- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (193 opinie)
- 2 "Zakaz dla rowerzystów na Sopockiej" (452 opinie)
- 3 Bruk nie zniknie, ale będzie remont (70 opinii)
- 4 Kamienica piękna, ale prace uciążliwe (34 opinie)
- 5 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (235 opinii)
- 6 Schody samoróbki zastąpi chodnik (47 opinii)
Kiedy roboty wrócą na al. Piłsudskiego w Gdyni?
Jesienny wyciek wody przerwał prace przy budowie kolektorów pod al. Piłsudskiego w Gdyni. W nasączonym wodą gruncie nie można było prowadzić dalszych robót. Miasto wciąż negocjuje z wykonawcą - firmą Doraco - koszty dodatkowych prac. W grę może wchodzić kwota nawet kilku milionów złotych.
Początkowo pojawiły się problemy z uruchomieniem przepompowni oraz kanałem, którym miały do niej trafiać ścieki. Jesienią zeszłego roku robotnicy zeszli z jezdni, bo na jednym z fragmentów ulicy natrafili na podmokły grunt.
Wiosną mieli wrócić. Jak tłumaczyli przedstawiciele firmy Doraco, zaskoczyła ich jednak tzw. kurzawka, podczas której grunt zachowuje się jak bagno lub ruchome piaski. Wyciek musiał zostać zatamowany. Do dalszych prac konieczne były też opracowania hydrologiczne. Te zostało wykonane.
Dlaczego więc prace nie ruszają?
- Wciąż negocjujemy z wykonawcą koszty, które będziemy musieli ponieść w związku ze zmianą zakresu prac. Rozmowy nie są łatwe. Firma stawia spore żądania finansowe, które rozmijają się z naszymi możliwościami. Czekamy na to, by zostały one obniżone - wyjaśnia Teresa Horiszna, naczelnik wydziału inwestycji w Urzędzie Miasta Gdyni.
Nie wiadomo, jak długo potrwają negocjacje. Określonego terminu ich zakończenia nikt w prawie nie określił. Obydwie strony milczą także na temat kwot, których dotyczą rozmowy. Jak udało się nam jednak ustalić, wartość dodatkowych prac może sięgać sum znacznie przekraczających milion złotych. Przypomnijmy, że koszt całej inwestycji miał początkowo wynieść 18 mln zł.
- Dokumenty są gotowe, możemy praktycznie od zaraz przystępować do pracy. Dopóki nie zakończą się negocjacje nie będziemy jednak udzielać żadnych informacji w tej kwestii - ucina spekulacje Wojciech Fait z firmy Doraco.
Miejsca
Opinie (46)
-
2013-05-29 17:09
szczurak narazie siedzi cicho !- zaatakuje w odpowiednim momencie !-
i napewno gamonie wybiorą go na V kadencje ! , a przed wyborami zobaczycie ile obiecanek i mizdrzenia znowu będzie - a plebs się da jak zwykle na to nabrać !.
- 10 2
-
2013-05-29 17:53
Panie Prezydencie !!!
sezon za pasem a centrum w remoncie - WSTYD !!!
- 5 2
-
2013-05-29 18:51
to jakaś farsa (2)
inwestycje w Gdyni to jakaś żałosna farsa, jak nie estakada rowerowa do donikąd i dla nikogo to infobox pomnik ohydy, klatka na żyrafy, katastrofa. Teraz kolektory burzowe. Jak niespodzianka z kurzawką ? Przecież cała Gdynia parę metrów pod ziemią to jedna kurzawka. Nie da się pracować choćby na 2 zmiany koło Klifu po 16 tylko korek robotnicy już są w domu i oglądają telewizję. Estakada zakorkowana na prawie rok bo nie da się oświetlić w nocy spodu. Parkingu ani jednego. Wszędzie można tylko w Gdyni nie. Już nie wspomnę o ciągle zapadających się studzienkach w jezdniach. Niech mi kto powie jaki kretyn wymyślił studzienki w jezdni, a nie w pasie pomiędzy jezdniami.
- 19 3
-
2013-05-29 20:01
Żałosna farsa (1)
to " jedna kurzawka " twoich wypocin a zapadające się studzienki i korki to bolączka wszystkich miast w Polsce. Dzisiaj przejechałem estakadą rowerową i nową trasą aż do Sopotu. Na trasie roboty na ukończeniu. Robi wrażenie, nadaję się do organizowania zawodów kolarskich MTB.
- 4 1
-
2013-05-29 21:14
jeden pisze
te swoje wypociny
- 0 0
-
2013-05-30 00:02
zadluzyl GDYNIE na maxa!!!!jak to Szczur
ale roxpiepra sZCZUR pieniadze podatnikow!!! INFOBOX
- 7 2
-
2013-05-30 00:12
Na Infoboxy sroksy...
...są pieniądze, a na potrzebne inwestycje już nie... nie wspominając o utrudnieniach dla kierowców/pieszych na tym skrzyżowaniu :/
- 4 2
-
2013-05-30 00:19
Monopol Władzy (1)
Każdy monopol wcześniej,czy póżniej prowadzi do patologii.CZAS NA ZMIANĘ WŁADZY.Panie Prezydencie,dziękujemy za wszystko co zrobił Pan dla Gdyni,ale urzędnicy za bardzo"obrośli w piórka"
Ps.Pani Horiszna......projektanci nic nie wiedzieli o kurzawce?Przecież ta wiedza,to jest abecadło.- 7 1
-
2013-05-30 05:25
Prawda
Monopol socjalizmu marnie się skończył dla tej władzy i dla Polski. Zapóźnienia cywilizacyjne i mentalne społeczeństwa do tej pory nie zostały usunięte.
- 2 0
-
2013-05-30 07:01
Gdzie sa roboty?
Roboty pracuja za 15 pounds/h w Londynie a wy sobie musicie sami posprzatac po sobie.
- 2 0
-
2013-05-30 07:35
siła szczurka bieże się z braku jakiegokolwiek konkurenta ! - czyżby już wszyscy polityki mają dosyć ?...
- 2 0
-
2013-05-30 08:13
nieodpowiedni wykonawca
gdyby wzięli MTM, na pewno roboty byłyby już skończone
- 1 1
-
2013-05-30 09:16
no tak !- bo do tej pory tak było, że wszystkie przetargi były robione dla MTM .
kolesie
- 2 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.