• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kandydaci na prezydenta w Gdańskim Klubie Biznesu

VIK, erka
17 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Prezydent Gdyni wybrał zastępców
Trzech kandydatów na prezydenta Gdańska - Paweł Adamowicz, Kacper Płażyński i Jarosław Wałęsa - z największym poparciem w sondażach, spotkało się z członkami Gdańskiego Klubu Biznesu. Trzech kandydatów na prezydenta Gdańska - Paweł Adamowicz, Kacper Płażyński i Jarosław Wałęsa - z największym poparciem w sondażach, spotkało się z członkami Gdańskiego Klubu Biznesu.

Przedsiębiorcy zrzeszeni w Gdańskim Klubie Biznesu spotkali się z trzema kandydatami (o największym poparciu w sondażach) na prezydenta Gdańska w zbliżających się wyborach samorządowych. Celem było zapoznanie się z planami kandydatów dotyczącymi rozwoju przedsiębiorczości w Gdańsku i współpracy z biznesem.



Debaty w Gdańskim Klubie Biznesu to trzy odrębne spotkania, podczas których kandydaci: Paweł Adamowicz, Kacper Płażyński oraz Jarosław Wałęsa zaprezentowali swoje programy, skupiając się na wątkach ekonomicznych i gospodarczych. Spotkania były także okazją do zadania im pytań przez samych przedsiębiorców.

- Spotkania z kandydatami wynikają z wartości, jakimi kierujemy się w Gdańskim Klubie Biznesu - mówił Marek Głuchowski, prezes GKB. - To otwartość i szczera chęć współpracy. Jesteśmy dalecy od polityki, chcemy współpracować na rzecz rozwoju naszego miasta. Dla rozwoju niezbędna jest jednak współpraca z samorządem.

Marka "made in Gdańsk"



Obecnie urzędujący prezydent Gdańska - Paweł Adamowicz - położył nacisk na pięć głównych celów: szkolnictwo zawodowe, szkolenia dla firm i pracowników, ekspansję gdańskiego biznesu, wsparcie dla przedsiębiorców oraz partnerstwo dla rozwoju miasta.

- Chcemy, aby szkoły zawodowe i technika kształciły w zawodach potrzebnych gdańskim przedsiębiorcom. Kolejna sprawa to kształcenie modułowe, czyli nie czekamy na zmiany programów przez ministerstwo, tylko szybko reagujemy na potrzeby firm, dodając do programów pakiety specjalistycznych kwalifikacji. Dodatkowo każda gdańska firma będzie mogła skorzystać z zamawianych szkoleń w Gdańskim Urzędzie Pracy - zapewniał Paweł Adamowicz.
Według obecnego prezydenta miasto ma też współtworzyć gdańskie marki, produkty i usługi - "made in Gdańsk", które mają być synonimem kreatywności i solidności. Adamowicz deklaruje też wszechstronne wsparcie w rozwoju istniejących gdańskich firm oraz start-upów i wzmocnienie udziału gdańskich przedsiębiorców we współdecydowaniu o rozwoju Gdańska: rady konsultacyjne przy prezydencie, cykliczne spotkania informacyjne, badania opinii.


Rada przedsiębiorców i asystenci w urzędzie



Kacper Płażyński, kandydat KW Prawa i Sprawiedliwości chce powołania rady małych i średnich przedsiębiorców przy prezydencie Gdańska. To przedstawiciele biznesu działającego w Gdańsku mają decydować, co jest dla nich najważniejsze i proponować rozwiązania bieżących problemów. Płażyński stawia na lokalny patriotyzm gospodarczy.

- Mam zamiar obniżyć koszty najmu lokali komunalnych dla lokalnych przedsiębiorców o 20 proc. Dodatkowo Urząd Miasta oraz wszystkie spółki miejskie będą korzystać w pierwszej kolejności z produktów gdańskich firm - zapowiada Płażyński.
Kandydat PiS proponuje też stworzenie w magistracie funkcji specjalnego asystenta dla przedsiębiorców. Tacy urzędnicy mają pomagać w sprawnym i szybkim załatwianiu wszelkich spraw urzędowych. Asystenci mają też pośredniczyć przy załatwianiu wszelkich niezbędnych zgód czy zezwoleń. Płażyński zapowiada też zmiany w szkolnictwie zawodowym i tworzenie nowych kierunków przy współudziale biznesu. Przedsiębiorcy mają także zyskać głos przy podejmowaniu decyzji o modyfikacji istniejących już kierunków.

Przede wszystkim dialog



Jarosław Wałęsa, kandydat KKW Koalicja Obywatelska jako jedyny nie przygotował sformalizowanego pakietu wyborczych propozycji dla środowisk biznesowych. Kandydat chce postawić na dialog z przedsiębiorcami.

- Najpierw chcę się zapytać, w czym mogę pomóc, w jakim kierunku powinna pójść ta współpraca, co trzeba zmienić, a co poprawić - zwrócił się do przedsiębiorców Wałęsa.
Nie zapowiada też rewolucji i ogromnych zmian, ale zapewnia, że pod jego rządami gospodarka miasta uzyska ważą dla jej rozwoju stabilizację i spokój. Jak sam stwierdził, miastu przydadzą się zmiany po tak długim czasie nieprzerwanych rządów Pawła Adamowicza. Wałęsa podkreślił, że chce być bliżej mieszkańców i to wszystkich, nie tylko tych związanych z biznesem.

Gdański Klub Biznesu jest stowarzyszeniem zrzeszającym przedsiębiorców, menedżerów i intelektualistów Wybrzeża. Został on powołany do życia w 1994 roku, a jego misją jest aktywizowanie gospodarki, wzajemne wsparcie w działaniach biznesowych, a także rozwój kultury, oświaty, ochrony zdrowia, jako nieodzownych czynników warunkujących tworzenie dobrobytu i rozwoju w regionie.
VIK, erka

Miejsca

Opinie (88) 5 zablokowanych

  • Panie Płażyński jak by wyglądała Polska i Gdańsk bez deweloperów? Trzeba być skończonym kretynem żeby bezkrytycznie krytykować deweloperów, dzięki którym miliony Polaków ma gdzie mieszkać!!!!!Chwilami odnoszę wrażenie, że ta krytyka płynie również że strony młodego Wałęsy. Trochę pokory.

    • 6 8

  • Kacper - obraz beztalencia i błazenady

    po 21 października wszelki słuch o nim zaginie

    • 7 7

  • Ten Casting wiele ludziom powie

    jak po wyborach beda zerkac kto i gdzie wepchnie kandydata do Rady Nadzorczej np.

    • 3 0

  • Jak wygra gruźlik niech wyśle do Schetyny szampana. Trzeba być kompletnym idiotą aby wystawić kontrkandydata dla Adamowicza.

    • 1 3

  • Piękny Gdańsk

    Trudny wybór, k. płażyński za młody , za mało doświadczony, jedyne co go ratuje to nazwisko znanego i szanowanego Macieja Płażyńskiego, jednak daleko mu do ojca. To że jest z PIS można przełknąć , to że będzie sterowany przez Nowogrodzką to pewniak, a to że doświadczenie zdobywał w Enerdze jako kierownik !!! to duży minus, następny Misiewicz.
    J. Wałęsa następny który korzysta z nazwiska swego ojca i jego niewątpliwych zasług , ale czy stanowisko Prezydenta Gdańska nie przerasta jego osoby, brak doświadczenia samorządowego.
    Jako radny jak najbardziej , jako Prezydent raczej nie.
    P. Adamowicz ma swoje plusy i minusy, z pewnością ma doświadczenie samorządowe, Gdańsk zmienił się bardzo podczas jego kadencji, jednym się to podoba drugim nie. Moim zdaniem wizerunkowo Gdańsk prezentuje się bardzo dobrze, jedyne czego brakuje to infrastruktury drogowej, miasto rozbudowuje się w dużym tempie a nowych dróg jest bardzo mało. Kwestia układów. a gdzie ich nie ma, nie ma miasta na świecie gdzie ich nie ma, są większe lub mniejsze ale są. Ważne aby miasto się rozwijało a nie stało w miejscu.
    Każdy nowy Prezydent będzie tworzył swój układ, czy to Wałęsa czy to Płażyński. W tej kwestii nic się nie zmieni.
    Wszyscy Politycy publicznie się opluwają, a poza kamerami klepią się po ramionach.
    Na marginesie staram się być apolityczny, jednak to co robi PIS nie odpowiada mi szukają afer a swoich nie widzą, czemu nikt nie mówi o Skokach ?
    PO także się nie popisało wystawiając kontrkandydata dla P.Adamowicza , strzał w kolano.
    Ze Schetyną mają marne szanse na zmianę układu politycznego w kraju.

    • 2 1

  • Adamowiczowi dziękujemy. (1)

    Nie po obietnicach ich osądzajmy, lecz po czynach. Na pewno ten który już był (Adamowicz), mógł i pokazał co zrobił. Dla centrum miasta może i kilka udanych realizacji jest, ale żeby w tak wielkim mieście brakowało zwykłych dróg, chodników, kanalizacji deszczowej czy oświetlenia ulic przy których stoją bloki 4-pietrowe to skandal !!! temu panu już dziekuję !!! A kuriozum osiągnął jak na interpelacje mieszkańców odpowiadał, że "sami są winni takiej sytuacji bo zbudowali sobie dom" lub "niech sami sfinansują drogę, wodociąg lub deszczówkę" - to na co płacę podatki do kasy miasta??? Z tej wpłaconej kwoty przez prawie 20 lat rzeczywiście mógłbym sfinansować ten odcinek drogi z chodnikiem i kanalizą!!! Spytacie "A co zrobią inni?". Może tak samo NIC, i będzie status quo, ale może zrobią cokolwiek i będzie się lepiej żyło w Gdańsku, a pewne jest że Adamowicz nie zrobi nic, a prawdopodobnie Wałesa z tego samego środowiska politycznego, też niewiele!!!

    • 4 1

    • Fabułę tego podatku było? Od nieruchomości zebrało się przez 20 lat 2500 zł, czyli na 20 m2 chodnika. Tylko zadać i nic od siebie nie dawać.

      • 2 0

  • Mini-Bolek, jak zwykle - zero konkretów...

    • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane