• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kierowcy bmw poszło w pięty czy nie złapał?

neo
12 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku)  Raport
Opinie (211)
Kartka z apelem zawisła w klatce na tablicy ogłoszeniowej. Kartka z apelem zawisła w klatce na tablicy ogłoszeniowej.

Co jakiś czas opisujemy sąsiedzkie spory: czasem większe, czasem mniejsze. Ostatnio jednak dostaliśmy zdjęcie, które pokazuje, że uwagę na problem można zwrócić w niebanalny sposób. Oto opis tego, jaki apel mieszkaniec Działek Leśnych wystosował do sąsiada.

Czytelnicy poinformowali nas o tym w Raporcie.
Widzisz coś ciekawego? + dodaj Raport


Problemy z parkowaniem to odwieczny temat wśród mieszkańców praktycznie wszystkich dzielnic Trójmiasta. Rozwiązywane bywają różnie: czasem prośbą, zdarza się, że groźbą. Są jednak i inne sposoby.

Oto kartka, jaka pojawiła się w jednym z budynków na terenie Działek Leśnych w Gdyni. Zdjęcie dostaliśmy do Raportu z Trójmiasta. Bardzo dziękujemy za jego przesłanie.

08:29 10 MARCA 23

Miły list w Gdyni (57 opinii)

Leszczynki, od sąsiada do sąsiada. Miłego dnia
Leszczynki, od sąsiada do sąsiada. Miłego dnia


Trzeba przyznać, że autor (lub autorka) tej wiadomości ma poczucie humoru. Wprawdzie niekoniecznie może się ono spodobać kierowcy rzeczonego bmw, ale na pewno zwraca uwagę swoją oryginalnością. Czy jednak pomoże? Czas pokaże, ale liczymy, że uda się nawet bez kolorowanki!

neo

Opinie (211) ponad 20 zablokowanych

  • Pewnie nie chce żeby mu ktoś obił auto (3)

    Również parkuję "na dwóch miejscach", co się może niektórym nie podoba, ale mam do tego pełne prawo.

    Po pierwsze Q7 które jest całkowicie legalnym, homologowanym samochodem osobowym ma ponad 2m szerokości, a miejsce parkingowe ma 2.5m (od linii do linii 2.35m), co daje ledwo kilkanaście cm uchyłu drzwi na stronę (drzwi są grubsze), co całkowicie uniemożliwia wysiadanie.

    Powiecie że to mój problem, owszem i akurat z tym sobie bym poradził bo mam parkowanie zdalne z kluczyka, więc wjechać mogę co do centymetra bez problemu.

    Tylko teraz co z sąsiadem z sąsiedniego miejsca parkingowego, który raczej parkowania z kluczyka nie ma, więc żeby się dostać do swojego samochodu musiałby wsiadać bagażnikiem.
    A nawet jak tego miejsca jest trochę więcej to będzie musiał swoimi drzwiami obić moje auto.

    Już nie mówiąc o tym co się dzieje jak podjeżdża rodzic z dziećmi które to dzieci tylne drzwi otwierają z kopa.

    Wgniecenie drzwi w moim aucie kosztuje więcej niż większość samochodów poruszających się po Polskich drogach, a że mam kamery parkingowe przód i tył, to wszystko doskonale jest udokumentowane i niestety dwie rodziny straciły swoje zniżki OC własnie dlatego że dziecko zamaszyście otworzyło drzwi, tak że nie tylko ceramiczne zabezpieczenie lakieru nie wytrzymało, ale dodatkowo wgniotła się blacha, co było naprawiane w ASO co swoje kosztuje i ubezpieczyciel ostro jedzie po zniżkach pojazdu sprawcy.

    Więc w trosce o budżety sąsiadów staję okrakiem na dwóch miejscach i wtedy jest miejsce żeby wygodnie i bezpiecznie otworzyć drzwi.

    Rada na to jest prosta i w USA dawno wymyślona - tam miejsca też mają po 2,5m szerokości, ale między każdym miejscem jest dodatkowy bufor około 40-50cm którym można wygodnie przejść czy otworzyć drzwi tak żeby nie uszkodzić sąsiednich pojazdów.

    Póki miejsca na parkingach są jakie są, to niestety ale właściciele czy to większych pojazdów, czy po prostu tych którzy o nie dbają i nie życzą sobie wgnieceń muszą stawać tak jak infrastruktura pozwala

    • 15 11

    • Masz Q7

      A ja mam IQ 177...
      Dlatego nie komentuję

      • 0 2

    • ubezpieczyciel pokrywa koszty do określonej kwoty, co zrobisz jak znaczne szkody spowoduje zamaskowana osoba (1)

      której nie uda się zidentyfikować ?

      • 0 2

      • Chyba tylko ty maskujesz sie do otwierania drzwi w samochodzie. Jak nie ustala sprawcy to z casco zlikwiduje. Co to ma do wypowiedzi OPa?

        • 3 0

  • Nie ma (3)

    to jak ludzie pokroju płyty chodnikowej.
    U nas z kulturą wszędzie na bakier pomijając fakt że parkowanie też mają gdzieś a dużo ludzi jakby mogło to by parkowało w samym wejściu do klatki a jak jeżdżą na zakupy w samych głównych
    drzwiach galerii lub sklepu.

    • 31 0

    • (2)

      A najgorsi to już są ci w suvach w leasingu

      • 4 4

      • Najlepsi są ci, którzy rozpoznają, który SUV jest w leasingu... Na oko (1)

        • 4 2

        • Patrzysz na rejestrację i jak nie jest GDx na początku to na 95% leasing.

          • 2 0

  • No i masz.

    Podpalił auto na Rotmance.

    • 3 0

  • (3)

    Jeżeli wszystkich innych sąsiadów bardziej zainteresował komunikat w formie rysowanki niż sam samochód znaczy że nie jest on parkowany nieprawidłowo. Proponuję następnym razem zrobić zdjęcie rzeczywistego przewinienia, a nie zabawy w samosąd.

    • 17 175

    • (1)

      odezwał się właściciel bmw?

      • 7 1

      • Nie kierowca BMW tylko zdroworozsądkowy sąsiad. Ostatnio na tweeterze jest boom wiadomości o tym jak osoba oskarżająca kogoś o gwałt jednak jedynie okłamywała sąd że dochodziło do gwałtu. Tutaj jest podobnie, mamy tylko oskarżenie bez dowodu.

        • 0 1

    • A wiesz w ogole co znaczy słowo samosąd?

      • 2 0

  • Warto

    Zwrócić uwagę (by nie gorszyć do reszty), że poprawnie piszemy "naokoło" i "PS"....

    • 2 2

  • Z jednej strony wnerwiają mnie krzywo parkujący kierowcy, ale z drugiej (1)

    Sam nie raz jestem do tego zmuszony. Kupisz sobie jakieś lepsze auto, które do tego ma ponad dwa metry szerokości, to nie dość, że kołami z jednej i z drugiej strony najedziesz na linię, to jeszcze zaraz ktoś ci stanie obok tak blisko, że nie wsiądziesz, do tego co tydzień coś nowego, tu drzwi obite, tu zderzak przerysowany, to obudowa lusterka złożona w stronę nie tę, co trzeba. Nie dziwię się czasem ludziom, jak parkują drogie auta na linii na dwóch miejscach, żeby nikt się nie przykleił.

    • 3 5

    • Głupie tłumaczenie. Jak widze buraka na dwóch miejscach to dopiero mam ochotę obić go drzwiami.

      • 3 0

  • (1)

    "Poszło w pięty" WTF? To ma jakiś związek z ortopedią? Co to za wymysł lingwistyczny?

    • 1 3

    • pot. ktoś poczuł się urażony czyimiś słowami lub działaniami, które sprawiły mu przykrość

      W budowie somatycznej człowieka (w porządku wertykalnym) pięta stopy znajduje się w najniższym położeniu na osi góra dół, a więc jest najbardziej spośród wszystkich elementów ciała człowieka oddalona od głowy (odległość głowa stopa pozostaje największa). Stąd niewykluczone, że właśnie ów fakt służył naszym przodkom do obrazowego oddawania myśli w powiedzeniach i przenośniach (por. zwrot od stóp do głów a. od głów do stóp).

      Tym samym dałoby się uzasadnić inny zwrot coś poszło w pięty komuś (ktoś poczuł się urażony czyimiś słowami lub działaniami, które sprawiły mu przykrość) w pięty, tzn. bardzo daleko, głęboko, aż na sam dół ciała człowieka.

      więcej możesz sobie poczytac na stronie sjp.

      • 1 0

  • Problem tez jest w ludziach

    Tez jeżdżę BMW i staje na dwóch miejscach w parkingu pod domem. Dlaczego? Bo raz ze niektórzy ludzie nie szanują mojego auta i go obijają drzwiami. Chce tylko dodać ze koszta nowej folii ja płace. Dwa, bo to sa moje dwa miejsca wykupione. Miałem problem z sąsiadem który stawał mi na miejscu bo przecież mam dwa i jeden samochód, wiec zacząłem tak stawać bo nic nie dociera do i**oty. Pozdrawiam Cię Andrzeju

    • 5 6

  • Leszczynki

    Leszczynki jak jest w poście a Działki Leśne to dwie różne dzielnice Gdyni, panie redaktorzyno

    • 0 1

  • Jak najłatwiej uzyskać sok z buraka?

    Wrzucić granat do BMW

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane