• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kilkudniowe sprzątanie po rajdzie w Ergo Arenie

Piotr Weltrowski
22 lutego 2011 (artykuł sprzed 13 lat) 

W piątek w hali rozegrano prolog rajdu Lotos Baltic Cup.



Cztery firmy przez kilka dni musiały sprzątać Ergo Arenę po rajdzie Lotos Baltic Cup. Porządki wciąż trwają, ale już wiadomo, że podobne imprezy będą gościć w hali także w przyszłości. - To była doskonała promocja hali i całego Sopotu - przekonuje organizator.



Jakie imprezy powinny się odbywać w Ergo Arenie?

Piątkowy prolog rajdu był wydarzeniem bez precedensu - zgodnie przyznają zarówno kibice, jak i organizatorzy imprezy. Ci ostatni przekonują, że był to pierwszy rajd na świecie, podczas którego kierowcy ścigali się na tak dużej powierzchni wewnątrz hali sportowej.

Aby było to możliwe, zdjęto parkiet i przesunięto część trybun. Samochody jeździły po betonowym podłożu. Bardzo szybko okazało się jednak, że zostają na nim ślady opon z rajdowych aut.

Firma, która miała posprzątać po rajdzie, czyli umyć samochody i wyczyścić podłoże, nie poradziła sobie z tym. - Nie wiem, jak to się skończy, ale gdy tylko okazało się, że jest problem ze śladami gumy, szybko zdecydowaliśmy się wezwać do pomocy inne firmy. To na nas ciążył obowiązek posprzątania po imprezie i to właśnie było dla nas priorytetem - mówi Lesław Orski, organizator rajdu i zarazem sopocki radny PO.

Do dziś większość śladów udało się już usunąć. Guma pozostała już jedynie na betonie pod tą częścią parkietu, którą niemal od razu po rajdzie trzeba było przykryć, by mógł się odbyć trening koszykarzy Trefla. Brudne ślady znajdują się także pod dosuniętymi przed meczem Trefla trybunami.

- Oczywiście, je także wysprzątamy. To nie są wielkie koszty. Nie mam jeszcze szczegółowych wyliczeń, ale jedna z firm wzięła za swoją usługę np. 1,5 tys. zł. Na pewno nie zniechęci nas to organizacji rajdu także w przyszłym roku. Wręcz przeciwnie, będziemy już wiedzieć, czego się spodziewać. Można więc powiedzieć, że zbieramy doświadczenie. Dodatkowe koszty związane nie zniechęcają mnie jednak, tym bardziej, że sama impreza przyjęta została doskonale i trudno przecenić jej znaczenie dla promocji sportu, samej hali i Sopotu- dodaje Orski.

Problemu nie widzą też przedstawiciele Ergo Areny. - Cierpliwie czekamy, aż całe podłoże zostanie posprzątane. Na razie nie mamy żadnych zastrzeżeń do organizatora imprezy - mówi Bartosz Tobieński, rzecznik Ergo Areny.

Drobnym problemem okazała się także wentylacja obiektu podczas imprezy. Spaliny nikomu nie zagrażały, ale czuć było je bardzo wyraźnie. - Już jako radny będę chciał dokładnie przyjrzeć się systemowi wentylacji hali i sprawdzić, czy nie da się go usprawnić - mówi Orski.

Działaniu wentylacji obiecują się także przyjrzeć przedstawiciele Ergo Areny, tym bardziej, że już jesienią w obiekcie odbyć mają się zawody motokrosowe i spalin w hali na pewno nie zabraknie.

Miejsca

Wydarzenia

Opinie (121) 8 zablokowanych

  • wydaje mi się,

    Wydaje mi się, że Państwo z Ergo Arena zrobili imprezę, a teraz oceniają, jej można tak powiedzieć "skutki" nic nie było zaplanowane, ale na szczęście się udało:) można się chwalić...brawo, brawo....inną kwestią jest to że artykuł jest na poziomie szkoły podstawowej - ale za to na dobrym poziomie jak się przyrówna taką miarą...hehe. Panie Weltrowski, czytelnicy są dorośli. Ja osobiście mam w nosie co robią służby porządkowe w pracy swojej. Cieszę się że tą pracę wykonują dobrze-jak się okazuje, ale ja też dobrze pracuje, przez co nie wydaje mi się że mogę pretendować do rangi bohatera artykułu jakiegoś. Ale nie mniej jednak, Pan Lesław i Pan Bartosz zaistnieli tutaj jako konkretne nazwiska, każdy mógł o nich przeczytać... Generalnie Dno i trzy metry mułu...Całość do poprawy:) Pozdro dla wszystkich

    • 4 0

  • czy zgodnie ze standardami Gminy Sopot naliczono kary na tych, którzy nie dali rady wysprzątać tego bajzlu po paleniu gumy?

    W końcu sam pan Karnowski się chwalił, że dzięki karom umownym reperuje budżet miasta - trochę jak straż gminno-biznesowa z Karlina i innych "dziwnych" miejsc.

    • 2 0

  • ...

    Kolejny przykład miernoty dziennikarskiej. Co właściwie miał wnieść ten tekst?
    Po pierwszym zdaniu można sądzić, że miała wyjść afera a wyszedł papier toaletowy..."cztery firmy...musiały...kilka dni..."
    I CO Z TEGO?

    • 1 0

  • to ERGO ARENA jest w Sopocie czy w Gdansku ??? (1)

    bo podobno na granicy :)

    • 2 0

    • sam budynek stoi w Sopocie

      natomiast często mówi się o hali ergo jako o hali "gdańsko-sopockiej", bo Gdańsk się dołożył do budowy.

      • 0 0

  • A po co ta gume wogóle usuwać? z czasem się wytrze.

    • 3 0

  • gdzie!?

    Gdzie byla policja? Pytam sie gdzie? No gdzie? GDZIE!?!?!

    • 1 4

  • ergoarenę pokazali?

    pokakazali! teraz prezidente może zbierać laury za duży stopień jedwabistości. ważne żeby zareklamować sukces demokracji :D

    • 2 0

  • "Drobnym problemem okazała się także wentylacja obiektu podczas imprezy"

    Jak można ładnie, po "pr-owsku" to ująć!
    Prawda jest taka, że gdyby nie zimowa aura to byśmy tam mieli parę karetek z powodu omdleń!
    Działanie ( a raczej niedziałanie ) wentylacji katastrofa.
    Organizacja w hali beznadziejna. Przede mną w kolejce do kasy facet chciał kupić bilety na siatkę na następny dzień, na co Pani w kasie rozbrajająco odpowiedziała, że dzisiaj jest rajd i tylko na tą imprezę sprzedaje bilety. Nic nie dały tłumaczenia faceta, że na stronie hali było info, że można kupić bilety tego dnia na siatkę. Spytał kiedy może w takim razie kupić bilety na jutrzejszy mecz, na co kobita, że jutro, ale nie wie o której. Żenujące!
    Poza tym brak możliwości płacenia kartą.
    To tylko pokazuje co się dzieję gdy za zarządzanie halą biorą się amatorzy (miasto). Sama impreza ok, choć do wcześniejszych prologów na stadionie GKS-u miało się jak gokarty do F1.
    Dziennikarzyny powtarzające za Orskim jak papugi, że to jedyna tego typu impreza na Świecie albo nie mają pojęcia o czym piszą, albo piszą gotowe reklamy na zamówienie, albo jedno i drugie.

    • 6 0

  • Na hali śmierdziało, że nie sposób było tam wysiedzieć. Ludzie z dziećmi opuszczali imprezę. Konferansjer o tym jasno mówił. Komunikował, że śnieg zatkał wentylację, bo zarządca hali odśnieżył dachu.

    • 5 0

  • Brawo Sopot

    świetna impreza. To teraz może jakieś zawody w trialu motocyklowym, albo jakiś extreme - skoki, salta itp.

    • 2 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane