tani premier zapowiada już nowe ministerstwa po wyborach. Tak się też składa że to za PO zus nie ma na wypłatę emerytur, w związku z czym regularnie uszczupla Fundusz Rezerwy Demograficznej, który miał gromadzić środki finansowe po to by w przyszłości uzupełniać niedobory funduszu emerytalnego wynikające wyłącznie z przyczyn demograficznych.Poza tym "upolityczniona prokuratura i sądy" i "obrażający się jak dzieci ministrowie" (patrz sikorski) to samo mogę powiedzieć o PO. Itd i itp...Stul ogon i odejdź.

          • 3 0

          • z pustego to nawet Jarosław K nie zmajstruję ci emerytury, zadłużanie państwa na wydatki socjalne to bzdura na która nawet on się nie zdecyduje,pyzatym trzeba być upośledzonym psychicznie sądząc ze ktoś zapewni ci emeryturę i samemu świadomie składać swój los w czyjeś ręce, jak se sam nie odłożysz to nic nie będziesz miał. Ten system oparty jest na piramidzie finansowej i jedyną opcją by mieć dobrą emeryturę to tworzenie siły roboczej najlepiej 5 dzieci na małżeństwo i problem sam znika a wiadomo dziecko łatwo zrobić a potem ciężko je utrzymać

            • 0 0

          • No właśnie to nie to co Jarosław Wszechmogący Malsk Kaczyński

            • 0 3

        • O co wam chodzi? (3)

          To w 100% słuszne, że bogatsi wspierają biednych. Jak każdy, kto więcej zarabia płaci więcej podatków, albo jak płatnicy netto Unii Europejskiej finansują inwestycje w krajach biedniejszych.

          • 0 1

          • (1)

            wspieraja to jest slowo klucz a nie jest im zabierane sila i tu jest ta roznica ;]

            • 0 0

            • zgadzam się za Janosikowe powinni kupować "wędki a nie ryby"

              • 2 0

          • No właśnie, inwestycje.

            Gdyby janosikowie szło na inwestycje to bym je przełknął, ale idzie na cokolwiek, łącznie z imprezami w urzędzie gminy.

            • 2 0

    • moze i lepiej bo lokalni i tak nie potrafią sie rzadzic gdyby mieli wiecej to wszystkie lokale byłyby ICHNE

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane