Przebudowa dawnego kina Polonia w małe centrum handlowe zacznie się dopiero jesienią. W czasie sezonu w budynku pomieszczą się dwa kluby, które na Monciaku wystawią swoje ogródki.
2010-05-08 09:51
koktajle na bazie alkoholu
polecam ;)
Centrum handlowe ? Będą tam pewnie same puby, kawiarnie i restauracje ;(
2010-05-08 10:09
ehhh...ten kraj dziwolągów...
2010-05-08 10:14
Brawo dla władz Sopotu. Zamiast zachować jeden z ostatnich symboli dawnego u kurortu pozwala się na dwie sezonowe budy z kawą i piwem, a potem kolejne centrum handlowe. Do Sopotu po sezonie jechało się właśnie do kina i teatru (pomijając atrakcje dyskotek). Teraz to miasto jest kolejną galerią handlową z multipleksem, za to bez parkingów.
Widziałem kiedyś JK w bałtyckiej. Pewnie szukał tam inspiracji.
2010-05-09 12:20
amatorze kwasnych jablek zajechal od ulicy K Jadwigi zobaczyl bys podziemny parking pod kinem?
2010-05-08 11:00
Wspaniałe kino, dzięki któremu poznawałem sztukę filmu. Polonia i Bałtyk były główną atrakcją mojego dzieciństwa. Każdy seans to było przeżycie, których brakuje w nowoczesnych kimopleksach. Szkoda tylko, że tak szybko zrezygnowano z walki o Polonię. Nawet DKF Kurort, który był ważny dla tego kina, uciekł do multikina. Przykre, ale moja noga na pewni postano w sopockim multikinie. Moda na efekciarstwo i wszechogarniającą tandetę ogarnia Sopot. Niedługo będą tu same puby, cluby i drgie restauracje a wszystko kiczowate i nie mające żadnej duszy.
2010-05-08 11:03
Dla czego redaktor w ogóle nie zainteresował się tym iż cała zmiana funkcji budynku jest robiona bez pozwoleń ! Czytałem cały artykuł gdzie podali wszystkie szczegóły przekrętu !!!
2010-05-08 11:31
2010-05-08 11:37
Jak donoszą “zaufane źródła” w budynku po dawnym Teatrze Wybrzeże powstaną dwie dyskoteki, jedną prowadzić będzie właściciel klubu Soho wraz z byłym współwłaścicielem lokalu Surfbay z półwyspu helskiego. osoba ta była też współwłaścicielem Copacabany. Samemu lokalowi Surfbay zabroniono działalności na terenie półwyspu w dużej mierze ze względu na degradację środowiska naturalnego, zniszczenia wydm i notoryczne naruszanie przepisów porządku publicznego. Z naszych informacji wynika, iż lokal ma się nazywać tak samo jak zamknięty na półwyspie lokal czyli Surfbay. Ciekawe, czy panowie postanowili działać wg tego samego schematu co we wcześniejszych swoich inwestycjach?:) Drugi z lokali mających otworzyć na terenie budynku po Teatrze Wybrzeże a dokładnie w pomieszczeniu po kinie Polonia to lokal prowadzony przez Bartka Czapiewskiego z Gdańska, osobę powiązaną z lokalami Jaśkowa 14 oraz Sopocka Viva i Sopocki Cream przy współudziale drugiego z współwłaścicieli niesłynnej Copacabany. Z relacji przekazanych firmom sprzedającym alkohol, przez inwestorów w miejscu tym ma powstać klasyczna dyskoteka dla kilkuset osób, głównie młodzieży do 20 roku życia przy udziale minimalnych inwestycji. Panowie chcą opróżnić salę kina, wyprostować podłogę, wstawić meble i wyposażenie z byłej Copacabany (tej, która się spaliła) i zrobić tam klasyczną dyskotekę niskiego pułapu, pamiętając problemy jakie niosła za sobą Copacabana w ostatnich latach my mieszkańcy Sopotu mamy poważne obawy, czy aby środek ulicy Mote Cassino jest dobrym miejscem na tego typu inwestycje. Oprócz obaw o zwyczajne zakłócanie przepisów porządku publicznego (tak jak miało to miejsce w okolicach Copacabany na plaży) zastanawiamy się nad kwestiami bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz sanitarnego. Ponieważ z pierwszych relacji wynika, iż nie zostaną poczynione żadne inwestycje w tym kierunku. Mamy nadzieje, iż władze naszego miasta przyjrzą się temu tematowi i nie dopuszczą do sytuacji jaka miała miejsce rok temu.
2010-05-08 12:05
2010-05-08 11:39
Prace budowlane w budynku, gdzie mieściła się Scena Kameralna Teatru Wybrzeże, ruszyły pełną para. W tej chwili na terenie starego Empiku trwa wyburzanie ścian działowych oraz montaż instalacji sanitarnej i wodnokanalizacyjnej. Tym samym, prawdziwe okazały się pogłoski o planowanym tam otwarciu dyskoteki. Pikanterii wszystkiemu dodaje fakt, że prace te nie zostały zgłoszone do żadnego urzędu i wykonywane są bez jakichkolwiek wymaganych prawnych pozwoleń. Wyburzanie i stawianie ścian działowych oraz montaż instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej według polskiego prawa wymaga pozwolenia na budowę, a w strefie zabytkowej, jaką jest Sopot, także zgody konserwatora zabytku. Z naszych informacji wynika, że żaden wniosek w tej sprawie nie został złożony do urzędu miasta ani innych, odpowiedzialnych za to instytucji. Zważywszy na to, że jednym ze współwłaścicieli jest były współwłaściciel lokalu sopockiej Copacabany, nikogo nie powinna dziwić ta samowolka budowlana. Dziwi natomiast zachowanie urzędników ratusza, którzy starają się nie zauważać, że w samym centrum miasta, pośrodku sztandarowej ulicy, prowadzone są prace budowlane bez jakichkolwiek pozwoleń i uzgodnień. Wystosowaliśmy do miasta mailowe zapytanie w tej sprawie, jednak do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Mamy nadzieję, że po tym artykule władze podejdą do sprawy poważnie i wyegzekwują trzymanie się prawa prze inwestorów.
Prace w pomieszczeniu po dawnym kinie Neptun jeszcze nie ruszyły. Mają ruszyć w przeciągu trzech tygodni. Będziemy informować mieszkańców, co się dzieje na terenie obiektu.
2010-05-08 15:42
brzmi jak by ktos sie bal konkurencji :)
2010-05-08 11:21
miescina przekretow , i glupich rzadow Karnosia , nazywana kurortem , blazenada.
2010-05-08 11:29
2010-05-08 11:38
cóż po układzie można wszystko jak sie okazuje. Z " zabytku" mozna zrobić użytek. Niby do września a potem sie okaże jak zwykle, że tak długo aż sie spali...Oni mają pozwolenie na budowe???? Słabe to wszytsko.......
2010-05-08 11:52
Pogoń za kasą i tyle. Uwielbiałem to kino. Centrów handlowych nie jest mało, a takich kin jak Polonia coraz mniej. Szkoda.
2010-05-08 12:37
Masakra, Ci ludzie z Copy mieli podobno do Sopotu już nie wrócić!!!! Dziwię się miastu, że na to pozwala, a może właśnie nie pozwala, dla tego robią to bez pozwoleń.....jestem ciekaw rozwoju sytuacji
2010-05-08 12:45
2010-05-08 13:14
Umiem i znam tych ludzi "Cukier " i reszta to są ludzie z kopy . Wszyscy kojarzą Copę z Tarnackim a on był jednym z kilku właścicieli ! Przeczytaj 4 posty wyżej !
2010-05-08 21:32
Jak donoszą “zaufane źródła” w budynku po dawnym Teatrze Wybrzeże powstaną dwie dyskoteki, jedną prowadzić będzie właściciel klubu Soho wraz z byłym współwłaścicielem lokalu Surfbay z półwyspu helskiego. osoba ta była też współwłaścicielem Copacabany. Samemu lokalowi Surfbay zabroniono działalności na terenie półwyspu w dużej mierze ze względu na degradację środowiska naturalnego, zniszczenia wydm i notoryczne naruszanie przepisów porządku publicznego. Z naszych informacji wynika, iż lokal ma się nazywać tak samo jak zamknięty na półwyspie lokal czyli Surfbay. Ciekawe, czy panowie postanowili działać wg tego samego schematu co we wcześniejszych swoich inwestycjach?:) Drugi z lokali mających otworzyć na terenie budynku po Teatrze Wybrzeże a dokładnie w pomieszczeniu po kinie Polonia to lokal prowadzony przez Bartka Czapiewskiego z Gdańska, osobę powiązaną z lokalami Jaśkowa 14 oraz Sopocka Viva i Sopocki Cream przy współudziale drugiego z współwłaścicieli niesłynnej Copacabany. Z relacji przekazanych firmom sprzedającym alkohol, przez inwestorów w miejscu tym ma powstać klasyczna dyskoteka dla kilkuset osób, głównie młodzieży do 20 roku życia przy udziale minimalnych inwestycji. Panowie chcą opróżnić salę kina, wyprostować podłogę, wstawić meble i wyposażenie z byłej Copacabany (tej, która się spaliła) i zrobić tam klasyczną dyskotekę niskiego pułapu, pamiętając problemy jakie niosła za sobą Copacabana w ostatnich latach my mieszkańcy Sopotu mamy poważne obawy, czy aby środek ulicy Mote Cassino jest dobrym miejscem na tego typu inwestycje. Oprócz obaw o zwyczajne zakłócanie przepisów porządku publicznego (tak jak miało to miejsce w okolicach Copacabany na plaży) zastanawiamy się nad kwestiami bezpieczeństwa przeciwpożarowego oraz sanitarnego. Ponieważ z pierwszych relacji wynika, iż nie zostaną poczynione żadne inwestycje w tym kierunku. Mamy nadzieje, iż władze naszego miasta przyjrzą się temu tematowi i nie dopuszczą do sytuacji jaka miała miejsce rok temu.
2010-05-08 21:33
Prace budowlane w budynku, gdzie mieściła się Scena Kameralna Teatru Wybrzeże, ruszyły pełną para. W tej chwili na terenie starego Empiku trwa wyburzanie ścian działowych oraz montaż instalacji sanitarnej i wodnokanalizacyjnej. Tym samym, prawdziwe okazały się pogłoski o planowanym tam otwarciu dyskoteki. Pikanterii wszystkiemu dodaje fakt, że prace te nie zostały zgłoszone do żadnego urzędu i wykonywane są bez jakichkolwiek wymaganych prawnych pozwoleń. Wyburzanie i stawianie ścian działowych oraz montaż instalacji elektrycznej i wodnokanalizacyjnej według polskiego prawa wymaga pozwolenia na budowę, a w strefie zabytkowej, jaką jest Sopot, także zgody konserwatora zabytku. Z naszych informacji wynika, że żaden wniosek w tej sprawie nie został złożony do urzędu miasta ani innych, odpowiedzialnych za to instytucji. Zważywszy na to, że jednym ze współwłaścicieli jest były współwłaściciel lokalu sopockiej Copacabany, nikogo nie powinna dziwić ta samowolka budowlana. Dziwi natomiast zachowanie urzędników ratusza, którzy starają się nie zauważać, że w samym centrum miasta, pośrodku sztandarowej ulicy, prowadzone są prace budowlane bez jakichkolwiek pozwoleń i uzgodnień. Wystosowaliśmy do miasta mailowe zapytanie w tej sprawie, jednak do dzisiaj nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Mamy nadzieję, że po tym artykule władze podejdą do sprawy poważnie i wyegzekwują trzymanie się prawa prze inwestorów.
Prace w pomieszczeniu po dawnym kinie Neptun jeszcze nie ruszyły. Mają ruszyć w przeciągu trzech tygodni. Będziemy informować mieszkańców, co się dzieje na terenie obiektu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
