2006-09-02 00:15
Zdaje się, że dane biletu zapisywane są na karcie - daltego żeby go doładować, trzeba tą kartę dostarczyć do urządzenia które to zrobi.
Dlatego odpowiedź "Nie jest możliwe doładowywanie karty za pośrednictwem internetu." na pytanie "Czy będzie możliwość doładowania karty miejskiej przez internet?" ma swój sens.
Nie bedzie takiej możliwości, bo jest to fizycznie nie możliwe.
2006-09-02 00:21
Diego bledną cyferki i literki ale po takim czasie bledną, że paragon jest juz zbędnym papierkiem.
2006-09-02 01:18
> kontroler ma 30 zł od mandatu i pie....li czy wystawi
> słusznie czy nie
Właśnie dlatego, to z ich kieszeni powinny być pobierane opłaty manipulacyjne za niesłusznie wystawione mandaty! Nie rozumiem dlaczego klient ma cierpieć, jak renomiarz chce sobie dorobić i trzaska pisemka gdzie i komu popadnie?
2006-09-02 08:28
Dlaczego?
bo przy znaczkach mogłem poprosić rodzine/znajomych zeby kupili mi znaczek jak już stoją w kolejce. nie bylo z tym problemu i taki znaczek otrzymywałem nastepenie wkładałem do zakladki.
a teraz nie dam nikomu bo nie bede mial dowodu ze zaplacilem i posiadam bilet bo go miec nie bede przy sobie.
czyli musze sam tam isc, co to spowoduje !!!!!!!!!!!!!????
ogromne kolejki w tych POKach, a mogło obnizyc koszty gdyby informacja o doladowaniu przechowywana byla nie na karcie a gdzies indziej.
Szanowne Trojmiasto czy nie chcecie podjac tematu udajac sie do ZTM i zapytac dlaczego taka karte ktos wybral? kto wzial tym razem za to wielka kase a ludzie musza tracic. przeciez teraz jest gorzej niz wczesniej, w POkach automaty sie psuje co oznacza ze ludzie beda jezdzic od POka do POka zeby doladowac!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
2006-09-02 09:05
zgadzam sie absolutnie, jest to najgłupszy pomysł ostatnich lat.
niedawno czytałam na tym forum, że jakaś dziewczyna pytała pania z ztm,czy można doładować np na 2 tygodnie ( załózmy że przez dwa poprzednie miałam urlop i nie jeździłąm do pracy) i cóz się okazało? okazało się że Rada Miasta nie zgodziła się na to chociaż fizycznie jest to możliwe.
Karta miejska miała być ułatwieniem, a okazuje sie koszmarem.Wg regulaminu żeby ją doładować KAŻDRAZOWO muszę przyjśc z wypełnionym wnioskiem na trasę przejazdu.I punktów doładowania jest mało.A teraz po prostsu kupuję znaczek,chociażby na poczcie głownej, NIGDY NIE MA LUDZI i już.
Tylko że jeżeli wywalili na to tyle forsy, to stana na głowie ażeby od grudnia to weszło, i pewnie nie będziemy mieli innej opcji.
Będziemy kląć, wściekać się a i tak Oni zrobią swoje.
2006-09-02 11:27
Renoma ma sie bynajmniej za "nadludzi" Moim zdaniem powinni to cale towarzystwo zlikwidowac , bo jest tyle skarg i uwag co do ich dzialalnosci , ze glowa mala Niby mysla , ze potrafia sie dobrze kamuflowac , ale ja i tak zawsze wiem , ze to oni. Najczesciej jest tak , ze stoja w dwojke na przystanku i rozmawiaja po czym nagle rozdzielaja sie i zaraz po zamknieciu drzwi daja sobie znak i zaczynaja sprawdzac bilety. Od czasu do czasu sie nie rozdzielaja , bo tak jest mniej podejrzanie , ale i tak wiadomo , ze to oni. Bywa rowniez , ze jest ich czworka i wtedy dziela sie na dwie grupy (oczywiscie nikt sie nie skapnie) Trzeba zaczac o tym mowic , to nie moze byc temat tabu - raz tylko widzialam jak pan (nie potrafie napisac duza litera) z renomy za namowa podroznych odpuscil wpisania mandatu pewnemu mlodemu czlowiekowi. Mam nadzieje,ze wkoncu zaczna traktowac ludzi na rowni!
2006-09-02 11:32
to rowniez trzeba wypelnic wniosek o wyborze trasy ... moja mama "niby" zle wypelnila i okazalo sie , ze pani z okienka doladowala jej bilet za 220zl - 5 miesiacy na caly gdansk, uczniowski , zamiat na miesiac za 66zl na caly gdansk. Okazalo sie,ze juz nie mozna cofnac doladowania. takim sposobem moja mama wydala 220zl na bilet dla mnie ale sobie juz nie zdazyla kupic.
jesli ktos sie wypowie,ze to sie bardziej oplaca to ma racje,bo taka jest prawda,ale kogo stac,zeby od razu doladowac to glupia karte za 220zl????
2006-09-02 11:45
istnieje mozliwosc anulowania doladowania. Twoja mama nie wiedziala o tym a pani z okiernka wprowadzila ja w blad.
mi doladowano na 66 zamiast 226 choc wyraznie powiedzialem jaki bilet chce i nie kazalaa mi pani nic wypelniac. po przestaniu 40 minut przed okienkiem pani anulowala mi ta kwote ale ... nie doladowala juz 226 bo nei weidziala jak... albo bala sie ze znowu cos popsuje
warto czytac regulamin uzywania karty miejskiej (jest na jednej stronie), a także regulamin kontrolii biletow - nie wiedzialem ze nie moga sprawdzac biletu jak chce wysiasc na przystanku - musze znalezc to w regulaminie.
Co do karty miejskiej - w zwiazku z tym, ze nie jestem jedyna osoba niezadowolona z funkcjonowania karty proponuje wspolne przejscie sie do siedziby ZTM i przekazanie kilku 'ciepłych słów" na temat funkcjonowania karty. Jeśli nie beda sluchac to proponuje TVP 3 co mnie gryzie... i dalej bo tak byc nie moze,
TO NIE JEST UŁATWIENIE - TYLKO UTRUDNIENIE. BILETY TANIE NIE SA I MAMY PRAWO WYMAGAC. WSPOLNIE MOZEMY WIECEJ!
2006-09-02 12:24
Koleś, naoisał, że pisał pytania do ZTM czy da sie karte doładować przez neta, a przecież na stronie ZTM w dziale o karcie jest napisane, że nie można.
2006-09-02 12:35
potwierdzam to co ktos przed chwilka napisal ze anulowanie jest mozliwe.. kobieta wystawila mi zly bilet, dala nawet paragon, a ja powiedzialem ze chcialem co innego i ona grzecznie usunela tamten i wbila nowy. ale grzecznie moze dlatego ze bylem pierwszym klientem ktory doladowuje karte? nie wiem.
pozdr
r.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
