Poseł Jarosław Wałęsa jest w ciężkim stanie po wypadku samochodowym, do którego doszło pod Sierpcem. Podjęto decyzję o przewiezieniu go ze szpitala w Płocku, gdzie trafił bezpośrednio po wypadku, do szpitala w Warszawie.
2011-09-05 10:12
2011-09-05 10:20
Dużo zdrowia, trzymamy kciuki Panie Jarosławie. Gdy Pan wyzdrowieje proszę się przesiąść do samochodu dla naszego i Pana rodziny-spokoju.
2011-09-05 10:51
Codziennie są wypadki więc ja cały czas trzymam kciuki. Trochę to niewygodne, nawet na klawiaturze ciężko się pisze ale trzeba ludziom pomagać. Co nie.
2011-09-05 10:28
czy takie same szanse na ratunek miałby ktoś, kto nie jest synem polityka, aktora, biznessmena... Życzę powrotu do zdrowia
2011-09-05 10:51
Nikogo nie osądzam ale często trudno dostrzec samochód osobowy który jedzie z prędkością 150km/h przy 180 i więcej samochód jest niezauważalny nawet gdy jest to duży van. A motocykl w lusterku przy 180km/h nie ma szans.Obliczcie sobie prędkość z jaką trzeba jechać aby przelecieć 30m do momentu zatrzymania ze wzorów ze szkoły podstawowej i dowiecie się co było przyczyną wypadku. Inna sprawa że zegar w motocyklu zatrzymuje się na prędkości wypadku a nawet jeśli jest elektroniczny to można to odczytać w inny sposób.Wniosek z tego taki dla rodziców a nawet żon!Nigdy nie pozwól aby twoi bliscy poruszali się skuterem/motocyklem jeśli ich kochasz.
2011-09-05 11:34
Niech powiedzą o kilkuset powiatach w Polsce w których bezrobocie wynosi ponad 20 %!!! Dlaczego ta koalicja i media nie mówią o rzeczach ważnych dla ludzi a tylko o tym co obchodzi tzw elity???
2011-09-05 11:35
Pytanie retoryczne.
2011-09-07 11:26
Napewno była to zawrotna prędkość motocykla pana Jarosława.Nikt nie pisze o kierowcy TOYOTY.Przecież to wielkie przeżycie i trałma dla niego również. Teraz walczą o życie p. Jarosława, robią wszystko aby stanął na własne nogi.NAPEWNO, byłoby zupełnie inaczej gdyby wypadek spotkał kogoś zupełnie nieznanego. Zapakowali by w worek i powiedzieli że nic nie da się zrobić. Napewno by nie przeprowadzali tak wielu kosztownych operacji! Przecież brak pieniędzy na Fundusz Zdrowia. Typowa bzdura!!!!Pomimo to życzę powrotu do zdrowia!!Tylko proszę nie ściemniajcie i nie przypisujcie winy kierowcy TOYOTY!!!MOTOCYKLIŚCI TO PLAGA NA NASZYCH DROGACH!!!!!
2011-09-07 11:30
Na pewno była to zawrotna prędkość motocykla pana Jarosława.Nikt nie pisze o kierowcy TOYOTY.Przecież to wielkie przeżycie i trauma dla niego również. Teraz walczą o życie p. Jarosława, robią wszystko aby stanął na własne nogi.NAPEWNO, byłoby zupełnie inaczej gdyby wypadek spotkał kogoś zupełnie nieznanego. Zapakowali by w worek i powiedzieli że nic nie da się zrobić. Na pewno by nie prze prowadzali tak wielu kosztownych operacji! Przecież brak pieniędzy na Fundusz Zdrowia. Typowa bzdura!!!!Pomimo to życzę powrotu do zdrowia!!Tylko proszę nie ściemniajcie i nie przypisujcie winy kierowcy TOYOTY!!!MOTOCYKLIŚCI TO PLAGA NA NASZYCH DROGACH!!!!!
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
