• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolej na kolej, także w Polsce

Jakub Chabik
8 maja 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 
Pociągi po Polsce jeżdżą coraz szybciej, ale żeby przyciągnęły więcej pasażerów, muszą podnieść standard usług i zaoferować nowe, atrakcyjne połączenia - także międzynarodowe. Pociągi po Polsce jeżdżą coraz szybciej, ale żeby przyciągnęły więcej pasażerów, muszą podnieść standard usług i zaoferować nowe, atrakcyjne połączenia - także międzynarodowe.

W Polsce nieomal bez echa przeszła informacja z Francji - tamtejszy parlament przyjął ustawę, w której zabroniono podróżowania samolotem na trasach, które pociągiem można pokonać w 2,5 godziny.



Choć istotnie większa od Polski, Francja posiada znakomicie rozwiniętą sieć połączeń kolejowych oraz znakomite pociągi - od najszybszych TGV, jadących z prędkością ponad 300 km/h, do bardzo przyzwoitych, ciągle szybkich i względnie niedrogich połączeń regionalnych.

W Polsce przyzwyczailiśmy się już do szybkich połączeń krajowych. Za sprawą pendolino podróż z Trójmiasta do Warszawy skróciła się do niecałych 2,5 godziny, a do Krakowa można dojechać nawet w 5,5 godziny. Podróż Intercity do Wrocławia to 5 godzin, do czeskiego Bohumína - niecałe 7 godzin. Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin) to aktualnie jedyne międzynarodowe połączenia kolejowe z Trójmiasta.

Czy faktycznie skazani jesteśmy na samoloty lub kłopotliwe i niepewne przesiadki kolejowe, czy też możliwa jest podróż pociągiem za granicę?

Pociąg z Trójmiasta do Pragi bez przesiadek w 2024 r. Po ile bilet? Pociąg z Trójmiasta do Pragi bez przesiadek w 2024 r. Po ile bilet?

Pociąg alternatywą dla podróży samolotem



Trzeba poczekać na nowy rozkład, ale realne staje się uruchomienie połączenia do Pragi - przejazd trwałby ok. 9 godzin. Być może odtworzone zostanie połączenie do słowackiej Żyliny (ok. 10 godzin) albo nawet Budapesztu (ok. 13 godzin).

Licznym nowym mieszkańcom Trójmiasta na pewno przypadłoby do gustu połączenie z Brześciem i  Mińskiem na Białorusi, a może nawet Lwowem i Kijowem na Ukrainie. Oczywiście wymagałoby to wymiany wózków w pociągach na granicy - u naszych wschodnich sąsiadów obowiązuje inny, szerszy standard torów.

Ale w Europie Zachodniej pojawiają się jeszcze dłuższe linie. Niemieckie koleje DB, austriackie ÖBB, szwajcarskie SBB i francuskie SNCF już uruchomiły albo planują długodystansowe linie nocne. Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom), Amsterdam-Zurych, a także Wiedeń-Paryż powstają w transgranicznej współpracy krajowych operatorów.

Połączenia kolejowe między kontynentem i Skandynawią od lat wykorzystują przeprawy promowe. Połączenia kolejowe między kontynentem i Skandynawią od lat wykorzystują przeprawy promowe.
To, co różnicuje nowe linie, to nie tylko odległość i prędkość - także standard i cena. Na pokładzie pociągu przejeżdżającego nawet 1300 km można się wyspać, zjeść i odpocząć.

Komfortowa podróż w kabinie przypominającej bardziej pokój hotelowy niż kuszetkę to rozsądna alternatywa dla dojazdu na lotnisko, odpraw, opóźnień i przesiadek lotniczych.

Zwłaszcza jeśli cena jest równie zachęcająca. Koszt pojedynczej kabiny w podróży Wiedeń-Kolonia to 120 euro. Trenotel na trasie Lizbona-Hendaye (na granicy francuskiej) to 11 godzin i 88 euro.

Głównym argumentem za kolejami jest oczywiście troska o środowisko naturalne. Linie lotnicze otrzymały co prawda pomoc publiczną, ale jednocześnie muszą płacić opłaty za emisje. Z tego powodu podróże lotnicze będą coraz droższe.

Argument dla dbających o środowisko



Kolej jest pod tym względem "najtańsza" energetycznie. Emisje CO2 na pasażerokilometr wynoszą średnio 42 g, czyli 1/5 tego, co emitują loty - 255 g. I to nawet w kraju, w którym - jak na razie - 80 proc. prądu pochodzi z palenia wysokoemisyjnym węglem.

Bezpieczeństwo podróży wymaga wspólnych systemów



Ale by pociągi przejeżdżały przez granice, nie wystarczy tylko dostosować rozkłady i wprowadzić wspólne systemy rezerwacji. Trzeba także zapewnić, że lokomotywy i składy będą współpracowały z systemami sterowania oraz sieciami trakcyjnymi sąsiednich krajów.

Kiedy ruszył Thalys, szybki pociąg łączący kraje Beneluksu, Niemcy i Francję, okazało się, że niektóre składy muszą wspierać aż 12 różnych systemów automatyki kolejowej. A trzeba wiedzieć, że przy prędkościach powyżej 140 km/h traci sens pojęcie "maszynisty" - to komputer musi kontrolować przejazd, bo zmysły człowieka są za słabe, a jego reakcje - zbyt długie.

Składy obsługujące sieć Thalys na Gare du Nord w Paryżu łączą stolice Francji, Belgii i Holandii oraz miasta na zachodzie Niemiec. Składy obsługujące sieć Thalys na Gare du Nord w Paryżu łączą stolice Francji, Belgii i Holandii oraz miasta na zachodzie Niemiec.
Dlatego Unia Europejska wdraża ERTMS - wspólny system sterowania pociągiem i siecią kolejową. W Polsce trwają jego testy na jednej z bocznych linii, ale ambitne plany mówią o prawie 200 tys. km przystosowanych torów i 13 tys. pojazdów szynowych w całej UE już w najbliższych latach. Pandemia, paradoksalnie, te prace przyspieszyła - zmniejszony ruch pozwala szybciej remontować tory.

Nowe perspektywy podróżowania dzięki kolei



Można się spodziewać, że mieszkańcy Trójmiasta już niedługo mogą zupełnie serio rozważać weekendowy wypad do Pragi, by przejść po moście Karola na Hradczany, wieczorem wypić piwo w legendarnej gospodzie "U Fleků" - a potem wsiąść do pociągu i przywitać świt na sopockiej plaży.

Mogą też ugościć u siebie przyjaciół z Dortmundu i Bratysławy, którzy w komfortowych warunkach, eleganckim przedziałem hotelowym dotrą tutaj ze swoich miast. Bez tłoczenia się w samolocie, kłopotliwych odpraw, przesiadek i opóźnień.

I choć na razie między bajki trzeba włożyć obietnice Elona Muska o połączeniu świata próżniowymi rurami, w których podróżować będą kapsuły z pasażerami (Hyperloop), to przyszłość kolei jawi się raczej kolorowo.

Choć możliwość organizacji transportu zbiorowego w próżniowych rurach (Hyperloop) bada się w różnych państwach, wciąż jest to dopiero raczkująca technologia. Choć możliwość organizacji transportu zbiorowego w próżniowych rurach (Hyperloop) bada się w różnych państwach, wciąż jest to dopiero raczkująca technologia.
Polska planuje budowę kolei wysokich prędkości. Z myślą o ich obsłudze PKP IC przygotowuje przetarg na dostawę 15 elektrycznych zespołów trakcyjnych rozwijających prędkość 250 km/h. Na razie w osi wschód-zachód (tzw. linia Y), łączącej Wrocław, Poznań i Łódź z Warszawą oraz planowanym CPK, ale pewnie z czasem także do i z Trójmiasta.

Przyszła - nareszcie! - kolej na kolej.

Uwagi do artykułu (3 opinie)

Umieściłem poniższe uwagi w komentarzu pod artykułem z dnia 8 maja 2021 - czy zamierzacie poprawić nierzetelny tekst p. Jakuba Chabika czy będzie wisiała nieprawda na Państwa portalu ?

Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

"Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
"Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna na maila
Tomek Kreft
Zobacz więcej
Umieściłem poniższe uwagi w komentarzu pod artykułem z dnia 8 maja 2021 - czy zamierzacie poprawić nierzetelny tekst p. Jakuba Chabika czy będzie wisiała nieprawda na Państwa portalu ?

Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

"Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
"Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna na maila
Tomek Kreft
Zobacz więcej

O autorze

autor

Jakub Chabik - inżynier, menedżer, publicysta, naukowiec. Zajmuje się technologiami informatycznymi. Od ponad 20 lat popularyzuje naukę, technikę oraz biznes w mediach. Od ponad 20 lat bezgranicznie zakochany w Trójmieście i Pomorzu. Od 5 lat wykładowca Politechniki Gdańskiej.

Opinie (371) ponad 10 zablokowanych

  • To widać jak bardzo stawiamy na kolej

    Szczególnie w naszym województwie gdzie Trasa Kaszubska wygrała z linią kolejową do Lęborka. Autostrady i drogi szybkiego ruchu skutecznie dobijają transport kolejowy. Resztą zajmują się samorządy niesprzyjające kolei, rozbierając tory i budując ścieżki rowerowe

    • 8 0

  • (1)

    Dwadzieścia lat temu podróżowałem Euro Starem z Londynu do Brukseli. Widziałem francuskie TGV w akcji. Zamiast gonić powinniśmy przegonić dzisiejsze rozwiązania. mag levy albo hyper loopy. nie stać nas?

    • 2 2

    • TGV zatrzymała się na pewnych prędkościach

      a nawet nastąpił regres w tej dziedzinie wiele lat temu. Kolejne dodatkowe kilometry na liczniku dają góra parę minut oszczędności... pojawił się istotny argument- gigantyczne koszty. Z tego powodu przez kolejne 20 lat rewolucji raczej nie będzie.

      • 0 0

  • Haha, (1)

    Autorze. Doucz się trochę. Po pierwsze to mamy jeszcze połączenie do Wiednia. Poza tym to o systemach telematycznych też mamy mętną wiedzę - obecnie wszystkie nowoczesne pociągi są dostosowane do korzystania z systemu ERTMS, jak i nie ma problemu z implementacja interfejsów krajowych, np LZB czy innych. Problemem jest konieczność homologacji taboru w wieku krajach i ustalenie wspólnej polityki biletowej, co jak wiadomo z, pkp Intercity jest to prawie niemożliwe. Pkp nie umie zrozumieć systemu dynamicznego kształtowania cen i później wychodzą kwiatki że bardziej się opłaca kupić bilet z Gdańska do bohumina żeby taniej dojechać do Katowic. No i oczywiście trzeba dograć rozkłady jazdy. To również jest ponad możliwości pkp, bo godzinę wjazdu na infrastrukturę innego zarządcy trzeba ustalić na rok, a pkp plk nie potrafi zarządzać infrastruktura w taki sposób żeby nie trzeba było zmieniać rozkładów co dwa miesiące. Niestety nie doroslismy do Europy.

    I jeszcze jedna uwaga z geografii, autorze Berlin - Malmö to dość krótka trasa. Pociągiem to niespełna 700 km, więc o tych "jeszcze dłuższych" trasach międzynarodowych niż planowane Gdynia - Praga to chyba trochę na wyrost, czyż nie? Gdynia - Praga to prawie 1100km pociągiem... Pomijając że Amsterdam - Zurych to niecałe 900 km pociągiem, w zależności od trasy.

    • 4 0

    • facet jest jakis dzwiny

      mysli, ze jak dostal sie na wykladowce zacofanej obecnie uczelni to koniecznie powinien sie pochwalic brakiem wiedzy w temacie kolei tutaj.

      • 5 1

  • (3)

    Bytów dalej będzie odcięty od kolei.

    Kolej w Bytowie za czasów Pruskich kolei państwowych funkcjonowała całkiem przyzwoicie. Na stacji powstała specjalna szopa do przechowywania wagonów akumulatorowych, tzw. Wittfeldów. Rozpędzały się do 60 km/h i miały zasięg od 100 do 300 kilometrów (zależnie od zastosowanego akumulatora). Jak na produkcję sprzed I wojny światowej trzeba przyznać, że były całkiem ciekawymi pojazdami pod kątem technologicznym.

    Wikipedia: Wittfeld (wagon akumulatorowy)

    • 9 0

    • Bytów który torpeduje rewitalizacje lini kolejowej do Korzybia?

      • 1 1

    • to marszałek znowu

      zrobił z gęby cholewę?

      Przecież to jedna z głośniejszych obietnic wyborczych.
      Brakuje kasy na elektryfikację PKM?

      • 0 0

    • Za Wilhelma to było!

      Nie to co teraz!

      • 0 1

  • d**ilstwo ...zamiast leciec do new york z gdanska przez warszawe bedziemy latac przez londyn czy monachium ...nikt normalny nie pojedzie z bagazem pociagiem PKP. A do warszawy na business i tak szybciej pociagiem

    • 1 0

  • PiS najpierw musi utopić parę miliardów w takie głupoty jak Przekop czy CPK albo lotnisko w Radomiu... (3)

    A potem poskrobie się tam ktoś w głowę i po kolejnej, bezsensownej inwestycji (remont torów gdzie najłatwiej a nie najbardziej potrzeba) coś zrobią Na razie nie chcą się zgodzić na dofinansowanie SKM by mogła kupić nowy tabor. Więc te mrzonki o kilku pociągach do odparcia konkurencji kolei niemieckich czy nawet czeskich niczego nie zapowiadają.

    • 7 6

    • polityka, panie, polityka

      Raczej jest mało rozsądnym wysiadywać w swoim kącie i narzekać na brak zainteresowania.
      Może przekop nie jest na pierwszy rzut oka zbyt sensowny, ale Elbląg go sobie wydreptał.
      W przypadku SKM zupełnie nie chodzi w tym o wygodę pasażerów, a obie strony mają zdrowo za uszami.
      No i podstawowe pytanie, czy w systemie wolności gospodarczej jest właściwym zmuszanie samodzielnego podmiotu gospodarczego do zakupu taboru? Jeździ? Jeździ... Wozi? Wozi.
      Jaki prywatny przedsiębiorca będzie szedł w koszty, jeśli nie musi? A opinię estetów to ma w głębokim poważaniu...

      • 1 2

    • Feming a ty co miałes przerwe na badanie w psychiatryku ze dopiero teraz piszesz ?

      • 1 0

    • Jaki sens jest dofinansowywać SKM skoro

      mamy czeską i niemiecką alternatywę?

      • 0 1

  • Merytoryczne korekty do artykułu (1)

    Szanowna Redakcjo, zweryfikujcie poniższe uwagi i po sprawdzeniu nanieście korektę na artykuł , żeby zlikwidowac nieprawdziwe stwierdzenia:

    "Obok obsługiwanego przez DB Berlina (nieco ponad 6 godzin)" - połączenie ic gedania obsługuje PKP Intercity a nie Deutche Bahn
    "Berlin-Malmö (pociąg wjeżdża na prom)" - połaczenie funkcjonowało do 2019 roku, zostało definitywnie zlikwidowane przez zawieszenie linii promowej stena line trelleborg - Sasnitz i nie jest przykładem uruchamiania bo nie wróci. Planowane połączenia będa przez Danię (przez Półwysep Jutlandzki) bez promów. Zdjęcie poniżej przedstawia pociag dunski DSB na zlikwidowanej już też trasie wiec tez nie jest najlepszym przykladem rozwoju kolei a tym samym nie ma nic wspolnego z treścią artykułu, Aktualnie w Europie ostatnie połączenie kolejowo-promowe istanieje we Włoszech.

    Czekam na Państwa odpowiedż merytoryczna

    • 4 1

    • dziękuję, zajmiemy się tym jutro, po porannej kawie

      • 2 0

  • Dlacego Francja ogranicza swobode poruszania sie to jest łamanie prawa demokratycznego wyboru w Unii Europejskiej !!! (1)

    • 3 3

    • Zabojady pod trybunal

      • 0 0

  • POco nam kolej jak mamy u Niemca i Francji !!!1Cytujac linie jedynej slusznej opcji POlitycznej w III RP !!

    • 2 2

  • Niech zyje Platfoma Obywatelska niech zyje niech zyje -partia Gierek partia Gierek przepraszam Budka a moze Donek !!1 (5)

    • 4 6

    • racze Buzek

      Za jego czasow nastapila najwieksza rzez torow. Ale nastepcy nie byli lepsi...
      Obecnie nadal nie jest nas stacna dobra komunikacje zbiorowa i tylko dzieki unijnej kroplowce cos tam sie udaje popchnac...

      • 4 0

    • Poszedł

      stąd pisowski trollu.

      • 0 0

    • Niech rzyjom Czarzasty i Kaczyński niech rzyjom niech ryjom Postkomuna i PiS niech rzyjom niech ryjom (1)

      • 0 0

      • Najwiecej komuchoe jest w po Miller Cimoszewicz Belka

        Rosati Balcerowicz Katrasinska Olechowski to z górnej półki i reszta drobnicy Boni Cwiąkalski Kudrycka Nowak około 50 komuchow w sejmie i senacie

        • 0 0

    • PO wpisach widac tzw inteligentny elektorat PO

      No i ortografia tyPOwa dla Bronka Bula Komorowskiego magistra zresztą!!!

      • 0 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane