W południe rozpoczął się Jarmark św. Dominika. W tym roku wydarzenie odbywa się w odświeżonej formule i obejmuje kilka nowych lokalizacji, m.in. Długie Ogrody, gdzie będzie targ staroci. Opisujemy największe atrakcje najbliższych trzech tygodni. Jarmark św. Dominika potrwa od 27.07 do 18.08.2019. Stoiska handlowe otwarte są codziennie w godz. 10-20.
Pełen program Jarmarku św. Dominika
. W trakcie odegrany został specjalnie napisany hejnał skomponowany z 759 nut (od tylu lat odbywa się jarmark), wiceprezydent Gdańska przekazał kupcom klucz do bram miasta, a od Dworu Artusa do skweru Świętopełka przeszła kolorowa parada..Starocie na Jarmarku św. Dominika w nowym miejscu
- kuchnie świata, codziennie w godz. 10-22 - kuchnie świata, codziennie w godz. 10-22 - stacja "ryba na Rybnym", codziennie w godz. 10-21:30 - kuchnia polska, foodtrucki, codziennie w godz. 10-21:30 - ministrefa ze słodkościami, codziennie w godz. 10-20 - ministrefa gastronomiczna, codziennie w godz. 10-20Zmiany w organizacji ruchu w czasie Jarmarku
2019-07-29 11:10
Sprzedam betoniarke. Made in Germany.
2019-07-29 10:52
2019-07-27 09:08
A nie jarmark. Jarmark to ja mam u babki na Podlasiu. A tu jeden syf. Ale w sumie... Biznes. W tym roku ojciec sprzedaje stare filiżanki. Produkcja 2008 China
2019-07-27 11:10
2019-07-29 10:44
zadaj to pytanie córce Marty Kaczyńskiej
2019-07-27 11:19
2019-07-28 22:43
"twórca" tegorocznego "jarmarku"?
2019-07-28 13:29
Podlasie hahahaha ciemnota
2019-07-28 17:39
to nie taka ciemnota jak się tobie zdaje.
2019-07-28 21:07
Chyba że trzeba to jaśniej wytłumaczyć?
2019-07-27 09:30
Podlasie i wszystko jasne. Królestwo wieśniactwa z disco polo na czele.
2019-07-28 17:00
...za to wszystko kocham Polskę tę bardziej i mniej odpustową czy jak kto woli wieśniacką.
2019-07-27 21:31
Znów się złapią za głowę "skąd te ceny?"!!!!
Ano z wysokich kosztów placowego. To już nie jest jarmark na którym trafiały się okazje. Już lepiej było wykorzystać plac między ECS,a Stocznią. MTG zabijają istotę Jarmarku astronomicznymi kosztami placowego
2019-07-29 09:13
2019-07-29 08:58
Co roku słychać pretensje i pochwały ,a to za ilość, a to za jakość stanowisk czy ich miejsce.
Ale w tym roku to jakaś pomyłka...wielka pomyłka.
Może ktoś na siłę chciał się wykazać, może "włodarze" nie mylić z urzędnikami, sami juz się pogubili w obietnicach, układach, zaciskając sobie na szyi pętle, bo jak przyszło do układania planu zagospodarowania to się okazało, że tu nie można bo ... Stefan, tam nie można bo Janusz, a tutaj żeśmy obiecali innemu biznesmenowi, że przed jego hotelem będzie ogródek i tez nie można.
Wyszło jak wyszło, pomijając fakt, że to już nawet z definicji nie jest jarmark, to rozkład ( poszarpana, rozczłonkowana bryła ) rozprzestrzenienie stanowisk w najmniej oczekiwanych miejscach, nie trzyma logicznej i praktycznej całości.
Żle się chodzi, obiekty ( strefy/ wystawcy) są tak od siebie pooddalani, że mało kto zwiedzi wszystko/ dotrze do końca.
Brak logicznego ciągu komunikacyjnego, jarmarkowe ulice przeplatane otwartymi ulicami ( a na nich rzeka ludzi i frustrujący się kierowcy), " To już koniec jarmarku? To gdzie teraz trzeba iść? słychać za plecami rozmawiających ludzi.
A ciągi piesze wewnątrz jarmarkowych stanowisk to tragedia.
Chyba tylko na Grobla III i ul. Straganiarskiej można swobodnie przejść i uwaga, bo to może zszokować- pooglądać towar! Na innych ulicach, nie ma zachowanych odpowiednich odstępów- przestrzeni dla odwiedzających. Rzeka ludzi, łokieć w łokieć, uniemożliwia obejrzenie czegokolwiek czy chociażby swobodne przejście.
Przejście przez długie pobrzeże.... No błagam! Stragany po obu stronach i raptownie zwężenie chodnika to 1 osoby. Potem rozwidlenie i tuż przy zielonej bramie... szok, może 1,5 m szerokości i jeszcze niskie betonowe donice tuż przy schodach, które pewnie miały zabezpieczać przed upadkiem, a sprawiają, że ludzie się o nie potykają, a reszta pchana przez tłum o mało co nie spada w dół. Dziwne, że jeszcze nikt tam się nie zabił.
Długie ogrody- pomysł nie głupi, ale nie dopracowany...
2019-07-29 07:41
Osobiście wyjechałem na wieś, 36 km od mojego kochanego Gdańska. W czasie jarmarku nie idzie tam żyć
2019-07-29 05:48
rzem tamoj był i rzem jest ucieszony co rzem tamoj zobczuł.
2019-07-27 09:17
Generalnie w sezonie omijam Star i Glowne Miasto
2019-07-27 10:51
2019-07-28 23:04
2019-07-28 13:04
Jak ktos tam mieszka to niestety nie da sie omijac. Dostac sie do dworca to albo tramwaj albo spacerek w tlumie zostaje.
2019-07-27 19:03
...chodzi się między 8 a 10 rano. Wtedy jest niewielu turystów i można spokojnie sobie pochodzić. Ogółem to się tyczy także innych miast turystycznych w Europie.
2019-07-28 00:38
2019-07-27 11:02
2019-07-27 11:33
wy szerokiem lukiemn omijacie wiloletnich mieszkancow. tylko przed wyborami ludzcicie ich swoimi plakatami. na kazdym przystanku.
2019-07-28 00:08
musisz trutke w rossmanie kupic, masz ewidentnie zarobaczony mozg
2019-07-28 14:29
Jaki pan, taki kram.
2019-07-28 22:55
tylko zabita dechami wieś podpaska, wieś rodzinna twórcy jarmarku.
2019-07-27 20:25
Najgorszy jarmark od 20 lat bo tyle pamiętam
2019-07-28 22:51
fajnego zrobić cieć z podlasia?
2019-07-27 21:46
2019-07-28 15:07
Trolle wiedza lepiej ;) nie dyskutuj.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
