• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jest chętny na dawny szpital na Dolnym Mieście

Ewa Budnik
23 sierpnia 2015 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Dwór Uphagena od strony ul.Kieturakisa.
  • Wjazd dla karetek od strony ul. Kieturakisa.
  • Wnętrza Pałacu Uphagenów świetnie nadają się na historyzujący hotel.
  • Skala remontu będzie ogromna. Na zdjęciu zalana sala na dawnym oddziale urologicznym szpitala.
  • Zespół szpitala widoczny od strony ogrodu, zdjęcie z ok. 1920 r.

Gdański Uniwersytet Medyczny, właściciel Dworu Uphagena i budynku byłego szpitala przy ulicy Kieturakisa zobacz na mapie Gdańska znalazł nabywcę tych obiektów. Jest szansa, że zostaną sprzedane za 5 mln złotych. Umowa nie została jeszcze podpisana. Trwa oczekiwanie na zgodę Ministerstwa Skarbu na sprzedaż nieruchomości.



Co powinno powstać w tym obiekcie?

Szpital założony został w 1852 r. w związku z kolejną falą epidemii cholery, która nawiedzała Gdańsk. Powstał dzięki staraniom Komitetu Pań i Panien powołanego przez księżną Marię von Hohenzollern-Hechingen i wsparciu kupca Johanna Kuhna, który podarował odkupiony wcześniej od rodziny Uphagenów dwór zbudowany w 1800 r. W rozbudowywanej nieruchomości, poza szpitalem i sierocińcem, powstała także kaplica, która po 1945 r. została odłączona od całości i do dziś funkcjonuje jako kościół parafialny pod wezwaniem Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

Zobacz zdjęcia z wnętrza nieruchomości z maja 2015 roku oraz zdjęcia archiwalne obiektu

Kompleks był całkowicie samowystarczalny - wyposażony we własną kuchnię, duży ogród, kostnicę, budynki mieszkalne dla personelu i pralnię (100-letni magiel urasta powoli do symbolu tego obiektu). Zaraz po wojnie szpital został wyremontowany, a w 1950 r. tworzeniem Kliniki Chirurgicznej zajął się prof. Zdzisław Kieturakis. W 2004 roku szpital zakończył działalność, od tego czasu jego właściciel podejmuje kolejne próby sprzedaży nieruchomości.

- Było wiele przetargów, ostatnio toczyły się negocjacje z wolnej ręki, jednak z bardzo różnych powodów nie udało się do tej pory doprowadzić do finalizacji transakcji - tłumaczy Tadeusz Keslinka z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego.
Również tym razem trzeba jeszcze poczekać na ogłoszenie sukcesu. Póki co zawarte zostało jedynie przyrzeczenie zawarcia umowy. W przypadku, gdy wartość rynkowa przedmiotu należącego do Skarbu Państwa, a zarządzanego przez jednostkę publiczną przekracza w złotych równowartość kwoty 250 tys. euro, konieczne staje się uzyskanie zgody na sprzedaż od Ministra Skarbu Państwa. A ta, w tym przypadku, wydana zostanie najwcześniej na początku września. Za szpital, Dwór Uphagena i własnościowy grunt (trzy działki) nabywca zapłaci wtedy 5 mln złotych. Dwór Uphagena (u zbiegu ulic Kieturakisa i Łąkowej) wpisany jest do rejestru zabytków, pozostałe budynki znajdują się w obrębie obszaru wpisanego do rejestru zabytków jako historyczny układ urbanistyczny miasta Gdańska.

Inwestor, Grupa Arche, nie chce póki co komentować tej transakcji.

- Na tym etapie nie możemy ani potwierdzić, ani zaprzeczyć, że taka transakcja jest procedowana - usłyszeliśmy w firmie Arche.
Czytaj także: naprzeciwko szpitala TBS Motława buduje niewielkie biurowce

Z nieoficjalnych informacji, jakie udało się uzyskać portalowi inwestor planuje zaadaptować obiekt na hotel. Taką funkcję dopuszcza miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego. Przewiduje on także odtworzenie dawnego ogrodu we wnętrzu kwartału oraz zachowanie znajdującej się tam kaplicy-groty, a także historycznego ogrodzenia od strony ul. Łąkowej i Kieturakisa.

Urządzenie w tym miejscu hotelu jest zgodne z profilem działalności przyszłego nabywcy. Grupa Arche główną siedzibę ma w Siedlcach, jej dział inwestycji mieści się w Warszawie. Usługami deweloperskimi zajmuje się od 1991, m.in. buduje osiedla w Warszawie i Łodzi. Do Grupy Arche należy również osiem hoteli, w tym hotele historyczne: Pałac Łochów niedaleko Warszawy, Pałac Sieniawa między Biłgorajem a Przemyślem, Hotel Tobaco w Łodzi, Zamek Biskupi Janów Podlaski (w trakcie realizacji) oraz Hotel Puławska Residence w Warszawie, hotel Arche w Siedlcach, Apartamenty hotelowe w Konstancinie-Jeziornie i Piasecznie. Poza działalnością deweloperską i hotelową Grupa Arche zarządza siecią barów Zaścianek w Warszawie i Piasecznie, parkiem handlowym w Siedlcach, ma stację paliw oraz salon meblowy w tym mieście. Pod adresem siedziby firmy działa także fundacja, której celem jest zapewnianie mieszkań dla repatriantów z Kazachstanu.


Historia szpitala i kościoła pw. Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny

Miejsca

Opinie (95) 5 zablokowanych

  • Będzie tam straszyć przyszłych wczasowiczów

    • 1 2

  • Pewnie najbardziej "chętni" (4)

    byliby Ci co czekają lata na planowane zabiegi lub wizytę u specjalisty.
    A tak serio to zupełnie nie podnieca mnie kolejny hotel, bank czy inny tego typu przybytek. Zupełnie mi sie to już przejadło.

    • 13 23

    • a co ci się nie przejadło jaśnie panie ??? (1)

      gó..no cie obchodzi co kto ze swoim szmalem robi

      • 2 1

      • g... to masx

        • 0 1

    • Lepiej by stało i niszczało?

      • 6 1

    • Spadaj na drzewo!

      • 1 1

  • Co z dalszym remontem ul. Łąkowej ?!!!

    • 4 2

  • psychiatryk dla mieszkanców bym tam zrobił

    Blisko biedronka itd

    • 3 3

  • (1)

    Raz byłem na spacerku z opowiadaczami historyjek. Pan Helmut opowiadał , że pod koniec wojny w tym szpitalu pewien oficer Gestapo miał wycinany migdałek , podczas pobytu zapłodnił pielęgniarke Bogumiłe a ta poroniła :-S Po wojnie Pani bogusia dostała prace w zajezdni tramwajowej jako motorniczy. Została zwolniona za pędzenie bimbru w kanciapie. Oficer Gestapo pracował w Octowni Dagomoa na ul Totuńskiej pod fałszywym nazwiskiem r******zewski. Został wydany władzą Polski ludowej w 1973 roku i skazany na prace społeczne w zajezdni :-D A opowiadacz hisoryjek zmarł potrącony przez pendolino na Olszynce :-D

    • 8 10

    • BREDNIE

      To też historia, bo w tle jest i szpital, i zajezdnia, i Fabryka ,Octu i Musztardy, i służba w Gestapo :)) Wszystkie osobiste dzieje toczą się w jakimś historycznym tle .Oddają klimat tamtych czasów, obyczaje etc .Nie ma z czego kpić panie Michu

      • 1 1

  • dobra wiadomosc

    • 2 1

  • A może jakiś pomnik!

    • 0 3

  • hotel uphagen-piekna nazwa by to była

    • 4 0

  • Hej eksperci (2)

    Czytam Państwa komentarze i widzę samych ekspertów "że niska cena". Może i niska tylko nikt tam działek nie sprzedaje a cały kompleks zabytkowych budynków. Sama działka na pewno byłaby droższa, niestety nabywca będzie musiał wszystko odrestaurować pod okiem konserwatora a to moim zdaniem jest koszt wiele razy większy niż postawienie czegoś nowego na pustej działce. Jak ktoś chętny to niech bierze. Oby tylko deweloper był rzetelny to zrobi z tego perełkę.

    • 21 3

    • Chyba Cię dawno w Gdańsku nie bylo.Tu słowo "odrestaurować" nie istnieje (1)

      Konserwatora zabytków zastępuje tzw."seryjny podpalacz".....szybciej,taniej i zysk na kupionej nieruchomości zapewniony... Nabywca zaciągnie 60mln kredytu pod zastaw nieruchomości i zniknie pod inną "nazwą".......zmartwienia pozostawi miastu,czyli nam..........Patrz Hala Plażowa w Brzeźnie

      • 9 2

      • to istota problemu w Gdańsku

        warto inwestować w tego typu nieruchomości...ale żeby dopiero Siedlce usłyszały?

        • 0 1

  • Wiem niech prezydent Adamowicz tam zamieszka (3)

    i to bez remontu, no moze drobne odmalowanie

    • 64 17

    • (2)

      Do malowania można by poprosić Panią Beatę Szydło jest w tym dobra

      • 18 8

      • Prawda- przeciez..na pedzlach i walkach . to.zna sie jak nikt.-)

        • 2 0

      • po co malować, zamkniesz oczy pani szydło opowie i będziesz czuł się jak w bajce

        • 6 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane