• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kłótnie cudzoziemców w urzędzie wojewódzkim

Maciej Naskręt
6 lipca 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Urząd wojewódzki: pełna sala dla osób składających m.in. wnioski o kartę pobytu. Zdjęcie wykonane we wtorek. Urząd wojewódzki: pełna sala dla osób składających m.in. wnioski o kartę pobytu. Zdjęcie wykonane we wtorek.

Setki cudzoziemców każdego dnia odwiedzają Pomorski Urząd Wojewódzki w Gdańsku. Przychodzą tam z wnioskiem o kartę pobytu w kraju. Problem w tym, że tworzą komitety kolejkowe, przy których dochodzi do awantur i przepychanek. Urzędnicy uspokajają i zapewniają, że niebawem otworzą kolejną placówkę dla cudzoziemców.



Jak reagujesz, gdy ktoś wpycha się w kolejkę?

Ci obcokrajowcy, którzy chcą m.in. dłużej legalnie przebywać na terenie Polski, muszą zdobyć kartę pobytu. W tym celu osobiście należy złożyć wniosek w budynku Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku przy ul. Okopowej 21/27 zobacz na mapie Gdańska. Chętnych nie brakuje. W efekcie praktycznie codziennie od godzin wczesnoporannych przed urzędem ustawia się spora kolejka cudzoziemców - głównie są to Ukraińcy, ale też pojawiają się osoby z Dalekiego Wschodu, czyli Chińczycy czy Hindusi.

Komitet kolejkowy nie pomaga

Urząd może dziennie obsłużyć około 75 osób, tymczasem zainteresowanych jest więcej osób. Zainteresowani uzyskaniem karty pobytu tworzą komitety kolejkowe jeszcze w nocy przed otwarciem. Z racji tego jednak, że jest tu wiele osób mówiących w różnych językach, pojawiają się nieporozumienia w ciągu dnia.

- Dochodzi do kłótni, przepychanek między osobami, które usiłują ominąć kolejkę. Przecież niektórzy ustawiają się tutaj dzień wcześniej, więc urząd powinien kogoś zapewnić, kto zadbałby o porządek nie tylko po otwarciu urzędu, ale także jeszcze przed, bo wtedy są największe awantury - mówi pani Ludmiła, która do Polski przyjechała aż z Odessy.
Tłumy w urzędzie wojewódzkim mają związek z rosnącym lawinowo zainteresowaniem dostępem do rynku pracy w Polsce. W dodatku gdańska placówka jest jedyną tego typu na całym Pomorzu. Ma się to jednak - przynajmniej częściowo - zmienić.

- Otwarta zostanie placówka obsługująca cudzoziemców w zakresie legalizacji pobytu i zezwoleń na pracę w Słupsku, jako oddział zamiejscowy w delegaturze urzędu - zapewnia Małgorzata Sworobowicz, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego.
Urzędnicy podkreślają, że dla oczekujących m.in. na kartę pobytu mają zapewnione miejsca siedzące, dostęp do wody, toalet, a także ksero.

- Sytuację poprawi internetowy system rezerwacji wizyt w urzędzie w celu złożenia wniosku. Cały czas wypracowywane są możliwe rozwiązania problemu w oparciu o możliwości urzędu - dodaje Sworobowicz.
Po co cudzoziemcom Karta pobytu

Karta pobytu jest dokumentem, który potwierdza tożsamość cudzoziemca podczas jego pobytu w Polsce. Dokument ten wraz z ważnym paszportem potwierdza uprawnienia do pobytu w Polsce oraz uprawnia do wielokrotnego przekraczania granicy polskiej bez konieczności posiadania wizy. Przy przekraczaniu granicy należy przedstawić funkcjonariuszom Straży Granicznej kartę pobytu razem z ważnym paszportem.

Wymagane dokumenty do wydania karty: wniosek o udzielenie zezwolenia na pobyt czasowy wraz z załącznikami.

Opłaty:
85-440 zł - za wydanie zezwolenia
17 zł - opłata za pełnomocnictwo

Termin załatwienia sprawy: 60 dni
Odwołania: Szef Urzędu do Spraw Cudzoziemców
Miejsce załatwienia sprawy: złożenie wniosku w sali obsługi - Oddział ds. Cudzoziemców (pokój nr 1) w budynku Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku ul. Okopowa 21/27, 80-810 Gdańsk.

Stąd można pobrać odpowiednie wnioski.

Miejsca

Opinie (382) ponad 10 zablokowanych

  • "pani Ludmiła, która do Polski przyjechała aż z Odessy" (2)

    Pozdrawiam. Byłem kiedyś w Odessie. Biurokracja i korupcja tam jak w arabskich portach. Na statek przyszła kontrola sanitarna i dwie babuszki sprawdzały czystość w kambuzie. Kucharz musiał dać im paczki kawy, salami, sera, ciastka, itd, żeby było "wsio charaszo", jeśli nie to "sztrafa" :)
    Kolejna kontola sprawdzała czy ilość farby w statkowej farbiarni jest zgodna z ilością podaną w deklaracji. Chodził mużyk z patykiem i mierzył ilość farby w hoboku - oczywiście wg. kontrolera nie zgadzało się i kapitan musiał dać mu $ na odczepne. Dla pograniczników łapówka w postaci Marlboro i whisky. Wesoły kraj. Ukraińscy marynarze z którymi pracuję mówią, że wszystko można tam załatwić za dziengi. Zdać egzamin na prawo jazdy bez wsiadania za kółko czy ukończyć szkoły morskie bez uczęszczania na zajęcia i uzyskać dyplom oficera wachtowego. :)

    • 11 2

    • Może i czyta się wesoło, ale dla obywatela normalnego kraju to znak, aby omijac szerokim łukiem...

      • 2 1

    • nie wie czy słyszałes

      ale u szoszonów juz od dzisiaj jest wsio choroszo wg. unii ;))) chcca im wizy poznosić, bo...balcerowicz jest doradcą:) mam znajomych ukrainców i nie wiedze powodu dla ktorego powinni byc ulgowo traktowani!

      • 1 2

  • jestesmy u siebie. (1)

    Odnosze sie z wielkim szacunkiem do braci ukraincow, mimo tego ze ich dziadkowie balaganili na kresach asz hadko. Jestesmy bracmi udowodniliscie U nas zescie swa praca i zaangazowaniem zasluzyli na bycie z Nami, sam tego doswiadczylem w polskiej firmie szacunek dla igora i Jego rodziny w Straszynie.

    • 2 5

    • jedna rodzina

      wiosny nie czyni

      • 1 1

  • wszystko okey

    ruskie i ukraince mile widziane pod warunkiem nie szerzenia banderyzmy i putinizmu, pod warunkiem rejestracji działalności i płacenia podatków i niczego do nich wtedy nie mam wszystko na legalu!!! a ze legal u nas jest uciążliwy to trudno chyba nie taki jak na ukrainie czy rosji

    • 0 1

  • możecie nie wierzyć ale to było przewidywane juz czesniej

    Ostatnio słyszałem jak ukraincy chodzą po sklepach gdzie pracują ukrainki i próbują je werbować do swoich firm żeby dla nich pracowały.Druga historia jest taka że Ukrainiec ma firmę w stoczni,jeździ czarną BMW chyba x6 jest po legii cudzoziemskiej wozi w bagażniku bodajże 2 kalachy lub je w biurze trzyma.W każdym razie powoli w Polsce tworzą się gangi,pseudo mafie ale to historie pojedyncze a co się dzieje w całym kraju to pewnie głowa mała.Moim zdanie jak tak juz się dzieje to trzeba to opisywać na takich forach i zgłaszać na policję żeby to w zalążki zgasić bo jak będziemy na to biernie patrzeć to będziemy stracenia.Zresztą otwórzcie oczy i osadcie sami.pozdrawiam

    • 2 1

  • Bałagan tworzony sztucznie!!! (1)

    Witam wszystkich, bardzo miło słysząc tolerancyjne komentarzy od braci Polaków, które liberalnie patrzą na nasza wspólna historie. Mieszkam w województwie pomorskim od 7 lat. Ale to co obecnie dzieje się, w urzędzie jest poprostu szokującym.
    Kiedyś nie było tam żadnych kolejek i takich utrudnień, nawet unia dała dofinansowanie na reorganizacje, działu do spraw cudzoziemców w Gdańsku, dzięki czemu był on przeniesiony i w miarę informatyzowany.
    Ale od kryzysu ukraińskiego, dużo się zmieniło, osoby które tam pracowali i bardzo dobrze wykonywali swoją prace zaczęli się zwalniac, bo nie wytrzymują tęgo tłoku.
    Kolejki 6-7 rano to już jest przeszłość, obecnie zajmuje się od 3 nocy, ja sobie to słabo wyobrażam jak muszę wziąć 2 roczne dziecko i pojechać tam stać od 3 w nocy. Kiedyś byl pokoik dla dzieci, tej raz zlikwidowany i ram siedzi ochroniaz.
    Na ukraińskich forach, często jest zadawane pytania, ci robić z tym urzędem dla tego byli stworzone, kolejki i zapisy na kartkach, tylko jak widzimy nie rozwiązuje to problemu.
    Niedługo zacznie się korupcja i miejsca w urzędzie będzie sprzedawane jak się sprzedaje kolejki do konsulatów polskich na Ukrainie.
    Ukraińców które bardzo długo żyją w trójmiejscie jest sporo, i wychodzili my z inicjatywa pomagać jeden drugiemu, w wypełnieniu wszytkich niezbędnych dokumentów.
    Tylko tęgi rownież jest za mało.
    Urzęd w Gdańsku potrzebuje więcej pracownikow, bo obecnie na każdego inspektora przypada około 400 wniosków, on fizycznie nie jest w stanie obrobić taką ilośc w 2 miesiącu sprawy się ciągną po 6 miesięcy.
    Chodzą w innych województwach obsługa urzędników została na tym samym poziomie, na przykład w Krakowie... Niema żadnych kolejek!
    Musimy wspólnie znając rozwiazanie, tego absurdu który się dzieje, internetowe zapisy, okienko informacyjne które sprawdza wnioski przed podaniem, rownież osobne okienko, dla donoszenia dokumentów.
    Jeszcze jest weryfikacja z straży granicznej i policji, która można ułatwić jeżeli my sami będziemy się pojawiać na rozmowę, w tedy faktycznie można będzie eliminować tych chamskich buraków, które psują wizerunek ukraińskiego narodu, i wysyłać ich z powrotem do domku.
    Proszę pamietać ze wsród Ukrainców są osoby które na prawdę chcą pomoc, rozwiązać wspólnie ten problem, i oszczędzić czas i nerwy każdemu.

    Pozdrawiam Julia

    • 3 4

    • masakra

      Terminy na rejestrację internetową... Dzisiaj 12 grudnia dostępny termin to 11 maja!!! Czy to ułatwia komuś sprawę? Niech już będzie zwykła kolejka. Przyjdziesz o 4 rano i napewno w ten dzień oddasz wniosek. Pilnie coś muszą zrobic z tym urzędem. Ludzi czekają na wydanie decyzji 9-11 miesięcy. Czy to jest normalnie? Po co zapraszać Ukraińców do pracy jak urzędnicy nie są w stanie ogarnąć cały. ten problem. Mieszkam w Gdańsku 7 lat. Pracuje legalne, płacę podatki. Chyba mam prawo na załatwienie swoich spraw urzędowych w normalny sposób?

      • 0 0

  • pomoc prawna

    Cudzoziemcy mogą załatwić wszelkie sprawy drogą pocztową korzystając z usług prawnika - http://kancelaria-kllaw.pl/uslugi/31-second-category/30-prawo-imigracyjne

    • 0 0

  • Polska nie jest państwem prawa!!

    Nie powinni o tym zapominać ani Polacy, ani Ukraińcy, ani ktokolwiek inny.

    • 0 0

  • Polska nie jest państwem prawa!!

    Mówicie, że Ukraińcy są potrzebni w Polsce? Komu? Władzy na pewno nie są potrzebni!! Rzucają im kłody pod nogi w Urzędzie Wojewódzkim w ramach prawa i poza wszelkim prawem. Prosty Polak nic nie może nikomu udowodnić, a co dopiero Ukrainiec...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane