- 1 Chciał zabić psa. Przejechał po nim autem (224 opinie)
- 2 Gdzie lądują ścieki z działek? Będą kontrole (128 opinii)
- 3 Zwężą ul. Morską. 9 miesięcy prac (106 opinii)
- 4 Co z krzyżami w trójmiejskich urzędach? (1008 opinii)
- 5 Setki wniosków o zgodę na wycinkę drzew (23 opinie)
- 6 237 mieszkań zadłużonych na ponad 10 mln (96 opinii)
Kobiece umysły nie mniej ścisłe
Politechnika Gdańska robi wszystko, by szowinistyczny dowcip, że kobieta inżynier jest jak świnka morska (ani świnka, ani morska) odszedł do lamusa. Uczelnia bierze udział w akcji "Dziewczyny na Politechniki"
- Kiedy zdecyduję się na dzieci, będę mogła wykonywać pracę z domu. Nie ma problemu by w domu pracować nad projektem, czy robić kosztorys - mówi Kasia.
Przyznaje, że przez wyborem budownictwa rozważała inne kierunki. Po maturze wyjechała na miesiąc do Anglii, a tam zdecydowała, że chce mieć konkretny zawód. - Studia są trudne, szczególnie pierwsze dwa lata, na których trzeba zaliczyć matematykę i mechanikę ogólną. Trzeba się po prostu nauczyć, jak się uczyć - tłumaczy.
Przykład prof. Bożeny Kostek z Katedry Systemów Multimedialnych PG pokazuje, że kobieta może doskonale odnaleźć się na studiach technicznych. Ta wieloletnia uczennica szkół muzycznych marzyła o studiowaniu inżynierii dźwięku. Dziś pani profesor, która jest specjalistką m.in. od "czyszczenia" nagrań dźwiękowych przekonuje, że dziewczyny mogą świetnie radzić sobie na ścisłych studiach.
- Od dzieciństwa przekonują nas, że jesteśmy słabszą płcią. Reagujemy na to uruchamiając wyobraźnię i rozwijając techniki przetrwania. Potem okazuje się, że to przydaje się w dorosłym życiu - żartuje prof. Kostek, dodając, że choć trudno jest uogólniać na podstawie kilku dziewcząt, które uczestniczą w jej zajęciach, można zauważyć, że są bardziej obowiązkowe od swoich kolegów. - Często zdają wszystkie egzaminy jeszcze przed rozpoczęciem sesji, a potem jadą na wakacje - opowiada.
Dziś na Politechnice Gdańskiej jest dwa razy mniej studentek, niż studentów. Wśród wykładowców jest ok. 30 proc. kobiet. Wśród studentów proporcje zmieniają się w toku studiów. Dwa lata temu studia na Wydziale Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej rozpoczęło 195 chłopaków i 127 dziewcząt. Po pierwszym roku nauki odpadło 59 chłopców i jedynie 22 dziewczyny.
Władzom uczelni zależy na ciągłym zmniejszaniu tej dysproporcji. - Dwa lata temu roku na Politechnikę Gdańską przyjęliśmy 942 dziewczyny, a w zeszłym roku już 1322 - wylicza prof. Janusz Rachoń, rektor PG.
Choć na Politechnice kobieta nigdy nie była rektorem, jest wiele pań sprawujących funkcje kierownicze. Kanclerz, uczelniany minister infrastruktury, kwestor, uczelniany minister finansów, kierownik Studium Nauczania Matematyki, kierownik Studium Języków Obcych, dyrektor Biblioteki Głównej - to wszystko kobiety. Trzech na ośmiu zastępców przewodniczącego Samorządu Studenckiego to dziewczyny.
Dziś kobiety realizujące swoje ambicje i burzące stereotypy, będą przekonywać swoje młodsze koleżanki, że studia na Politechnice, to dobry wybór i gwarancja pewnej przyszłości.
Czternaście uczelni technicznych w całej Polsce 10 kwietnia otworzy drzwi dla uczennic szkół ponadgimnazjalnych. Politechnika Gdańska, która plasuje się na pierwszym miejscu spośród nich (pod względem liczby kandydatów na miejsce) przygotowała zajęcia dla kandydatek na studia. Kobiety-naukowcy oraz studentki z kół naukowych wyjaśnią im, jak zautomatyzować wysyłanie zaproszeń na bal, opowiedzą i filmowych efektach specjalnych, czy o zasadach fizyki w kuchni. O tym, że inicjatywa jest trafiona, świadczy fakt, że limity chętnych do uczestnictwa w zajęciach wyczerpały się błyskawicznie.
10 kwietnia, Politechnika Gdańska
godz. 9-14, Akademicki Klub PG Kwadratowa, Kawiarnia dziewczyn na politechnice: pracownice PG i studentki odpowiedzą na pytania dotyczące studiowania na PG.
godz. 12, Gmach Główny Dziedziniec Południowy Politechniki Gdańskiej
Spotkanie z rektorem-elektem prof. Henrykiem Krawczykiem
Wykład: "Dlaczego wahadło Foucaulta się waha?", opowie dr hab. inż. Bogusław Kusz z Wydziału Fizyki Technicznej i Matematyki Stosowanej
- Magdalena Raszewskam.raszewska@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (125) ponad 10 zablokowanych
-
2008-04-09 12:20
ładne dziewczyny na PG to cud (1)
ładne i piękne są na uniwerku. No coż.
- 0 0
-
2008-04-09 12:41
oKo
zupełnie oka nie masz;-)
- 0 0
-
2008-04-09 12:16
co do genów, to zgoda:-)
ale ojcowskich:-) ty ich już dalej nie przekażesz
raczej:-) mam dwie córki i widzę swoje geny jak na dłoni:-)- 0 0
-
2008-04-08 18:20
powodzenia dziewczynki, ale jak coś to wolę, zeby mój dom (3)
projektował facet
- 0 1
-
2008-04-09 11:54
Bo widac nie masz pojecia o inzynierii
takie teksty mnie nie ruszaja bo i tak wiem ile jest warta moja wiedza, jestem inz konstruktorem i wiem tylko tyle ze wiele razy zdawalam lepeij egzaminy niz moi rowiesnicy plci meskiej, az niektorych to bolalo, bo prawda jest taka ze inteligencja i logiczne myslenie to nie kewstia plci ale kwestia genow....
- 0 0
-
2008-04-08 20:31
Serio ?
Hmmm.... akurat tutaj panuje dość szowinistyczny stereotyp, że kobiety lepiej projektują domy. Mężczyźni, zaś, lepiej sprawdzają się w większych przedsięwzięciach. Brawo za łamanie stereotypów.
- 1 0
-
2008-04-08 20:10
Powodzenia chłopczyku
To sobie sam w nim mieszkaj (albo z facetem jak ich tak wolisz.
- 0 0
-
2008-04-09 11:47
a od czego macie samorząd? nagrać gnoja na komórke i wrzucić do netu, taki wykształciuch niech se uczy na prywatnej uczelni pana gowina
jak sie same nie postawicie, to bedą wami POmiatały zwykłe chamidła i burasy, z tytułem za krowie ogony, przed nazwiskiem- 0 0
-
2008-04-09 11:39
jest taka stara piosenka "brzydula i rudzielec"
"Od dziecięcych już lat
Ciągle idą za mną w świat
Wierniejsze od psa
Te krótkie słowa dwa
Refren:
Brzydula i Rudzielec
To niby nic a znaczy wiele
Niby nic a spróbujcie raz
Być brzydulą tak jak ja
Bo ja mam włosy rude
Nie miedziane, nie kasztan, nie mahoń
Tylko rude, po prostu rude
Jak lisia skórka latem
Nikt nie pamięta mego imienia
Za to Brzydulę każdy dobrze zna
Od wielu lat już nic się nie zmienia
I nawet mój chłopak nazywa mnie tak"
oraz "okularnicy" agnieszki osieckiej
to o takiej brzyduli myślałem:-) przecież nie ma brzydkich kobiet:-)- 0 0
-
2008-04-09 10:37
Polibuda jest prosta
Pierwsze 4 lata są trudne, potem, na drugim semestrze jest już lajcik.
- 0 0
-
2008-04-09 09:58
(1)
a widział ktoś kobiete chirurga? proszę nie przytaczać mi szpitala z "na dobre i na jeszcze gorsze"
- 0 0
-
2008-04-09 10:28
znam kilka dobrych
i to nie żart ani jakiś dziwny serial
- 0 0
-
2008-04-09 00:10
świnka morska (1)
świnka morska jest ładniejsza niż zwykła świnia, nie chrząka i ładniej kwiczy
- 0 0
-
2008-04-09 10:25
piękne
w samo sedno trafione
- 0 0
-
2008-04-09 10:07
feministki wywalczą 50% miejsc na politechnice dla kobiet i z głowy
- 0 0
-
2008-04-09 09:58
Tak z innej beczki
u kobiety nie umysł ma być ścisły...;-)
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.