- 1 Nowe ściany starej kawiarni na Aniołkach (36 opinii)
- 2 Zamiast Rębiechowa lotnisko na morzu (154 opinie)
- 3 15 lat temu otwarto powiększoną galerię Klif (27 opinii)
- 4 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (435 opinii)
- 5 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (65 opinii)
- 6 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (93 opinie)
Kibice: Rozumiemy protesty kobiet, ale nie pozwolimy atakować kościołów
Kibice klubów sportowych dołączyli do niektórych wydarzeń, towarzyszących w ostatnich dniach protestom na polskich ulicach. Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki opublikowało specjalny komunikat, w którym wyraża zrozumienie dla protestów kobiet, ale zapowiada również "zdecydowaną reakcję" w przypadku ataków na "wartości i symbole ważne dla naszego dziedzictwa kulturowego, religijnego i historycznego". Oficjalnie do sprawy nie odnosi się Stowarzyszenie Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy", choć są oświadczenia niektórych grup.
- Nie opowiadamy się po żadnej ze stron, nie zamierzamy brać udziału w protestach i nie będziemy wystosowywać żadnego oświadczenia - mówi nam jednak Piotr Zejer, prezes Stowarzyszenia Kibiców Lechii Gdańsk "Lwy Północy", a jednocześnie wiceprezes Lechii, desygnowany do zarządu przez akcjonariuszy mniejszościowych.
Natomiast głos zabierają poszczególne grupy kibicowskie. Na przykład "Skarszewiacy Lechia Gdańsk" tak piszą w mediach społecznościowych:
"Każdy w Państwie demokratycznym ma prawo walczyć o swoje poglądy, i tego nie powinno mu się zabraniać. Każdy też ma inne wartości i własne sumienie! Lecz musicie wiedzieć, że nie pozwolimy Wam na atak w wartości i symbole, które ważne są dla nas kibiców i większości ludzi w tym kraju i bronić będziemy naszego dziedzictwa religijnego, historycznego i kulturowego. Pamiętajcie, że jesteśmy".
Stowarzyszenie Kibiców Gdyńskiej Arki stanowisko, zatytułowane "komentarz", przedstawiło na prowadzonym przez siebie portalu arkowcy.pl oraz w mediach społecznościowych. Poniżej prezentujemy je w całości, w treści oryginalnej.
Przedstawiamy oficjalne stanowisko kibiców Arki odnośnie do ostatnich wydarzeń i sytuacji w naszym kraju.
W ostatnich dniach sytuacja w Polsce jest niezwykle napięta. Skala niezadowolenia społecznego spowodowanego kryzysem gospodarczym, pandemią, wprowadzonymi przez rząd obostrzeniami i decyzją Trybunału Konstytucyjnego jest spora.
Jako reprezentanci środowiska kibiców Arki rozumiemy przyczyny protestów oraz fakt, iż walczycie o swoje prawa. Apelujemy jednocześnie i zwracamy uwagę, by nie dać się zmanipulować różnego rodzaju lewicowym i anarchistycznym ugrupowaniom, którym bardzo zależy na wykorzystaniu obecnej sytuacji do własnych celów oraz osłabieniu wartości patriotycznych i jedności w społeczeństwie.
Nie pozwolimy, by protesty przybierały formy ataku na wartości i symbole ważne dla naszego dziedzictwa kulturowego, religijnego i historycznego. Taka sytuacja spotka się z naszą zdecydowaną reakcją. Nie dajmy się również podzielić mediom i politykom, szukającym taniej sensacji i kreującym rzeczywistość dla swoich potrzeb.
Pamiętajmy, iż jednoczy nas Arka Gdynia.
Do obrony świątyń wezwał na facebookowym profilu "To my kibole", który nie jest związany z żadnym stowarzyszeniem kibicowskim. Napisano m.in.:
"Lewacy chcą zniszczyć dla nas ważne miejsca, jakimi są świątynie, niech wszyscy ich bronią. Bóg Honor Ojczyzna - jest dla nas święte. Zróbmy tak samo jak żołnierze wyklęci. Brońmy tego samego co oni (...) wyjdźcie ludzie z tego amoku, otwórzcie oczy, o co w tym wszystkim chodzi, kto nas niszczy i skąd te wszystkie trendy przychodzą oraz z kim maszerujecie w jednym szeregu pod pretekstem obrony praw kobiet".
Od tego apelu profil zamieszcza regularnie relacje kibiców z całej Polski, którzy przyłączyli się do akcji. Wśród nich jest także wpis dotyczący poniedziałkowego wydarzenia z udziałem kibiców Lechii, którzy stanęli na drodze protestujących w Oliwie.
Minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński poinformował w środę, że w miniony weekend w związku z organizowanymi demonstracjami policja zabezpieczyła 386 kościołów. W całej Polsce odnotowano w tym czasie 22 wtargnięcia na msze i 79 uszkodzeń elewacji.
Opinie (1241) ponad 200 zablokowanych
-
2020-10-29 12:05
Kibice
Kibice będą bronić!. A jak dewastują nas meczach to jest ok ... Żal
- 4 2
-
2020-10-29 12:10
lechia gdansk
Broncie bo to Wariatki
- 5 4
-
2020-10-29 12:15
Uważajcie bo te ,jak je nazywacie ,,wariatki" pokaża wam drzwi w domu.
- 2 3
-
2020-10-29 12:26
Policja już niepotrzebna
Nas kibole będą ochraniać
- 2 0
-
2020-10-29 12:31
kibole nie pozwalaja atakowac kosciolow za to sami atakuja dworce, domy,
przejscia dla pieszych, pociagi - wszedzie sa ich wulgarne napisy. kibol dla mnie = polglowek, polinteligent
- 5 1
-
2020-10-29 12:34
Przecież osoba atakująca świątynie jest świętym kościoła katolickiego. Bardzo czczonym w Polsce.
Że to była świątynia innego wyznania ? To znaczy że atakowanie świątyń innego wyznania niż wyznanie atakującego jest dopuszczalne. Więc może protestujący powinni zaprosić paru muzułmanów o pomoc. I wtedy wszystko byłoby ok.
- 0 0
-
2020-10-29 12:37
Pusty śmiech.
To, że kibicujecie przeciętnej drużynie z najsłabszej ligi w Europie nie daje wam nobilitacji do przyzwalania bądź nie komukolwiek na jakiekolwiek działania. Od pilnowania porządku mamy policję a ta doskonale daje sobie radę. Zajmijcie się więc oglądaniem żałosnej kopaniny na boisku i walczcie, by ta Lechia stała się w końcu porządną drużyną. Przypominam też, że polskie społeczeństwo jak mówi kler to w 95%-ach katolicy, którzy nie potrzebują przepustki do kościoła bo kościół to oni.
- 4 1
-
2020-10-29 12:38
Kibole katolicy
Kto jak kto, ale najwięcej rzeczy w tym kraju zdewastowali właśnie kibole.
A tu proszę niespodzianka:
- że to w ogóle katolicy ?
- i tak bardzo dbają o dziedzictwo narodowe?
- i że dbają w ogóle o cokolwiek ?
- i że tacy z nich patrioci, że jak trzeba to nawet dadzą drugiemu Polakowi po mordzie :)- 5 1
-
2020-10-29 12:45
To nie kibice to Ultrasi
To nie są kibice to osoby które szukają zaczepki aby zrobić rozróbę.
Kibice to byli kiedyś potrafili zebrać fundusze na tablice pamiątkową na starym stadionie LECHI i wmurowali w mur. Większość z nich nawet o tym nie wie że taka pamiątka istnieje- 1 1
-
2020-10-29 12:55
Kibol i zrozumienie to oksymoron.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.